Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

tanova

VIP
  • Liczba zawartości

    2 752
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    130

Odpowiedzi dodane przez tanova

  1. Godzinę temu, kiki napisał:

    aaa już nie mogę edytować poprzedniego posta z białki-podobno ośrodek ma być czynny minimum do 04 kwietnia(informacja od pana z kasy). a na dzień dzisiejszy darmowe ski busy wciąż jeżdzą ale raz na godzinę.

    Sniegu w białce jest naprawdę pod dostatkiem-nigdzie nie ma przetarć czy kamieni-nawet zgromadzonych zapasów śniegu w postaci dużych pryzm na szczycie jeszcze nie rozwałkowali! pewnie gdyby nie mała frekwencja to by działali i do maja :D

    Czemu akurat do 4 kwietnia (czwartek), a nie do weekendu? Jest jakieś uzasadnienie?

    Tak nawiasem mówiąc, to ja Was - narciarze ze Śląska i Małopolski - nie rozumiem. Od grudnia do połowy marca biadolicie, że kolejki, korki i tłumy, a teraz, jak dzień długi i takie warunki 🤩, to pusto na stokach nawet w weekendy?

    • Like 4
  2. Jak się jedzie z dziećmi do 15 lat, to bardzo korzystnie wychodzi oferta w Nauders + Schöneben + Sulden - w tym roku Großer Familienpass kosztuje 511 euro (dwoje rodziców + dzieci) w niskim sezonie, tj. do początku lutego i od 9 marca, i 597 euro w wysokim sezonie, kwatery też nie są drogie. Parę lat temu cały tygodniowy wyjazd w ferie, wraz z dojazdem i wydatkami na miejscu zamknął się nam w kwocie 1500 euro na 4 osoby, bez jakichś szczególnych wyrzeczeń. 

  3. 13 minutes ago, Greg said:

    Odległość ~ 700 km, Austria - ~ 110 l paliwa wte i wewte  normalnym autem  ~ 550 PLN

    Winetki - kolejna stówa.

    Kwatera - pod wyciągiem, nawet w szczytach sezonu (zależy gdzie)  ~100 E na 4 osoby.  Da się znaleźć i za 60E - trzeba podjechać np 8 km autem.

    Karnet - zależy na ile dni i gdzie -każdy sobie policzy.

    Żarcie na stoku - wystarczająca szama + piwko - ~10E na dzień

    Reszta zakupy pieczywa, alko, biedra etc :) - bez znaczenia, czy PL, AT, SK etc

     

    Oby karnet nie w takiej formule, jak w podlinkowanym przez @lski@interia.pl artykule 🤨

    • Like 1
  4. 8 minutes ago, Gerald said:

    Jakie tam masz trasy narciarskie? Tam są szlaki turystyczne piesze znakowane przez Klub Slovenskych Turistov. Nie ma po słowackiej stronie (przypominam że szczyt Pilska jest na terenie Republiki Słowacji), ani tras narciarskich, ani szlaków narciarskich.

    Ok, wycofuję pytanie. Dawno nie byłam na Pilsku - chyba z dziesięć lat i wydawało mi się, że orczyk prowadził prawie pod szczyt. Pamięć mnie zawiodła. B|

  5. 5 hours ago, Narciarz ze Śląska said:
    Na Czarną Górę przybyłem przy okazji Zimowych Igrzysk Rynków Kapitałowych [wcmg.pl] organizowanych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych [sii.org.pl], o czym pisałem wczoraj w art. pt.: Jest srebrny medal na Czarnej Górze. Relacja z Zimowych Igrzysk Rynków Kapitałowych.

    Narciarzu, gratuluję medalu :)! Ale napisz po ludzku, kto się tam właściwie ścigał, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że na nartach jeździły rynki kapitałowe 🤣🤣🤣. No bo rynki to chyba raczej nie powinny zjeżdżać w dół slalomem, nie?

    • Like 2
    • Haha 3
  6. 3 hours ago, marcinn said:

    Warunki petarda,śniegu w brud ☺️

    Myślę że spokojnie będzie można pojeździć jeszcze w kwietniu w wekend

    Właśnie miałam zapytać - napiszcie, Koledzy, czy wiadomo, do kiedy ośrodek będzie działać?

    Być może uda mi się jeszcze jednodniowy wypad w góry w pierwszy weekend kwietnia i biorę Pilsko pod uwagę, bo na nartach tam jeszcze nie byłam. Jakie tam są aktualnie możliwości jazdy trasowej, tzn. co działa, a co nie działa z tej mapki? Wg opisu warunków tylko 30-40 cm śniegu na dwóch trasach? Aż mi się nie chce wierzyć, patrząc na Wasze zdjęcia...

