Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marionen

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 012
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    184

Zawartość dodana przez marionen

  1. Tak masz rację, jedna butelka była półsłodka.
  2. No i wygrzebałem. Białe wytrawne, austriackie regionalne: Christoph Bauer i Burgenländer. Został już tylko Burgenländer, na szczęście więcej niż 1🤪
  3. Nie wiem😭 co za wstyd, chyba jestem aa. Jak wrócę to pobuszuję w koszu, może jeszcze będzie butelka. Przyznaję się, że mi smakowało.😁
  4. W taki dzień to tylko na Hintertuxie. Przygotowanie do kolejnego dnia. Kwatera w Finkenbergu ok. Widoki też mogą być i te nocne i dzienne... Gondole Finkenberg I Penkenbahn w zasięgu Pora pojeździć Pozdrawiam.
  5. Ale jakiej? Cztero, sześcio czy ośmio osobowej...
  6. Po południu przyjemny desczyk wcześniej bez opadu. Jutro raczej bezdeszczowo i więcej słońca. Temperatury na plusie poza lodowcem. Rzut okiem na Finkenberg I sztuczny zbiornik Speicher Stillup Trochę fajnych i przyjemnych tras, 48, 49 tak naprawdę to innych nie znam Jest gdzie odpocząć czy się wysuszyć Trasy z Finkenberg prowadzą na Penken. Wszystko to Ośrodek Zillertal 3000, właścicieli ma jednak różnych. Finkenberg, Rastkogel i Eggalm ma prywatnego właściciela, natomiast Penken to spółka gminna z udziałem kapitału prywatnego (dość rozdrobnionego). Ciekawe trasy z mniejszą ilością narciarzy to 10, 12, 13. Nie jest też oblegana Harakiri 34 i pobliska 33 Małe Dolomity można zobaczyć z trasy 34 Ciekawa architektura lokalnej restauracji z basztą i wieżą Widok na kolej 150-er Tux prowadzącą z Penken na Rastkogel Dobry dzień na potestowanie Dynastarów, nie nowe lecz w dobrym stanie, zadbane po solidnym narciarzu, w miękkim jeżdżą jak trzeba. Czas wrócić do Finkenbergu Jednym okiem spoglądam na lodowiec jak gigantki będą pomagać pokonywać skręty na twardym podłożu Pozdrawiam.
  7. To może droga kręta ale zdecydowanie najkrótsza, samorealizacja to jest najdłuższa droga, do tego efektywność na bardzo niskim poziomie. Im wcześniej zaczniesz ( pod okiem dobrego prowadzącego) to tym mniej błędów do korekty. A naprawiać to co zepsute zajmuje co najmniej dwa razy więcej czasu i kasy. Większość narciarzy samouków myśli, że prawie wszystko opanowali i dopiero pod opieką świetnego fachowca okazuje się, że należy zacząć wszystko od podstaw ponownie. Zresztą wystarczy pojechać do dowolnego ON i się przekonać jaki jest ogólny poziom narciarzy na trasach. Są wyjątki, osoby którym żaden instruktor czy trener nie pomoże, to Ci którzy i tak wszystko wiedzą lepiej. W takim wypadku pozostaje tylko droga samoszkolenia.
  8. Tadeo mogę też polecić, pasjonat narciarstwa. Bardzo duże doświadczenie szkoleniowe na różnym poziomie wyszkolenia. Startował też w zawodach. Ma umiejętności techniczne, no i jest z Karkonoszy. Ja z nim nie trenowałem, ale byliśmy kiedyś razem na wyjeździe ze Ski Elitą we Włoszech, parę razy mijaliśmy się na zawodach w Karkonoszach polskich i czeskich. Bardzo kontaktowy i wesoły, jeśli to ma jakieś znaczenie. A i ma mocną głowę, jakby co😉...
  9. Paweł dostałeś piękny dzień na rozpoczęcie urlopu. Świetne trasy (prawie jak w Dolinie Zillertal🤪🤣) Jakże inaczej prezentuje się zima w Bormio do tego co mam w Sudetach (i nie tylko). Mam nadzieję, że będziesz kontynuował relację, za co z góry dziękuję... Pojeździłeś coś poza trasami?
  10. marionen

    Czarna Góra - czy warto?

