JacksonP Napisano 30 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 Cześć, Na nadchodzący sezon chciałbym kupić nowe gigantki. Dotąd śmigałem na standardowych gigantkach typu Atomic Redster D2 Gs czy Head ISpeed. Teraz zastanawiam się czy wybrać coś z kategorii Master Gs, czyli np Rossignol Hero Master 185cm, czy zostać przy standardowych gigantkach Volkl Speedwall Gs Uvo 185cm. Jak obie narty się sprawują? Jakie inne narty z obu grup polecacie? Dodam że mam 184cm wzrostu, ważę 74kg. Swoje umiejętności oceniam na 8, startuję w lokalnych zawodach na prostych gigantach. Pozdrawiam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 30 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 Cześć Wszystkie narty, które wymieniłeś są dość podobne (parametrami) do Masterów i ze standardem GS nie maja wiele wspólnego. Wybór jest więc dość iluzoryczny. Może raczej zadaj sobie pytanie czy nadal chcę Mastera albo nartę zbliżoną czy normalnego GS. Jeżeli to amatorskie proste giganty to pozostałbym przy Masterach. Serdecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacksonP Napisano 30 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 Zastanawiałem się też nad I.GS RD o długości 186 i promieniu 25, bo chciałbym trochę bardziej zaawansowanej narty, ale pomyślałem że Hero Mastery będą nieco bardziej uniwersalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 30 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 No to musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście ważne pytanie: "Co chcę robić w życiu ?" i zacząć to robić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacksonP Napisano 30 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 Czyli właściwie moje pytanie powinno brzmieć: "Czy narty serii Master są bardziej zaawansowane od standardowych sklepowych gigantek i czy będzie to krok do przodu w mojej narciarskiej przygodzie?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 30 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 Cześć Ale co to tak naprawdę znaczy sklepowa gigantka? Myślę, że to są stosunkowo podobne narty. Nigdy nie jeździłem na sklepowej gigantce - oprócz Mastera... Porównując z nartami niesklepowymi - czyli jak rozumiem z tzw. komórkami jest to znakomita i uniwersalna narta do zabawy na cały dzień z jednocześnie umożliwiająca konkretna jazdę a nawet ściganie. Zakup jakiejkolwiek narty nigdy nie będzie krokiem do przodu. Można sobie kupić DH (parafrazując nieco to podejście) i będziesz od razu na szczycie tylko jaki to ma sens? Tak bym to ocenił na dzisiaj. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 30 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 (edytowane) Porównywaliśmy sobie ,zamieniając narty,Rossignola Hero Master (185 cm,23m) z komórką gigantową Nordica (193,27) sprzed kilku sezonów-nienaganne twarde warunki,obie narty nienagannie przygotowane,bo prosto po zawodach w Val Gardena. To jednak zupełnie co innego.Master był bez porównania skrętniejszy-po zamianie był prawie jak slalomka,Nordica wchodziła na krawędź przy dużo większej szybkości,ale była wówczas znacznie bardziej stabilna niż Master... Edytowane 30 Listopad 2016 przez lski@interia.pl 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darek67 Napisano 30 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2016 Cześć-Sam kiedyś miałem ten problem z gigantkami,do niedawna śmigałem na Head gs rd-178 lub 183 promienie do 25m i brałem udział w wielu lokalnych zawodach i CO? Dupa blada-prawie wszystkie zawody dla amatorów są ustawiane na stokach wąskich i nie za długich-oprócz AMP,Co skutkuje ustawieniami mocno zacieśnionymi i wszystkie narty twarde o promieniach powyżej 25m praktycznie nie dają rady o przepraszam my amatorzy nie dajemy rady I ja też zmieniłem narty na mastera Rossignol 185/23 promień i jeszcze jedną 176/18,teraz wiem że mogę docisnąć każdy skręc,nawet najbardziej podkręcony gigant daje radę To pytanie musi zadać sobie każdy kto chciałby spróbować amatorskich zawodów-do przemyśleń przed sezonem 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 2 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2016 ...i byłbym zapomniał-każda z nart powinna występować w 2 wersjach-na lód ,czyli z nienaganna krawędzią i na kamienie... Czyli 6 par to minimum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.