Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Kraków - Ateny: samochodem ...jakieś wskazówki?


gajowy01

Rekomendowane odpowiedzi

Co prawda nie na narty ...chyba, że wodne ;), a raczej na rejs - ale są tu ludzie bywali i objeżdżeni po różnych zakątkach Europy, więc zadam pytanie.

Jeździł ktoś ostatnimi czasy na trasie z Krakowa do Aten samochodem?

Google pokazują taki jeden wariant:

http://goo.gl/maps/EN9vY

Na oko wygląda OK, do tego jakieś wygooglane informacje też sugerują taką trasę.

Dla odmiany ViaMichelin chętniej wskazuje trasę przez Czechy, Austrię, Węgry, Serbię - i dalej już tak samo.

Ktoś ma jakieś doświadczenia, sugestie, wskazówki, inny wariant?

Może jakieś inne kwestie typu zasadzki, czarcie zapadki, patologie? :)

Nie mam pewności co do sumy koniecznych opłat za winiety czy bramki autostradowe - wychodzą mi rozbieżności między kalkulacją ViaMichelin a opisami - ktoś coś wie więcej?

PS.

Wybieram się niedługo na rejs po Wyspach Greckich, czy może raczej próbuję się wybrać :)

Wygląda na to, że są jakieś 2-3 miejsca wolne na łódce, z ekipą znajomych - jedno chcę zająć ja :)

Początek rejsu za 2 tygodnie, rejs 2 tygodniowy, jest też ew. opcja na jeden tydzień (1. lub 2.).

Oczywiście pod żaglami :) trzon załogi jest, skipper doświadczony.

Gdyby ktoś był chętny zająć te ostatnie koje, to skipper zaprasza :)

Tyle tymczasem, pewnie lada moment ustalę więcej - info na priv, email, tel. - wrzucę też pewnie jakieś info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka trasę pokonywałem 23 lata temu! Dobrze wybrałeś. Ostatnio jechałem tą drogą, ale tylko do Belgradu we wrześniu 2013r. Przez Słowację nie uda Ci się przejechać, aby nie zapłacić im winiety za jakies fragmenty dróg szybkiego ruchu. Przez Węgry, od obwodnicy Budapesztu, masz autostradę - płacisz winietę. Do Serbii, konkretnie Wojwodiny, wjeżdżasz autostradą zaraz za Seged, który z reszta omijasz bokiem.

W Serbii autostrady są płatne. Paliwo kosztuje podobnie jak w Polsce. Autostrada do Belgradu pozostawia wiele do życzenia. Jest zniszczona. Poza tym jadąc przez Serbię musisz pokonać tereny silnie zdegradowane i napromieniowane przez kolegów z NATO. Używali oni tam specjalnych ładunków ze wzbogaconym uranem. Tak sie składa, że upodobali sobie tereny przemysłowe i obiekty mające znaczenie gospodarcze i obronne (rafinerie, zakłady chemiczne, mosty). Najbardziej ucierpiały okolice Nowego Sadu, okolice Belgradu, Nisz, Pancevo. Warto o tym poczytać. Jest trochę materiału w internecie. Ja nie miałem o tym zielonego pojecia, ale stary przyjaciel Żiko z Suboticy, odkrył mi te przemilczane aspekty byłej wojny.

Aż zazdroszczę! Też mi chodzi po głowie Grecja. Ostatni raz byłem tam w 1991r:sorrow: Do tego ciągnie mnie do Istambułu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie jechałem z Wrocławia w 2006 ( motocyklem) ale pozostałość trasy jak wspomniałeś. Serbia!!! PAMIĘTAJ O ZIELONEJ KARCIE!!!!!!!!! Są duże problemy, trzeba było opłacić jednorazowo 100 euro, bez gwarancji że policjant za rogiem nie zażąda jeszcze raz. Mnie uratowała stara mapa ze szkoły z 1980 z Jugosławią :) w efekcie dostałem dodatkowo browarki na drogę:)

Wiele kontrastów i zdziwień, natomiast częste napisy "DĘBICA" powodował uśmiech na twarzy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy z pracy ( z byłej Jugoslavii) wspominali coś o opłacie za drogi która jest tylko w jednej formie. Nie wiem dokładnie czy to z góry za cały rok, ale wiem ze nie można zapłacić np za krótszy karnet. Mogę zapytać jutro w pracy dokładniej.

Edytowane przez artix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym jadąc przez Serbię musisz pokonać tereny silnie zdegradowane i napromieniowane przez kolegów z NATO. Używali oni tam specjalnych ładunków ze wzbogaconym uranem. Tak sie składa, że upodobali sobie tereny przemysłowe i obiekty mające znaczenie gospodarcze i obronne (rafinerie, zakłady chemiczne, mosty). Najbardziej ucierpiały okolice Nowego Sadu, okolice Belgradu, Nisz, Pancevo. Warto o tym poczytać.

