Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

tanova

VIP
  • Liczba zawartości

    2 752
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    130

Odpowiedzi dodane przez tanova

  1. Również z przyjemnością obejrzałam. Ciekawa jestem, czy "eksperymentalne" pomiary poszczególnych tras są zbieżne z sumą długości tras podanych na stronie internetowej ośrodka?

    Teraz chyba kolej na najkrótszy, czyli najbardziej stromy, legalny zjazd ze Skrzycznego? :)

    18 minut temu, johnny_narciarz napisał:

    A ja wiem gdzie jest trasa nr 6 i jak sie na nią wjeżdża.

    Ja chyba też nie znalazłam w terenie wszystkich wariantów tras. Kiepsko oznaczone też te środkowe trasy na Julianach, albo ja może nie jestem wystarczająco  spostrzegawcza B|. Może coś się zresztą zmieniło na lepsze od stycznia.

    • Like 2
  2. Widać, że nie możecie się już doczekać, skoro wątek założyłeś prawie tydzień przed wyjazdem:).

    Ale - jak to mawiają nasi sąsiedzi - Vorfreude ist die schönste Freude B|!

    Oby Wam pogoda dopisała i warunki, a ja chętnie poczytam narciarską relację z tych pięknych i ciekawych miejsc, a raczej pewnie relacje - skoro jedzie Was trójka! Może się w końcu kiedyś też znów zmobilizuję, aby zaplanować wyjazd w tamte rejony, choć w ostatnich latach logistycznie Dolomity przegrywały u mnie z Austrią - jednak znacznie bliższą.

    • Like 1
  3. 26 minut temu, Mitek napisał:

    przeciętnego SSmana czy innego wermachtowca potrafię ponoć naśladować znakomicie. Obawiam się jednak, ze może być mało?

    No tak, nie wiem, czy akurat takie wakaty aktualnie są do obsadzenia w Szczecinie B|.

    Choć niedalej jak przedwczoraj pewna studentka - na pytanie, jakie partie reprezentowane są w niemieckim Bundestagu - wymieniła na pierwszym miejscu ... NSDAP 🤣. Więc - kto wie?

    • Haha 1
  4. 8 minut temu, Sariensis napisał:

    No ale jakiego typu rower? A barraquito nie da sie przewieźć w termosiku bo jest warstwowa, w takim kosmopolitycznym mieście jak Szczecin nie wiedza takich rzeczy? A tak przy okazji to wybierasz się, czy tak piszesz w temacie, ktory Cie nie dotyczy :):):)?

    Może i wiedzą, ale cóż - nalewanie kawy to akurat nie moja specjalność B|. Bawcie się dobrze, będę z Wami myślami :)!

    • Like 1
  5. 4 minuty temu, Sariensis napisał:

    WZF jest narciarskie czy rowerowe, bo w tym sezonie to tak nie do końca jednoznaczne i nie wiem czy zabrać narty czy może rower :)?

    Weź jedno i drugie i jeszcze termos z tą hiszpańską kawą, bo nie wiadomo co za świństwo podadzą Ci w schronisku. B|

    • Like 1
    • Haha 4
  6. 42 minuty temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Właśnie parę minut temu wszedłem do pracy. Zobaczyłem to zdjęcie, przeanalizowałem właśnie pokonaną drogę i stwierdziłem, ze może poszukam roboty w Szczecinie.

    Pozdrowienia serdeczne

    Cześć, to się może i dobrze składa, bo ja coraz częściej ostatnio mam myśli, czy by się nie zwolnić z tej mojej roboty 🙄😛. Niemiecki znasz?

    Również pozdrawiam

  7. 14 godzin temu, johnny_narciarz napisał:

    Jutro mijają dwa tygodnie od operacji, czas więc się rozruszać. Najpierw spacer 4,5 km, a później delikatny rowerek i 40 km na początek. :) Coś mi się wydaje, że w najbliższy weekend będą jakieś narty...

    Taki to na miejscu długo nie usiedzi ... B|

    Cieszę się, że wracasz do zdrowia i sił.

    No cóż, mnie się na weekend narty nie zapowiadają, ale za to wczoraj pierwszy raz rowerkiem do pracy :)

    IMG_20190228_114013.thumb.jpg.f1ef89db9523ad437a1d32b4c3664c37.jpg

    • Like 2
    • Thanks 1
  8. 14 godzin temu, Bumer napisał:

    Wydaje mi się, że w amatorskim narciarstwie chyba najważniejszym jest samopoczucie narciarza i radość z jazdy. Oczywistym jest, że powinien on znać i umieć w praktyce zastosować choćby podstawy techniki jazdy na nartach. Jak jest w rzeczywistości, każdy widzi na stoku, specjaliści od nauki jazdy na nartach widzą z oczywistych względów znacznie więcej.

