Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. MB

    MB

    VIP


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      5 540


  2. Kicker

    Kicker

    Użytkownik forum


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      13


  3. hupon

    hupon

    Użytkownik forum


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      712


  4. gajowy01

    gajowy01

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      903


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.11.2010 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wracając w niedzielę (31X) z Baraniej Góry rzuciła mi się na oczy nowa inwestycja pod Golgotą. Oto ona(e): schody i płot (obie inwestycje bardzo ładne, w grudniu spodziewam się nowej farby na podporach).
    7 punktów
  2. No i po co ten sarkazm. Sam dzisiaj widziałeś ,że budowa ruszy. Otóż razem z SB byliśmy dzisiaj wizytować budowę krzesła na Cieńkowie. W drodze powrotnej w SzCyrku na wysokości Czyrnej spotkaliśmy niebywały "transporter" ciągnący urządzenie do produkcji betonu. Jest szansa,że inwestycje ruszą z kopyta!
    7 punktów
  3. Czuję się "wywołany do tablicy" ponieważ, w jednym z nielicznych moich postów użyłem określenia "jak coś jest do wszystkiego..." Był to post na temat, wtedy moich nowych nart head Monster iM78 z sezonu 07/08. Ktoś prosił o opinię dotyczącą tych nart, ponieważ też chciał kupić tzw. narty uniwersalne. Przed kupnem tych head'ów miałem okazję przetestować elan Magfire 78 i jakieś Metrony (nie pamiętam modelu). Zdecydowałem się na Monstery. W tym momencie poddałem się "tryndowi" o którym Bończa pisze, kupiłem długość 171cm i wg mnie okazały się za krótkie. Zdecydowanie lepsza byłaby długość 177. Testowane wcześniej elany miały 178cm i było to to, o co mi chodziło, a dlaczego kupiłem head'y 171cm do dzisiaj nie wiem. Jakie były moje założenia, które w głowie definiowały mój nowy zakup? Narty uniwersalne na trasy i poza nimi, do długiego i krótkiego skrętu... I tu pojawia się problem definicji granic uniwersalności, o których pisze Mihumor, ja zdefiniowałem je zdecydowanie za szeroko... Powoduje to do tej pory moje małe rozczarowanie tymi nartami; jeżeli jednak będziemy mieli trochę mniejsze wymagania niż moje (niestety niedorzeczne), narty są naprawdę ok i tutaj zgadzam się z Bończą. Jeżeli budżet domowy pozwoli to jednak będę się skłaniał do kupna dwóch, może trzech par nart bardziej specjalizowanych. Czasem się jednak zastanawiam, czy nie poddaję się za bardzo tym wszystkim zabiegom marketingowym, czy, zgodnie z tym co wielokrotnie Mitek powtarzał na tym forum, nie zwalam winy za swoje "narciarskie niepowodzenia" na sprzęt, przecież chodzi o jazdę i zabawę...
    4 punkty
  4. www.nieznanetatry.pl Znajdziemy tu newsy z Tatr, kompleksowe informacje dotyczące dróg i przejść wspinaczkowych (topo, opisy, zdjęcia), turystyki, narciarstwa skiturowego, innych sportów uprawianych w Tatrach, obszerne sylwetki osób związanych z Tatrami, informacje na temat dzieł literackich i filmowych związanych z Tatrami, komunikaty od TOPR i TPN - Partnerów serwisu nieznanetatry.pl oraz informacje z Muzeum Tatrzańskiego. Zapraszamy również na tatrzańskie forum. „Każdy ma swoje Tatry, góry wypełnione przeżyciami prawdziwymi i zmyślonymi, anegdotami i faktami, fotografiami i pejzażami kreślonymi z pamięci” – napisał Stanisław Zieliński w książce „W stronę Pysznej”. http://www.nieznanetatry.pl/
    3 punkty
