Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Inwestycja TMR w Pilsko


leitner

Rekomendowane odpowiedzi

Uważam całkiem odwrotnie niż Ty - to pomyślność kraju zależy od nas, a nie odwrotnie. To pojedyncze decyzje podejmowane przez każdą osobę składają się na ogólny dobrobyt. Dbałość o swoją własność, o swój przyczółek, a nie o mityczne "państwo" czyli tak naprawdę o władzę. Aż tak bardzo kochasz polityków, że zależy Ci na ich interesie? Spójrz jak zarządzane jest wszystko co "państwowe". Pytałem kto niby straci na przejęciu Pilska i Szczyrku przez TMR i odpowiedzi nie uzyskałem. Jest kupujący, sprzedający i klienci (my - narciarze). Kto straci?

E tam, coś chyba żle mnie zrozumiałeś. Ja także uważam, że pomyślność kraju zależy od naszej pomyslności. Tu mamy całkowitą zgodność!

Co się tyczy tej straty zwiazanej z przejęciem Pilska, tu sytuacja jest bardziej złożona. Przyjmijmy, że w obecnej sytuacji nikt nie straci. Weż jednak pod uwagę, że na Pilsku można by zarobić! Skoro ktoś może zarobić, dlaczego nie my? Dlaczego oddajemy po kolei coraz to więcej biznesów innym, oferując jedynie swoją najemną pracę i przyjmując niskie wynagrodzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, coś chyba żle mnie zrozumiałeś. Ja także uważam, że pomyślność kraju zależy od naszej pomyslności. Tu mamy całkowitą zgodność!

Co się tyczy tej straty zwiazanej z przejęciem Pilska, tu sytuacja jest bardziej złożona. Przyjmijmy, że w obecnej sytuacji nikt nie straci. Weż jednak pod uwagę, że na Pilsku można by zarobić! Skoro ktoś może zarobić, dlaczego nie my? Dlaczego oddajemy po kolei coraz to więcej biznesów innym, oferując jedynie swoją najemną pracę i przyjmując niskie wynagrodzenia?

Ale kto to są ci "inni"? Właściciel Pilska to też obcy dla mnie facet. A czy Polak, czy Słowak - 90% produktów z których pewnie korzystasz, zostało wytworzonych nie przez Polaków i jakoś Ci to nie przeszkadza z nich korzystać.

A moja wypowiedź dotyczyła tego: "...a tak lużno podchodzimy do dobra wspólnego, nie dostrzegając, że nasza pomyślność zależy przede wszystkim od pomyślności kraju, nie kapitału i korporacji? - dla mnie "dobro wspólne" znaczy niczyje. Bo co ja z niego mam? Jeśli wspólne, to jaka różnica czy polsko-słowackie, czy tylko słowackie, czy tylko polskie? Tak jak ktoś zauważył, TMR to spółka akcyjna (sam mam jej akcje, bo to ok. 900 zł rocznie za darmo na skipassy, a akcje kupuje się raz, na koniec można je odsprzedać, a po drodze jeszcze zarabiać na różnicach kursowych bądź dywidendzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skupmy się na ON Pilsko. Wg mnie zakup w/w przez TMR nie jest niczym niezwykłym i złym.

Jeżeli "sami" nie potrafimy wykorzystać potencjału tej "góry" to dajmy spróbować innym. Co w tym złego?

Wytaczacie tu "działa" o wyprzedaży kraju, że w Austrii czy Szwajcarii to nie do pomyślenia.

A ja pamiętam, kilka lat temu był na forum temat o sprzedaży ośrodka w Szwajcarii. I co? Pewnie Ruscy go kupili.

Jakoś nikt się nie sprzeciwiał. Nikt nie rozdzierał szat jak przysłowiowy Rejtan.

To jest wolny rynek i tyle. Tych gór nam nie przeniosą na Słowację.

Jak to jest, że tyle osób idzie na "marketing i zarządzanie" a później nikt nie umie zrozumieć potrzeb rynku?

Powinno zmienić się jakość studiów, bo mamy tyyyyyyylu magistrów, doktorów i innych "po studiach" a potem niewiele umie rzeczywiście dobrze wykonywać swój zawód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kto to są ci "inni"? Właściciel Pilska to też obcy dla mnie facet. A czy Polak, czy Słowak - 90% produktów z których pewnie korzystasz, zostało wytworzonych nie przez Polaków i jakoś Ci to nie przeszkadza z nich korzystać.

