Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ukraina nauczyła się zarabiać na śniegu


Aldok63

Rekomendowane odpowiedzi

W tym sezonie do Zakopanego przyjechało o jedną trzecią mniej gości. Szczególnie nie dopisali turyści ze Wschodu: Rosji, Ukrainy, Białorusi. Gdzie są? Ja ich znalazłem w Bukovelu w Karpatach Wschodnich.

O nowoczesnym ośrodku narciarskim dyskutuje się w Polsce od kilkudziesięciu lat, Ukraińcy wybudowali go w lat osiem. Billboardy z reklamami Bukovela wiszą we Lwowie, w Kijowie, Charkowie, Moskwie, Petersburgu. Oferta: 50 km stale naśnieżanych tras narciarskich, nowoczesne wyciągi kanapowe, alpejski standard.

Weekend w połowie marca - w stacji narciarskiej gości około 10 tys. narciarzy, bramki przy wyciągach zanotowały 115 tys. przejść. - Za dwa-trzy lata będzie ich trzy razy tyle - mówi Aleksander Szewczenko - pomysłodawca i dyrektor Ski Resort Bukovel. Za Szewczenką stoi największa grupa finansowa na Ukrainie PrivatBank stworzona przez słynnego magnata finansowego Serhija Tyhipko.

Na razie PrivatBank zainwestował w Bukovelu 350 mln dolarów, w ciągu ośmiu lat zwróciła się z tego jedna trzecia. Docelowo w Bukovela ukraińscy bankowcy gotowi są wpompować około 1 mld dol. Strefa wyciągów ma się przesunąć w kierunku Polanicy i Gorganów - dzikich gór o wysokości ok. 1700 m. Jednak górne stacje narciarskie nie będą raczej przekraczać wysokości 1400-1500 m. W tej części Karpat wieją silne wiatry, które mogą unieruchamiać wyciągi, a wyciągi, aby zarabiać, muszą stale pracować (tego rodzaju problemy ma mniejszy ośrodek Dragobrat, gdzie można jeździć z wysokości przeszło 1800 m). Wzrastają też koszty transportu wody. Obecnie przygotowywane są dwa wielkie zbiorniki, które mają zatrzymywać latem część wód Prutca (dopływu Prutu).

- Potrzebujemy dużo wody, by naśnieżyć trasy w ciągu trzech dni. Naturalny śnieg może ładnie wyglądać na pocztówkach, ale do utrzymania tras dobrej jakości potrzebny jest sztuczny - opowiada Szewczenko. Pytany o ekologów, którzy blokują wycinkę lasów pod trasy, górali, którzy grodzą tereny zjazdowe, urzędników, którzy zwlekają z miesiącami z wydaniem decyzji, zdaje się przez moment nie rozumieć. - A dlaczego ktoś miałby nam przeszkadzać? To jest nasz teren, inwestujemy potworne pieniądze, płacimy podatki, dajemy pracę masie ludzi - odpowiada.

Narty marki Bukovel

Ośrodek zdaje się małym prywatnym narciarskim państewkiem. Na jego terytorium porządku pilnuje prywatna firma ochroniarska, patrole policji narciarskiej także są prywatne, narciarzy ratują zatrudnieni w Bukovelu ratownicy górscy, uczą ich instruktorzy ze szkoły narciarskiej w Bukovelu, ośrodek ma też własny helikopter, który może transportować kontuzjowanych. W przyszłości ma tu powstać prywatny punkt medyczny.

W wypożyczalni narciarskiej można wypożyczyć narty Fischera z logo Bukovela. Mało kto wie, ale rdzenie znanych marek nart są produkowane w Mukaczewie na Ukrainie. Stamtąd wysyłane są do krajów producenta, gdzie natryskiwana jest tzw. grafika, a w stopkę narty wpisywany jest kraj producenta (nie jest to Ukraina). W ostatnich latach przetarg na dostawy nart do wypożyczalni w Bukovelu wygrała właśnie firma Fischer, poprzednio był to Rossignol.

Z Kanady zostali sprowadzeni specjaliści od aranżowania przebiegu tras. Dzięki temu trzy sąsiednie szczyty: Bukovel, Czarnaja Klewa i Góra Dobra, są ze sobą połączone. Na niektórych trasach można jeździć do godz. 20. Standard stoków utrzymuje kilkanaście ratraków. Na miejscu jest jeden wielopoziomowy parking i drugi w budowie.

