Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'nauka' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Pogadajmy
    • Tematy narciarskie
    • Chcę Wam o tym powiedzieć
  • Sprzęt narciarski
    • Sprzęt narciarski
    • Dobór sprzętu
    • Tuning sprzętu
    • Testy sprzętu
    • Giełda sprzętu narciarskiego
  • Stacje narciarskie
    • Polska
    • Alpy
    • Słowacja, Czechy
    • Samochodem na narty
    • Warunki narciarskie - pogoda
    • Reszta świata
  • Technika jazdy na nartach
    • Race
    • Carving, funcarving
    • Freeride, freestyle
    • Poczatkujący na nartach
  • Wyjazdy na narty
    • Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
    • Wolne miejsce w samochodzie
    • Wspólne wyjazdy, odstapię kwaterę, szukam kwatery.
  • Sport
    • Zawody, wyniki, kalendarze, sylwetki ...
    • Zawody dla amatorów
  • Narciarstwo klasyczne, ski touring, ski alpinizm
    • Narciarstwo klasyczne, ski touring, ski alpinizm
  • Aktywne Lato
    • Rowery
    • Rolki
    • Wypoczynek w górach
    • Wypoczynek nad wodą
    • Bieganie
  • Nasze sprawy
    • Forum info
    • Tematy dot. skionline.pl
    • WZF skionline.pl
    • Konkursy
  • Stare forum
    • Ogólne
    • Sprzęt
    • Technika jazdy
    • Wyjazdy i ośrodki
    • Euro 2008
    • Lato 2008
    • Olimpiada Pekin 2008

Blogi

  • JC w podróży
  • Nogi bolo
  • Na białym i na zielonym
  • Zagronie, wspomnienia
  • Chrumcia tu i tam
  • >> z buta <<

Kalendarze

  • Kalendarz Forum
  • Alpejskie Mistrzostwa Świata
  • Alpejski Puchar Świata
  • Puchar Świata w Skokach
  • Puchar Świata w Biegach Narciarskich

