Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

20-22.01. Tatrzańska Łomnica i Strbskie Pleso


kmarcin

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj zabrałem syna na 3-dniowy wypad do Tatrzańskiej Łomnicy i Strbskiego Plesa. Tym razem będzie mniej słów i opisów, a tylko konkrety i zdjęcia.

Z Kielc jechałem trochę dziwacznie, ale skutecznie, bo bocznymi drogami na Nowy Sącz, przejście w Piwnicznej i dalej w stronę Tatr. Odległość podobna jak standardowo przez Kraków, Rabkę, Jurgów, ale czasowo zdecydowanie lepiej, bo ruch na drogach niezbyt duży (może poza okolicami Nowego Sącza), a jezdnia praktycznie wszędzie nie ograniczająca prędkości ;) Na dzień dobry wybrałem Tatrzańską Łomnicę. Na parking przyjechaliśmy przed 12 i na każdym z parkingów było trochę wolnych miejsc. Szybkie przebieranie i na trasy. Jeździliśmy różnie, ale wszystkimi trasami oprócz czarnej ze Skalnatego Plesa w górę.

Między godz. 12 a 15:30 wszystkie trasy niebieskie w bardzo dobrym stanie, choć zdarzają się jakieś miejscowe małe poletka lodu. Na czerwonej 9 przy 8-os. krzesełku, na "ściankach", (choć sam nie wiem czemu ona jest czerwona i czy te bardziej strome fragmenty można nazwać ściankami) też pojawiały się lodowe poletka, które czasem były lekko przykryte małą warstewką śniegu.

Na czerwonych 5 i 6 warunki już gorsze, sporo wyślizganego śniegu, trochę lodu, odsypów, tam ludziska padali co chwilę regularnie. Bałem się tam trochę o Bartka, ale zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, zjechał pewnie i bez żadnych problemów.

Wszędzie kolejek do wyciągów praktycznie nie było, na trasach też raczej luźno, choć największy tłok był miejscami właśnie na 5 i 6. A pogoda? Świetna, temp, w okolicach -1'c, choć w słońcu było naprawdę ciepło, zero wiatru, super widoczność. Oby tak zawsze było.

Generalnie mi się podobało, a Bartek był zachwycony Tatrzańską Łomnicą. Jutro Strbskie Pleso, a w niedzielę powtórka w Łomnicy.

No i na koniec kilkanaście zdjęć z dzisiejszego dnia:

IMG_6913.JPGIMG_6926.JPGIMG_6923.JPGIMG_6936.JPGIMG_6941.JPGIMG_6954.JPGIMG_6961.JPGIMG_6963.JPGIMG_6966.JPGIMG_6970.JPGIMG_6979.JPGIMG_6982.JPGIMG_6984.JPGIMG_6993.JPGIMG_7009.JPGIMG_7013.JPGIMG_7014.JPGIMG_7033.JPGIMG_7039.JPGIMG_7044.JPGIMG_7049.JPGIMG_7062.JPGIMG_7074.JPGIMG_7082.JPGIMG_7083.JPGIMG_7093.JPG

  • Like 23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zaplanowaliśmy odwiedzenie Strbskiego Plesa, co okazało się dobrym wyborem w porównaniu z Tatrzańską Łomnicą biorąc pod uwagę pogodę. W Strbskim pełna lampa od góry do dołu, a W Tatrzańskiej słońce pojawiało się ponoć dopiero w wyższych partiach ośrodka, a pozostała część była w chmurach.

Młody trochę opóźniał sprawne zebrane się, tak że o 9:00 na górnym parkingu nie było już miejsc, a na środkowym parking kosztował 6e. Tu duży minus. Potem skibusem na górę, spory kawałek do przejścia pod wyciągi no i jazda po prostu wszędzie.

