Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marionen

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 022
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    184

Zawartość dodana przez marionen

  1. No i na takich starych kanapach (krzesłach) to przecież nie da się jeździć... PS a to nie miał być męski wyjazd?
  2. Brawo, czekam z niecierpliwością na kolejne relacje... powodzenia w kolejnych startach.
  3. Trochę tego mieli w wyporzyczalni na Hintertuxie ale nie testowałem. Były też używki na wyprzedaży za niewielkie pieniądze. Sprawdzę pod koniec kwietnia, może jeszcze będą.
  4. Wracając do tematu... @przemo_narciarz moja propozycja nr 1 to Völkl V.Werks Mantra. U mnie mieści się w top 3 (choć nr 1 to włoska ręczna robota, nie wiem czy jeszcze produkuje narty, bo covid dał im popalić, tak czy siak genialna). Mantry testowałem w deszczu i ciapie, czyli warunkach często występujących. Do tego freeride i na skitury świetna. Pod butem 99. Pozostając przy Völklach to jeszcze Mantry M5 i nowsze M6, trochę inna konstrukcja i materiały, pod butem 96. Jest jeszcze jedna Mantra pod butem 102 (nie jeździłem). No i V.Werks BMT ale tu 109 i 90 (kiedyś były jeszcze 94. BMT z tego co słyszałem schodzą z produkcji, można jeszcze coś kupić w sieci. Mantra V.Werks w starszej szacie (teraz jest trochę białego) ale konstrukcyjnie bez zmian... Pozdrawiam.
  5. wiadomo, wewnętrzna mniej potrzebna, a jakby co to skręcać można zawsze w jedną stronę. Moja koleżanka jak zrobiła prawo jazdy to pierwszy rok z pracy do domu wracała taką drogą, że na wszystkich krzyżówkach skręcała w prawo. Droga 2 razy dłuższa ale pewniejsza...
  6. Dzisiaj ponownie pozamykano niektóre ON w Zillertalu. Wczoraj wiało tylko nieco mniej. Z rana pogoda wyglądała doskonale, po 10 wszystko się zmieniło, włącznie z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. Eggalm to jedna z najbardziej klimatycznych stacji w Dolinie Z. Leży na uboczu Zillertal 3000. Można się do niej dostać z Lanersbach lub trasą 75 z Rastkogel. Trasy niebieskie i czerwone. Sporo miejsca dookoła tras na freeride. Ja byłem na slalomkach ale musiałem zaliczyć kilka zjazdów off piste. Jazda między domkami i koło kościółka pozotrasowo nieczęsto się zdarza Trasowo też jest fajnie Około siedem lat temu trafiliśmy na piękny powder z @Wujot to był najlepszy dzień narciarski w Eggalmie, mimo nie najlepszej widoczności było super Było tak fantastycznie, że gdzieś zboczyliśmy ze szlaku i trochę czasu nam zajęło znalezienie drogi do Lanersbach i oczekiwanie na autobus Mieszkaliśmy wtedy w Strass na samym początku Doliny Zillertal. Po dojechaniu autobusem do Mayrhofen czekała nas jeszcze podróż pociągiem do Strass. Dotarliśmy już wieczorową porą, było jednak warto... Pozdrawiam.
  7. Rastkogel to mały ośrodek z niecałymi 30 km tras. Dla mnie byłby super, ma tylko jedną wadę, jest bezpośrednio połączony z Penken, Eggalmem i Finkenbergiem tworząc wspólnie Zillertal 3000 i przez to nie zawsze można liczyć na puste stoki. Dużo łatwych i szerokich tras, kilka ścianek i dobry na początki dla osób zaczynających zabawę z off piste... Pozdrawiam
  8. Panie w gustownych strojach, nie da się Ich nie zauważyć na stoku...
  9. Super propozycja i od razu na głęboką wodę. Niestety nie dam rady się ogarnąć. 2 kwietnia jestem na badaniach w szpitalu w Gliwicach i nie mam pewności czy wszystko załatwię w jeden dzień, a szkoda. Może w przyszłym sezonie gdzieś się podepnę pod Ciebie, jak zdrowie pozwoli.
  10. To Francja się zgadza, Alpy Nadmorskie nie...
  11. To i tak masz dobrze. Hintertux zamknięty, Ahorn i Eggalm również. Trochę można pojeździć w Penken i Rastkogel
  12. No to brawo, gratuluję Zbyszek. W tym sezonie sporo jeżdżę ale na żadne zawody się nie załapałem, co za wstyd. Liczyłem, że w Polsce się pościgam, niestety w Sudetach większość odwołana. Wygląda na to, żeby wystartować na tyczkach to będę musiał na Alpy liczyć.
