Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

mihumor

VIP
  • Liczba zawartości

    3 592
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    71

Zawartość dodana przez mihumor

  1. Narty dobiera się przede wszystkim do wagi (do 50 kg są juniorskie-stąd uwaga o dzieciach-bez urazy) a później do wzrostu, to po pierwsze, po drugie trzeba odróżnić narty krótsze od zbyt krótkich, to może subtelna dywagacja niemniej na nartach 140 cm jeżdżą dzieci, np moja córka o wadze 32kg więc ktoś o wadze 54kg i wzroście 167cm na nartach w długości 150cm nigdy nie nauczy się dobrze jeździć. Prawda jest taka, że to należy robić dobrze a nie tak jak się uważa czy jak się komuś wydaje, ze jest wygodnie. Narty damskie z wyższej półki od nart unisex niczym się nie różnią poza wiązaniem i malowaniem. Te tańsze zaś są delikatniejsze i łatwiejsze ale do jazdy szybkiej po prostu nadają się słabo, tu trzeba zobaczyć czego oczekuje się od nart. Moja żona (52kg) jeździ na nartach takich samych jak mój kolega (78kg) - nigdy nie twierdziła, że są zbyt twarde, kwestia umiejętności i dynamiki.
  2. Myślę, że każda damska narta o charakterystyce średniozaawansowany i w kierunku wyższej półki - w przedziale długości 145-150cm będzie dla Ciebie dobra. Rossignol Attraction 3 to dobre narty do takiej jazdy - 146cm powinny być w miarę ok.
  3. Według twojego opisu jazdy to te narty będą dla niej na pewno rozwojowe i dobre. -każde narty carvingowe łatwo wchodzą w skręt - barierą są tylko umiejętności narciarza, do tego skręt zwany carvingowym nie jest jedynym możliwym do wykonania i zawężanie swojej jazdy tylko do tego skutkuje trudnościami na twardym i stromym stoku. Im narty sztywniejsze i twardsze (im wyższy model) przeważnie wymagają większej prędkości by je wprowadzić na krawędź i by wykonać na nich dobry skręt. -stabilność przy większych prędkościach wiąże się bezpośrednio z długością nart, każde narty zbyt krótkie będą niestabilne, im słabszy narciarz tym trudniej mu sobie z tym poradzić, to samo z warunkami, im gorsze tym trudniej na krótkich nartach - sprzedawcy radzą 150cm? Nie słuchaj podszeptów złych ludzi:biggrin: Jeśli nie możesz jej przekonać do nieco dłuższych to trzeba takie narty pożyczyć i popróbować, niemniej to raczej nie będzie miłość od pierwszego wejrzenia zwłaszcza jak ktoś sobie wpoił, ze najlepiej mu się jeździ na krótkich. Receptą jest wpojenie sobie, że najlepiej się jeździ na dłuższych a jeśli tak nie jest to przyczyną są niskie umiejętności podstawowe - kierunek słuszny to ćwiczyć albo iść do instruktora. Nieumiejętność jazdy na nartach w określonej długości wiąże się z brakiem podstaw czyli stosowania technik NW i jazdy bardziej klasycznej, bez tego nie ma nart na których będzie się jeździć dobrze w każdych warunkach - zwłaszcza w tych trudniejszych - narty damskie to dobre narty niemniej dobre narty damskie są drogie, te tańsze służą do jazdy spokojnej, wygodnej i by się nie zmęczyć. Narty kobiece opisywane jako średniozaawansowane są na poziomie podstawowych unisexów (do nauki). Jest ogromne zapotrzebowanie na rynku na taki sprzęt niemniej nie nadaje się on do ambitniejszych celów.Na poziomie jazdy opisywanej mogą spokojnie być i damskie bo same narty nie rozwiążą problemów, zacząłbym od zwiększenia długosci - to ważniejszy krok niż sam rodzaj nart