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Imię


Miejscowość


Strona WWW


O mnie


Narty marka


Buty marka


Gogle


Styl jazdy


Poziom umiejętności


Dni na nartach

Znaleziono 24 wyników

  1. Cześć wszystkim, Chciałbym kupić córce narty + buty na nadchodzący sezon. W sezonie 2018/2019 miała pierwszy raz narty na nogach i 4 godzinne lekcje z instruktorem. I w zasadzie tyle. W sezone 2021/2022 3 dni w Białce po dwie godziny dziennie z instruktorem. Następnie Chopok 6 dni (po dwie godzinny dziennie instruktor + jazda z nami). Poniżej informacje: 1. Płeć: K 2. Wiek: 9 lat 3. Waga: 37kg 4. Wzrost: 143cm 5. Na nartach jeżdżę od 1 sezonów, ( 9 dni w sezonie) 6. Moje umiejętności określam na: 2/3 (skręty raczej płużne, bezpieczne zatrzymywanie się) (wg skali forumowej http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=11328) 7. Moje buty to: do kupienia 8. Teraz jeżdżę na nartach/model: uczyła się w zeszłym sezonie na Dynastar Team Speed z wypożyczalni 9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący) - 10. Upatrzyłem sobie narty - 11. Mój budżet na narty to około - Ja jeżdzę od ponad 20 lat na snowboardzie i niestety nie mam wiedzy jak dobrać córce narty. Czy na ten moment wystarczą zwykłe juniorskie narty dla początkujących czy lepiej kupić coś lepszego? W tym sezonie planujemy na stoku 6 dni Folgarida/Marileva + 2,3 wypady weekendowe. Byłbym wdzięczy za podrzucenie konkretnych modeli PS. Czy możecie polecić dobre szkółki w Folgaridzie dla córki?
  2. Rzucona teza: Pług służy tylko do odśnieżania dróg Zdjęcie: GW, materiał promocyjny GrapaSki — Maciek, to niemożliwe! Jak ona ładnie jeździ! Ale dlaczego ty nie uczysz jeździć pługiem? Ja byłem przekonany, że na początek trzeba pługiem — zahaczył mnie kolega w sprawie postępów w nauce jazdy na nartach własnej żony. Na to mam zawsze gotową odpowiedź: — Pług to znakomite urządzenie, ale pług służy TYLKO do odśnieżania dróg. Jeździsz na nartach? Unikaj pługu. Dlaczego? Już tłumaczę: 1) Dzisiejsze narty mają tzw. naturalny promień skrętu. Aby początkujący narciarz dał sobie radę, bierze się mu (najczęściej z wypożyczalni) narty możliwie krótkie, miękkie i z możliwie małym promieniem skrętu (tzw. łopaty). I narciarz pod opieką instruktora na tych łopatach najpierw się uczy stać, potem uczy się jechać (równolegle) na skos stoku i nawet (w razie rozpędzenia) pod stok. Po prostu trawersuje trasę. A zakręty? Na początek uczy się po prostu obracać z kijkami, potem zakrętu z pomocą (ręki lub kijka instruktora), potem samodzielnie. Są ćwiczenie na ułatwianie skrętu (za pomocą kijków), ale to już osobna bajka. Generalnie DA SIĘ nauczyć każdego ruszać, skręcać i jechać BEZ użycia stylu zwanego PŁUGIEM. 2) Bo pług jest niebezpieczny. Narciarz (zwłaszcza początkujący) zapamiętuje mięśniowo pierwsze reakcje. I załóżmy, że nauczy się już jeździć dobrze, z nartami trzymanymi równolegle. Jedzie szybko. I nagle... HAMOWANIE, PRZESZKODA! Co robi narciarz uczony na wstępie technik płużnych? Hamuje pługiem! Efekt może być dwojaki: a) Narciarz nie wyhamuje w ogóle i – za przeproszeniem – wrypie w przeszkodę! — Czy da się zjechać pługiem z Kasprowego? — pytała jakaś narciarska (chyba prowokacyjnie?) na forum narciarskim. W sumie zgłupiałem. Gdyby próbować tej pani rzetelnie odpowiedzieć, wówczas trzeba by to zrobić następująco: — Byłoby to niezwykle trudne, ale i niebezpieczne! Czasem widzę odważnych jadących pługiem po linii prostej na