Karnety - drogie niemal jak w Alpach: w przyszłym roku ceny tygodniowego karnetu w zależności od klasy mają wynieść 150-190 euro. Zniżki, nawet o połowę, są możliwe, gdy karnet kupowany jest latem. Istnieje program lojalnościowy, który również gwarantuje zniżki. Jeśli kupi się karnet wcześnie rano, przed otwarciem wyciągów, także można otrzymać zniżkę (w dzień powszedni nawet 50-proc.).

Ceny pokojów w okolicach 100 euro od osoby, ale wokół Bukovela powstała już około 30-km strefa turystyczna, gdzie można znaleźć prywatne kwatery nawet za 10 euro (ciepła woda plus łazienka).

Ale jak tu dojechać

Bukovel powstał niedaleko miejsca, gdzie w czasach II Rzeczypospolitej miało zostać zbudowane kolejne centrum narciarskie. To Worochta, zachowała się tam trasa zjazdowa, na której jeździł Bronisław Czech, i skocznia, na której skakał Stanisław Marusarz. Tylko że w Zakopanem raczej ostatnio zamyka się trasy narciarskie (Gubałówka), niż otwiera.

Właściciele stacji narciarskiej od przyszłego roku będą budować dwupasmową drogę do Bukovela, ale i tak dotarcie do ośrodka przez dziurawe ukraińskie drogi jest większym wyzwaniem niż przejazd Zakopianką. Właściciele Bukovela są udziałowcami prywatnych linii narciarskich. Czartery do Iwano-Frankowska (d. Stanisławów) latają z największych miast Ukrainy i Rosji.

- Jeśli znajdzie się operator turystyczny gotowy co tydzień zapełnić 49 miejsc w samolocie Embraer z jakiegokolwiek miasta w Polsce, to można organizować pobyt dla grup zorganizowanych za 100 dol. od pokoju z wyżywieniem - twierdzi Szewczenko.

Na razie do pobliskiej Jaremczy i Bukovela jeździ autobus do Warszawy (530 km), busiki z turystami dojeżdżają z Lublina i Rzeszowa. Polacy są trzecią nacją po Ukraińcach i Rosjanach odwiedzających to miejsce.

A co z Zakopanem? Na wyciągu obok czarnej trasy dwóch Rosjan pyta, czy warto jechać do Zakopanego. - Oczywiście warto, to piękne miasto - odpowiadam z poczucia patriotyzmu. - Ale jak tam sytuacja wygląda narciarsko, ile tras, jakie przygotowanie? - dopytują. Na szczęście już dojechałem na górę, nie trzeba było odpowiadać.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7738592,Ukraina_nauczyla_sie_zarabiac_na_sniegu.html#ixzz0kOZ9Ex0w

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tej modelki to nic fajnego na tych fotkach nie ma. Co mi sie rzuciło w oczy:

-przetarcia na trasach zreszta kiepsko przygotowanych - nie wiem czemu zdjęcia robili późną wiosną a nie zimą, ja tam wolę dobre waruinki na stronie zobaczyć bo gołytch panienek w necie są ilości nieprzeliczalne.

- nie widziałem na zdjęciach zadnej osoby w kasku:D

- na zdjęciu domków widać, że klasyczne dresy nadal w modzie:D

-krzesła najnowocześniejsze to nie są

A z artykułu podoba mi sie to zdanie:

- Potrzebujemy dużo wody, by naśnieżyć trasy w ciągu trzech dni. Naturalny śnieg może ładnie wyglądać na pocztówkach, ale do utrzymania tras dobrej jakości potrzebny jest sztuczny - opowiada Szewczenko.

no i to:

Karnety - drogie niemal jak w Alpach: w przyszłym roku ceny tygodniowego karnetu w zależności od klasy mają wynieść 150-190 euro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Ceny i ośrodek dla tzw. nowych ruskich , w dodatku monopolista bez konkurencji i bije cenami.W tym sezonie widziałem wielu sąsiadów z za wschodniej granicy na... Jaworzynie Krynickiej przyjechali do nas bo :eek: taniej.

Witam

Byłem tam w tym roku (za ok. 3 tyg. jadę znowu).