  13. To nie był dzień Igi Świątek. Dużo psuła z forhendu, jakieś te uderzenia niedokręcone były, często spóźnione no i nie wpadały w kort. Bekhend po lini też nie funkcjonował, serwisem również wiele nie wygrywała. Taka jakaś zmęczona i rozkojarzona była. Może trudny mecz z Noskovą i krótka przerwa między meczami zaszkodziły. Przy tych częstych opadach piłki jakieś ciężkie były. W pierwszym secie miała szansę na powrót do meczu ale wtedy Aleksandrova ryzykowała i jej piłki wchodziły w kort. Tragedii nie ma, z czołowej 10 zostały 3 zawodniczki. U panów na razie odpadło tylko 2 Rublov i Rune. Drabinka Hurkacza bardzo trudna, Dymitrow i prawdopodobnie Alcaraz... Dymitrow wydaje się być obecnie w wyższej formie od Huberta, ale jak siądzie serwis Hurkaczowi to może w końcu pokona Bułgara...
  14. Hubert Hurkacz w 1/8. Jak zwykle ciężki mecz z Kordą. Obaj świetny stosunek winerów do błędów, na szczęście Hubert w 3 secie nieco dokładniejszy. O ćwierćfinał prawdopodobnie spotkanie z Dymitrowem, będzie niełatwo, bilans z Bułgarem 0-4 choć mecze wyrównane. Za 1.5 godziny Iga Świątek z Aleksandrovą. Raczej nie opłaca się spać...
  15. z reguły jest już luźniej na trasach a śnieg na 3000 dalej mocny. Nie zapomnij o filtrach na twarz, ciągle mam z tym problem (teraz też u mnie nos czerwony). Planuje wyjazd na ostatni tydzień kwietnia. Majówkę odpuszczam ale koniec maja chcę zaliczyć...
  16. a przede mną jeszcze całe Dolomity i Francja, także nie jesteś w najgorszej sytuacji... Dla mnie jest jeden zły warunek, tłok na stoku, reszta to tylko odpowiedni ubiór...
  17. Oczywiście masz rację, od marca do maja jest zarąbiasto. Ja lubię też warunki letnie, mimo jednak gorszych warunków śniegowych🙃😉
  18. A wracając do aktualności, pogoda w Dolinie Zillertal to standardowy miszmasz co dzień co innego, słońce, chmury niskie i wysokie, opady śniegu, deszczu, deszczu ze śniegiem, temperatury niskie i wysokie. Obecnie się ochłodziło. Jak na marzec narciarzy sporo, na Hintertuxie od 3000 do 8000 dziennie ( @marekbtl sam nie liczyłem, dostaję info sms-em) to ważne informacje dla restauracji a i ja lubię wiedzieć co mnie czeka na trasach. W styczniu było około 61000, w lutym 110000, w marcu chyba będzie więcej zwłaszcza, że są ferie świąteczne w tym tygodniu. Generalnie trasy powyżej Fernerhaus twarde, między Ferną a Sommerbergiem różne, poniżej Sommerbergu jedynka nie najgorsza bo mało narciarzy na niej, dwie ostatnie krótkie ścianki miękkie i wiele osób odpuszcza ją, prawie wszczyscy zjeżdżają na dół gondolą, mnie to pasi bardzo. 1a ciągle zamknięta bo są braki ze śniegiem (szkoda). Bardzo dobrze trzymała się 6 na Schlegeis. Generalnie śniegu wyraźnie mniej jak rok temu o tej porze. Zdjęcia z różnych dni... Dwójka.. jedynka góra W deszczu Tuxerjoch Sommerberg Góra Dwójka Jezioro z zaporą Schlegeis Raz 8 była zmęczona Jedynka, ostatnia ścianka Był czas na off piste ale trzeba się było spieszyć bo sępów mnóstwo Na trasach też pojeździłem do bólu Niebieska 17 z Tuxerjocha dawała niektórym (większości) czasami popalić (w zasadzie jeden dzień po nocnym opadzie) Dwójka też dała się poznać z innej strony tego samego dnia Większość dni jednak było tak Schlegeis pozdrawiam
  19. Gigant w Val Gardena, a drugie zawody? No i jak Ci poszło...
  20. Ja tam czasami lubię sobie polatać ale do gumy telefonu nie wkładam Natomiast kiedyś na treningu było zimno i miałem kurtkę, telefon został w kieszeni, okazało się, że tyczki jednak mocniejsze były od smartfona, a nawet go lubiłem. Od tamtej pory wolałem się na treningi tak ubierać Pozdrawiam.
  21. Zdecydowanie nie, mają jednak wspólną zaletę, z reguły puste Szlaki i wspaniałe klimaty. Polecam zrobienie (zdobycie) KGP.
  22. Mam podobnie, Ski Trackera mam wgranego ładnych kilka lat, ale prawie nigdy nie używam. Raz że zapominanam, kilka razy włączyłem rano, to telefon wytrzymał do 13 (2 modele lub trzy telefonu). Czasami używałem godzinę lub dwie. Generalnie do niczego mi to niepotrzebne. Zestawienia miesięczne (jak już czasami włączyłem przeważnie na prośbę ekipy) nijak się mają do tego co zjeżdżałem (choć to oczywiście nie wina aplikacji tylko mojego lenistwa czy gapiostwa) Co do prędkości to mam sprawdzony własny patent, jeżdżę w soczewkach kontaktowych zawsze i 99.9 % w goglach (latem czasem w okularach słonecznych). Jak mi w czasie zjazdu soczewka wypada z oka na gogle to znaczy, że zjeżdżałem szybko... Pozdrawiam.
  23. Ja Soldę lubię z trzech powodów, nigdy nie trafiłem na tłok, piękne widoki i największy powder w moim narciarskim życiu... a Twoja foto relacja super.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...