JC Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Korzystając z przyjaznej aury wybrałem się po raz pierwszy w tym sezonie na rolki. W Bielsku jedynym terenem nadającym się do jazdy jest ścieżka wzdłuż lotniska, więc machnąłem kilkanaście długości dla potrzymania stania ... cokolwiek to znaczy ... oczywiście mówimy o prawidłowej pozycji ... na nartach!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fanatyk Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Ja nigdy nie jeździłem, a znajomi mnie co rok namawiają. Chyba czas spróbować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MB Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 musiałem okna zamykać bo nagle taki zmienny wiatr się ruszył ta myślałem skąd to tak wieje raz w jedną raz w drugą stronę teraz już wiem to od strony naszego lotniska tak ciągło kiedy JC śmigał na rolkach:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambro Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Ja też jakoś za rolkami nie przepadam zdecydowanie preferuje rower na którym przejeżdżam rocznie ok. 1000 kilosów Po za tym lubie jeździć po lesie a tam na rolkach nie bardzo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SB Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Super miejsce na rolki jest w Goczałkowicach(to między Bielskiem a Katowicami) nad zaporą jeziora Goczałkowickiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Rolki to moje dziecinstwo! Kilka lat codziennie po szkole do 23 jezdziliśmy całą bandą Ale jakoś sie skonczyło nawet nie wiem dlaczego... pamietam że niezłe ewolucje powietrzne mi wychodziły:rolleyes: Muszę namówić znajomych na wypad, bo samemu to kiepska frajda... tylko czy w tym wieku wypada bawić sie w takie rzeczy?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Machu Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Świetna sprawa, tyle że nie należy mylić jazdy rekreacyjnej z wyczynową. Inne szybkości, inny sprzęt (dużo wolniejsze są rolki wyczynowe). W każdym razie mając z tym kontakt na bierząco widze coraz większe zainteresowanie tym sportem, co prawda nie jest on na tyle popularny jak za granicą (szczególnie w krajach śródziemnych) ale rozwija się, chociaż tam deptaki sa igła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pax53 Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Świetna sprawa, tyle że nie należy mylić jazdy rekreacyjnej z wyczynową. Inne szybkości, inny sprzęt (dużo wolniejsze są rolki wyczynowe). W każdym razie mając z tym kontakt na bierząco widze coraz większe zainteresowanie tym sportem, co prawda nie jest on na tyle popularny jak za granicą (szczególnie w krajach śródziemnych) ale rozwija się, chociaż tam deptaki sa igła ...a ludzie po trawniku chodzą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bobic Posted March 16, 2008 Report Share Posted March 16, 2008 Na Śląsku to było miejsce do śmigania na rolkach - Park Chorzowski cały dookoła razem z Zoo i Wesołym, aż za Planetarium i potem w kierunku Śląskiego. Kilka kilometrów tego było. A w stolycy ? Pola Mokotowskie, a po skończonej jeździe musowo piwo w Lolku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Raceman Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 U nas na wsi jest cos takiego jakis park rynny rampy i jakieś inne cuda ps.znajomy próbował jechac na skoczni na góralu i zdobył najwiekszy aplaus młodziezy i szacunek skończyło sie to złomowaniem rowera i liszajami na całym ciele (bosko wygladał) pozdro Barti:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysiauek Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 Na Śląsku to było miejsce do śmigania na rolkach - Park Chorzowski cały dookoła razem z Zoo i Wesołym, aż za Planetarium i potem w kierunku Śląskiego. Kilka kilometrów tego było. A w stolycy ? Pola Mokotowskie, a po skończonej jeździe musowo piwo w Lolku Piwo w ręce i nogi do jeziorka, a potem na grilla w Lolku (czy też Bolku - nigdy nie zapamiętam, ktory jest który...). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 na studiach zwiedziłam chyba wszystkie puby na Polach (studiowałam na Pasteura więc miałam 2 kroki) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotrok Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 Ja juz sie przestawilem na tryb wiosenno letni i teraz juz tylko rower. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysiauek Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 na studiach zwiedziłam chyba wszystkie puby na Polach (studiowałam na Pasteura więc miałam 2 kroki) Eeee ja tam tylko jakaś delegacyjka, szkolonko, kontrola farszafiaków itp I wtedy po robocie na Chmielną na polędwiczki (Muza) a potem na pola na obiadokolację A czasem jak na dłużej to brało się roleczki i pojeździć w lato po robocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 ja pola kojarzę tylko porą wieczorową, tak w czasie ostatniego wykładu albo tuż po... bo z nocy to niewiele pamiętam:rolleyes: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Robalek Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 W Gdańsku takim głównym miejscem dla rolkarzy jest ścieżka (także rowerowa) wzdłuż plaży od Brzeźna do Sopotu ale w sezonie jest to jedna z najbardziej zatłoczonych tras a i najlepiej z niej korzystac mogą ci co mieszkają na Przymorzu, Zaspie, Żabiance i Sopocie. Reszta jak zauważam dojeżdża samochodami na Zaspę i tam sie przebiera. Cóż można i tak. Jak dla mnie to wolę rower i trasy w Dolinie Radości. Niewielki ruch no i wspinanie sie pod górkę i ostre (jak na Gdańskie wzgórza) zjazdy albo Dolina Ewy i wjazd na Owczarnie i z powrotem. Terenów trochę tu na miejscu mamy, he, he. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambro Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 Gdańsk i trójmiasto jest znane z dużej ilości takich ścieżek. Gdzieś słyszałem że Danzing ma najwięcej takowych tras w całej Polsce . Tak więc jest gdzie pojeździć, a jeszcze jak dodamy do tego piękne słoneczko i lekką bryzę z nad morza to otrzymamy raj rowerowy Możecie nam zazdrościć ....a my wam gór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lokiec3 Posted March 18, 2008 Report Share Posted March 18, 2008 Właśnie zakupiłem za całe 170 zeta na aluminiowym tracku i łożyska 7. Będziem jeździć!!!! Ostatnio czytałem w jakiejś książce, że jazda na rolkach ma dużo wspólnego z carvingiem. Czy to prawda nie wiem, bo jeszcze nie jeździłem. A co tam najwyżej się połamię. Od początku wiosny to się do jesieni wykuruję . A na łyżwach umiem ponoć to to samo. A jeżdżę teraz po hali w robocie. Jak sie do kanału wpi.....le to PZU odszkodowania nie zapłaci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JC Posted April 22, 2009 Author Report Share Posted April 22, 2009 Sezon rozpoczęty Jak rok temu, wznawiam temat jazdy na rolka. Ja sezon mam rozpoczęty. Może ktoś się dołączy z okolic Bielska? Na lotnisku codziennie jeździ kilkanaście osób. Można z czasem kupić tyczki i poćwiczyć slalom na asfalcie:) A jak u Was - w terenie? Macie gdzie jeździć na rolkach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jahu Posted April 22, 2009 Report Share Posted April 22, 2009 noo - i ja również już rozpocząłem sezon na rolkach ! , co prawda w Wwie - to miernie z miejscówkami ostatnio - ale nad Wisłą, ew. Tor na Stegnach, Szczęśliwice, od biedy Kępa Potocka - da się pojeździć - jak by ktoś chętny - dawajcie - zawsze w grupie to raźniej pośmigać.. . Pola Mokotowskie - za miękki asflat jak na moją wagę :D:rolleyes: i za dużo "smyczy" po drodze.. pozdro jahu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysiauek Posted April 22, 2009 Report Share Posted April 22, 2009 Zalew "Pogoria" Park Chorzowski. Dolina 3 Stawów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ravick97 Posted April 22, 2009 Report Share Posted April 22, 2009 Jak rok temu, wznawiam temat jazdy na rolka. Ja sezon mam rozpoczęty. A jak u Was - w terenie? Macie gdzie jeździć na rolkach? ja rozpoczynam w sobotę. najlepsze miejsce na długie dystanse - puszcza niepołomicka. tym razem z asekuracją - żona na rowerze. jak padnę w połowie dystansu to może się zlituje i doholuje mnie do samochodu ps. zobaczymy czy pierwszy raz w sezonie boli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bobic Posted April 22, 2009 Report Share Posted April 22, 2009 Ja rozpoczne, jak wroce z Tuxa, czyli na poczatku maja. Na razie jeszcze zyje nartami i nie w glowie mi rolki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek Posted April 22, 2009 Report Share Posted April 22, 2009 ... ja jezdzilem na rolkach jak bylem w Holandii, tam mialem stala trase ok 10km po betonowej sciezce rowerowej, jezdzilem po pracy na plaze a teraz to rolki nawet nie wiem gdzie sa, bo nie mam kompletnie gdzie jezdzic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomasus Posted April 22, 2009 Report Share Posted April 22, 2009 Ja również zacząłem sezon rolkarski 2 tygodnie temu. Co 2 dni kilka kółeczek wokół krakowskich błoni. Póki co idzie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.