Zdecydowanie warto - zanim się coś napisze.:biggrin:

W artylerii używa się pocisków podkalibrowych ze zubożonego (a nie wzbogaconego) uranu. Przeważają opinie, że promieniotwórczo jest on całkowicie nieszkodliwy, jest za to szkodliwy (jak wiele metali) w postaci par i pyłów. Wizja zdegradowanych obszarów przez pociski ze zubożonym uranem jest tak samo prawdziwa jak zdegradowanych obszarów po ostrzale zwykłymi kulami z rdzeniem z ołowiu.

Ten konflikt był rzeczywiście przerażający ale w zupełnie innym wymiarze...

Pozdro

Wiesiek

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujot, nie łap mnie za słówka. Twoje na wierzchu.

Wzbogacony czy zubżony, jaka to różnica gdy rodzą się tam dzieci bez oczu, mózgu, zdeformowane, gdy rak zbiera obfite żniwo? To chyba nie są tylko opary, tak jak jakaś bżdzina?

Skończyłem, mam dość zaczepek. Wyobrażam sobie jak ogromną satysfakcję czułeś podkreślając to, czego ja nie podkreśliłem.

Edytowane przez Bumer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujot, nie łap mnie za słówka. Twoje na wierzchu.

Wzbogacony czy zubżony, jaka to różnica gdy rodzą się tam dzieci bez oczu, mózgu, zdeformowane, gdy rak zbiera obfite żniwo? To chyba nie są tylko opary, tak jak jakaś bżdzina?

Skończyłem, mam dość zaczepek. Wyobrażam sobie jak ogromną satysfakcję czułeś podkreślając to, czego ja nie podkreśliłem.

Satysfakcji nie miałem żadnej - sprostowałem tylko nieprawdziwe informacje dotyczące promieniowania i roli NATO w tym konflikcie (komu służy taka wizja tej wojny?). Natomiast prawdą jest, że był on nieprawdopodobnie bestialski na skalę trudno wprost wyobrażalną dla europejczyków. Mało kto ma pojęcie co się tam wyprawiało (ale nie ma to nic wspólnego z NATO).

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujot, nie łap mnie za słówka. Twoje na wierzchu.

Wzbogacony czy zubżony, jaka to różnica gdy rodzą się tam dzieci bez oczu, mózgu, zdeformowane, gdy rak zbiera obfite żniwo? To chyba nie są tylko opary, tak jak jakaś bżdzina?

Skończyłem, mam dość zaczepek. Wyobrażam sobie jak ogromną satysfakcję czułeś podkreślając to, czego ja nie podkreśliłem.

Bywam w Serbii i na Bałkanach dość często i już wiele ciekawych historyjek słyszałem, w szczególności własnie od Serbów, a dotyczących Amerykanów np. że to oni spowodowali wybuch wojen w 1991 roku bo bali się, że Jugosławia, stanie się trzecią potęgą świata zaraz po USA i Chinach więc przygotowali jej rozpad :happy: Inna to, że w Belgradzie kilka lat temu wprowadzili prohibicje od godz. 22 do 6 i większość mieszkańców wini za to UE bo im politycy serbscy wmówili, że tego wymagała od nich UE w ramach harmonizacji prawa.

Zatem wcale bym się nie zdziwił gdyby choroby dzieci były nie efektem bombardowań NATO, a efektem ubocznym działalności tych zakładów przemysłowych, które to skutki za rządów Milosevica po prostu ukrywano, a po bombardowaniach odpowiednio rozpropagowano.

W każdym razie z doświadczenia stwierdzam, że należy z przymrużeniem oka podchodzić to wielu rzeczy, które opowiadają Serbowie, a w szczególności krzywd, które im wyrządził sprzysiężony przeciw nim cały świat...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bywam w Serbii i na Bałkanach dość często i już wiele ciekawych historyjek słyszałem, w szczególności własnie od Serbów, a dotyczących Amerykanów np. że to oni spowodowali wybuch wojen w 1991 roku bo bali się, że Jugosławia, stanie się trzecią potęgą świata zaraz po USA i Chinach więc przygotowali jej rozpad :happy: Inna to, że w Belgradzie kilka lat temu wprowadzili prohibicje od godz. 22 do 6 i większość mieszkańców wini za to UE bo im politycy serbscy wmówili, że tego wymagała od nich UE w ramach harmonizacji prawa.

Zatem wcale bym się nie zdziwił gdyby choroby dzieci były nie efektem bombardowań NATO, a efektem ubocznym działalności tych zakładów przemysłowych, które to skutki za rządów Milosevica po prostu ukrywano, a po bombardowaniach odpowiednio rozpropagowano.