  4. Patrząc na doświadczenie i ilość dni na nartach to określiłbym tu skalę zaawansowania co najwyżej na średnią, w cyferki się bawić nie będę gdyż to jest ocena bardzo błędna i prowadząca na manowce, do tego dziewczyna jeździła do tej pory na zdecydowanie za krótkich nartach co niestety w dużym stopniu utrudnia prawidłową jazdę na nartach i zdecydowanie hamuje rozwój. Viron jest to narta unisex, projektowaną pod cięższych narciarzy niż narty damskie przez co opisem bym się nie sugerował do końca bo to narty od typowo damskich twardsze - porównywalne z Rossignol Attraction 6 np - lepsze od nich będą damskie z górnej półki a te kosztują już krocie- narta damska jest po prostu znacznie droższa od porównywalnej męskiej, reszta to marketingowy bełkot i pokrywanie nim tej różnicy cenowej. Więc w tej skali Fischera to 3-5 to może będzie dla mnie, tyle, że ja jeżdżę na 6-7 - porównując tylko, przez ostatnie dwa lata mam większy przebieg dni na nartach niż w opisie - a jeżdże od lat... wstyd mówić bo w wieku 24 lata nie wierzy sie w istnienie tak starych ludzi:biggrin:. Znam Panie o znacznie bogatszych doświadczeniach narciarskich a i do tego też cięższe co sobie dobrze na tych nartach radzą i są w pełni z nich zadowolone. Na nartach o długości 148cm to dzieci jeżdżą więc jeśli dziewczyna ma się rozwijać to minimum 155cm, gdyby jeździła naprawdę dobrze to bym jej proponował 160cm. Doradzam Ci narty np twojego opisu po wnikliwym przeczytaniu (uwzględniając przewidziany budżet oczywiście), nie dlatego, że mi się podobają, że na nich jeżdżę, poziom też staram się dobrać do opisu a nie cyferkowej samooceny bo do jazdy na 6-7 nowych nart za 1000 zł kupić się po prostu nie da ale na ten poziom to trzeba trochę pojeździć na nartach dobrych do nauki i o właściwej długości
  5. Na taki poziomi w tym budżecie bardzo dobre narty to Fischer Viron 4.4 - tu długość 155. To bardzo dobre narty dla lekkiej osoby
  6. Z wymienionych Icon albo 8+ - długość 165, flex 80-100, trochę mało napisałeś o swojej jeździe i czego chcesz od nart - trudno coś Ci napisać. Jak w stronę gigantki to może jakaś narta RC w długości 170, w tych pieniądzach Fischer RC 4 Race RC to fajny wybór.
  7. Te 156 jeśli chcesz je traktować jako slalomkę to chyba o rozmiar za dużo dla Ciebie. Nie jeździłem nigdy na za długich slalomkach ale ponoć spokojnie można tak jeździć - masz po prostu nartę w stylu RC i jest bardziej uniwersalnie i szybciej. Pytanie tylko czego oczekujesz od nart, jak chcesz jeździć i po czym. Ja osobiście jakbym miał alternatywę przydługa slalomka - inne narty to wolałbym inne narty ale to moje osobiste preferencje bo lubie narty które również ześlizgiem idą jak po maśle
