MOSTOSTAL Napisano 17 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2011 A mnie żal... Może dlatego, że od dziecka tam spędzałem wszystkie ferie i latem też.. Doppelmayry to mam w Białce czy w Austrii... Nota bene te orczyki też wcale nie są takie strasznie zabytkowe jak to opisują niektórzy. W alpach pełno jest takich miejsc, ba nawet z identycznymi wyciągami. Pamiętajmy, że nie są to polskie konstrukcje a kombinacja czeskiej, mocno ulepszonej konstrukcyjnie przez Mostostal, Transporty Chrudim VL500 z napędami i orczykami austriackiej Swobody! W zasadzie oprócz wyciągów Polsportu z BB (teraz GLOB), które też były mocno wzorowane na szwajcarskich konstrukcjach Skimy, to znakomita większość polskich wyciągów orczykowych była plagiatami firm Alpejskich. Mostostal WN 750 / 1000 (np. Kaskada czy Hondraski lub Beskid) to w istocie nieco wzmocnione wyciągi szwajcarskiej firmy Muller GMD. Pierwszy z nich sprowadzony do polski w 1960r stał na Hali Kondratowej a od 1968r zasila polanę na Dolinach. To zbytek klasy zerowej! Pierwszy wyciąg orczykowy jak zaistniał w Polsce. Szkoda by go zutylizować. Nie upieram się przy zostawieniu wszystkich orczyków czy innych wyciągów. Jasne, trzeba modernizować to i owo ale żeby nie wywalić cennych rzeczy wraz z prawdziwym złomem, tak jak to zrobiono z Szyndzielnią. Ciekawe, że w Austrii na Zwoelferhornie siostrzana kolejka Girak'a wybudowana nawet rok wcześniej od Bielskiej wciąż działa i ma się świetnie. Nawet nikt nie wspomni o jej wymianie. To cenny okaz, oldtimer, którego chętnie odwiedzają Ci którzy mają w sercu trochę nostalgii i lubią poczuć nieco adrenaliny. To trochę tak jak z samochodami... Nie tylko plastikszajswageny golfy... Chwała ludziom którzy kolekcjonują starsze wozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 17 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2011 Jeśli te łorcyki mają być za kilka lat zabytkowe to niech lepiej zezłomują je jak najszybciej, bo potem trzeba będzie pytać o zgodę Konserwatora Zabytków:eek: Miejsce ich jest w kotle Huty Katowice, a nie na stoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 17 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2011 ... Wiesz co chłopie, normalnie bym się bardzo chętnie z Tobą spotkał, w Rogatej np. bo łokropnie mnie interesuje czy przyjedziesz Syrenką, czy Warszawą i czy uda Ci się mnie przekonać że moja 16 zaworowa fura to szmelc:rolleyes:: i że przyszłość jest w silniku z gaźnikiem:biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 17 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2011 O kurcze,jestem pod wrażeniem!Zwłaszcza te fotki sprzed lat kapitalne! :applause: Pozwolę sobie wtrącić dwa zdania. 1.Niestety ale te orczyki,kiedy mocno wieje,też nie chodzą,notorycznie spadają liny,a jak to później wygląda,opisałem na początku stycznia tego roku... 2.Ja niestety nie mam sentymentu do tamtych lat,bo do początku lat dziewięćdziesiątych temat nart kończył się na słowach:"dziecko,sprzęt jest bardzo drogi"... :sorrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad Biały Napisano 17 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2011 Mnie też jest strasznie żal tych orczyków, tego strachu przed brakiem śniegu pod nimi, muldami, strachem, że lina spadnie, albo tak jak rok temu strachem, że na Golgocie znowu spadnie