    Słuszny głos rozsądku :)! @olek123 zastanawia się, czy warto uczyć się jazdy na nartach i jak się do tego zabrać. Otóż, Olku, warto - bo to jest wielka frajda już po krótkim czasie, nawet gdy jeszcze dużo Ci będzie brakowało do perfekcyjnej techniki jazdy. Bardzo prawdopodobne, że spodoba Ci się już na pierwszym-drugim wyjeździe i będziesz miał satysfakcję z poczynionych postępów, więc się nie zniechęcaj stwierdzeniami, że musisz harować jak stachanowiec 10 lat, żeby cokolwiek z Twoich wysiłków było. To nie jest tak, że latami jest tylko krew, pot i łzy, żeby czerpać przyjemność z jazdy. Na pewno warto pomyśleć o szkoleniu z dobrym instruktorem od początku, bo lepiej od razu uczyć się dobrze niż później wykorzeniać złe nawyki.

    Żeby jeździć na nartach tak jak te forumowe harpagany, które wymiatają na zawodach amatorskich, to na pewno długa droga przed Tobą. Jeśli zechcesz, dlaczego nie, ale przymusu nie ma.

    1 godzinę temu, marboru napisał:

    Psychka jest kluczowa, niestety fizycznie nadal nie czuję, by kolano było na 100 procent - jest może na 80, 90? Są dni na 98 procent... Różnie to bywa. Jak są gwałtowne zmiany pogody, to spada pewność, bo pojawiają się nieprzyjemne, wewnętrzne odczucia. 

    Nadal czuje, że coś w środku się ustawia, przestawia. To może jest już rzadko odczuwalne, ale jest. Czucie głębokie nie wróciło w pełni. Czasami tracę równowagę, stabilność. Mięśnie jeszcze nie są takie mocne jak w zdrowej nodze, instynktownie mam wrażenie, że większe obciążenia idą na zdrową stronę. 

    Im noga jest mocniej w ruchu, tym lepiej. Kilka dni bez treningu i forma nogi spada. 

    Generalnie jest dobrze. 

    Myślę, że po tym sezonie narciarskim i po sezonie rowerowym będzie już bardzo dobrze. 

    No cóż, tak będziemy mieć w drugiej połowie życia, jak sobie zapracujemy :). Z jednej strony urazy czy przebyte choroby, z drugiej strony mądra aktywność fizyczna i pozytywne nastawienie. I jeszcze trochę zdrowego dystansu do siebie, którego chyba na szczęście Tobie nie brakuje B|. Pozdrawiam

    • Like 7
  9. Zieleniec - bardzo dobry pomysł na wyjazd z małą dziewczynką, a szerokie stoki o zróżnicowanym nachyleniu - od niebieskich łagodnych po czerwone - są znakomitym miejscem na szlifowanie umiejętności początkującej narciarki. Poniżej szosy może być już co prawda ciapa przy plusowych temperaturach i słońcu, ale Nartorama i Winterpol powinny dać radę.

    • Like 1
  10. Cześć @Nat_alia, witaj na forum :),

    1) na Twoim miejscu w pierwszej kolejności kupiłabym buty, bo dobre, własne buty to podstawa. Na forum i na portalu skionline.pl znajdziesz kilka wątków i artykułów, jak zrobić to z głową. W dużym skrócie - nie kupuj za dużych i za miękkich 😉. A potem dopiero pomyśl o nartach - nowych lub używkach, w zależności o zasobności portfela.

    2) W jakich warunkach jeździłaś na Cloudach? Moim zdaniem narty o takich parametrach dobrze się sprawdzą na sztruksie i dobrze przygotowanym, twardym stoku. Osobiście nie jeździłam na tym modelu, ale wnioskując ze specyfikacji są dość wąskie i mają większy promień skrętu niż Heady. Super Joye ujeżdżam od czterech sezonów i uważam, że są bardzo uniwersalne - dobrze się prowadzą i są bardzo dynamiczne i skrętne na sztruksie, ale też nie grzęzną na rozjeżdżonym śniegu i muldach. Dlatego też jeśli to ma być Twoja jedyna para nart, to chyba lepiej celować w coś bardziej wszechstronnego.

    3) Firma Head od lat nie bierze udziału w World Skitest, co nie znaczy, że nie produkuje bardzo zacnych nart.