Kolejki do krzesła 3-os. w ogóle nie było, do krzesła 4-os przeważnie tak na 5-7 minut, do 6-os.była od 1 do 5 minut. Wyjeździliśmy się wszędzie, a najbardziej przypadła nam czerwona przy krześle 6-os. gdzie jeździliśmy najczęściej.

Warunki na stokach w sumie bardzo dobre, choć po godz. 12 zaczęły pojawiać się odsypy i zaczął miejscowo wychodzić lód, ale specjalnie nie przeszkadzało to w jeździe.

Strbskie Pleso mimo, że nie duże, że wielokrotnie jeździ się po tych samych trasach, że infrastruktura jest bardzo przeciętna, to spodobało nam się. Super widoki, przyjemne trasy, wyjeździliśmy się solidnie i na pewno kiedyś tu jeszcze wrócimy.

I na koniec trochę zdjęć:

IMG_7354.JPGIMG_7117.JPGIMG_7126.JPGIMG_7135.JPGIMG_7147.JPGIMG_7148.JPGIMG_7151.JPGIMG_7152.JPGIMG_7154.JPGIMG_7157.JPGIMG_7158.JPGIMG_7162.JPGIMG_7165.JPGIMG_7176.JPGIMG_7177.JPGIMG_7179.JPGIMG_7181.JPGIMG_7182.JPGIMG_7191.JPGIMG_7193.JPGIMG_7236.JPGIMG_7240.JPGIMG_7245.JPGIMG_7248.JPGIMG_7256.JPGIMG_7269.JPGIMG_7271.JPGIMG_7272.JPGIMG_7278.JPGIMG_7279.JPGIMG_7297.JPGIMG_7300.JPGIMG_7323.JPGIMG_7329.JPGIMG_7348.JPG

IMG_7294.JPG

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcinn napisał:

Marcin widzę że bajeczna pogoda na narty chyba w całej Europie ^_^

Pięknie

Pogoda faktycznie piękna, zero wiatru, lampa, śniegu sporo, mogłoby być kilka stopni mniej, bo w słońcu to wiosna:) 

2 godziny temu, FerraEnzo napisał:

No i elegancko!

Ojciec z synem na nartach to jest to! ;)

Czasem wolałbym samemu, no ale młody chyba już bardziej lubi narty niż ja, no to co mu bronić. Zresztą fajnie sobie radzi i ja też już przy nim mogę trochę pojeździć :)

2 godziny temu, przemo_narciarz napisał:

Super powodzenia jutro:)

Dzięki. Też ma być pięknie, a co złe to liczę, że nas ominie :)  

26 minut temu, Slavko napisał:

Fantastyczne fotki! Bardzo lubię te ośrodki. Ale 6 euro za parking to już przegięcie. To już chyba lepiej bylo zaparkować na tym niższym parkingu przy stacji kolejki i stamtąd jechać skibusem? Ostatni raz jak tam byłem to ten parking był darmowy.

Pierwszy raz, więc nie bardzo wiedziałem jak jest. Wszyscy przede mną mijali ten duży parking koło dworca i jechali w górę, a tam wyżej policjanci nakazywali skręcać na ten spory parking po prawej. No to i my skręciliśmy, przebraliśmy się, a tu podchodzi gość z obsługi, dyktuje cennik no i płacenie. Nie wiem jak na tym dolnym parkingu, czy faktycznie bezpłatny czy jednak też coś kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin - dzięki za opisy i super fotki!

Trzeba by kiedyś na tę Słowację pojechać - ot tak, by zaliczyć :) 

Na trasach warunki nie powalają...ale, co tam warunki - byleby słoneczko było!!!!

Dzięki za super relację i gratuluję, że kolejny raz udało Ci się razem z synem wyrwać na narty - ja wiem ile to Ciebie kosztuje :( Grunt, że dopiąłeś swego!