trudnych trasach, ale wygląda to (i pewnie jest) bardzo niebezpiecznie. Ci narciarze chyba też czują się bardzo niepewnie. b) Narciarz jednak wyhamuje skutecznie! Wbrew pozorom – to WERSJA GORSZA, przynajmniej dla wspomnianego narciarza, nie dla ww. przeszkody. Skuteczne zahamowanie pługiem przy – dajmy na to – skromnej prędkości 54 km/h oznacza bowiem... wizytę u chirurga w celu reperacji obu kolan. Nie ma siły: FIZYKI NIE OSZUKASZ. Pęd = prędkość * masa, prędkość = 54 km/h = 15 m/s, masa przykładowa = 80 kg, pęd = 1200 kg m/s. Przy takim pędzie zatrzymanie się w 1 s (sekundę) daje siłę = F = 1200/1 = 1200 N. Jeśli się mylę, niech mnie jakiś fizyk poprawi, jeśli się mylę. Wybaczcie, ale ja w szkole... nie miałem dobrych ocen, delikatnie mówiąc. Nie ma bata, aby przy gwałtownym zakrzywieniu kolan z użyciem takiej siły te kolana nie zaprzyjaźniły się z chirurgiem. Nie ma innej możliwości. A więc powtarzamy: — Pług służy TYLKO do odśnieżania dróg! Młoda Ola 2. dzień w życiu na nartach na ON Skolnity. Można normalnie od początku? Można! Twój instruktor Maciek Link do art.: Pług służy tylko do odśnieżania dróg | Twój instruktor (twojinstruktor.blogspot.com)
  3. Na Skiforum miałem swój temat z filmami. Zniknął razem z forum Pozwolę sobie na taki sam temat tu. Wczoraj na Słotwiny Arena. Zmrożony sztruks. Próby śmigu, a na wypłaszczeniach nieudolne próby wejścia na krawędzie. No tak, aby odpocząć. Ze śmigu jestem skrajnie niezadowolony. Mam wrażenie zerowych postępów. Narty nie idą równolegle. Czasem na stromszym podłoże mi fajnie odbiło i wtedy czułem się chwilkę taki lekki by zacząć następny skręt. Generalnie dość ciężko zakrawędziować w śmigu na takim podłożu. Rzućcie okiem i poznęcajcie się co jeszcze mogę poprawić przed końcem sezonu. Jest plan w tym tygodniu jeszcze dwa razy na Arenę wyskoczyć. Czwartek na wieczorną i w sobotę od rana. Może ktoś będzie...? Film
  4. Cześć. Do tej pory zwracałem raczej uwagę na kwestie sprzętowe które dotyczyły bezpośrednio mnie i w tym mam jakieś rozeznanie. W najbliższym czasie dostaję pod opiekę nastolatka którego mam wprowadzić w temat narciarstwa. Oczywiście jazdy będzie go uczył instruktor a nie ja, ale kwestie sprzętowe to już moja brocha. W związku z tym mam dwa pytania: - Zakup butów. Dla dorosłego to wiadomo - nówki u dobrego bootfittera. Ale z tego co się orientuję to nastolatkom zdaje się nadal rosną stopy 🙂 Jak to zrobić, żeby dobrze wybrać buty i nie wydać majątku na buty które posłużą pewnie sezon albo dwa (nie wiem w sumie jak długo, słabo się znam na nastolatkach i ich tempie rośnięcia)? Rozmiar stopy 24,5 cm. - Narty. Na pierwsze kilka wyjazdów to wiadomo, byle co z wypożyczalni. Ale jak już zacznie trochę ogarniać to trzeba mu kupić coś co umożliwi postępy i nie będzie utrudniać nauki (czyli nie narty "dla początkujących"). I znów, dla dorosłego to jakieś Atomic X7, Progressor, Magnumki czy coś w tym stylu, ale tutaj delikwent ma 161 cm wzrostu i waży tylko 44 kg, więc zupełnie nie wiem w co celować, żeby nie kupić paździerza a z drugiej strony żeby narty nie były na niego zbyt sztywne. Polećcie proszę jakieś konkretne modele, długość to już sam dobiorę.
  5. Dzień dobry Planuję wyjazd od 28 listopada do 6 grudnia wyjazd na narty w Alpy. 4 osobowa rodzina, dzieci 6 i 8 lat szukam miejsca z przedszkolem polskojęzycznym dla 6 latka- chce aby tam postawił pierwsze kroki na nartach . Czy macie sprawdzone lokalizacje? Pozdrawiam M.
  6. marwanik