Skoro polski przemysł jest w dużej mierze wyprzedany, to nie ma się dużego wyboru. Jedyny wybór jest taki: kupić niemieckie, chińskie, japońskie, amerykańskie czy włoskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w dup.e byłem i g..o widziałem, ale denerwuje mnie to ciągłe narzekanie. Nic nie robią - źle bo upada i warunki beznadziejne. Jak już ktoś kupił i chce aby było ok to znowu źle bo to obcy kapitał. Zamiast się cieszyć, że coś się dzieje to tylko marudzenie, narzekanie i polityka. Pozdrawiam! :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W aspekcie tej dyskusji warto zapoznać się z poniższym wierszem J. Kaczmarskiego i wszystko będzie jasne.

Dobre rady Pana Ojca

Słuchaj młody ojca grzecznie

A żyć będziesz pożytecznie.

Stamtąd czekaj szczęśliwości,

Gdzie twych przodków leżą kości.

Nie wyjeżdżaj w obce kraje,

Bo tam szpetne obyczaje.

Nalej ojcu, gardło spłucz

Ucz się na Polaka, ucz.

One Niemce i Francuzy

Mają pludry i rajtuzy.

Niechrześcijańską miłość głoszą

I na wierzchu jajca noszą.

Pyski w pudrach i w pomadkach,

Wszy w perukach, franca w zadkach.

Nalej ojcu, gardło spłucz

Ucz się na Polaka, ucz.

Cudzoziemskich ksiąg nie czytaj,

Czego nie wiesz - księdza pytaj.

Ucz się siodła, szabli, dzbana,

A poznają w tobie pana.

Z targowiska nie bierz złota -

To żydowska jest robota.

Nalej ojcu, gardło spłucz

Ucz się na Polaka, ucz.

Twoja sprawa - strzec ojczyzny,

Czyli własnej ojcowizny.

Nie wiesz, gdzie się czai zdrada -

Uczyń zajazd na sąsiada.

Jak już musisz być w stolicy

Patrz, co robią politycy.

Na elekcjach dawaj kreskę

Nie za słowa, a za kieskę.

Nalej ojcu, gardło spłucz

Ucz się na Polaka, ucz.

Bierz od wszystkich z animuszem,

Dawaj na mszę za swą duszę.

Bóg cnotliwe czyta chęci

I zachowa je w pamięci.

Żeń się młodo, dzieci rób

By miał kto o twój dbać grób.

Tu przez wieki twoje dziady

Dały nauk tych przykłady.

Tu przez wieki twoje wnuki

Nie przepomną tej nauki.

Nalej ojcu, gardło spłucz

Ucz się na Polaka, ucz.

Taką stoi Polska racją

Na pohybel innym nacjom!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w dup.e byłem i g..o widziałem, ale denerwuje mnie to ciągłe narzekanie. Nic nie robią - źle bo upada i warunki beznadziejne. Jak już ktoś kupił i chce aby było ok to znowu źle bo to obcy kapitał. Zamiast się cieszyć, że coś się dzieje to tylko marudzenie, narzekanie i polityka. Pozdrawiam! :)

Cieszę się, że się zmienia, tylko żałuję, że Polacy tego nie zmieniają :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest taka zwykła różnica. Co dla mnie jest najważniejsze to to, jak sobie nowy intencyjny inwestor poradzi z wszawobrodymi? Co będzie dla mnie ciekawe, dlaczego własny inwestor pęka? a obcy biorą na siebie jarzmo.

Przejeździłem Słowację i kontaktowałem się z różnymi ludźmi. Wszyscy gremialnie twierdzili, że za TMR stoi biznes z USA i ich dolary. Co daje do myślenia? dlaczego ich wszawobrodzi się nie imają. A reszta klepie frycowe. Chodzi mi o sprawiedliwość, taką prostą sprawiedliwość. Dlaczego innym pozwolą a drugim nie.

Mimo wszystko niech robią, tylko ta sprawiedliwość. Dlaczego swój ma pod górkę a ten z USA jedzie jak po maśle. Hlavaty to marionetka w obcych rękach.