I tak

Jak ja bym chciał aby gdziekolwiek w Polsce był taki ośrodek, a powiem więcej nie ma go ani w Czechach ani na Słowacji

Dojechać się da bez urywania czegokolwiek - jeden warunek tylko drogi główne (żadne krajówki) - do samego Bukovela z Lvowa prowadzi np. H09

Ceny - niższe lub takie same niż np. na Jaworzynie, Białce, Jurgowie itp. - a w ofercie ponad 60 km świetnie przygotowanych tras (a ciągle powstają nowe) - czym my możemy się pochwalić ?

Obsługa wie doskonale do czego służą ratraki - sztruks jest taki że można monety puszczać z góry na dół i na pewno nie utkną w żadnej dziurze czy mijaku.

I podstawowa zaleta szczególnie dla tych po wschodniej stronie Wisły - odległość - ja osobiście mam tam 320 km. - a do Austrii najbidniej 1200 więc nawet jak mam jechać do do Zakopca czy na Jaworzynę wybieram Bukovel.

Nie ma róży bez kolców - granica

Po pierwsze paszport - gdyby nie Bukovel to właściwie nie było powodu aby go wyrabiać

Po drugie - o ile wjazd to właściwie nie ma problema 10 - 15 min i pojechali - to powrót cóż jak się ma pecha to można i kilka godzin postać.

Mity o policjantach, rabunkach, gwałtach itp - to tylko mity

Ja nic takiego nie doświadczyłem (byliśmy zawsze prywatnym autem) - wiadomo przepisów trzeba przestrzegać (jak Polak w Austrii jeździe to wiemy grzecznie zgodnie z przepisami bo mandaty wysokie) jak jest ok. to policja się nie czepia.

I jeszcze jedno moje przemyślenie - chyba wiem czemu tak w sumie mało tam widuję Polaków

bo chyba najlepiej określił to mój znajomy który jak powiedziałem że byłem na nartach na Ukrainie

to nie zapytał jak tam było tylko ile flaszek przywiozłem.

I to jest odpowiedź - co to za szpan być na Ukrainie - Austria to jakoś brzmi a Ukraina nie to zupełnie nie pasuje do naszego ego.

POzdrawiam wszystkich który chcą się najeździć

w Polskich cenach ale w warunkach nierzadko lepszych niż w niejednym ośrodku z Austrii, Francji czy Włoszech

Triad

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś konkrety finansowe ? Ile za spanie (7 nocy), cena za karnet (6 dni), czas podróży (od wyjścia z domu do wejścia do hotelu) i powrotu (bo ponoć dłuższy) ? Tylko tak mogę porównać Bukovel do np.http://pl.bergfex.com/kreischberg/, 620 km z Bielska Białej, 6 godzin jazdy, nocleg 100 €/1os/tydzień, skipas 6 dni 170 €.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tam byłem w ubiegłym sezonie.

Mi się podobało.

Zawsze jakaś alternatywa do polskich stoków.

No i jednak połowa drogi niż w Alpy.

Ceny w gruncie rzeczy nie są aż tak powalające jak by się mogło wydawać.

Ale może to kwestia tego , że byłem tam z przyjaciółmi z Ukrainy i oni załatwiali kwatery więc pośrednik czy biuro podróży odpadało.

Sam dojazd , no nie jest to rewelacja ale jakiś masakrycznych różnic z naszymi rodzimymi dziurawcami nie zaobserwowałem.

No i w ramach extra bonusu znakomita ukraińska wódeczka paprykowa :biggrin:

W jakiś śmiesznych cenach.

A smak , że się inne wódeczki schować mogą :smile:

Moim zdaniem warto Bukovel zaliczyć choć raz , co by wiedzieć co za wschodnią granicą mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś konkrety finansowe ? Ile za spanie (7 nocy), cena za karnet (6 dni), czas podróży (od wyjścia z domu do wejścia do hotelu) i powrotu (bo ponoć dłuższy) ? Tylko tak mogę porównać Bukovel do np.http://pl.bergfex.com/kreischberg/, 620 km z Bielska Białej, 6 godzin jazdy, nocleg 100 €/1os/tydzień, skipas 6 dni 170 €.

Tak jak ludzie z za Wisły mają bliżej do Bukovela,to my mieszkający w pobliżu p/g Cieszyn mamy bliżej do Austrii.

Nie ujmując nic a nic włodarzom Bukovela,ja nie zmierzam zaliczać tego ośrodka narciarskiego.Z powodu odległości głównie,a stanie na granicy to przerabiałem setki razy i niekoniecznie za tym tęsknię.:rolleyes::

Bardzo dobrze,że rozwijają się przeróżne stacje narciarskie poza Alpami.