  8. Na obu nie jeździłem, miałem do czynienia chwilę z Peak 78 i ogólnie powinny być podobne do 82 - to klasyka nart AM, dosyć podobne do opisanych przeze mnie Fischer Motive 80, różnice tkwią pewnie w detalach ale to generalnie podobna bajka. Rossich nie znam wcale, widziałem tylko na obrazku a w jeździe z tej firmy miałem tylko do czynienia z Zenithami. Chyba ktoś tu na forum opisywał jazdę na Peak 82, o Peak 78 to na pewno było i to sporo - samo o nie pytałem a i kilka innych osób też. Mozesz też trafić na Fischer Watea - też grzechu warte - też coś koło 80 w numeracji, popularne deski i jako używki w niezłym stanie bywają
  9. Można i 160 niemniej wygląda z opisu na dosyć początkującego i zbyt długie narty mogą być pewną barierą, mogą, nie musza. Moja córa w zeszłym roku wsiadła ze 120 na 140 mając 141cm wzrostu i 31 kg wagi - dawała radę bez problemu tyle, ze ma za sobą 5-6 sezonów i to całkiem niezłych, choć nie jeździ jakoś rewelacyjnie jak na swój wiek. Ze 160 nie chciałem tu straszyć zbytnio bo przypuszczam, że chłopak jeździł do tej pory na króciutkich nartach
  10. Ceny sprawdzisz sobie na ich stronie, mają tam fajną mapkę i sporo niezłych zdjęć. Widokowo to nieco przypomina Norwegię - ze względu na ogromne jezioro o "charakterze fiordowym" leżące u podnóża gór. Miejsc godnych uwagi jest tam bez liku ale odległości duże więc wszystko wymaga czasu ( dwa dni jazdy na pd autobusem jest Patagonia - Cerro Torre, Fitz Roy, Torres Del Pain, trzy dni Punto Arenas i Ziemia Ognista), dzień jazdy za zachód rejon Los Lagos w Chille słynący z wielkich, samotnych wulkanów stojących pośród dużych jezior otoczonych kolorowymi łąkami - w tle Andy i pomiedzy tym wszystkim wielkie jeziora górskie), o kwestiach finansowych trudno pisać bo to co jednym obciąża portfel dla innych na waciki nie wystarcza:biggrin:
  11. Dwa sezony i opisywane przez Ciebie umiejętnoćci to w zasadzie jazda bardzo podstawowa i można tu mówić o początkującym, niemniej chło0pcy w takim wieku potrafią już robić szybko postępy. Chłopak ma wagę na pograniczu nart dla dorosłych i moze jeszcze sezon pojeździć na juniorskich lub zrobić nieco ambitniej i postawić go na podstwowych nartach dla dorosłych - powinien sobie poradzić - wariant ostrożny, bardziej do nauki jeśli jeździ słabo i wolno - np Atomic Race 10 - 150 cm - narta juniorska, niezbyt długa dla niego ale i nie za krótka na dziś, na sezon co najwyżej starczy - bo na pewno syn urośnie - wariant ofensywny - narty w typie Fischer Viron 2.2 (każdy inny podstawowy model allround też będzie ok) - 155cm, miękki allround do nauki, nieco dłuższy, może pojeździ ze 2 sezony, może mieć problem z adaptacją ale ja bym tego nie wyolbrzymiał, córki stawiałem na nartach o 20 cm dłuższych niż jeździły do tej pory, często równych do wzrostu i bez problemu jeździły od pierwszego zjazdu.
  12. mihumor