    • Like 2
  11. Bardzo fajny film i warunki - rewelacja! Niech te wszystkie śląskie śpiochy żałują tego, co ich ominęło :)!

    Ja żałuję, że mam tak daleko i że będąc krótko w Szczyrku w styczniu nie starczyło czasu, żeby zajrzeć na BSA. Może kiedyś ...

    38 minut temu, johnny_narciarz napisał:

    Czym tam dojadę, w co się ubiorę, to już trzeciorzędna sprawa... 

    I kto to mówi? Najbardziej kolorowa stylówa na stoku ? 🤣

    Pozdrawiam, kuruj się szybko i skutecznie! :)

    • Haha 2
  12. 6 godzin temu, MichalR napisał:

    Ciekawa dyskusja, tyle ze do niczego konkretnego nie prowadzi. Jak przeczyta to poczatkujacy narciarz to nic z tego nie wyciagnie. W temacie twardszych butow dla kobiet to ich dostepnosc faktycznie jest ograniczona. Jak rozmawialem w centrum testowym Heada w Szklarskiej o nartach Absolut i Super Joy i zapytalem dodatkowo o mozliwosc wypozyczenia twardego buta to okazalo sie ze takich butow nikt nie wypozycza bo nie ma zbytu na tego typu sprzet. Standardowy narciarz w Polsce przychodzi i bierze to co mu daja, a daja najczesciej miekkie buty i narty All Mountain, rowniez niezbyt twarde.

    Jest dokładnie tak jak piszesz. Nie tylko wypożyczenie, ale nawet kupno damskich butów o nieco większym flexie bywa problematyczne. W Szczecinie jest jeden sklep, gdzie mieli dwie pary butów w moim rozmiarze o twardości 90 i 95. Po prostu na takie buty jest mały popyt i się nie sprzedają. Być może na południu Polski albo w Warszawie sytuacja jest nieco lepsza. W zasadzie to pojechaliśmy poprzymierzać buty narciarskie dla mojego męża (w męskich rozmiarach wybór twardszych butów nieco większy), a ja liczyłam się z ewentualnością, że po nowe buty będę musiała pojechać do Berlina. Ale - o dziwo - jedna z tych dwóch par okazała się pasująca.

    5 godzin temu, Mitek napisał:

    Co do dziewczyn to - tak jak pisałem - znam sporo jeżdżących dziewczyn i wszystkie używają męskich butów o dużym flexie. Myślę, ze ze względów ekonomicznych głównie - skorupa załatwia wyważenie. Dochodzi tu do tego jeszcze kwestia stylu jazdy i przyzwyczajeń. Siłowcy - będą korzystać z butów twardych. Moja żona jakikolwiek buty damskie wygina jakby były z plasteliny. Tu chodzi głównie o sztywność w płaszczyźnie strzałkowej przód-tył, bo na takich butach została wychowana i jej styl śmigowca zakłada dużą twardość w tej płaszczyźnie do uzyskania odpowiedniej ekonomiki jazdy - wtedy skorupa załatwia kwestie wyważenia.

    Myślę, @Mitek że Twoja żona i jej koleżanki to są bardzo fajne, wysportowane babki, ale przykład niekoniecznie reprezentatywny. Większość kobiet w przedziale 40-50 odpuszcza sobie bardziej intensywne aktywności outdoorowe, a jak już coś robią, to zdecydowanie rekreacyjnie i nawet na mnie patrzą jak na dziwoląga (choć naprawdę żaden ze mnie sportowiec!B|).

    3 godziny temu, surfing napisał:

    Salomon dla pań mogę polecić z serii  X PRO 70W do 90W 

    A to już bardzo indywidualna sprawa - szerokość stopy, wysokość podbicia, wysklepienie itp. itd.

    Jeszcze jeden szczegół, choć pewnie zaraz mi się dostanie od forumowych "strongmenów" :). Model, który kupiłam, ma system Therm-ic, czyli grzałkę w palcach. Początkowo sądziłam, że to raczej taki gadżet i fanaberia. Ale w sumie, to nawet często używam, jak jest większy mróz - fajna sprawa. Chwalę sobie.

    • Like 4
  13. 3 minuty temu, marboru napisał:

    Kolejny piękny dzień lutego...

    Rano narty

    [...]

    A po nartach rower :) 

    Dzisiaj podobnie jak u Ciebie @tanova, piękna, słoneczna pogoda popołudniu i +11 na termometrze 😮 

    Niezłą mamy wiosnę tej zimy :( 

    W sumie to wolałbym mimo wszystko, by było bardziej zimowo.