Jest szansa,że Alpy się nie "zakorkują".:tongue:

A Kreischberg choć bardzo kameralny,jest jak najbardziej OK :applause: i,...bliziutko.Bliżej to tylko Semmering,ale mnie do gustu nie przypadł.

Edytowane przez MB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma się czym zachwycać, przecież budowa tego ośrodka odbywa się bez przeszkód tylko dlatego to na Ukrainie brak społeczeństwa obywatelskiego a ichni watażkowie mają tyle kasy i panów z kałachami, że nikt nie jest w stanie zablokować ich "światłych" planów inwestycyjnych choćby mieli wyciąć las w całych Karpatach.

Ten ośrodek to jednak państwo w państwie, a mój znajomy który tam był, sam był świadkiem uciszania niepokornych na parkingu (nie żeby w Polsce takie rzeczy nigdy nie miały miejsca), w każdym razie mówił, że atmosfera taka średnia. Jedzenie w knajpach też ponoć monotonne i ogranicza się do 3 dań więc smacznej ukraińskiej kuchni tez tam nie uświadczysz. Poza tym ceny faktycznie astronomiczne w odniesieniu do jakości świadczonej usługi narciarskiej i z przebywającymi tam Rosjanami czy Ukraińcami na portfele tez nie ma się co mierzyć.

Generalnie pewnie warto tam choć raz się udać ale tak jak ktoś tu już powiedział wyjazd tam na narty to opcja dobra dla mieszkańców południowo-wschodniej Polski, bo np dla mnie jak miałbym się telepać przez cała Polskę do Medyki, a potem jeszcze omijać 30 cm dziury w drodze to jednak ponad moje siły, wole na Berlin niż na Kijów;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę dużych plusów Bukovela. Wyciągi nie najnowocześniejsze,kiepski dojazd,wysokie ceny, trasy i ich przygotowanie standard . Dobra reklama /artykuł sponsorowany w GW/na plus, może jeszcze sentyment do Karpat Wschodnich. Wiele Ośrodków w Czechach, Słowacji czy Polsce oferuje więcej za mniejszą kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz polecić jakiś Hotel ? Sprawdziłem przy samym ośrodku, ceny bardzo drogie za 2 dorosłe + 1 dziecko prawie 5000zł ?

Szukam czegos na ferie od 11 do 26 lutego, wyajzd 5-7 dni.

Witam

My rezerwujemy spanie poprzez tą stronę

http://www.karpaty.info/ua/uk/if/jr/tatariv/

po lewej masz miejscowości

Jaremacza ok. 30 km - ale największa

Mikuliczyn (gdzie spaliśmy) - ok. 15 kom

Tatariv

W samym bukovelu jest bardzo drogo - szczególnie w sezonie

W opisie kwater pisze czy rozmawiajją po Polsku - ale nawet jak nie to łatwo się porozumieć

Trzeba dzwonić - my spaliśmy tu - http://www.karpaty.info/ua/uk/if/jr/mykulychyn/houses/dovira/

płaciliśmy 120 hrywien za spanie + obiadokolacja (warunki średnie bez tragedi) - właścicielka to Ukrainka z polskimi korzeniami z pod Przemyśla - dojazd od niej pod stok to 20 minut max

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wszystkie wyciągi to nowe 4osobowe kanapy - a ceny 1 dniowy karnet to 287 hrywien - jak go kupisz rano pomiędzy 7 a 8.30 (akcja rankowka) to masz 30% rabatu w pon-pt i 20 % pt-niedz. czyli daje to 202 hrywny (tak płaciliśmy) x 0.42 hrywna = 85 zł

Pokaż mi Polski, Słowacki, cz Czeski ośrodek z taką ilością tras 60 km za 85 zł za cały dzień ?

Nie namawiam do jazdy do Bukovela - ale ja osobiście mając od nich 320 km - szybko nie zajrzę na polskie stoki - choć bardzo mi szkoda chcę jeździć w kraju - tylko naprawdę jeździć a nie 30 min. w kolejce i 1 min zjazdu. Tam przez 4 dni nie staliśmy dłużej niż 3-4 min do kanapy i to tylko na niebieskiej trasie w centrum ośrodka przy samym hotelu.