I proszę mnie nie zrozumieć źle. Uważam, że prawo powinno być dla wszystkich jednakowe. Wszawobrodzi wszystkich powinni traktować jednakowo.

Zobaczymy czy ci z USA są ulepieni z lepszej gliny? To tyle jeśli chodzi o politykę która dla wszystkich powinna być sprawiedliwa.

Meritum sprawy. Powinniśmy się cieszyć z wszystkich nowych inwestycji, tylko, żeby wszystko odbywało się sprawiedliwie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest taka zwykła różnica. Co dla mnie jest najważniejsze to to, jak sobie nowy intencyjny inwestor poradzi z wszawobrodymi? Co będzie dla mnie ciekawe, dlaczego własny inwestor pęka? a obcy biorą na siebie jarzmo.

Przejeździłem Słowację i kontaktowałem się z różnymi ludźmi. Wszyscy gremialnie twierdzili, że za TMR stoi biznes z USA i ich dolary. Co daje do myślenia? dlaczego ich wszawobrodzi się nie imają. A reszta klepie frycowe. Chodzi mi o sprawiedliwość, taką prostą sprawiedliwość. Dlaczego innym pozwolą a drugim nie.

Mimo wszystko niech robią, tylko ta sprawiedliwość. Dlaczego swój ma pod górkę a ten z USA jedzie jak po maśle. Hlavaty to marionetka w obcych rękach.

I proszę mnie nie zrozumieć źle. Uważam, że prawo powinno być dla wszystkich jednakowe. Wszawobrodzi wszystkich powinni traktować jednakowo.

Zobaczymy czy ci z USA są ulepieni z lepszej gliny? To tyle jeśli chodzi o politykę która dla wszystkich powinna być sprawiedliwa.

Meritum sprawy. Powinniśmy się cieszyć z wszystkich nowych inwestycji, tylko, żeby wszystko odbywało się sprawiedliwie.

Kilka postów powyżej przedstawiłem akcjonariat TMR. Niewątpliwie jest w nim kapitał amerykański, ale trudno ocenić czy jest większościowy.

Spółka jest notowana na Giełdzie Warszawskiej i tam publikuje ważne informację. Ostatnia z nich http://slimak.onet.pl/_m/nb/biznes/20141212/101510/contract_with_ski_resort_pilsko_korbielow.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Po akwizycji ośrodka narciarskiego Szczyrk nie unikamy podejmowania kolejnych działań na polskim rynku. Cały czas pracujemy nad umowami i uzgodnieniami związanymi z projektem Wesołego Miasteczka w Parku Śląskim. Teraz na prośbę zarządu CTE z Istebnej właścicieli ośrodka w Pilsku chcemy przyglądnąć się sytuacji w tej stacji. Pilsko jest specyficzne ze względu na warunki naturalne, bliskość regionalną, lecz także na cechy łączące je z naszymi ośrodkami w Niskich Tatrach. Śnieg w dobrych sezonach utrzymuje się tam od listopada do kwietnia, a liczba odwiedzających może być większa. Dzięki naszemu doświadczeniu w zarządzaniu ośrodkami górskimi takimi jak Jasna Tatry Niskie czy Tatrzańska Łomnica w Tatrach Wysokich, możemy podzielić się wiedzą w dziedzinie modernizacji, rozwoju czy strategii handlowo-marketingowej. W najbliższych miesiącach skupimy się dokładnym poznawaniu Pilska, zapewnienia efektywności i poszukiwaniu właściwej synergii. Nasze doradztwo w Polsce jest nastawione na wzmocnienie relacji partnerskich i budowanie wzajemnego zaufania“ – skomentował CEO i prezes zarządu TMR, Bohuš Hlavatý.

Z tych słów wynika, że wykupienie ON Pilsko przez TMR nie jest jeszcze przesądzone. Tym bardziej, że dzieje się to na prośbę CTE.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rynek gier na wszelkie rodzaje urządzenia jest baaardzo przyszłościowy. Danych nie podam, ale wielu znajomych z branży IT z "gospodarczej" informatyki przerzuciło się na rozrywkową IT - nikt nie żałuje. Pisza gry, sprzedają w Apstore, Play store , piszą dla innych, WIĘKSZYCH itd. Dają rade i zatrudniają coraz więcej ludzi. Ja w nich wierze bo to co robią jest innowacyjne, inaczej by w tej branży nie szli do przodu. A innowacyjność to przyszłość - IMHO.

