Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Nie oplaca się zapier....ć


SB

Rekomendowane odpowiedzi

No to następnym razem nikt ze mną już nie będzie chciał jechać :eek:

O to raczej nie będziesz się musiał martwić... ;)

Chętnych tyle ile kont na forum,nie ważne jak byle do raju! :D:P

Ja mogę jechać w boksie albo w schowku na rękawiczki... :eek:

Edytowane przez johnny_narciarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacie na mogę:rolleyes:

Założyłem poważny temat, a Wy korzystając z okazji że pracuję w terenie(poza biurem) jeździcie sobie po mnie jak po burej suce:rolleyes:

Oczywiście że się pomyliłem, na restaurację miało być 30 min, a nie 10, no ale edytować i poprawić to już nie miał kto:rolleyes:

Billa... to nie ja byłem w sklepie, tylko dziewczyny, a 10 min dla nich to stanowczo za mało :D.

No jasne:rolleyes:, dziewczyny, znowu będę się musiał tłumaczyć:P

Ja też...Byle tylko nie trzeba było jeść obiadu w knajpie w 10 minut:D

Ja mogę jechać w boksie albo w schowku na rękawiczki... :eek:

Spoko, spoko, w tych godzinach w których ja zazwyczaj jeżdżę to obiadu się nie jada, a i Billa is closed.

No to następnym razem nikt ze mną już nie będzie chciał jechać :eek:

Nie ma problemu, na mnie zawsze możesz liczyć, mam swoje zwyczaje, ale i potrafię się dostosować do innych(przynajmniej tak się mi wydaje:rolleyes:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

........Spoko, spoko, w tych godzinach w których ja zazwyczaj jeżdżę to obiadu się nie jada, a i Billa is closed.......

No to pewnie razem by nam sie dobrze jechało. Jak mam jechać po nudnych autostradach to zasada prosta. Wsiadamy i jedziemy do celu najlepiej w nocy. NIe musi być szybko ale bez zakupów, obiadów itd. dla mięczaków cewnik. :):)

Pozdro

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No to pewnie razem by nam sie dobrze jechało. Jak mam jechać po nudnych autostradach to zasada prosta. Wsiadamy i jedziemy do celu najlepiej w nocy. NIe musi być szybko ale bez zakupów, obiadów itd.

Nie mówię że nie:)

dla mięczaków cewnik. :):)

Figo mówi: "On mną nie będzie rządził kiedy mam szczać, o tym ja decyduję":D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Figo mówi: "On mną nie będzie rządził kiedy mam szczać, o tym ja decyduję":D

Zgadza się wszystko,jak do tej pory.:)

Gorzej jak prostata przejmie stery.:eek:

Wtedy propozycja Mitka,albo pampers.:rolleyes:

Ale,ale.

Muszę kiedyś spróbować jechać tak jak to nazywa JC.

"Jak biały człowiek"-być może mi się spodoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacie na mogę:rolleyes:

Założyłem poważny temat, a Wy korzystając z okazji że pracuję w terenie(poza biurem) jeździcie sobie po mnie jak po burej suce:rolleyes:

Sławek, aleś Ty delikatesik ;)

Ja normalnie w ogóle Cię nie poznaję. Takie emocje na forum :P

Czekam na Twoj wpis w moim ulubionym wątku o technice jazdy i filmikach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, aleś Ty delikatesik ;)

Ja normalnie w ogóle Cię nie poznaję. Takie emocje na forum :P

Nie ciesz się:D, tylko lojalnie ostrzegam że po spokojnej jeździe autostradami, jak ostatni odcinek drogi będzie się wił jak droga do Obertauern, Turracherhohe, czy Marilewy 1400, to dam sobie tam upust powstałym naprężeniom, i nie będę zwracał uwagi na teksty: k. zaraz się zrzygam:D

Czekam na Twoj wpis w moim ulubionym wątku o technice jazdy i filmikach :D

Wiesz kilkanaście dani temu usłyszałem na temat mojej jazdy słowa: "good technique" z ust Gerhard Brueggler(organizator WST), powiedz co mi więcej potrzeba?:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w to że On tak się zmienił z własnej woli... musieli Mu coś przypalać...:eek:

Niedługo jak Figo do Niego zadzwoni że chce spontanicznie na narty jechać to SB Mu powie, że On woli zaplanować wyjazd, wyjechać z domu w południe, żeby w Alpach być na kolację, przenocować, następnego dnia się wyspać i na 10-11 być na stoku :D

Raczej nie, już rozmawialiśmy kilka dni temu o tym, i nawet jak pojedziemy(obojętnie, czy razem, czy osobno) z opcją "nie prosto na stok" to i tak wyjedziemy 4-5 rano, bo po prostu tak lubimy, zwyczajnie spanie do posranej godziny wzbudza w nas ogromne poczucie winy - ot taką cechę genetyczno/rodzinną mamy.

Tak że reasumując w opcji "prosto na stok" zmienia się jedynie to że ruszamy ok godzinkę wcześniej, żeby mieć FreeJCski:), zaś w opcji "nie prosto na stok" ruszamy wcześnie rano(4-5) i nawet fundujemy sobie 30 minutowy postój w Landzeit, bo przecież mamy czas:D.

A jeśli chodzi o rezerwowanie czegokolwiek z jakimś kilkumiesięcznym, czy nawet kilkutygodniowym wyprzedzeniem, to w ogóle nie ma takiej opcji, my jedziemy na narty i żeby w ogóle jechać to musimy mieć pewność że jest śnieg, a w sierpniu takiej pewności nie ma:p.

No Sławek, co tam Gerhard :)

Nie ma Cię w ww wątku to nie istniejesz narciarsko ;)

Uuuuu, następny zazdrośnik:p, no ale taki normalny, pozytywnie nastawiony:).

Edytowane przez SB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, już rozmawialiśmy kilka dni temu o tym, i nawet jak pojedziemy(obojętnie, czy razem, czy osobno) z opcją "nie prosto na stok" to i tak wyjedziemy 4-5 rano, bo po prostu tak lubimy, zwyczajnie spanie do posranej godziny wzbudza w nas ogromne poczucie winy - ot taką cechę genetyczno/rodzinną mamy.

Tak że reasumując w opcji "prosto na stok" zmienia się jedynie to że ruszamy ok godzinkę wcześniej, żeby mieć FreeJCski:), zaś w opcji "nie prosto na stok" ruszamy wcześnie rano(4-5) i nawet fundujemy sobie 30 minutowy postój w Landzeit, bo przecież mamy czas:D.

A jeśli chodzi o rezerwowanie czegokolwiek z jakimś kilkumiesięcznym, czy nawet kilkutygodniowym wyprzedzeniem, to w ogóle nie ma takiej opcji, my jedziemy na narty i żeby w ogóle jechać to musimy mieć pewność że jest śnieg, a w sierpniu takiej pewności nie ma:p.

Dobre, dobre, tak trzymajcie:D Obśmiałam się po pachy:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie z innej beczki

Witam,

22.04 planuje wyjazd do Austrii lub Livigno (pierwszy raz) i mam do stałych bywalców kilka pytań:

1. Który lodowiec jest w tym czasie najlepszy z w miarę łagodnymi trasami (małzonka jeździ b. rekraacyjnie i unika trudnych tras) a ja lubie w miare szybko poszusowac, ale bez dużych przewyższeń? Wstępnie planuje nocleg kolo Zell am Zee przy Kaprun, znalazlem oferte w nekermanie za 1350 all inclussive - czy to dobry pomysł? czy moze od razu do hintertux w ciemno?

2. jadąc do livigno przez szwajcarie potrzebuje coś więcej niz paszport? moze zielona karta? obowiązek łańcuchów? Na której trasie dojazdowej do livigno jest ten płatny tunel i ile kosztuje? Czy livigno to dobry pomysł w tym okresie, zeby się wyszalec na nartach?

3. czy powinienem jechać na zimówkach, czy spokojnie letnie opony załozyc? Czy musze posiadać łancuchy obowiązkowo?

4. I najważniejsze pytanie, bo na szukanie w necie ofert za 1500 zł / os z noclegiem 7 dni, wyzywieniem (przynajmniej 2 posiłki) i skipasem 6-dniowym nigdzie się nie natknąłem. Forumowicze, znacie takie oferty? Za ile i gdzie taki full komplecik mozna kupić?

z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam, waldi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...