Dla osoby np z Wrocławia, czy Krakowa Bukovel to już średnia oferta bo w zasięgu mają właśnie Austrię

Powiem tak - dla nas z płd-wsch. Polski dla ludzi którzy chcą jeździć a nie mówić że jeżdżą a po 2 zjazdach do knajpy - ten ośrodek jest świetny. Trasy, ich przygotowanie i skala trudności jest naprawdę OK.

Pozdr

Jan

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie kanapy są z taśmami najazdowymi

Nie są wyprzęgane - fakt

A możesz mi podać ośrodek który po zniżkach wychodzi taniej czy w Polsce czy na Słowacji - nie szukam sensacji

tylko naprawdę chętnie bym pojeździł w takich cenach i po jakiejś większej ilości tras niż 5 lub 10 km z oślą łączką licząc

Tylko proszę nie pisz że jak zakupię skipasy np. w lipcu to wyjdą taniej o tyle lub tyle.

Pozdr

Jan

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie kanapy są z taśmami najazdowymi

Nie są wyprzęgane - fakt

A możesz mi podać ośrodek który po zniżkach wychodzi taniej czy w Polsce czy na Słowacji - nie szukam sensacji

tylko naprawdę chętnie bym pojeździł w takich cenach i po jakiejś większej ilości tras niż 5 lub 10 km z oślą łączką licząc

Tylko proszę nie pisz że jak zakupię skipasy np. w lipcu to wyjdą taniej o tyle lub tyle.

Pozdr

Jan[/quote

Każda promocja na Chopoku jest bardziej atrakcyjna cenowo. Nie wspominając o wyciągach czy trasach. W Bukovelu poza tym ,że krzesełka są z poprzedniej epoki, są krótkie, najdłuższe ma chyba 1,5km , a większość po kilkaset metrów, długość tras w ośrodku zawyżona o połowę./

To taka Białka Tatrzańska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie kanapy są z taśmami najazdowymi

Nie są wyprzęgane - fakt

A możesz mi podać ośrodek który po zniżkach wychodzi taniej czy w Polsce czy na Słowacji - nie szukam sensacji

tylko naprawdę chętnie bym pojeździł w takich cenach i po jakiejś większej ilości tras niż 5 lub 10 km z oślą łączką licząc

Tylko proszę nie pisz że jak zakupię skipasy np. w lipcu to wyjdą taniej o tyle lub tyle.

Pozdr

Jan[/quote

Każda promocja na Chopoku jest bardziej atrakcyjna cenowo. Nie wspominając o wyciągach czy trasach. W Bukovelu poza tym ,że krzesełka są z poprzedniej epoki, są krótkie, najdłuższe ma chyba 1,5km , a większość po kilkaset metrów, długość tras w ośrodku zawyżona o połowę./

To taka Białka Tatrzańska.

Tak się składa że znam i Chopok i Donovaly bardzo dokładnie

złaziłem je latem z paralotnią na których latałem i zimą na nartach na których jeżdżę i jakoś nie widzę tych promocji i długości

a coś dostrzegam że ty nie byłeś w Bukovelu a tylko poglądałeś fotki. Ja te trasy wszystkie mam zjeżdzone

Najdłuższa trasa ma ponad 2,5 km

Możesz mi wierzyć to nie jest Białka bo niestety Białce bardzo daleko do Bukovela, spróbuj jak chcesz się przekonać

to pojedź, ale jak nie byłeś i widziałeś to nie pisz tego o czym nie masz pojęcia.

I proszę pokaż mi ta promocję na 50 czy 60 km tras na Chopoku - a nie tylko piszesz bo piszesz

Pozdr.

I do zobaczenia na stoku, może nie w Bukovelu bo cię nie zamierzam przekonywać

ale może w Polsce lub na Slowacji - jak taki ośrodek powstanie

POzdr

Jan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bukovel nie dla sceptyków