Ale przecież ja tego nie kwestionuję! Poprosiłem tylko o dane liczbowe, żebyśmy mogli sobie porównać skalę jednej branży, ze skalą drugiej!

Poza tym, nie bardzo widzę związek pomiędzy tym co ja napisałem, a tym co mi odpowiedział johnny_narciarz. Bo ja wymieniłem branże, do upadku których doprowadzono, a Johnny zaczął mi wymienić inne istniejące branże, tak jakby to w nich zatrudnienie znaleźli zwolnieni pracownicy zlikwidowanych stoczni, hut czy cementowni.

I powiedz mi Chris co to niby z obciach produkować dla innych, dla potentatów, sprzedawać pod obcą marką ? Masz lepsza strukturę kosztów, jesteś dochodowy, znajdujesz nisze , kontrakt z DUŻYm i sie uczysz. Potentaci z reguły mają dobry marketing, sieć sprzedaży a to jest cholernie kosztowne - czemu z tego nie skorzystać, nauczyć sie.

Rzecz miała miejsce ok. 16 lat temu, gdy duży międzynarodowy kapitał zaczął inwestować w Polsce.

Moja córka po 3-cim roku studiów złożyła aplikację do dużej globalnej korporacji o wakacyjną praktykę.

Zaproszono ją wraz z kilkoma innymi kandydatami na kwalifikację do warszawskiej siedziby firmy, gdzie dano im do rozwiązania następujący "case":

Jesteś szefem polskiej firmy od dłuższego czasu współpracującej z dużą międzynarodową siecią handlową.

Współpraca dotychczas układała się bardzo dobrze, sieć brała całość produkcji Twojego zakładu, płaciła terminowo, więc Twój zakład zrezygnował z innych kontrahentów, koncentrując się wyłącznie na produkcji dla tej sieci handlowej.

Nagle okazało się, że ta sieć handlowa uruchomiła własny zakład produkcyjny, który produkuje taki sam asortyment jak nasz zakład, a od nas sieć jest gotowa brać nasze produkty pod warunkiem, że ich cenę obniżymy do poziomu poniżej naszych własnych kosztów.

Tam było jeszcze kilka dodatkowych warunków, których ze względu na upływ czasu już nie pamiętam, ale ogólnie sytuacja wydawała się być tragiczna i bez wyjścia.

Gdy córka mi to opowiadała, byłem wstrząśnięty. Prowadziłem własną firmę już blisko 20 lat, ale o tego typu zagrywkach nigdy nawet nie słyszałem!

Niestety okazało się, że wraz z wejściem do Polski obcego kapitału stały się one codzienną praktyką i osobiście znam ludzi, wobec którzy próbowano podobnych praktyk. Więc gdy ktoś mi zaczyna zachwalać, jak dobrą rzeczą jest współpraca ze znacznie większym od siebie kontrahentem zagranicznym i całkowite uzależnienie się od niego, to mnie tylko pusty śmiech ogarnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilość znaczących firm to faktycznie kilkanascie - choc licząc drobnych wytwórców w sumie bedzie pewnie sporo ponad 100....

Więc wymień mi chociaż 30 producentów jachtów.

Bo kooperantów, producentów różnych okuć czy osprzętu faktycznie może być nawet i 100, ale producentów jachtów nie ma więcej niż kilkunastu

Jednak Janmor, Delphia, czy Antila pomimo, że zaczynały w garażu to juz marki swiatowe (wcale bez przesady). A takie 'cóś' trudno nazwać drobnicą... :

Drobnicą nazywałem nie producentów, lecz produkowane przez nich jachty!

Oto cytat:

W dodatku te produkowane w Polsce jachty to nie są żadne "luksusowe" jachty, tylko to jest drobnica, w większości przypadków do ok. 24 stóp długości

A czy to są marki "światowe"?

Pokaż mi poważną zagraniczna firmę czarterową, która oferuje czarter tych jachtów!

Bo dla mnie miarą sukcesu danego modelu jachtu jest to, że firmy czarterowe go kupują.