    Madonna

    Cześć, Poszukuję sprawdzonej przez forumowiczów szkółki narciarskiej dla początkujących dzieci. Najlepiej stacjonującej, uczącej w Madonnie. Dziekuję M.
  7. Witam gdzie w Wiśle są najmniej strome stoki dla osoby starszej która nigdy nie miała nic wspólnego z nartami ? Zjechałem raz z oślej łączki w Wiśle pasieki ale prawie się tam zabiłem 😂 zna ktoś w Wiśle bardziej łagodne wręcz płaskie łączki do nauki ?
  8. Witam, poszukuje polskiego instruktora nauki jazdy na nartach dla dzieci w Sölden . Termin od 13/02/2022 przez 6 dni. Proszę o pomoc.
  9. Witam, jak wygląda u was waszych dzieci braci sióstr nauka zdalna w czasie pandemii ?
  10. Witam. Na wstępie zaznacze, iż tak, zamierzam wspomóc się instruktorem, lecz po 18. gdy sytuacja pozwoli. Poki co ucze sie jazdy na własną reke. Jestem na etapie nauki skrętów równoległych nw. Mam kilka pytań do doświadczonych narciarzy przy tymże skrecie. Dzisiaj na stoku zaczynałem od jazdy skrętów w pozycji próżnej. Czas na nw. 1. Czy skręt mam zainicjować poprzez dociążenie narty zewnętrznej a co za tym idzie języka buta i "podniesienie" i doprowadzenie do narty zewnętrznej? Czy po prostu jadąc, chcąc wykonać skret, poprzez rotacje obu nart, bez dociążenia jednej i odciążenia drugiej? Oraz czy skret ten wywołuje jazde jednej narty na krawędzi czy obie są cala plaszczyzna na śniegu? Biodra w momencie skretu idą w stronę skretu, tak? Przepraszam z góry za moje nieogarnięcie ale dopiero sie ucze.
  11. Na fajny kanał trafiłem na YT oglądając relacje z ośrodków narciarskich. Oprócz tego, że bardzo fajnie przedstawione ośrodki to jazda gościa jest niesamowita. Tym bardziej, że nie jest to jakaś specjalnie kręcona demonstracja a normalna jazda w zadanych warunkach terenowych wśród innych narciarzy. Gość pociska niesamowicie. Przykładowy filmik z Ischgl. Chłopak ma tego niemało na swoim kanale. Pozdrawiam.
  12. No więc na razie mam za sobą 8 dni na nartach (z jazdą rano i wieczorem) w tym 2 dni z 2 różnymi instruktorami. Jestem na etapie skrętu z pługu, tzn. jadąc trawersem w poprzek stoku z nartami ustawionymi równolegle i jeśli widzę potrzebę to też zakrawędziowanymi w pewnym momencie robię pług, mocno dociskam przednią część stopy do przodu narty zewnętrznej ile sił w mięsniach i robię krótki skręt, po czym znów mając narty ustawione równolegle jadę w poprzek stoku w przeciwną stronę. Instruktorzy uczyli mnie, bym dostawiał nartę wewnętrzną do zewnętrznej odrywając tylną część narty od stoku tuż po skręcie ale teraz tego nie robię bo narta sama dojeżdża. Tułowiem nie obracam w ogóle. I wszystko fajnie puki stok jest dość płaski, mam tu na myśli łatwiejsze niebieskie odcinki z nachyleniem tak do 10°. Jednak na nieco trudniejszych niebieskich odcinkach czyli ponad 10° zdarza mi się nie zrobić skrętu dobrze i w tedy narty startują spode mnie jak wściekłe (125kg i 200cm robi swoje) i w tedy nagle mam duży problem z wychamowaniem, a dociskanie przodu narty zewnętrznej traci swoją skuteczność i czuję brak kontroli nad nartami i zaczynam trochę panikować. Dodam, że ani razu się jeszcze nie przewróciłem za radą Mitka: "dobry narciarz się nie przewraca" :D, zawsze ustałem, ale robię się w tedy pod czas desperackiej bardzo siłowej próby chamowania cały sztywny jak nieboszczyk. Jakieś rady?
  13. Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się ile +/- wyjazdów na narty potrzeba by opanować w stopniu średnio zaawansowanym technikę jazdy carvingowej (zdaję sobie sprawę, że jest to dość indywidualna kwestia). Czy wzięcie instruktora to dobry pomysł, usprawni to znacząco naukę?
  14. WItam poszukuje polskiego instruktora w okresie 24.02-02.03.2019 dla dwoch dorosłych osob w rejonie Folgarida, ktos zainteresowany? dziekuje za info!
  15. Poszukuję instruktora w Szczyrku dla trójki dzieci 5,8 i 9 lat. Pierwszy dzień na nartach na nartach jutro 4.02. Jeśli ktoś zna instruktora lub ma ochotę podjąć się nauki proszę o kontakt telefoniczny 793 333 311 (najlepiej sms)
