Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marionen

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 074
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    198

Zawartość dodana przez marionen

  1. marionen

    8 cud Świata ruszył

    Przejazd w obie strony kosztuje 40 euro. Włosi kolejką zachwyceni a Chamonix zazdrości!
  2. marionen

    Hintertux,co się tam dzieje

    Ja mam jakieś 800 km. Czekam, aż mi naprawią auto i kombinuję jak z pracy zerwać się na jakieś 3-4 dni. Za 10 dni chcę podjąć wiążącą decyzję.
  3. Tina chyba szczęśliwa, że nie musi trenować!:laughing: A ja nie.::sorrow:
  4. Nazywana jest 8 cudem świata. 30 maja nowa kolejka w masywie Mont Blanc łącząca Włochy i Francję ruszyła w dolinie Aosty. Jej budowa kosztowała około 110 mln. euro. W obrotowych wagonikach(obracają się 360 stopni) można podziwiać najwyższe szczyty Europy. Budowa kolejki trwała ponad 4 lata i przebiegała w skrajnie trudnych warunkach - na dużej wysokości, chłodzie, przy silnym wietrze, przy zmniejszonej ilości tlenu w powietrzu. Główne materiały wykorzystywane przy budowie, to szkło i stal a widoki z przeszklonych kabin obrotowych dostarczają niezapomnianych wrażeń. Wyciąg dociera prawie na wysokość 3500 m (szczyt Punta Helbronner 3462m). Stamtąd można podziwiać masyw Mont Blanc albo zjechać na nartach. Kolejka łączy Courmayeur z Chamonix.
  5. marionen

    Hintertux,co się tam dzieje

    Filip Zubcic też trenuje na Tuxie. Pogoda jak widać dalej Chorwatom dopisuje! Zaczynam marzyć o jakimś wypadzie na któryś z lodowców. Nie dość, że pogoda super to luda dalej brak.
  6. marionen

    Polska warunki narciarskie 14/15

    No i mam dylemat - gdzie jechać na Kasprowy czy na Tuxa? Ze względu na koszty Tux ale serce chce Kasprowy!:stupid:
  7. marionen

    Rowerowe eskapady - relacje

    Dla mnie wiązania powinny spełniać podstawowe trzy zadania: Dobrze trzymać but (bez klekotania) i bezproblemowo przekazywać moje impulsy ze stopy, przez but, wiązanie na krawędzie nart(dobrze jak narta ma płytę pod wiązanie). Nade wszystko gdy zajdzie taka potrzeba wypiąć but a w zasadzie mnie uwolnić od narty w chwili zagrożenia (nie chciałbym, żeby wypięło moje kolano). Dobrze by było, żebym w trakcie zjeżdżania nie gubił też nart (bo potrafią też wypiąć kiedy tego nie chcemy, w najmniej oczekiwanej chwili). I te wszystkie cechy spełniały dotychczas wszystkie moje Markery! Przez pierwsze kilka lat nartowania używałem różnych dziwnych (na tamte czasy normalnych) wiązań. Z ruchomą piętką, linkowe, sprężynowe, mieszane- pół bezpiecznikowe (na przykład Kadra 3) wykonane ze skóry, drewna, metalu, bądź łączone i wtedy działy się różne dziwne i nieoczekiwane zdarzenia na stoku. Ale wyszedłem z tego okresu bez urazów i z powodzeniem korzystam z uroków narciarskich do dzisiaj! Pozdrawiam serdecznie!
  8. marionen

    Hintertux,co się tam dzieje

    A wracając do tematu posta - to dzieje się bardzo dużo, że też mnie tam nie ma. Pojeździć z Ivicą na orczykach marzenie. Do tego wspaniała pogoda i luda nie widać zbyt wiele. To z 11 maja:
  9. marionen

    Rowerowe eskapady - relacje

    Co prawda nie znam wiązań Markera za 200 zł ale od ponad 40 lat zjeżdżam na nartach wyposażonych w wiązania Markera i muszę je tu wziąć w obronę. Nigdy mnie nie zawiodły, nigdy nie doznałem kontuzji, kiedy trzeba było zawsze wypięły. W czasach swojej młodości często korzystałem z okazji sprawdzania działania wiązań(cóż młodość ma swoje prawa). Zawsze kiedy kupowałem narty bez wiązań to dokupowałem Markery i tego nie żałuję. Nie rozumiem czemu atakujesz Markery? No chyba, że chodziło Tobie o wiązania no name marketowe. Jeśli tak to oczywiście sorry, że się przyczepiłem! Pozdrawiam serdecznie!
  10. marionen

    Hintertux,co się tam dzieje

    Wielce jestem rad, że Ivica tryska optymizmem i wygląda na zdrowego, pełnego sił i gotowego podjąć jeszcze walkę. A 20 marca nie wyglądało to dobrze. Oby problemy zdrowotne były już za nim!!!
  11. marionen