Pieniedzy wcale nie robi się na jednostkowych produkcjach za 150 mln euro, takie zlecenia to na swiecie kilka szt rocznie a koszty wykonania równie poteżne- ale własnie na solidnej masówce średniej klasy wielkosci, perfekcyjnej jakościowo. A to nasze stocznie potrafią.

Ale obecnie "masówka", to są jachty od 42 stóp wzwyż, a to co nasze stocznie jachtowe produkują jako podwykonawcy dla Jeanneau czy innych potentatów, to są łódki do 24 stóp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieszczone przez Chris_M:

Teraz, to już nie ma co dyskutować, bo już jest "po ptokach".

Huty sprzedane, cementownie sprzedane, cukrownie sprzedane, stocznie zlikwidowane, ośrodki narciarskie właśnie sprzedajemy i z wolna budzimy się z ręką w nocniku.

Eee tam pisowska propaganda

Więc bądź łaskaw wskazać, co w mojej powyższej wypowiedzi jest nieprawdą!

rodem z radia co ma ryja.

Widać, że niektórzy dostają ataku wścieklizny na samą myśl o tym, że w Polsce istnieje niezależne medium, niepodlegające cenzurze grupy trzymającej władzę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[....]Wszawobrodzi wszystkich powinni traktować jednakowo

należy to zapisać w konstytucji..... :stupid:

Chris_M

w wielu miejscach masz rację z zgadzam sie Tobą szczególnie co do faktów. Rónimy sie tylko nieco co do ich interpretacji.

Stocznie - zerknąłem tylko tu:

http://mazury.info.pl/stocznie-jachtowe/ Ile z nich robi jachy a ile zbudowę - nie mam pojęcia.

Nie wiem co robią ze swoją produkcją jesli taka jest nie jest tylko na papierze czy w ofercie. Wiem jednak że na kilkanascie tys łodek pływających na Mazurach chyba wszystkie (z małymi wyjątkami) powstały w polskich stoczniach... czytaj w kraju. Czy te stocznie są polskie kapitałowo - nie mam pojącia, poza tym nic mi do tego

Jednak w Szwecji 12 metrową Delphie mozna kupic bez problemu pod swoja nazwą i za prawdziwe 'szwedzkie' ceny. Zapewne ma sie to nijak do rynku światowego, być może 50% prowizji kasuje jakiś Szwed? nie wgłebiam sie tak daleko, jachty te znam tylko użytkowo.

A co do wyprzedaży majątku..... Niektóre branże po prostu trzeba zaorać i zbudowac od nowa lub o nich zapomnieć bo są nienaprawialne. Kolejnymi ustępstwami pracowniczymi i księżycowym zarządzaniem i dziwaczną ksiegowością własciciel - SKARB PANSTWA POLSKIEGO - doprowadził je do ruiny z której nie ma wyjscia.

Wytłuszczony cytat usłyszałem kilka dni temu od prominentnego przedstawiciela branzy (nie polityka a fachowca).

Państwo w obecnym kształcie i w obecnej sytacji prawnej nie nadaje sie do kierowania czymkolwiek. Ktoś miał racje mówiąc, że istnieje tylko wirtualnie.

A w temacie: Polski kapitał? Znacznie mu lepiej za granicą. W PL prawo preferuje inwestycje zagraniczne.

Szefa firmy do której córka aplikowała nalezy natychmiast zwolnić bez odprawy. To jego wina, że zakład stał tylko na jednej kruchej nodze, i doprowadził tym firmę do klęski.

Pozdrawiam

Michał

Edytowane przez mig12345
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szefa firmy do której córka aplikowała nalezy natychmiast zwolnić bez odprawy. To jego wina, że zakład stał tylko na jednej kruchej nodze, i

To był przypadek hipotetyczny, teoretyczne zadanie jakie podczas kwalifikacji dano do rozwiązania kandydatom na praktykę w tej firmie.

Ty na ten przypadek patrzysz z dzisiejszego punktu widzenia, ale 16 lat temu myśmy jeszcze tej wiedzy i doświadczenia nie mieli i dziesiątki polskich firm wiążąc się z międzynarodowymi sieciami handlowymi popełniło ten sam błąd jak w opisywanym przypadku i popadło w poważne tarapaty finansowe.