koło napędowe. Chyba się rozpłaczę (ze śmiechu).:laughing: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 17 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2011 Mnie też jest strasznie żal tych orczyków, tego strachu przed brakiem śniegu pod nimi, muldami, strachem, że lina spadnie, albo tak jak rok temu strachem, że na Golgocie znowu spadnie koło napędowe. Chyba się rozpłaczę (ze śmiechu).:laughing: Albo że jakiego chopa znowu wciągnie między zęby przekładni jak będzie reanimował narzędzie, bo przecież urządzeniem tego nawet nie nazwę:stupid: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 (edytowane) Wiesz co chłopie, normalnie bym się bardzo chętnie z Tobą spotkał, w Rogatej np. bo łokropnie mnie interesuje czy przyjedziesz Syrenką, czy Warszawą i czy uda Ci się mnie przekonać że moja 16 zaworowa fura to szmelc:rolleyes:: i że przyszłość jest w silniku z gaźnikiem:biggrin: Przeciez wszyscy wiedzą, że to szmelc zupełny, no chyba że dokupisz kilka zaworów.....:wink: Spoko...... Kpicie z 'kolegi po nartach' tylko dlatego, że ma inny pogląd na utylizacje szczyrkowskiego złomu? Pomysł pozostawienia 2-3 orczyków 'na wieczną rzeczy pamiątkę ' wydaje mi sie całkiem interesujący. Oczywiście oprócz nowoczesnego ośrodka a nie zamiast...... Te orczyki powstawały >40 lat temu - samochody w tym wieku mają juz urzedowy placet zabytku techniki. Wyciąć wszystko do trawy i sprzedać po 20gr/kg to zawsze można..... -- Pozdrawiam miło Michał Edytowane 18 Listopad 2011 przez mig12345 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 Kpicie z 'kolegi po nartach' tylko dlatego, że ma inny pogląd na utylizacje szczyrkowskiego złomu? Pomysł pozostawienia 2-3 orczyków 'na wieczną rzeczy pamiątkę ' wydaje mi sie całkiem interesujący. Oczywiście oprócz nowoczesnego ośrodka a nie zamiast...... Jest duża szansa,że marzenie kolegi MOSTOSTALa pozostanie spełnione. A nasze nie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MOSTOSTAL Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 Dziekuję Mig 12345! Oczywiście tacy jak ja są w mniejszości dlatego w naszym kraju wszystko powoli staje się plastikowe i "hamerykańskie". Ktoś się oburzył na moje stwierdzenie o autach... Odpowiem tak...: jasne że wolę po stokroć gaźnikowy wóz z lat najwyżej wczesnych 90 niż jakieś 16 zaworowe barachło ze stajni szajsawagena czy nie daj Boże ryżowej. Jak ktoś 'robi' pieniędzmi to sobie może takimi cudakami jeździć. Stać go na serwisowanie itd itd itd. A ja wolę po tysiąckroć auto na parametry którego ja sam mam wpływ, które przede wszystkim mało mnie kosztuje i nie muszę nim odwiedzać rzeszy pseudowarsztatów w których udają, że pracują słabo opłacani flachowcy. Może się komuś narażę ale trudno... sam świadczę usługo samochodowe a zacząłem to robić bo miałem dość cwaniactwa i robienia w bambuko. Wracając do aut to po kiego mi coś co ktoś musi mi serwisować za kupę kasy i jeszcze bulić haracze w postaci OC czy AC itd... (Oc mowa o pojemności). Do przemieszczania się po naszych pseudo drogach w zupełności wystarczy pojemność 1,0 cc i moc ok 50 koni. Wcale nie trzeba mieć całej stajni pod maską. Ale nie o tym tu mowa. To w końcu forum narciarskie. Po prostu chodzi mi o to aby nie wywalać wszystkiego jak leci. Jak to w Polsce jest zazwyczaj. Zgadzam się, że na przykład należy mocno zmodernizować