Super :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień trzeci i ostatni, to szybkie pakowanie i kierunek Tatrzańska Łomnica.Na miejscu jesteśmy o 8:40, samochodów już sporo, ale miejsc parkingowych jeszcze więcej i  bez problemu znajdujemy fajne miejsce, bo ok 20 metrów od dolnego 8-os. krzesła. Wielki plus za darmowe parkingi wszędzie. Tym razem pogoda niby piękna, ale nie do końca, bo dolne stacje wyciągów są we mgle, a ponad nią, ponad chmury wyjeżdża się mniej więcej w połowie drogi do stacji pośrednich. Ale za to jaki warun !!! Sztruks, a na stokach jeszcze pusto. Na tych dolnych trasach super warunki były do 13:30, kiedy to skończyliśmy jeździć. Wyżej na początku też było super, ale po 12 z czasem w tym słońcu i pewnie dodatniej temperaturze, przy sporej liczbie narciarzy warunki na trasach, zwłaszcza czerwonych 5 i 6 prowadzących ze Skalnatego Plesa zaczęły się pogarszać, zaczęły tworzyć się odsypy, wychodzić miejscowo beton. Tak, że po kilku zjazdach z góry przenieśliśmy się na niższe trasy, a kilka razy przejechaliśmy sobie ustawiony gigant z pomiarem czasu. Fajna sprawa. Podsumowując wyjazd bardzo udany, pogoda dopisała i na pewno jeszcze tutaj wrócimy. W piątek w Tatrzańskiej Łomnicy po przyjeździe zrobiliśmy 28km, w sobotę w Strbskim Plesie 40km, a w niedzielę ponownie w Łomnicy 41km. Niby nie dużo, siebie nie liczę, ale jak na mojego 8-latka to chyba jest ok. Bartek w każdym bądź razie był zachwycony wyjazdem, ośrodkami, trasami, a na dodatek wczoraj jeszcze zaliczyliśmy wjazd na Hrebieniok i 2,5km zjazd sankami. Świetna zabawa, choć w pewnym momencie sanki pode mną nie wytrzymały... dobrze, że dało się naprostować i dalej pojechał na nich Bartek, a ja niestety na piechotę w dół za nim. Kilka zdjęć z Hrebienioka wrzucę jutro, a dziś na koniec dzisiejsze kilkanaście zdjęć z Tatrzańskiej Łomnicy.

IMG_7458.jpgIMG_7460.jpgIMG_7461.jpgIMG_7466.jpgIMG_7467.jpgIMG_7474.jpgIMG_7475.jpgIMG_7476.jpgIMG_7477.jpgIMG_7484.jpgIMG_7485.jpgIMG_7486.jpgIMG_7490.jpgIMG_7493.jpgIMG_7495.jpgIMG_7500.jpgIMG_7522.jpgIMG_7527.jpgIMG_7529.jpgIMG_7531.jpgIMG_7536.jpgIMG_7544.jpgIMG_7550.jpgIMG_7563.jpgIMG_7570.jpgIMG_7572.jpgIMG_7583.jpgIMG_7619.jpgIMG_7638.jpgIMG_7651.jpgIMG_7656.jpg

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marionen napisał:

Zdjęcia i widoki miodzio. Mieliście super trzydniówkę. 

Udało się wszystko od A do Z. Oby tak częściej :)

 

3 godziny temu, marboru napisał:

Na jednej fotce nawet jest sam autor :) Marcin - Młody Cię cyknął?

Dzięki za relację i kolejne fotki z "białego świata"!