  7. Jeszcze kilka zdjęć z samego Sankt Anton.

    Jest tutaj - tuż obok trasy z Galzig - ciekawe muzeum regionalne w bardzo ładnej, ponad stuletniej willi Trier, z ciekawą kolekcją dokumentującą rozwój narciarstwa i samej miejscowościIMG_20190312_164705.thumb.jpg.5efbaac4ff70419e616c60da3731d809.jpg

    IMG_20190312_174511.thumb.jpg.824b13dae101125ec718aa152351cca4.jpg

    IMG_20190312_171506.thumb.jpg.c85020e20eb75796a844be6553938a41.jpg

    IMG_20190312_171328.thumb.jpg.f8cac490633078205b3dbe6d7d0ace44.jpg

    W miasteczku jest również niewielki deptak, przy którym podziwiać można zarówno witryny mniej lub bardziej ekskluzywnych sklepów jak i historyczne budynki, jak na przykład Hotel Alte Post z XVII wieku

    IMG_20190312_175915.thumb.jpg.9a894f6ef6a2d682b367c21943c1c145.jpg

    albo jeszcze starszy hotel Schwarzer Adler, zbudowany w połowie XVI wieku jeszcze przez joannitów, którego bogato zdobiona freskami elewacja opowiada historię tego niezwykłego miejsca.

    IMG_20190312_180439.thumb.jpg.707428a2043b758f447d8b8978be35a6.jpg

    IMG_20190312_180607.thumb.jpg.8c56a5740f858091b3ac586908c3f6da.jpg

    Kościół Mariahilf (pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożycielki), z przełomu XVII/XVIII w.IMG_20190312_181324.thumb.jpg.823e3d390d78b2cbfaad6e361ae6fcd7.jpg

    i środowy ski show - efektowne widowisko na stadionie sportowym, przybliżające historię i teraźniejszość sportów zimowych w Sankt Anton

    IMG_20190313_212801.thumb.jpg.f31e4c076268f336e8053cc22a2c6338.jpg

    Pozdrawiam serdecznie, już z domku ...

    • Like 15
    • Thanks 1
  8. Ciekawy ten plener rzeźbiarski przy trasach. Czy te dzieła sztuki są tam na stałe czy tylko czasowa instalacja?

    No ale publiczności to jednak niezbyt wiele ...😉, pomimo pięknych tras i krajobrazów.

    Dzięki za kolejną ciekawą relację. Proszę jutro pojeździć również trochę za nas 😁.

    • Like 3
    • Haha 1
  9. Środa – Rendl w Sankt Anton

    Środa już nie taka słoneczna jak wtorek – pogoda zapowiadała się „dynamiczna” i taka była. Trochę prószącego śniegu, trochę przejaśnień i kilka gwałtownych śnieżyc – sama kwintesencja zimy :).

    Idąc za bardzo dobrą radą @Cosworth240 uderzyliśmy na Rendl. Rzeczywiście bardzo fajna góra i nie tak oblężona jak Galzig i Gampen. Czas oczekiwania do gondoli – max. 5 minut, przy krzesełkach szło na bieżąco 😀😀😀.

    IMG_20190313_094002.thumb.jpg.848de742f44e4cd731f3c71319b6090a.jpg

    IMG_20190313_105110.thumb.jpg.b237e4e82b7fab6bd6931a8d3587d77e.jpg

    Rendl jest po drugiej stronie drogi, ale stacja jest prawie w centrum miasteczka. Z trasy zjeżdża się mostkiem nad szosą. A trasy – bajka! Fantastyczna 1 (również z wariantem nr 2) do doliny

    IMG_20190313_101351.thumb.jpg.6f5c9a1b0f52951ac6974a5021366a94.jpg

    IMG_20190313_101356.thumb.jpg.99ddd9f7a05a925694c1df1a18dd0659.jpg

    IMG_20190313_123335.thumb.jpg.ca1a2f126b1e3078dc327d883a1e74b9.jpg

    IMG_20190313_104212.thumb.jpg.049c0aa2636a51a1fe6df580109f40bd.jpg

    Twarde podłoże, na tym kilka cm świeżego śniegu. Szeroko, szybko i pusto. Cud-miód! :x

    Na początku – dopóki mocno sypał śnieg – ujeżdżaliśmy głównie właśnie 1 i 2 oraz czarną i czerwone wokół kanapy Gampergbahn, która jako jedyna ma osłony.

    IMG_20190313_115357.thumb.jpg.b21a9510610b60f0b3a4c92e75e87a87.jpg

    Przy górnej stacji gondoli i przy jednej ze stacji szlaku Run of Fame

    IMG_20190313_092759.thumb.jpg.6b6c170cf12578f76a144ab69df97615.jpg

    Darek zjeżdża do Gamperbahn :)

    IMG_20190313_103139.thumb.jpg.c38263eeab96709664eaad6a7d7801f9.jpg

    Oprócz Gampergbahn są tutaj jeszcze trzy stare, wolne podwójne krzesełka Maas, Riffel 1 i Riffel 2 – które krzyżują się ze sobą, a przy nich przyjemne, niebieskie trasy. Polecam, ale tylko przy ładnej pogodzie, a dlaczego? - o tym za chwilę...