    Dobór nart

    Dobre będą juniorskie w długości 150cm, na Atomic Race 10 - wystarczą na sezon ale dzieci rosną i tak to już jest
  13. Jeśli chcesz dobrej rady to musisz coś więcej napisać o swojej jeździe i oczekiwaniach w kwestii nart. Napisz ile lat jeździsz, po czym, gdzie, doświadczenie, umiejętności, czego oczekujesz od nart, gdzie będziesz jeździł, jak lubisz jeździć i co chcesz w jeździe zmienić i poprawić, jakie są twoje cele i ambicje związane z nartami, im więcej napiszesz tym lepiej. Nie da się doradzić komuś nic nie wiedząc na jego temat - tak to równie dobrze możesz sobie przeglądnąć katalogi producentów - każde średnie narty allround (sport performens, frontside itp) powinny pasować a więcej to najpierw ty musisz napisać
  14. Dokładnie tak jest, też tak mam. W wątku nie pisałem dwa lata ale stan na dziś mam taki, że córka, o której tu pisałem na dziś ma niecałe lat 8, w zeszłym sezonie w zasadzie dla niej straconym (szpital miast jazdy zaliczyła) zrobiła tylko małe postępy niemniej zjeżdżała końcem sezonu na Moltku z każdej trasy, nawet czarna w warunkach betonu czy dojazd do kreta po dużych muldach. Tak jak czytam posty to mam lekkie deja vu bo z najmłodszą zaczynam być na poziomie gdy tu ostatnio pisałem, czyli znowu początki nauki, najmłodsza lat 4 i pół teraz ma za sobą pierwsze jazdy ale w tym sezonie będzie to w zasadzie nauka od zera. No to w tym sezonie czeka mnie robota na trzech poziomach - no i fajnie:smile: Łokciu - z długością nart bdb decyzja, ja już wiem z doświadczenia dwóch córek starszych, że narty do wzrostu lub tylko troszkę poniżej - to dobra decyzja i przynosi fajne efekty.
  15. Długość 176 jest ok dla Ciebie, modelu Rosoła, który wymieniasz nie znam, wygląda z opisu, że może być dla Ciebie ciekawą propozycja, Zenith 76 to bardzo dobre narty i na pewno godne uwagi, Progressora bym sobie odpuścił na twoim miejscu.
  16. mihumor

    Blizzard-przemiana

    Jako zwykły użytkownik muszę jednak przyznać, że te wpisy na forum mocno zapachniały reklamą, nagle trzech gości wyskakuje z tymi samymi nartami, co więcej z tymi samymi butami, wszyscy super zadowoleni, chwalą sprzęt i piszą o nim w samych superlatywach. Generalnie to ja w zbiegi okoliczności nie wierzę za bardzo i dla mnie wygląda to jak wygląda - zwłaszcza, że piszecie Panowie z jednego wyjazdu, nie lepiej napisać, że ja niżej podpisany zachwalam wam te narty i buty a moją opinię potwierdzają inni znakomici narciarze co je teraz w Solden używali i też pieją z zachwytu - prosto, łatwo i na temat. Może i fajne narty, może i dobre odczucia ale forma waszego opisu zbiorowego jest taka, że sama się podważa i zalatuje kryptoreklamą na kilometr. Niekoniecznie nią jest ale niestety tak wygląda. Jeśli to tak wyszło niechcący to cóż zrobić trzeba relację napisać z wyjazdu albo porządny test nart- taki obiektywny napisać by ludzie sobie poczytali i wyrobili opinie,że to narta dobra a nie tylko dobrze zachwalana : Niemniej zaczyn do dyskusji nad przeszłością i przyszłością Blizzarda ciekawy i może się rozwinie jak dym bitewny opadnie
  17. mihumor

    Blizzard-przemiana

    Przecież nie pisze, że coś tu jest ściemą, wszystkie te systemy jakoś tam działają i jakoś tam kosztują czy kosztowały. Ja zadaje tylko pytanie, czy są one aż tak rewelacyjne, ze warto za nie płacić 100% więcej. Pytanie tradycyjne i zarazem egzystencjalne:biggrin:
  18. mihumor

    Blizzard-przemiana

    Wielu producentów wkłada w narty różne bajery (Kersy,chipy, różne śrubki utwardzające, dziwaczne przekroje czy kosmiczne nazwy włożonych blaszek itd itp) głównie po to by w momencie wprowadzenia nart na rynek korzystać z efektu nowości i sprzedawać to bardzo drogo budując wokół tego strategię marketingową budując pozycję firmy innowacyjnej; przypuszczam, ze podobnie jest z Blizzardem, który pompuje cenę tych nart, które jednak w testach porównawczych konkurencji pod dywan nie zamiatają. Ja się nie wypowiem, miałem je na nogach ale za krótko by mówić o jakiejś chemii czy jej braku. Wiadomo, jakość kosztuje niemniej na rynku jest bardzo dużo nart o których można napisać podobnie. Jedno jest pewne - ta firma na pewno sporo poszła do przodu niemniej jak dla mnie jeszcze muszą trochę popracować nad renomą.
  19. mihumor