Czyrną czy Korbielów ale z drugiej strony mały stary orczyk na Julianach należy zostawić jako ciekawostkę muzealną choćby dla takich sentymentalistów jak ja czy mnie podobnych. A jest takich sporo. Zapewniam. Ba, znam nawet ludzi z Austrii którzy przyjeżdżają do Szczyrku właśnie po to aby się załapać na przejazd orczykiem na Dolinach bo jest to jeden z pierwszych egzemplarzy tego modelu w ogóle na świecie. A więc rarytas. Polana na dolinach jest szeroka i bez problemu można dostawić np. szybką Pomę. Oczywiście to COS i oni mają już swoje plany. GAT też ma jeden rarytasik. Co prawda stoi on w Huzelach ale jest to pierwszy GATowski (wówczas chyba jeszcze GONowski) wyciąg sprowadzony z Czechosłowacji (Transporta Chrudim) który kiedyś obsługiwał Czyrną (tzw "krótki górnik" - czyli ten po prawej patrząc na stok) a będący protoplastą wszystkich polskich wyciągów orczykowych produkowanych przez Mostostal Zabrze. Niektórzy z Was patrzą na nasze stoki przez pryzmat Alp, ale to nie są Alpy. Sam chciałbym żebyśmy gór mieli tyle co Austriacy czy Szwajcarzy, ba, nawet tyle co Czesi by wystarczyło, ale niestety nie mamy. Chciałbym też aby w naszych górach było miejsce dla wszystkich, nie tylko dla carvingowców czy parapeciarzy. Osobiście lubię styl klasyczny i jakoś nie ulegam modzie. Wolę jeździć dobrze klasycznie niż udawać że jeżdżę carvingowo jak 90% kapeluchów na stokach. Chciałbym też od czasu do czasu móc wybrać czy chcę pojechać zabytkowym orczykiem i poczuć jak pracują nogi, czy odgniatać tyłek na jakiejś zachodniej kanapie. Tak jak we wspomnianych wyżej samochodach. Chcę mieć wybór. Nikomu nie wciskam że tylko samochody zabytkowe mają się poruszać po drogach ani też nie nalegam aby wszystkie orczyki w Szczyrku zachowywać dla potomności. Jest mi ich żal, co fakt ale to już tylko moja prywatna opinia, której nikomu nie narzucam. Ot po prostu ja lubie stare a inni muszą koniecznie być na topie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 Wiesz co Mostostal. Taki orczyk na Dolinach to niechajby sobie został jako relikt przeszłości,jest tak zlokalizowany,że nie przeszkadza w jeździe na nartach.I dokąd będą potrafili niechaj utrzymują go w działaniu.Choć wiadomo,że utrzymywanie zabytków duuużo kosztuje.Ale krzesełko z Dunacia na Skrzyczne to by się przydało,oj przydało. A w SON to niech zostawią też jeden orczyk np. z Soliska na Suche.Reszta niestety do huty. Wiadomo,że nie mogą nastawiać szybkich "szóstek" bo wyjdzie z tego efekt białczański.Ale stawianie takich starych "trójek" też sprawy nie załatwi. Bo na same starocie sentymentalnych jak Ty ,to zbyt wielu klientów mieli nie będą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 Miejsce zabytków jest w muzeum, albo w skansenie...tam mają najlepiej;). Szczyrk jeśli chce się stać ośrodkiem na miarę Karpat musi ten sprzęty jak najszybciej przetopić póki złom w cenie. Ośrodek wymaga unowocześnienia ponieważ cały rejon przymiera głodem. Zostawiając tam ten "sprzęt" będzie to skutkowało powiększeniu marginalizacji rejonu. Przypominam Ci, że jest to ośrodek prywatny i nikt nie zostawi tam ani jednego orczyka jeśli obok kieeeeedyś będą stały nowoczesne kanapy. Konserwacja i utrzymanie "eksponatu" kosztuje i mierne (jak nie zerowe) są szanse, że przyniesie to przysłowiową złotówkę właścicielowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 (...) A ja wolę po tysiąckroć auto na parametry którego ja sam mam wpływ, które przede wszystkim mało mnie kosztuje i nie muszę nim odwiedzać rzeszy pseudowarsztatów w których udają, że pracują słabo opłacani flachowcy. Może się komuś narażę ale trudno... sam świadczę usługo samochodowe a zacząłem to robić bo miałem dość cwaniactwa i robienia w bambuko. Wracając do aut to po kiego mi coś co ktoś musi mi serwisować za kupę kasy i jeszcze bulić haracze w postaci OC czy AC itd... (Oc mowa o pojemności). Do przemieszczania się po naszych pseudo drogach w zupełności wystarczy pojemność 1,0 cc i moc ok 50 koni. Wcale nie trzeba mieć całej stajni pod maską. Gdyby nie ta pojemność i moc silnika :tongue: :wink: ,to podpisuję się pod tymi słowami dwoma rękami! : (...) Niektórzy z Was patrzą na nasze stoki przez pryzmat Alp, ale to nie są Alpy. Sam chciałbym żebyśmy gór mieli tyle co Austriacy czy Szwajcarzy, ba, nawet tyle co Czesi by wystarczyło, ale niestety nie mamy. Gór mamy pod dostatkiem!Całe południe kraju! : Nie wiem o co Ci chodzi... : Tylko w samym Szczyrku można wygospodarować co najmniej ponad 100km tras narciarskich!To tyle,co w średniej wielkości dobrej stacji alpejskiej!Oczywiście nie mamy lodowców,nie mamy tak wysokich szczytów,ale terenów do uprawiania narciarstwa nam nie brakuję.Tylko w mojej okolicy warto jeszcze wspomnieć o:Wiśle,Brennej,Ustroń,Międzybrodzie Bialskie i Żywieckie,Korbielów.Do tego dochodzą inne,jeszcze szerzej nie znane:Radziechowy,Milówka,Węgierska Górka,Przyłęków itd. Nie wymieniłem np. Zwardonia,a to ciągle nawet nie połowa tych,co chcą budować nowoczesne stację narciarskie,bądź coś już tam jest. (...) Chciałbym też aby w naszych górach było miejsce dla wszystkich, nie tylko dla carvingowców czy parapeciarzy. A nie jest? : Je też lubię jeździć i doskonalić się w klasyku.Jak na razie nikt mi tego nie bronił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MOSTOSTAL Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 Zgoda o to właśnie chodzi. Zmiany są nieuniknione (bo muszą być!) jeśli chcą żeby SON stał się w jakikolwiek sposób dochodowy! To jasne! Boję się tylko że właśnie efekt białczański będzie końcowym dla Szczyrku. Boję się też że jeśli za bardzo to zmodernizują nie będzie mnie zwyczajnie stać na narty w "moim ukochanym Szczyrku" bo cóż... popyt robi cenę i zaraz cenowo zrobi się Zakopane albo i lepiej. Co roku jak przeglądam oferty cenowe (pamiętajcie że mam do Szczyrku 600km) to łapy opadają jak się widzi ceny np w Zieleńcu czy Wiśle itd... Drogo kurka jest. Drogo w stosunku do tego czym te ośrodki są. Gdyby nie dystans do przejechania to Alpy są nieraz sporo tańsze albo i takie same cenowo a w zasadzie zawsze mają śnieg i infrastrukturę nieporównywalną do tego co jest u nas. Z resztą co ja Wam będę mówić.... sami wiecie jak jest. Co do tej starej wyprzęganej 3 osobowej kanapki co ma być na Julianach w przyszłym sezonie postawiona, to jasne że sprawy do końca nie załatwi. Uważam, że ten stok powinna obsługiwać minimum 4ka. Ale ten jak niektórzy mówią "złom" póki co będzie lepszy od moich ukochanych sentymentalnych orczyków, co by nie gadać. Jak mawiają lepiej gorzej jechać niż dobrze iść. Jasne, że nogi nieco odsapną po zjeździe.. itd.. Tylko, że wraz z nowym wyciągiem będzie też nowa cena i jeśli nie