    IMG_20190313_140939.thumb.jpg.cb578ae0428ad15f4062b6d127ae3624.jpg

    IMG_20190313_141143.thumb.jpg.98b150c4dcd4b1f15ecd94801c232c66.jpg

    IMG_20190313_141757.thumb.jpg.61849cc78b962b68b061e572767ecf26.jpg

    IMG_20190313_141445.thumb.jpg.9f265b19d568d89e2a1c40579d810d48.jpg

    Riffelscharte 2645 m npm. to najwyższy punkt ośrodka. To tutaj zaczyna się i kończy Run of Fame. W dół prowadzi właściwie tylko jedna trasa, a w zasadzie skiruta nr 16 – wytyczona, ale nie preparowana.

    IMG_20190313_143100.jpg

    IMG_20190313_143322.thumb.jpg.dcd7f6911f1cb98b94406706607fe7f2.jpg

    Obiadek w Bifang Alm - tłoczno koło trzynastej, ale pół stolika znalazło się praktycznie „z marszu”. Najpierw przystawka 😛

    IMG_20190313_125413.thumb.jpg.284ce6fd0bb3dff64606117cf5147567.jpg

    Potem danie główne

    IMG_20190313_125500.thumb.jpg.b607d89c646818d5acbf1f90019c78bc.jpg

    Wystrój wnętrza:

    IMG_20190313_130930.thumb.jpg.f4f1427f3805ddecafe09e919b461d24.jpg

    I jeszcze kilka landszaftów

    IMG_20190313_144452.thumb.jpg.1dac7acbfad9d14392e199344542fd1e.jpg

    IMG_20190313_135149.thumb.jpg.e054e420ce8794f5db67989e0c609081.jpg

    IMG_20190313_161826.thumb.jpg.d57e6a4f9dbd70af9095d47928eea13a.jpg

    IMG_20190313_161830.thumb.jpg.08b2026729be9c4af7719a75d1147e46.jpg

    I pamiątkowe fotki z Sankt Anton 😀B|

    IMG_20190313_135404.thumb.jpg.82e28495945c0f5d3e96707164294778.jpg

    IMG_20190313_135453.thumb.jpg.5fea4adc7dc2e40a0d536cca0dd0fccb.jpg

    IMG_20190313_135508.thumb.jpg.6b267ae06acfacb4d33386099c914723.jpg

    Mieliśmy również okazję przekonać się na własnej skórze jak gwałtownie potrafią się zmienić warunki w górach. Wsiadaliśmy na krzesełko Riffel 1 około piętnastej przy całkiem ładnej pogodzie, w trakcie jazdy nagle zrobiło się szaro i zerwał się wiatr. Stwierdziliśmy więc, że trzeba spadać na trasy przy gondoli i kanapie z osłoną. Ledwie wysiedliśmy na górnej stacji to zrobiła się taka zamieć, że praktycznie nie było widać własnych butów. Wszystko stanęło – wyciągi z ludźmi i ludzie na trasach. Trwało to dobre pół godziny, na szczęście były momenty, że zadymka trochę odpuszczała i dało się dostrzec tyczki przy trasach. Dobrze, że trasę mieliśmy już przejechaną i mniej więcej orientowaliśmy się w topografii – powolutku zjechaliśmy do górnej stacji gondoli, gdzie ratownicy zamykali właśnie górną część ośrodka i wyjeżdżali już skuterami po narciarzy, którzy nie do końca radzili sobie w tych warunkach. Do końca dnia otwarte były tylko 1 i 2 do doliny.

    Dzisiaj wracamy do domu, a ja już myślę, gdzie się wybrać na następny wyjazd na narty :x.

    IMG_20190313_164735.thumb.jpg.1dcecfbaa74e4104a0dfbc7be58a020c.jpg

    • Like 23
    • Thanks 7
  10. Też sądzę, że to kwestia terminu i jednego dnia z piękną pogodą i widocznością, pomiędzy okresami sporych opadów.

    Rendl piłowaliśmy dzisiaj cały dzień - jak zdążę, to wstawię relację, ale mam jeszcze plany na wieczór, więc być może dopiero po powrocie - w piątek. Bardzo fajne miejsce - dzięki @laryzbyszko i @Cosworth240 za rekomendację :).

    Jazda pozatrasowa to u mnie raczej bywa - jeśli już - z konieczności, a nie z wyboru, ale pewnie tak jest, jak piszecie - bo widać sporo osób wyskakujących w teren. Run of Fame - chyba też nie, bo wolę chyba na spokojnie sama poznawać sobie systematycznie trasy w jakimś miejscu, niż gnać z wywieszonym językiem po wyznaczonym szlaku. Może kiedyś ... Szkoda mi trochę, że nie byłam na Valludze i Schindlerspitze, ale nie było warunków.

    Zürs fajne - tak. Jakbym miała jednak zdecydować, który ośrodek regionu mnie się najbardziej podobał, to bym miała problem. W Sankt Anton i Lech duże urozmaicenie, ale też dużo narciarzy, Warth-Schröcken i Zürs urzekają wysokogórską scenerią, Stuben i Alpe Rauz - spokojnym klimatem i pustkami na trasach.

     

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...