    Blizzard-przemiana

    Należy zwrócić też uwagę na bardzo wysoką cenę tych nart oraz na dosyć niską trwałość ich pokrycia od strony szaty graficznej co przy tak wysokiej cenie nart jest raczej dużą fuszerką - uwaga o szacie dotyczy modeli na zeszły sezon, być może teraz się poprawili.
  20. 8+ znam, dobre narty na twój poziom, fajny sprzęt do robienia postępów, dosyć uniwersalny, nietrudny a przy okazji już wymagający, fajna relacja jakość/cena, do takiego plany szkoleniowego to dobry wybór.
  21. Bez możliwości przetestowania nie kupuj 168, to za krótka długość dla Ciebie, 174 będą na pewno lepsze. Blizardów nie znam
  22. Z tego co piszesz to wynika, że potrzebujesz zupełnie innych nart niż sobie wytypowałeś. Najbardziej to chyba by pasowały jakieś twin tipy - tu ci nic nie poradzę bo na tego typu nartach się nie znam, nawet nigdy na takich nie jeżdziłem. Z "normalnych" desek na jakich jeździłem najbardziej mi pasują jakieś allmountain w lekko podwiniętymi piętkami - w twoje potrzeby wpisuje się coś w stylu Fischer Motive 80. Narty bardzo dobrze prowadzą się techniką klasyczna jak i mieszaną , na krawędzi tez pięknie ciągną, na muldy są bardzo dobre z racji swojej elastyczności, tyłem się jeździ bez problemu (podwinięte piętki - dlatego takie narty zawsze mam bo dużo jeżdżę z dzieciakami i jest sporo jazdy tyłem), to co nazywasz kręceniem bączków też wychodzi bez problemu, łatwo i przyjemnie. Na poprzednich deskach (podobnych) - Atomic Metron 9 też miałem podobnie piętki podniesione i też jeździło się tyłem super i dało bez problemu okręcać w czasie jazdy niemniej na Fischerach wychodzi to lepiej - to chyba kwestia szerokości narty pod butem i łagodności taliowania, np na nartach wąskich pod butem (65-66mm) z krótkim promieniem takie obracanie jest już dosyć trudne i nerwowe, jazda tyłem na sztywnych nartach mocno taliowanych i bez podniesionej piętki tez do przyjemności nie należy. W opisywanych przeze mnie Black Starach tych elementów nie jestem w stanie na razie ocenić, tyłem ich nie próbowałem, okrecać też nie a i jazdy po muldach było niewiele, klasycznie natomiast jeżdżą super. Do tych Motive 80 podobne będą w sumie każde narty allmountain z szerokością pod butem 76-82mm i promieniem przy długości 175cm 15-20m, ważne by miały podniesioną lekko piętkę, nie wiem czy Motive 80 znajdziesz w Polsce, ja w zeszłym roku widziałem tylko Motive 76 ale prawdopodobnie te 76 jak i nowy model Motive 78 powinny mieć podobne własności. Minusem takich nart jest słabsze trzymanie na bardzo twardym i stromym i nieco mniejsza dynamika ale to poprzez dodanie im szerokości, stabilności i elastyczności - cóż, coś się zyskuje, coś się traci. Tu masz opis Motiva z zeszłego sezonu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/12074-Fischer-Motive-80/page2
  23. W moim odczuciu narta slalomowa do jazdy śmigiem nadaje się średnio, z nart które miałem jeździła to najgorzej, na muldy też jest kiepska, do jazdy tyłem nie bardzo, nie wiem co to są "bączki"? Ogólnie slalomka na polskie warunki to średni pomysł, to sprzęt do twardych, równych i dobrze przygotowanych stoków, na taki warunek to świetne narty jednak wraz ze spadkiem jakości stoku szybko tracą swoje walory. To narty sportowe o wąskim spektrum, świetne w tym do czego zostały wymyślone.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...