  5. Bończa, oczywiście nie wziąłem tego do siebie :-) Cieszę się, że ktoś poruszył ten temat, gdzie można, oprócz wskazywania konkretnych modeli nart, opisać swój sposób rozumowania przy podejmowaniu decyzji zakupu. Rozumowania, które tutaj jawi się jako definiowanie samemu sobie terminu "uniwersalność". Ja z tym trochę przesadziłem i mam nadzieję, że moje błędy pomogą innym kupującym w pewnym ograniczaniu znaczenia słowa "uniwersalność". Jeżeli przyjmiemy takie założenie, to pewnie w tej grupie nart każdy znajdzie swoją "uniwersalną". Ja oczywiście nie neguję tego typu nart, neguję zbyt duże moje oczekiwania. Takie wnioski wyciągnąłem podczas jazdy na Łomnicy. Warunki były własnie skrajne i to w części ujawniło pewne ograniczenia konstrukcji moich niby uniwersalnych nart; w zasadzie to ujawniło moje braki w umiejętnościach (i tu Gajowy ma rację). Przygotowana część trasy była mocno zlodzona, a obszar do tzw. freeride'u nie wyglądał jak z filmów Warrena Millera; były za to "kalafiory", nawiany śnieg - generalnie warunki dość trudne w całym kotle. Oczywiście jeździć się da, ale po zamianie nart na elan slx po części przygotowanej jazda zdecydowanie bardziej pewna. W "strefie freeridowej", jazda na headach również dość męcząca bo tylko 78mm pod stopą - pewnie byłoby lepiej gdyby miały ok. 90-100mm ale tego w tym dniu nie próbowałem. Zmieniłem sposób myślenia widząc 3 Słowaków, którzy jeździli po całym obszarze na dynafitach 7summit (też 78mm pod stopą) i wyglądało to baaardzo profesjonalnie. Zatem moje utyskiwania, że źle się jedzie po twardym stoku bo mam za szeroką nartę, a za wąską do jazdy po nieprzygotowanym, i w ogóle sprzęt jest do kitu, powinny być ukierunkowane na moje umiejętności. Nie zmienia to jednak faktu, że pewnie mając narty typowo freeridowe można byłoby się przy moich, w tym zakresie małych umiejętnościach, sprawniej poruszać w terenie nieprzygotowanym. Stąd moja decyzja o drodze "specjalizowanej". A może lepiej wydać te pieniądze na doszkalanie :-) W zasadzie piszemy wszyscy o tym samym i się z tym zgadzamy. Moje parametry: 173cm/80kg
    3 punkty
  6. Pewnie jest tak, że pod pojęciem "uniwersalne" każdy może zrozumieć coś innego, zależnie od warunków i okoliczności w jakich lubi jeździć i prawdopodobnie ta uniwersalność znaczy po prostu "użyteczność dla mnie". Na zaprzyjaźnionym forum ktoś podrzucił link do ciekawego wywiadu - uważam, że warto przeczytać. Nie do końca chodzi o uniwersalne narty, raczej o testy różnych nart, ale z drugiej strony nie ma żadnych konkretów ani sugestii sprzętowych, a jest trochę o subiektywnym odbiorze nart, ich użyteczności, testowaniu, wybieraniu itd. cyt. „Nie ma złych nart – są albo źle dobrane, albo źle serwisowane, albo dany narciarz nie dorósł jeszcze do konkretnego modelu – czyli patrz punkt pierwszy”. Podobnego tekstu nie znalazłem tu, na portalu - mam nadzieję, że link do konkurencji mimo wszystko się jakoś ostanie, bo wywiad jest wg mnie tego wart *** Kicker: jakie masz parametry (wzrost/masa) - bez tego opinia nie jest pełna. PS. Mam świadomość, że ten wywiad można by umieści zarówno w wątku dot. Worldskitestu jak i Mitkowym "Jak doradzać", ale wybrałem ten jako najbardziej ogólny (?)
    3 punkty
  7. Dzisiaj do mnie dotarła druga część zestawu na najbliższy sezon.Tak się złożyło, że pierwszą część otrzymałem gratis od kolegi ze skionline któremu baaardzo dziękuję. Zdjęcia pierwszej części (wiązania nówki i nowiutkie smary) zamieszczę w czasie późniejszym.A teraz co do "drugiej części" czyli nart :)Deski nóweczki.Cena 1PLN + druga para gratis + używane kijki.Ponieważ czekamy na akceptację galerii przez szefa... a sam moduł galerii jest średnio "user friendly" to trzy ostatnie zdjęcia dołączam do posta.Zwróćcie uwagę na dokładność roboty ręcznej oraz wspaniałe wykończenie ;)No i ten ślizg z parunastu części :)Galeria zdjęć: http://www.skionline.pl/forum/gallery/showimage.php?i=4133&catid=newimages&cutoffdate=lastvisit