pozostawią choć jednego orczyka (nawet innego nowszego może nawet talerzykowego) jako alternatywy dla tych co nie koniecznie muszą siedzieć pod górę, to mam wrażenie, że się zmniejszy tłumek na tym stoku. Trochę tak jak krzesła na Skrzyczne. Jakoś tłumów tam nie widzę, a przecież FIS fajny jest. Za to na Kaskadzie zawsze są narciarze a to przecież siermiężny orczyk z Mostostalu. Szkoda że żadnego wpływu na decydentów SONu nie mamy (czy ja nie mam). Zostawiłbym ze swojej strony 3 orczyki. Doliny, bo to absolutny rarytas i prawdziwy zabytek choć nieco zmieniony (bo ktoś niedawno popieprzył oryginalne orczyki Mullera latem - aluminium... wiadomo!), oraz ten mały krótki orczyk który idzie od górnej stacji Golgoty na Malinów i jeszcze jeden którego niestety chyba już się nie da uratować. Mowa o wyciągu Elektrowni Łaziska na Zapalenicy. To jest pierwszy egzemplarz (prototyp) Mostostala WN750 z 1969r. Zarówno w przypadku Dolin jak i Zapalenicy mam zamiar wysłać apel do śląskiego woj. konserwatora zabytków aby wszczął procedurę ratującą te dwa urządzenia przed złomem. Fajnie byłoby gdyby choć jeden "bramkowiec" został uratowany także w SONie. Zauważcie proszę, że rzecz dotyczy w zasadzie tylko Szczyrku no i może jeszcze ewentualnie tej Transporty w Huzelach (choć Gruszka to w zasadzie pagórek a GAT tego i tak nie sprzeda bo coś muszą mieć, z resztą tam nikt na nich nie narzeka). Nie będę specjalnie tęsknił za orczykami w Korbielowie czy np w Ochodzitej. Trudno, coś kosztem czegoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 (edytowane) Zgoda o to właśnie chodzi. Zmiany są nieuniknione (bo muszą być!) jeśli chcą żeby SON stał się w jakikolwiek sposób dochodowy! To jasne! Boję się tylko że właśnie efekt białczański będzie końcowym dla Szczyrku. Boję się też że jeśli za bardzo to zmodernizują nie będzie mnie zwyczajnie stać na narty w "moim ukochanym Szczyrku" bo cóż... popyt robi cenę i zaraz cenowo zrobi się Zakopane albo i lepiej. Co roku jak przeglądam oferty cenowe (pamiętajcie że mam do Szczyrku 600km) to łapy opadają jak się widzi ceny np w Zieleńcu czy Wiśle itd... Drogo kurka jest. Drogo w stosunku do tego czym te ośrodki są. Gdyby nie dystans do przejechania to Alpy są nieraz sporo tańsze albo i takie same cenowo a w zasadzie zawsze mają śnieg i infrastrukturę nieporównywalną do tego co jest u nas. Z resztą co ja Wam będę mówić.... sami wiecie jak jest. (...) Niestety,jeśli Szczyrk chcę przeżyć i znów być na topie,to nie ma wyjścia i "efekt białczański",jak to nazywasz, jest nieunikniony. :redface: SON (były GAT) jeszcze jest wyraźnie tańszy od Zakopanego i okolic,ale już COS nie odbiega od najdroższych standardów w naszym kraju,choć niczego nowego nie oferuję... Chciałoby się mieć tanio,ale niestety nie niska cena decyduję o frekwencji.W takim Przyłękowie mają jeszcze taniej niż w Szczyrku,ale też jakość (trudno uwierzyć,co?)jest dużo gorsza. PS.Drobne sprostowanie:FIS obsługuję orczyk a Kaskadę krzesełko. : Edytowane 18 Listopad 2011 przez johnny_narciarz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MOSTOSTAL Napisano 18 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2011 Ja wiem.... ale miałem na myśli nazwę wyciągu. Orczyk nazywa się Kaskada. Były takie dwa! Jeden już rozebrali (Hondraski) wzdłuż dolnego odcinka krzeseł. Wybudowany bodaj w 1976r stał