W każdym razie z doświadczenia stwierdzam, że należy z przymrużeniem oka podchodzić to wielu rzeczy, które opowiadają Serbowie, a w szczególności krzywd, które im wyrządził sprzysiężony przeciw nim cały świat...

A słyszałeś o tym jak muzułmanie wydali kilka tysięcy paszportów extremistom z Afryki by wspomóc ich w wojnie przeciwko Serba(co jest prawdą) . Gdyby nie Europa i stany doszło by tam do wielu więcej masakr typu Srebrenica.

Sądzę że może krążyć wiele nieprawdziwych historia po różnych stronach konfliktu, dlatego należy być ostrożnym.

Najlepsze jest to ze gość jedzie na urlop, a tu znowu całkowicie z dupy i nie na temat :stupid:

Edytowane przez artix
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujot, nie łap mnie za słówka. Twoje na wierzchu.

Wzbogacony czy zubżony, jaka to różnica gdy rodzą się tam dzieci bez oczu, mózgu, zdeformowane, gdy rak zbiera obfite żniwo? To chyba nie są tylko opary, tak jak jakaś bżdzina?

Skończyłem, mam dość zaczepek. Wyobrażam sobie jak ogromną satysfakcję czułeś podkreślając to, czego ja nie podkreśliłem.

Tym razem dałeś ciała w dyskusji i już nie pogrążaj się.:mad::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajowy01 prosi o jakieś sugestie związane z podróżą do Grecji przez Serbię. Piszę o cenach paliw, o drodze, no i pozostałościach wojny. Wydawało mi się, że może to być istotną informacją dotyczącą podróży. Dla mnie taką właśnie jest.

Okazuje się, że niektórzy tylko czekali na jakikolwiek punkt zapalny aby dać upust swej frustracji. Zaatakowali. To, że atak nie ma nic wspólnego z tematem, nie ma znaczenia. Dołączyli następni, przyklaskują i kąsają. Oto obraz forum.

Dziekuję! Bogatszy w wiedzę o nieszkodliwości uranu, kanapki będę sobie nim smarował . Zubożonym, nie pełnotłustym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajowy01 prosi o jakieś sugestie związane z podróżą do Grecji przez Serbię. Piszę o cenach paliw, o drodze, no i pozostałościach wojny. Wydawało mi się, że może to być istotną informacją dotyczącą podróży. Dla mnie taką właśnie jest.

Okazuje się, że niektórzy tylko czekali na jakikolwiek punkt zapalny aby dać upust swej frustracji. Zaatakowali. To, że atak nie ma nic wspólnego z tematem, nie ma znaczenia. Dołączyli następni, przyklaskują i kąsają. Oto obraz forum.

Dziekuję! Bogatszy w wiedzę o nieszkodliwości uranu, kanapki będę sobie nim smarował . Zubożonym, nie pełnotłustym.

A w piecu możesz palić "kamieniem węgielnym" zamiast węglem kamiennym.

Podejrzewam,że Gajowemu chodziło o sprzedaż miejsc na rejsie , a nie dojeżdzie:sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Poza tym jadąc przez Serbię musisz pokonać tereny silnie zdegradowane i napromieniowane przez kolegów z NATO...

Piszesz głupoty, a potem płaczesz, że Cię koledzy poprawiają.

Czysty Uran 238 (czyli zubożony - uran naturalny ma 99,3% uranu 238, po zubożeniu zawartość uranu 238 wynosi 99,8%) ma aktywność 4 razy większą od średniego promieniowania tła. Ale w budynku postawionym na granitowych skałach promieniowania tła jest 10 razy większe niż średnie! W niektórych miejscowościach w Iranie jest ono większe 200 razy niż średnie promieniowanie tła. I nic się nie dzieje. Ludzie tam żyją normalnie i nie rodzą się dzieci bez mózgów.

Dlaczego Uran zubożony praktycznie nie jest promieniotwórczy. Bo okres połowicznego rozpadu uranu 238 wynosi 4 miliardy lat, mniej więcej tyle ile ma nasza Mama Ziemia. Czyli jest praktycznie trwały.

Ale uran jak większość pierwiastków ciężkich jest trujący. Oczywiste więc, że dla żołnierzy ostrzelanych takimi pociskami był szkodliwy, nawet jak pociski nie były celne. Ale teraz uranowe pociski leżą sobie spokojnie w ziemi i nikomu nie zagrażają. Dokładnie tak jak pociski z ołowiem. Uran nie jest lotny jak rtęć, więc nie paruje.

Tadek

PS. Po trafieniu w przeszkodę, duża część uranu utlenia się do tlenków uranu, krystalicznych substancji nierozpuszczalnych w wodzie.

Edytowane przez Tadeusz T
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...