    2 punkty
  8. Do założenia tego wątku zainspirowały mnie wypowiedzi "jak jest coś do wszystkiego, to jest do niczego" wygłaszane z uporem godnym lepszej sprawy, zazwyczaj przez ludzi, którzy nie jeździli na nartach uniwersalnych. Problem stanowi fakt, że trudno te narty przetestować, ponieważ ze względu na dość wysoką cenę nie ma ich w wypożyczalniach. Ja jestem zwolennikiem takich rozwiązań, które pozwalają w jednej parze nart zawrzeć potrzeby zaawansowanego narciarza amatora. Po prostu jest to praktyczne. Sprawa nie dotyczy narciarzy z aspiracjami do startów w zawodach, ponieważ wiadomo, że posiadają oni narty serwisowe do każdej konkurencji. Do rzeczy - u progu tego sezonu pojawiają się opinie/testy na temat nart uniwersalnych, które być może pozwolą potencjalnym nabywcom zastanowić się nad takim wyborem. Przytoczę kilka linków: wrażenia Tomka Kurdziela o nartach Volkl Tigershark 11 Feet Power Switch 175cm strona 120 magazynu NTN Wrażenia testerów o nartach Rossignol Radical World Cup GS Master: " Konstrukcja wyczynowa WORLD CUP. Model adresowany do narciarzy wyczynowych, instruktorów i amatorów expertów startujących w amatorskich gigantach. Idealna jako narta demonstracyjna, łączy cechy narty slalomowej (łatwość, skrętność) z cechami narty gigantowej (prędkość, stabilność, przyspieszenie, precyzja). Najczęstsza opinia po testach: „Miłość od pierwszego zjeżdżenia”." Tutaj nasz wątek o tych nartach. Wreszcie mój opis nartRossignol Radical R11 Mutix 175 cm, które już nie produkowane, wciąż można kupić w dobrej cenie. Specjalnie podaję długości nart, ponieważ moim zdaniem jest to kluczowa sprawa, aby takie narty sprawdziły się. Długość 175 jest optymalna dla zaawansowanych narciarzy. Jeśli ktoś ulegnie "tryndowi" i kupi 165cm, to cała idea uniwersalności idzie do kosza. Potwierdza to przypadek opisany w zeszłorocznym NTN, kiedy do testów podstawiono Rossi Mutix w długości 165cm i testerzy stwierdzili, że to nie jedzie szczególnie jeśli chodzi o dłuższy skręt. Proponuje zamieszczać tutaj własne doświadczenia z jazdy na nartach, które w przeznaczeniu mają zastąpić posiadanie dwóch par nart.
    1 punkt
  9. cosik przysnąłem Johnny Najlepszego, no i do rychłego zobaczenia gdzieś na stoku.
    1 punkt
  10. no ja 12 powinienem sie stawić u was:P
    1 punkt
  11. Daję 1000 PLn za dwie pary/dane i numer konta na PM/,a narty podrzuć do pastora w Szczyrku,który zbiera sprzęt dla młodych narciarzy:rolleyes: Ps. to nie żart:rolleyes:
    1 punkt
  12. Twoje Kicker przemyślenia i sprzęt, kazały mi zwrócić uwagę na narty freeride. W zeszłym sezonie na Kasprowym obserwowałem doświadczonego, dobrego narciarza na Rossignol S7 BC , który to radził sobie świetnie na nich i na zmuldzonym trawersie i na trasie, no po prostu wszędzie. Także ta grupa niewątpliwie też zasługuje na rozważenie.
    1 punkt
  13. http://www.skiracing.com/?q=node/2152 http://www.ntn.pl/artykuly/aktualnosci/?a=11455 Jak dla mnie to bardzo smutna wiadomość. Kiedyś znałem niemal na pamięć jego książki: "Jak samemu nauczyć się jeździć na nartach" (tę ciągle mam), czy "Jak doskonalić się w narciarstwie" napisaną z Jean Vuarent'em. Podejrzewam, że wykształcił tysiące narciarzy na odległość, na pewno w Polsce w latach 70.
    1 punkt
  14. Szybciej takie aluminiowe zwały się Alfa Gamy buły dla młodzieży
    1 punkt