A szefa firmy, do której córka aplikowała zwalniać nie trzeba, firma ma się dobrze, to jest duża międzynarodowa korporacja o zasięgu światowym i córka pracuje w niej do dnia dzisiejszego :)

Edytowane przez Chris_M
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był przypadek hipotetyczny, teoretyczne zadanie jakie podczas kwalifikacji dano do rozwiązania kandydatom na praktykę w tej firmie.

Ty na ten przypadek patrzysz z dzisiejszego punktu widzenia, ale 16 lat temu myśmy jeszcze tej wiedzy i doświadczenia nie mieli i dziesiątki polskich firm wiążąc się z międzynarodowymi sieciami handlowymi popełniło ten sam błąd jak w opisywanym przypadku i popadło w poważne tarapaty finansowe.

A szefa firmy, do której córka aplikowała zwalniać nie trzeba, firma ma się dobrze, to jest duża międzynarodowa korporacja o zasięgu światowym i córka pracuje w niej do dnia dzisiejszego :)

Coż ... nauka kosztuje. Takie zadania każdy nie raz rozwiązywał jako pracodawca lub pracownik.... ładnie sie gada tylko wtedy jak nas to nie dotyczy :-). Błedy popełnia kazdy i to czasem seryjnie... :frustrating:

W każdy razie powodzenia dla TMR-u. Szczególnie w negocjacjach lub spacyfikowaniu Panów z Bystrej. Pilsko to ich sprawa ambicjonalna jak widać z poprzednich działań.

Pozdrawiam

Michał

Edytowane przez mig12345
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest taka zwykła różnica. Co dla mnie jest najważniejsze to to, jak sobie nowy intencyjny inwestor poradzi z wszawobrodymi? Co będzie dla mnie ciekawe, dlaczego własny inwestor pęka?.....

A może czasem dlatego, że Polak najchętniej nic by ie zrobił ale jeździł merolem i miał willę w Magdalence..? To kwestia mentalności... Żeby wyjąć trzeba najpierw wsadzić. Mało to u nas firm z których wieje sandałem z masłem , ale mniemanie o sobie mają potężne...

Wszawobrodzi robią dokładnie to samo... kłapią dziobem a milkną kiedy daje się im papu. Cieszcie się, że za TMRem stoi potężny kapitał! Dolary, Jeny, a może nawet Szekele... Wadzi wam to..? Nie kumam. To jednak lepsze są stare kapiące smarem łorcyki z GATu..?? Przecież takie polskie były i kapały po zachodnich kurtkach polskim towotem.

Co mnie Q.a obchodzi kto moje pole orze..? Żyd, Japoniec, Rusek... rybka mi to.. jeśli dobrze orze, niech orze!

Widać Polak nie do końca wszystko potrafi, choć oczywiście są wyjątki!

Zamiast się cieszyć, ze będziecie mieć namiastkę alpejskiej infrastruktury pod nosem to narzekacie... ?

Tak bym to skwitował:

1920450_958487124166506_4003096472700613470_n.jpg?oh=538ae081cf720392026a7089ea4bd22a&oe=54F9575C&__gda__=1426608652_526fb71348c61c1f0aab6ffad05c4d49

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc bądź łaskaw wskazać, co w mojej powyższej wypowiedzi jest nieprawdą!

Widać, że niektórzy dostają ataku wścieklizny na samą myśl o tym, że w Polsce istnieje niezależne medium, niepodlegające cenzurze grupy trzymającej władzę.

Niezależne..... Koń by się uśmiał tak, że mu wary na dupsko zawieje!

Banda sfrustrowanych szkodników, kołtuneria i ciemnogród.

Możecie mnie zbanować za to ale zdania nie zmienię! Ale niektórzy z Was mają wyprane mózgi przez tą rydzykową propagandę. Boli to podwójnie że takie rzeczy mówią młodzi ludzie. Ludzie, czyście poszaleli..???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezależne..... Koń by się uśmiał tak, że mu wary na dupsko zawieje!

Banda sfrustrowanych szkodników, kołtuneria i ciemnogród.

Możecie mnie zbanować za to ale zdania nie zmienię! Ale niektórzy z Was mają wyprane mózgi przez tą rydzykową propagandę. Boli to podwójnie że takie rzeczy mówią młodzi ludzie. Ludzie, czyście poszaleli..???

Leming zagotował:confused::

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...