  16. Córka (10 lat) zapragnęła pouczyć się sportowej jazdy slalomem (tyczki, bramki...), ale google nic nie pokazuje takiego w Karkonoszach (oprócz typowych obozów zimowych). Szukam jakiejś szkółki organizującej taką kilkudniową dzienną naukę (może być nawet dosyć intensywna). Najlepiej Karkonosze, ale Sudety ostatecznie też wchodzą w grę. Polecilibyście coś takiego?
  17. Brat chcę zacząć przygodę z narciarstwem. Może ktoś korzystał z tamtejszych szkółek ? Co do znajomości języków, problemu tu nie będzie, brat zna angielski, holenderski i oczywiście polski .
  18. Witam wszystkich forumowiczów ! :) W temacie narciarstwa jestem nowy, zacząłem tą zabawę rok temu(byłem 4 razy) I strasznie mi się spodobało. W tym roku myślę nad kupnem swojego sprzętu i tutaj pojawia się problem. Jestem studentem co wiążę się z tym iż moje środki są nieco ograniczone... Chciałbym się was doradzić czy zestawy które dobrałem są w miarę spoko: https://allegro.pl/narty-rossignol-alias-a74-dl-176-cm-rocker-i7567855248.html + https://ski24.pl/buty/11246-1011-buty-head-fx-st.html?gclid=CjwKCAjwjIHeBRAnEiwAhYT2h19bP7Gu--h1PsttGu19a_R9-XGYxJH9X1OIEFu7jgks3nONVmjHSBoCsvUQAvD_BwE#/20-rozmiar_cm-265 oraz: https://allegro.pl/narty-rossignol-t-power-axium-super-dl-170-cm-i7299942548.html + te same buty Z góry wszystkim którzy się wypowiedzą dziękuję oraz jeśli macie jakieś rady na temat doboru sprzętu to chętnie przyjmę :) Pozdrawiam !
  19. można zarobić Otóż w mojej firmie ktoś wymyślił aby zorganizować pracownikom wyjazd na narty i jak myślicie kogo poprosili o pomoc Jeśli ktoś jest instruktorem i chciałby sobie "dorobić", to tego dnia mógłby poświęcić ok. 4 godzin na techniczne uwagi i ćwiczenia dla uczestników naszej grupy. Garść uwag: - wyjazd w sobotę 3 marca wcześnie rano z Wrocławia przez Jelcz-Laskowice/Oławę/Grodków/Nysę/Głuchołazy lub przez Oławę/Strzelin/Ziębice/Paczków (do ustalenia). Powrót analogiczną trasą popołudniu. Można dojechać sobie samemu, ale można i bezpłatnie zabrać się ze sprzętem z nami. - wyjazd będzie "pod kontrolą" - nie będzie pijaństwa, awantur, wstydu itp. (firma to znana marka, pilnuje się, HR czuwa - wyjazd jest dla osób dorosłych i już coś jeżdżących (nie trzeba będzie jeździć z nikim "pod pachą") - liczba godzin: myślę że 4 wystarczą. Jeśli grupka chętnych do wskazówek będzie mała, można pojeździć 4 godziny z nimi. Jeśli duża, możemy ją rozbić na dwie mniejsze i zrobić 2 godz. + 2 godz. - z instruktorem podpiszemy umowę zlecenie (korporacja - wszystko musi być na papierze Nie oczekujemy cudów ani wyuczenia kogoś na poziom olimpijski, chodzi o stworzenie pracownikom możliwości aby ktoś na nich spojrzał, podzielił się uwagami, zalecił jakieś ćwiczenie. Wynagrodzenie - do ustalenia (tzn potrzebuję informacji od osoby zainteresowanej, nie mam z góry założonej kwoty). Zapraszam do kontaktu na priv. Pozdrawiam
  20. Dobry wieczór. Jadę z kolegą na narty do Zakopanego za tydzień. On nie umie nic, ani ja. Tak więc nasuwa mi się kilka pytań, dotyczących nie tylko samej jazdy na nartach. 1. Czy w sezonie 16-22 grudnia w Zakopanem nie ma problemu z wynajęciem sprzętu lub miejsca na stoku? Czy może lepiej zabukować sobie online? 2. Nie wyobrażam siebie żebym zjechał od razu na Nosalu, chyba że taranując wszystkich po drodze. Czy polecicie mi jakiś stok w miarę płaski, który nadawał by się do nauki? Myślałem na początku żeby znaleźć jakąś małą górkę i tam popróbować na wypożyczonym sprzęcie, ale nie wiem czy jest to dobry pomysł. 3. Może po prostu wynająć instruktora? Szczerze mówiąc będziemy tam tydzień, a instruktor kosztuje ponad stówę za godzinę, więc raczej wolałabym sam się nauczyć. Oglądałem kilka tutoriali, znam teorię, wiem że to mało. 4. Jakieś porady dla początkującego?;)
  21. Cześć wszystkim Jestem bardzo początkującym narciarzem i w marcu szykuję się ze znajomymi na wyjazd do Val di Sole, gdzie chciałbym się zapisać na grupowy, całodzienny kurs (5h). Do uruchomienia grupy potrzebne są min. 4 osoby, więc szukam jeszcze 3 zainteresowanych Szkolenie jest organizowane przez polską szkółkę Ski2Sky http://ski2sky.pl/marilleva/, koszt 1400 złotych. Poziom, na którym określiłem swoje umiejętności to: 2. Jadąc w skos stoku prowadzi narty równolegle, skręca pługiem i zaczyna jeździć po czerwonych trasach. Mam 28 lat, także grupa osób dorosłych. Jeżeli są tutaj osoby na podobnym poziomie i chciałby się dopisać (lub znacie kogoś kto by chciał) to zapraszam, bo mi osobiście mega zależy na tym, żeby taka grupa się zebrała i żebym mógł w tym wziąć udział Pzdr Mateusz