  15. Bety miałem na Epoxach, nie wspominam tych wiązań zbyt dobrze:mad:
    1 punkt
  16. Co do "kręconych" cięgien to zgoda, tak to chyba dzialało, ale co do reszty - nie! Mogę się mylić ale to w epoce tych Regli (tzw. plastiki), późny model - poznaję po nowszym logo "odpowiednią półką" były już wiązania Gamma Beta (klon wiązań Look Nevada...chyba?) pasowałyby do jakiegoś Alu, może nawet Epoxów
    1 punkt
  17. Na tych bocznych cięgnach w tylnym wiązaniu jest niewielka regulacja ale te nartki powinny mieć wiązanie sprężynowe typu kandahar było by naturalnie:D zaczynałem na Reglach 16
    1 punkt
  18. Dodaj ,że takie kurtki są dwie. Bo jak któryś z naszych ucieszony spotkaniem podjedzie i tak po męsku klepnie w ramię Agnieszkę,myśląc,że to JC.:D
    1 punkt
  19. Trening polskiej Kadry Aktualny filmik ze sparingu/treningu naszych zawodników Macieja Bydlińskiego, Michała i Jakuba Kłusaków oraz Zampy, Baxtera i Myhre. Na marginesie dodam, że widać na nim fajne, żółte fotokomórki międzyczasu [YOUTUBE]JkXDywqF3bQ[/YOUTUBE]
    1 punkt
  20. Witam Johny. Wszystkiego dobrego i stopy śniegu pod dechami. Trochę późno, ale szczerze:) Pozdrawiam
    1 punkt
  21. No to gratuluje zakupu i zadowolenia z jazdy życzę! Mirek
    1 punkt
  22. Wprawdzie się nie znamy osobiście ale czuję potrzebę dołączenia się do pozostałych i Życzyć Ci Wielu Wyjazdów Narciarskich w Miłym Gronie ,Oraz Udanego Nowego Sezonu .Wszystkiego Najlepszego Jorguś
    1 punkt
  23. Daj sobie z nimi spokój, znam te narty bo kumpel ciągle ma, choć o rok młodsze (chyba bez różnicy) - ostatnio jeździłem na nich 10.04. Gąsienicowa, mgła, miękki śnieg - i dawały po kościach, łatwo nie było. Bez szybkości, dynamiki ona nie działa - ciężko było. Co innego w Soelden, zwłaszcza w górnej części trasy giganta - bo tam też miałem okazję na nich parę razy się przelecieć - tam szły jak TGV Co nie znaczy, że się nie da, jeździło się kiedyś na dłuższych, trudniejszych nartach - tylko po co się męczyć Jeśli jednak je sobie zostawisz - to zainteresuj się tuningiem, jakieś podniesienie krawędzi, ew. przytępienie krawędzi - na dziobach i piętkach. Ważne są parametry - czy jesteś w stanie je dobrze dociążyć. Ja 176/ok. 85.
    1 punkt
  24. Po dwu sezonach jazdy na prostych nartach, kupiłem sobie pierwszego carvinga - rossignola 9x długość 184, r21. To odpowiednik tego twojego GS. Nikt mi nie powiedział, że to narta nie dla mnie, więc jeździłem i byłem zadowolony:D Na tej narcie wyszły mi pierwsze cięte skręty - tyle,że po następnych dwu sezonach dość intensywnej jazdy. Gdybym wtedy wiedział to, co wiem dzisiaj, to nie kupiłbym takiej narty i nie męczyłbym się dwa sezony. Jeździć się jakoś na tym da, ale jest naprawdę wiele lepszych nart dla mniej wprawnych narciarzy, do kupienia za niewiele większe pieniądze. Według mnie, sprzedaż tej narty i zakup czegoś znacznie miększego na początek, to najlepsze wyjście.
    1 punkt
  25. Zgodnie z naszą narodową cechą -sam nie skorzystam,ale i innym nie dam-warto ja trzymać. Wszystko zależy od tego jak i gdzie jezdzisz.Jeżeli wyłącznie po świętokrzyskich górkach czy też weekendowo po zatłoczonych polskich ośrodkach to dla dobra swojego i innych narciarzy mogących znajdować się w pobliżu polecam allegro ,giełdę narciarską lub komis. Z drugiej strony jeżeli jesteś ambitnym narciarzem i zamierzasz ostro postawić na podnoszenie swoich umiejętności,w najbliższym sezonie spędzisz ze trzy-cztery tygodnie na alpejskich stokach to zostaw je sobie(oczywiście jako drugą parę) choćby po to żeby zobaczyć jaka maja moc.
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...