Na której? Mamy w sumie chyba ze 4 zdjęcia, na których jesteśmy razem, ale ja samemu na żadnym nie jestem, bo Bartkowi nie daję aparatu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia część aktywności weekendowej, to sanki w Starym Smokovcu, gdzie też mieliśmy kwaterę :) Z domu zabrałem sanki Bartka, z nadzieją, że wieczorem zabiorę go na spacer i że może uda się wjechać na Hrebieniok i zjechać 2,5 km trasą saneczkową. W sobotę po nartach w Strbskim Plesie, szybkim obiedzie na kwaterze, o 16:30 zamieniłem się w konia pociągowego i po ok 20 minutach ośnieżonymi chodnikami i uliczkami dociągnąłem Bartka na sankach pod dolną stację kolejki szynowej na Hrebieniok, gdzie oprócz saneczkowej trasy zjazdowej znajduje się zrobiona z lodu katedra oraz znajdują się rzeźby wykonane z lodu w ramach Ice Master 2017. Sezonówka na ośrodki TMR obejmuje także tą kolej na Hrebieniok, ale jak się okazało jedynie do godz. 16 >:( A po 16 trzeba już kupić normalne bilety. Młody bardzo chciał, ja też w sumie chciałem zobaczyć te rzeźby i zjechać na sankach, a ponieważ w niedzielę już nie było możliwości, bo zaraz po nartach mieliśmy wracać do domu, więc wydałem w sumie 12,5e za bilety dla nas i pociągiem-wagonikiem wjechaliśmy na górę. Było już ciemno, ale może i dobrze, bo rzeźby lodowe były podświetlone kolorową iluminacją, co robiło niesamowite wrażenie, A Katedra, w której jej twórca wziął nota bene ślub dosłownie zwalała z nóg. Kapitalne miejsce, gdzie widać mnóstwo talentu i włożonej pracy :) Po obejrzeniu rzeźb postanowiłem z Bartkiem zjechać na dół na jego sankach po oświetlonej trasie saneczkowej. Ale było super... mniej więcej do połowy trasy, kiedy to sanki nie wytrzymały podskoków i pewnie mojego ciężaru i rozkraczyły się :D >:( :( To i tak dobrze, bo jak Bartek był mniejszy i miał drewniane sanki, to kiedy chciałem sobie przypomnieć jak się zjeżdża, to z powrotem na górkę wchodziłem z sankami w dwóch częściach :D No nic, udało mi się podprostować sanki Bartkowi i dalej pojechał już sam, a ja z buta zszedłem na dół co chwilę uciekając w zaspy przed kolejnymi saneczkarzami nie kontrolującymi toru jazdy :D I tyle, a więcej na zdjęciach ;)

IMG_7372.jpgIMG_7373.jpgIMG_7376.jpgIMG_7377.jpgIMG_7380.jpgIMG_7381.jpgIMG_7383.jpgIMG_7386.jpgIMG_7390.jpgIMG_7392.jpgIMG_7417.jpgIMG_7420.jpgIMG_7430.jpgIMG_7432.jpgIMG_7433.jpgIMG_7437.jpgIMG_7441.jpgIMG_7443.jpg

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marionen napisał:

Tęczowo to mało powiedziane! Ale wypad, młody chyba zachwycony? i chyba nie tylko on?

On zachwycony, ja w sumie też, bo nawet trochę pojeździłem :) Idzie mu coraz lepiej, bez problemu zjeżdżał z tych wszystkich czerwonych tras, cieszył się z tego niesamowicie, a ja odczekiwałem jak odjedzie na 100-200 metrów i jechałem sobie po swojemu :) Sporadycznie jeszcze gleby zalicza i trzeba go wtedy zbierać, więc nie wyrywam się za bardzo do przodu, ale też już nie jadę przy nim  ;) A najlepsze jest to, że on już narty polubił chyba nawet bardziej niż ja. No i dobrze, tylko będzie mnie to z roku na rok coraz więcej kosztowało ;)

Gorzej, że w niedzielę zaczął kaszleć w drodze powrotnej, a dziś jeszcze bardziej :( W niedzielę mamy jechać na 4 dni na Chopok, pokój już zarezerwowany, a tu taki zonk i nie wiadomo czy wyleczy się i czy wyjazd dojdzie do skutku :( A w tym tygodniu też miał mieć jeszcze dwie lekcje na Telegrafie z instruktorem, które przydałyby mu się na pewno.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...