    Jakby nie patrzył, to Dolomity też Alpy, choć skały głównie z wapienia i dolomitu😉
  11. Cześć, nie bardzo wiem jak Ci odpowiedzieć, bo kiedy zaczyna się sezon. Pewnie dla każdego narciarza to inny termin. Ja od paru sezonów staram się jeździć bez dłuższych przerw, tak do maksimum 2 miesięcy. Mój umowny koniec sezonu to lipiec a początek nowego sierpień. Takie nartowanie oczywiście dzięki lodowcom. Czasami na jednym wyjeździe zaliczam 2 miesiące, koniec jednego, początek kolejnego. W ubiegłym roku nie jeździłem chyba w listopadzie bo mi się ekipa rozsypała w ostatniej chwili, czasami jestem 2 razy w miesiącu, do tego jakieś wypady w okolicy, oraz skitoury od czasu do czasu. Moim zdaniem, częste wyjazdy pozwalają utrzymać mi lepszą formę narciarską, a do tego jak długo nie jeżdżę to psychicznie słabiej się czuję. Wyjazdów nie liczę, podobnie jak ilość przejechanych dni czy kilometrów dziennego przebiegu. Bywa spontanicznie jazda na warun (powder), ale to nie zawsze się sprawdza, bo śnieg gdzieś znika lub jest przewiany momentalnie.
  12. W damskim tenisie zawsze są niespodzianki. Z miejsc rankingowych 1 do 9 zostały tylko pierwsze trzy. Świątek z Putincewą 2 mecze i w setach 4-0. Ale w IW Putinceva w 3 meczach ma bilas setów 6-0 i to z niezłymi przeciwniczkami. W Dubaju z kolei przegrała z Fręch 2-1. Czy to coś znaczy, pewno niewiele. Trzeba kolejne mecze wygrywać i przygotowywać taktykę pod następną tenisistkę lub grać swoje i czekać na wyniki. Te doświadczone mają jakiś plan B w rezerwie. Czy Iga Świątek ma plan rezerwowy na wypadek gdyby nie szło, raczej dopiero się tego uczy, oby wypalił plan A, jak będzie trafić forhend i serwis to pewnie będziemy się cieszyć. Tacy zawodnicy jak Djokovic, Nadal czy Medvedev zawsze coś potrafią zmienić w grze jak nie idzie, Djokovic to pewnie z 3,4 opcje ma w rezerwie. Kobiety pod tym względem chyba mniejszy repertuar mają, może dlatego tyle niespodzianek się przytrafia. A może jestem w błędzie😉 i się nie znam na tenisie.
  13. Mieszkając w Finkenbergu nie będziemy już tak uwięzieni jak śpiąc wysoko na Hintertuxie. Plany są pokręcić się po innych ośrodkach w Dolinie Zillertal. Ale pewnie jakiś dzień zaliczymy na lodowcu, trzeba się chociaż przywitać, bo mi nie darują.😉 No i jakieś prezenty podrzucić.
  14. No i po meczu. 2 set do 0 i jest czwarta runda. Udany rewanż za AO.
  15. Nie bez kłopotów ale w pierwszym secie Noskova pokonana. Męczyła Igę Czeszka skrótami całego seta, jednak przy piłce setowej Polka dobiegła i skończyła ostatnią piłkę...
  16. a pieska to kojarzyłem zawsze większego, no chyba że się rozmnożyły...
  17. 17 to nie dam rady, będę ujeżdżał trasy w Austrii. Jak dotrwają do pierwszego tygodnia po świętach to postaram się zabrać z przyjemnością. Wiadomo kiedy kończą te wyjazdy...
  18. Ja od 16 Finkenberg. Dzisiaj nieźle wiało w szytowych partiach do 140 km/h Niektóre ośrodki w Dolinie Zillertal zamknięte. Jutro ma być już lepiej. Oby za tydzień wiatr nie szalał, reszta pogody do ogarnięcia...
  19. Na pojedynczy ośrodek to chyba trudno znaleźć karnet za 81.50 €. Co do Kasprowego z takimi udogodnieniami za 350 zł gdybym wiedział wcześniej sam bym się wybrał do Katowic. Dla mnie wart tych pieniędzy. Czy jest szansa na otwarcie jeszcze w tym sezonie Goryczkowej...
  20. Warto czasami wcześnie wstać. Piękne okoliczności...
  21. marionen

    Szwajcaria

    Piękny narciarski dzień w pięknej narciarskiej miejscówce. Gratuluję udanego nartowania. Jakże inaczej to wygląda w porównaniu z polską zimą i naszymi warunkami...
  22. @Lexi to nie problem, cały mecz ( włącznie ze studiem przedmeczowym Canal Plus) dostępny na YouTube
  23. Indian Wells dla Igi Świątek jeśli chodzi o losowanie nie ułożył się idealnie. ale ubyły już 2 teoretycznie najgroźniejsze rywalki Rybakina i Ostapenko. Pierwszy mecz z Collins w tempie szarpanym, dużo błędów. 3-3 w pierwszym secie, walka w 7 gemie i na tym koniec 9 gemów dla Polki i 6-3 6-0. Noskova już czeka i kolej na rewanż. Reszta Polek utknęła na 1 rundzie. Hurkacz zaczyna w nocy meczem z Monfilsem który jest ostatnio w dobrej formie.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...