    Kolejny, trzeci trening rowerowy na zewnątrz - dystans krótki, bo jedynie 26 kilometrów. Pomimo niezłej pogody, za miastem dosyć mocny wiatr, który dawał spore odczucie chłodu... mimo grubych skarpetek i neoprenowych ochraniaczy na buty - stopy strasznie mi zmarzły.

    Już trzy kilometry od domu mam takie klimaty:

    2.thumb.jpg.6756eb8078634e6be573ac41ab058e67.jpg

    Podsumowując: taki luty,  to istny odlot 😮 Oby nie za długi ten odlot był, bo pozamiata nam śnieg i okoliczne ośrodki narciarskie. A rowerowo? Rowerowo fajnie bardzo szybko zacząć sezon - zawsze to jakiś mały rozruch :) 

    pozdrawiam

    marboru

    No faktycznie - też pięknie macie! :)

    U nas dzisiaj niestety pod chmurką, dopiero teraz się przetarło, a ja już wróciłam. Dzisiaj solo, bo Darek się przeziębił, więc tylko taki objazd "dookoła komina", czyli do rezerwatu Świdwie, na takim samym dystansie jak Ty, co by kolana nie rdzewiały B|4.thumb.jpg.06184e4f4fa2d7bfbf8e3ff2e8a47c08.jpg:

    Słychać już gęsi i żurawie i widać pierwsze oznaki wiosny:2.thumb.jpg.3966bcb6607405602452b6914887dd4b.jpg

    A ciepła aura (+9 stopni) wywabiła całkiem sporo rowerzystów

    IMG_20190217_133554.thumb.jpg.01ec7abec32d6d83b4421fb094fa377d.jpg

    Zazdroszczę jeszcze zimowych enklaw w okolicy. U nas zima trwała - jakby zebrać do kupy - to tak ze cztery dni :(. Tak słabo to dawno nie było, trzeba by znowu jeszcze gdzieś pojechać w poszukiwaniu białego ...

    • Like 4
  14. 15 godzin temu, MichalR napisał:

    A na wagę 52 to jaki flex byś polecał dla kobiety 164cm wzrostu? Teraz narzeka że narty jadą jak chcą a ma buty dobierane pod wygodę, flex 45 czyli totalna kaszanka.

    Michał, ja jeżdżę teraz w butach o fleksie 95 i w dalszym ciągu są to komfortowe buty do jazdy rekreacyjnej, choć zapewniają dobrą kontrolę nad nartą.

  15. 5 godzin temu, MichalR napisał:

    podrążę jeszcze te Heady, oba modele, może da się je gdzieś przetestować, np na Podhalu.

    Listę centrów testowych Heada wraz z ofertą sprzętu znajdziesz tu. Niestety brak damskich nart w długości powyżej 158 cm. :$

    Na youtubie jest sporo filmów z testów nart, również Head'ów dla kobiet, np. na kanale skisdotcom.

    Pure Joy to właśnie raczej model dla początkujących, nie jeździłam, więc z praktyki się nie wypowiem.

    • Thanks 1
  16. 4 godziny temu, MichalR napisał:

    Ciekawie te Heady SuperJoy opisujecie, zupełnie nijak się to ma do tego co pisze sprzedawca sklepowy o tej narcie:

    "Idealny model dla początkujących i rekreacyjnie jeżdżących narciarzy, przeznaczony na każde warunki śniegowe"

    Do sprzedawców sklepowych i ich stron internetowych podchodzę z rezerwą - zdarzają się przekłamania i ewidentne błędy w tłumaczeniach opisów.

    Bardziej wiarygodne są strony producentów i skionline

    • Thanks 1
  17. @leitner całe Alpy stoją przed Tobą otworem. Nie wątpię, że wrócisz - może w to miejsce, a może w zupełnie inne zakątki. Czy to w Austrii czy we Włoszech - a zapewne też we Francji i Szwajcarii - jest mnóstwo ciekawych miejscówek, warto mieć porównanie. No i może teraz nie będziesz omijał relacji z Alp szerokim łukiem? 😉

    • Like 1
  18. 4 godziny temu, marboru napisał:

    Ale nim tam pojedziemy, to jeszcze jedna alpejska wyprawa :) Najprawdopodobniej Dolomity.

    Ale Wam dobrze w tym roku! :) Aosta, Dolomity i Karyntia w jeden sezon! 😀 I jeszcze tyle śniegu na okolicznych pagórkach na weekendy!  B|

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...