    Hintertux,co się tam dzieje

    Różni zawodnicy, różnie podchodzą do przyszłego sezonu!!! Tedi o nartach chyba jeszcze nie myśli!!!
  12. Cieszy mnie (Anię oczywiście też), że nagroda spodobała Tobie się. Byłeś jedynym chętnym na "puchar"(dla mnie to chyba dobrze). Wracając do podziękowań to jak zwykle mój udział był minimalny a w zasadzie to ja tylko zajrzałem do kieszeni. Cały projekt i kilkudniowe wykonanie to już robota tylko Ani(ależ ja Ją wykorzystuję - aż mi głupio jak to sobie uświadomię!). Niech ten "pucharek" dopinguje Ciebie do dalszego doskonalenia trudnej sztuki zjeżdżania na nartach! Pozdrawiamy serdecznie! Ania i Marionen.
  13. Polaków 38 milionów chciałoby zjeżdżać na nartach tak jak Maciej Bydliński - sądzę ja. Pozdrawiam serdecznie!
  14. Chyba gadałem wtedy z Januszem, bo nie pamiętam i nie kojarzę. Och to były czasy! Co ten WZF czyni z człowieka. Wracając do kamery to niektóre parametry : najważniejsza cena - sprzedaż kamery ruszy 16 lutego 2016, 500 dolców do 16 czerwca 2015, później systematycznie rośnie aż osiągnie pułap 1000 dolców z chwilą początku sprzedaży (widać, że producentowi brakuje kasy na rozruch). Wielką zaletą jest łatwość obsługi. Nie wymaga żadnej instalacji, programu i wystarczy tylko włączyć przycisk podrzucić i już działa. Brak wymiany akumulatora spowodowany jest tym, że obudowa jest wodoszczelna(spełnia normę IP67) 20 min. pracy to mniej więcej to samo co proponują inne drony(taka ich uroda).minimalna wysokość lotu 1.75 m. a maksymalna 15 m.Minimalny dystans od filmowanej osoby 1.75 m. a maksymalny 30 m. Bezpiecznie może wylądować w wodzie. Optyka kamery i aparatu na przyzwoitym poziomie. Największa zaleta to łatwość obsługi(a w zasadzie jej brak). Największa wada to długość pracy baterii od 18 do 22 min.(ale to dotyczy praktycznie wszystkich dronów - chyba, że ktoś popracuje nad nową generacją akumulatorów). Według mnie ciekawa propozycja - czy warta swej ceny? To już każdy osądzi sam. Jeszcze jedna zaleta to możliwość samokształcenia - łatwo zobaczyć nasze braki techniczne oglądając się w zaciszu domowym. Pozdrawiam serdecznie.
  15. To jest zbyt złożony temat aby go poruszać na forum narciarskim ale uważam, że zdecydowanie przesadziłeś ze swoją opinią. Proszę Cię nie uogólniaj. Tylko pisz o konkretach. Obrażasz wielu wspaniałych, zacnych i pracowitych ludzi! Gdyby tak było jak piszesz to żyłbyś w jakimś szałasie albo lepiance(a tak chyba nie jest). Pozdrawiam serdecznie!
  16. Dzięki za wybawienie bo już godzinę się z tym męczę.Dokładnie o to chodziło. Pozdrawiam serdecznie!
  17. Czy śnieg dla narciarza może być dokuczliwy? U mnie zawsze wywołuje radość!
  18. [video=youtube;B_2ld8WDcsg]https://www.youtube.com/watch?v=B_2ld8WDcsg Coś poknociłem - jeszcze nad tym popracuję. Sorry!
  19. Johnny pierwszy raz w życiu (mam głęboką nadzieję, że i ostatni) nie mogę się z Tobą zgodzić. Dostałem kiedyś (chyba w 2009r.) piękne karbonowe kije firmy Swix przeznaczone do slalomu (wartości wtedy około 800zł.) Pojechałem z nimi na koniec października do Maso Corto. I w drugim dniu zjeżdżania złamał się tuż nad talerzykiem. Stało się to przy rozgrzewkowym zjeździe bez upadku i nie na zawodach. Kije karbonowe są bardzo twarde i wytrzymałe ale jednocześnie bardzo kruche i dlatego tak często się łamią. Zwróć uwagę jak często łamią się kije biegaczom narciarskim i biathlonistom a głównie używają kijów karbonowych(bo są bardzo lekkie). Natomiast kije aluminiowe zwłaszcza te tańsze bardzo łatwo się odkształcają ale nie łamią. Niestety bladego pojęcia nie mam jak zachowują się wędki bo na wędkarstwie nie znam się totalnie. Wracając do moich Swixów to na szczęście nie musiałem długo za nimi płakać. Na koniec sezonu narciarskiego dostałem drugą parę, różnica była tylko taka, że pierwsze były czerwone a drugie niebieskie. Na szczęście te drugie użytkuję do dzisiaj. Przy okazji gorące pozdrowienia dla Dagmary K. która obdarowała mnie tymi kijami. Nawiasem mówiąc to świetne kije. Chociaż przez 50 lat uprawiania narciarstwa alpejskiego był to jedyny kijek jaki złamałem. Pozdrawiam serdecznie!
  20. marionen

    Rowerowe eskapady - relacje

    Są takie narciarskie zawody w formule imprezy masowej ze startu wspólnego, to - Red Bull Zjazd Na Krechę. I trochę spięć na trasie się tam zdarza, chociaż przeważnie są przypadkowe. Niemniej moje gratulacje za ukończenie tak poważnych zawodów jak Scandia MTB. Po ukończeniu takich zawodów, inne to będą dla Ciebie bułką z masłem! Pozdrawiam serdecznie!
  21. Austriacki Związek Narciarski działa jak nasz. Powinni mieć wyniki takie jak my!:sorrow: Albo nie! To nasz Związek działa jak austriacki i to my powinniśmy mieć wyniki takie jak oni!:stupid:
  22. Ja na ten popieprzony tytuł trafiłem w wp.pl i chyba głupszego tekstu w tym roku nie słyszałem? Co za zryty beret miał autor tego tytuły? Najgorsze jest to, że ktoś nie wejdzie w temat i pomyśli o Justynie, jakoby się sprzedała. Autor powinien bulić grubą kasę za ten tytuł, to by się opamiętał może!
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...