Popieram Cię Triad w całej rozciągłości. Sceptyków takich jak Zaruski nie przekonasz. Ja byłem w Bukovelu dwa razy z Wytwórnią Wypraw z Wwy. Koszt całej imprezy ( 4 dni jazdy na nartach oraz nocleg w przepięknym Lwowie wraz ze zwiedzaniem ) zamyka się w granicach 1000-1200 PLN. Takiego ośrodka narciarskiego o tak dużej ilości różnorodnych tras nie znajdzie się w odległości ok. 250 km od naszych granic. Z Wwy jest to ok. 610km a od Lublina 450km. Odnośnie dróg to dzięki Euro 2012 są one ekspresowo remontowane. Ci co mają wątpliwości niech spróbują w formie zorganizowanej np. z biurem warszawskim Wytwórnia Wypraw.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Cię Triad w całej rozciągłości. Sceptyków takich jak Zaruski nie przekonasz. Ja byłem w Bukovelu dwa razy z Wytwórnią Wypraw z Wwy. Koszt całej imprezy ( 4 dni jazdy na nartach oraz nocleg w przepięknym Lwowie wraz ze zwiedzaniem ) zamyka się w granicach 1000-1200 PLN. Takiego ośrodka narciarskiego o tak dużej ilości różnorodnych tras nie znajdzie się w odległości ok. 250 km od naszych granic. Z Wwy jest to ok. 610km a od Lublina 450km. Odnośnie dróg to dzięki Euro 2012 są one ekspresowo remontowane. Ci co mają wątpliwości niech spróbują w formie zorganizowanej np. z biurem warszawskim Wytwórnia Wypraw.

Witaj

Właśnie o to chodzi że ja nie mówię że Austria, Francja, Słowacja czy Czechy są be.

Nie nie o to chodzi - są to państwa gdzie są świetne ośrodki narciarskie, ale dla każdego jest coś co lubi.

Ja lubię jeździć i niestety nie najeżdżę się w polskich ośrodkach, a i w większości słowackich też nie - chyba że bardzo po sezonie - ale wtedy to albo trasy jeszcze nie działają, albo już są zamykane. Słowacja po wejściu do euro stała bardzo mało przyjazna Polakom a szkoda za dawych czasów było jakoś tak bardziej miło, do Francji, czy Austri mam trochę za dużo km. Za sam dojazd mogę przynajmniej weekend w Bukovelu zaliczyć.

Teraz na początku marca wraz z grupą znajomych właśnie szykujemy się do kolejnego wyjazdu do Bukovela (kto chce niech pisze na PW bo wyjazd jest niekomercyjny i mamy kilka wolnych miejsc).

Nam wyjazd od poniedziałku do piątku pełne dni na nartach łącznie ze spaniem, wyżywieniem, karnetami i dojazdem zamknie się tak około 1100 zł.

Wiadomo że nie będzie to super kwatera z 4-ro ma gwiazdkami, itp. ale jest super dużo jeżdżenia po trasach o których marzę w Polsce.

Jednego tylko Ukraina nie będzie miała jeszcze długo - tego o czym pisałem wcześniej - tego prestiżu który ma Austria czy Słowacja

ale to akurat dla mnie nie ma żadnego znaczenia.

Pozdr.

Jan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem sceptykiem.Chciałem tylko porównać Bukovel do innych ośrodków. W Bukowelu róznica wysokości stacji to ok. 400m/ mniej niż Jaworzyna Krynicka/. Najdłuższa trasa 2200m / mniej niż JK/. Długość łączna wyciągów ok.15km /mniej niż Chopok sever/. Najdłuższe trasy na Chopoku 5km i 1km w pionie. Obecnie 4 dniowy skipas + noclegi w pensjonacie już od 120 euro. Bukovel wygląda fajnie ale do Chopoka, Vysokich Tatr czy nawet Krynicy trochę mu brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem sceptykiem.Chciałem tylko porównać Bukovel do innych ośrodków. W Bukowelu róznica wysokości stacji to ok. 400m/ mniej niż Jaworzyna Krynicka/. Najdłuższa trasa 2200m / mniej niż JK/. Długość łączna wyciągów ok.15km /mniej niż Chopok sever/. Najdłuższe trasy na Chopoku 5km i 1km w pionie. Obecnie 4 dniowy skipas + noclegi w pensjonacie już od 120 euro. Bukovel wygląda fajnie ale do Chopoka, Vysokich Tatr czy nawet Krynicy trochę mu brakuje.

Generalnie moim zdaniem nie ma co porównywać stacji wysokogórskich jak Chopok cz Łomica, a nawet nasz Kasprowy, gdzie przewyższenia sięgają ponad 1000 m z takimi stacjami jak Bukovel, gdzie przewyższenia sięgają góra 500m. To jednak inna liga, raczej bym porównywał Bukovel właśnie z Krynicą, Szklarską czy Czarną Górą, gdzie porównanie wypada zdecydowanie na korzyść Bukovela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...