  22. Witam Tej zimy zamierzamy spędzić ferie w Wiśle. Jako że jesteśmy początkującymi narciarzami zwracam się z prośbą o wskazanie który ośrodek w Wiśle będzie najbardziej odpowiedni do nauki jazdy zarówno pod względem trasy jak i szkoły narciarskiej. Planujemy wynająć instruktorów do nauki jazdy. Najbardziej zależy mi aby na tym wyjeździe skorzystał na tym mój 10 letni syn. Będzie to jego 4 sezon na nartach. Do tej pory uczył się jeździć w Zakopanym na Szymoszkowej i w Witowie oraz w Białce. Jeździ równolegle ale nie na krawędziach. Czerwone trasy nie sprawiają mu większych problemów. Dla mnie i żony będzie to 3 sezon jazdy na nartach. Swój poziom oceniam analogicznie jak syna na 4, a żony na 3 - czerwone trasy sprawiają jej jeszcze kłopot. W związku z powyższym który ośrodek w Wiśle byłby dla nas najlepszy? i którą szkółkę narciarską byście polecili? Myślałem nad Cieńkowem, Nową Osadą, Skolnitami lub Klepkami. Jedynym warunkiem postawionym przez połówkę jest aby było krzesło. Z talerzyków/orczyków nie chce korzystać gdyż twierdzi że są bardzo męczące. Pozdrawiam
  23. Witam wszystkich miłośników narciarstwa. Mam 65 lat, pochodzę z Gdańska, próbowałem jazdy od dziecka . W latach młodości wielokrotnie bywałem na obozach narciarskich organizowanych przez zakład pracy rodziców. Jeżdziłem na zubkach, polsportach, epoxach i metalach zależnie od tego co się dało wypożyczyć w wypożyczalni zakładowej. Swoje polsporty z wiązaniami beta kupiłem w latach 70-tych ub wieku i na nich, podczas studiów na AWF, w 1975 roku zrobiłem uprawnienia instruktora PZN / niestety papier dziś nieważny z uwagi na brak aktualizacji /. Papier nieważny ale umiejętności pozostały chociaż kondycja już nie ta.W obiegłym sezonie 16/17 "obudzilem' się po 35 latach aby stwierdzić jak wiele przyjemności mnie ominęło i przepadło bezpowrotnie. Moje "przebudzenie" miało miejsce na górce w Przywidzu pod Gdańskiem, gdzie ze zdziwieniem skonstatowałem, że jestem jedynym narciarzem na nartach nietaliowanych. Moje Rossigniole i Blizzardy długości 193 cm, sprzed 35 lat, to już zabytki chociaż prezentują się i prowadzą zupełnie nieżle. Nic nie mam do carvingu / jeżdżę klasyczną równoległą / ale coś mi się wydaje, iż znaczna część młodych ludzi jeżdżących na krawędziach nie do końca panuje nad nartami co na zatłoczonych stokach może mieć przykre konsekwencje. Wydaje się, iż jest to wynikiem zbyt szybkiej nauki pomijającej techniki zatrzymania i bezpiecznej szybkości przy zmianie kierunku / pomijającej naukę ześlizgów /.
  24. Cześć, Jestem początkującym narciarzem, ale złapałem bakcyla i wraz z żoną od zeszłego sezonu próbujemy jeździć na nartach;) i idzie nam coraz lepiej. Chciałem zarazić pasją naszego 8letniego synka, szczególnie, że na stokach często spotykamy nawet bardzo małe maluchy, które świetnie sobie radzą. Małolat jest żywym, ale raczej sprawnym dzieciakiem, który lubi różne aktywności. Podczas pierwszych zajęć, kiedy to instruktor próbował nauczyć go hamowania pługiem okazało się, że młody za nic nie potrafi odpowiednio ustawić nóg. Niby to nic trudnego, ale nigdy wcześniej nie zauważyliśmy takiego problemu u niego. A to okazuje się, że serio nie potrafi ustawić nóg piątą na zewnątrz a palcami do środka. Planujemy wybrać się z tym problemem do ortopedy, ale z drugiej strony nie chcemy rezygnować z nart, bo bardzo mu się to podobało, a planujemy w marcu wyjazd za granicę. I teraz moje pytanie - co radzicie? Wymuszać jazdę pługiem poprzez zastosowanie jakiegoś mechanicznego rozwiązania (widziałem dzieciaki, które jeżdżą z gumką, która łączy czubki nart)? A może olać pług i od razu zacząć od jazdy równoległej (ale czy znajdę instruktora, który pomoże?). A może przesiąść się na jedną deskę?
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...