i kurzył się jakiś czas zanim go włączono. Kaskadę postawiono chyba w 1984 lub 5 roku. Oba miały być alternatywą dla krzeseł na czas ich remontu (modernizacji). Hondrasia zdjęto wiosną tego roku a Kaskada jeszcze działa. Jak długo...? Ano zobaczymy. Co do cen to fakt. COS to niezła paranoja w stosunku do tego co oferuje. Ale jeżdżę tam bo lubię Doliny.. ;-) i FIS. A tak przy okazji... Ktoś pamięta co to takiego na poniższym zdjęciu...? Wyciąg to oczywiście nieśmiertelny Mostostal WN750 a postawiony był chyba w 1975r. może rok później. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaBB Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 To krzesło co leży przy czyrnych z tego co kojażę było kupione kilka lat temu przez GAT i nie sądzę żeby było kiedykolwiek montowane. A z tego co się kilka dni temu dowiedziałem Richter chce ruszyć z budową całkiem nowego krzesła od Marca korzystając z pieniędzy unijnych. Ale co tam SON prawdziwa rewolucja czeka Skrzyczne bo kolej również idzie w ręce prywatne. Ten kto był w tym roku już widział chyba nowe parkingi nad Hotelem META tam właśnie będzie pierwszy peron nowego krzesła. Na razie może bez nazwisk ale info pewne bo rozmawiałem z osobą która prowadzi dokumentacje związana z przejęciem Skrzycznego i ma to być ukończone w bardzo szybkim tempie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 A tak przy okazji... Ktoś pamięta co to takiego na poniższym zdjęciu...? Wyciąg to oczywiście nieśmiertelny Mostostal WN750 a postawiony był chyba w 1975r. może rok później. Pamięta,pamięta.... Szyndzielnia,stok Sahara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaBB Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 Pamięta,pamięta.... Szyndzielnia,stok Sahara. Pamiętam Saharę z dzieciństwa z ojcem jeździłem po muldach które były większe ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rkempes Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 Ja tez się zgodzę z kolegami w sprawie pozostawienia jakiegos jednego jedynego starego orczyka na SON (d.GAT) . Trochę ze wzgledów muzealno-sentymentalnych a trochę ku przestrodze dla innych :tongue: Warunkiem musi być jakaś stojąca przy orczyku wyjasniająca tablica z opisem tego cudu techniki oraz z intencją dlaczego to coś tu jeszcze stoi No i KONIECZNIE orczyk musi "obslugiwać" mocno nieogolony facet w waciaku i gumofilcach , z petem w zębach , mówiący do narciarzy łamaną polszczyzno-łaciną 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szew137 Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 Co oni kładą Hali Skrzyczyńskiej? http://szczyrkowski.pl/g/29,hala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 Ja wiem.... ale miałem na myśli nazwę wyciągu. Orczyk nazywa się Kaskada. Były takie dwa! Jeden już rozebrali (Hondraski) wzdłuż dolnego odcinka krzeseł. Wybudowany bodaj w 1976r stał i kurzył się jakiś czas zanim go włączono. Kaskadę postawiono chyba w 1984 lub 5 roku. Oba miały być alternatywą dla krzeseł na czas ich remontu (modernizacji). Hondrasia zdjęto wiosną tego roku a Kaskada jeszcze działa. Jak długo...? Ano zobaczymy. Co do cen to fakt. COS to niezła paranoja w stosunku do tego co oferuje. Ale jeżdżę tam bo lubię Doliny.. ;-) i FIS. A tak przy okazji... Ktoś pamięta co to takiego na poniższym zdjęciu...? Wyciąg to oczywiście nieśmiertelny Mostostal WN750 a postawiony był chyba w 1975r. może rok później. Fajna fotka!Jak masz więcej zdjęć z Szyndzielni,kiedy jeszcze "Sahara" działała,to dawaj! :wink: Szkoda,że to już przeszłość,a nowa gondola się marnuję z powodu takich i owakich kretynów... : : :frown:: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MOSTOSTAL Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 (edytowane) Hej... Z Sahary mam jeszcze dwie fotki robione w 1989r i chyba jeszcze wtedy działała bo orczyki wisiały na linie. Niestety wtedy nie było cyfrexów i szlag mnie trafia ile wspomnień poszło do kibla wraz z nieudanymi kliszami... :angry: Niestety te dwie fotki są w albumie w postaci zwykłych odbitek (pewnie jeszcze ORWO bo jakieś takie marne). Jak się dorwę gdzieś do skanera to wkleję. Tymczasem podpinam kilka fotek z Szyndzielni z 1989r. Rok 1975 i 76 (ten maluch to ja oczywiście): Rok 1989: Tak swoją drogą to sam poszukuję wszelkich zdjęć (zwłaszcza tam gdzie widać wyciągi) z Czyrnej, Julianów, Szyndzielni i innych miejsc w Polsce. Interesują mnie wszelkie zdjęcia sprzed modernizacji Czyrnej w latach 80. A może ktoś ma zdjęcia z czasów przebudów..? Edytowane 19 Listopad 2011 przez MOSTOSTAL 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 Fajne!!!Niestety nie mam zdjęć starej gondolki. :frown:: Wielki dzięks!Skanuj,skanuj,bo naprawdę fajne! :wink: :angel: Za to miałem okazję popracować przy budowie nowej. : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MOSTOSTAL Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 A wiesz co.... To ja do Ciebie (do Innych też) będę miał małą prośbę... Jako, że sam zbieram różne gadżety z tamtych czasów (mam np małą kolekcję orczyków !) a bardzo chcę ją wzbogacić o oryginalną starą gondolkę z Szyndzielni (najlepiej typ II bo to moje dzieciństwo) to może wiesz (wiecie) gdzie taka na wyrwanie stoi.. Wiem, że stało tego kiedyś sporo po ogródkach i nie tylko. Ludziska to jako altanki trzymali.. a mnie taka gondolka sprawiłaby wielgachną radość. Oczywiście wiem, że nie za friko o choćby z tego powodu, że to aluminium.. :-) ale jakby kto wiedział gdzie taka stoi proszę o wieści... Taka oto kiedyś była na Białym Krzyżu ale zniknęła wraz z wyciągiem: Dziś jest tam taka typu III ale niestety nie do wyrwania (z resztą mocno oszpecona): 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 19 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2011 A wiesz co.... To ja do Ciebie (do Innych też) będę miał małą prośbę... Jako, że sam zbieram różne gadżety z tamtych czasów (mam np małą kolekcję orczyków !) a bardzo chcę ją wzbogacić o oryginalną starą gondolkę z Szyndzielni (najlepiej typ II bo to moje dzieciństwo) to może wiesz (wiecie) gdzie taka na wyrwanie stoi.. Wiem, że stało tego kiedyś sporo po ogródkach i nie tylko. Ludziska to jako altanki trzymali.. a mnie taka gondolka sprawiłaby wielgachną radość. Oczywiście wiem, że nie za friko o choćby z tego powodu, że to aluminium.. :-) ale jakby kto wiedział gdzie taka stoi proszę o wieści... Taka oto kiedyś była na Białym Krzyżu ale zniknęła wraz z wyciągiem: Dziś jest tam taka typu III ale niestety nie do wyrwania (z resztą mocno oszpecona): W Międzybrodziu Bialskim,przy wyciągach "Andaluzja" na górze stoi/leży jeden z wagoników.Może się dogadasz... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.