Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. logos

    logos

    Użytkownik forum


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      185


  2. marboru

    marboru

    VIP


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      7 188


  3. Farmaceuta

    Farmaceuta

    Użytkownik forum


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      9


  4. janek57

    janek57

    Użytkownik forum


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      1 699


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.01.2013 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wczoraj wieczorem wróciłem z tygodniowego pobytu w Les Meniuers. Oto króeka relacjatermin: 11-19.01.2013miejsce: Les Meniuers Apartamenty "Adonis" - basen sauny /w cenie/ nowe dobrze wyposazone, przy stokupogoda: 4,5 dnia słońca, 1,5 dnia sniegu i mgły, temperatury -5 do -20śnieg: luzny śnieg, ratrakowany. W wyższych partiach luzny i przewiany. Poza trasami puch.trasy: w zasadzie codziennie inny kierunek . Od Val Thorens przez Meribel do Courchevel. W zalezności od ochoty. Nie było zadnych ograniczen z polaczeniem miedzy Dolinami.Wyjazd udany z żoną ;-) i znajomymi, towarzystwo sympatyczne, miejsce trafione, czyste nowe i z dobrą lokalizacją.Przez kilka dni uruchamiałem AlpinReplayhttp://www.alpinereplay.com/me?id=70897Oto kilka zdjęc /zrobionych komórka/:
    9 punktów
  2. Cienków 20.01Pobudka 6 rano, patrzę przez okno , -7 stopni , idealnie. Szybka decyzja i telefon do znajomego, jedziemy na Cienków. Szybko zabieram sprzęt i ruszam w kierunku Wisły. Na wiślance tłoczno, wraz z sznurem samochodów dojeżdżam do Wisły. 8:10 melduje się pod stokiem. Ku mojemu zdziwieniu, parking prawie pełny o tak wczesnej porze, no ale trudno. Szybko się zbieramy pod kasy, a tam kolejka długości okolo 30 metrów. Wybieramy karnet poranny (8:00-10:00) zapinamy narty i do góry. Chłodno, armatki pracują, z góry stok wygląda nieźle, na górnej ściance pare wolnych minerałów i nierówności od ratrakowania. Ruszamy w dół, pierwsze pare metrów jak najbardziej pozytywnie, troche odstraszają minerały ale szybko docieramy do dolnej stacji. W skali od 1-5 warunki oceniam na -4. Ze względu głównie na nierówności i minerały. Koło 9 zaczyna sie robić naprawde tłoczno , w kolejce do wyciągu stoi się okolo 10 min. Mimo tego zjechaliśmy jeszcze 6 razy, później dokupiliśmy jeszcze 4 jazdy ale kolo godziny 12 juz baaardzo miekko i masa ludzi. Wypad ogolnie na 3+ !
    4 punkty
  3. W dniach jak w tytule przebywaliśmy w Saalbach. Był to mój pierwszy wyjazd do Austrii.Na nartach jeżdżę dopiero 3 sezon. Do tej pory byłem 2 razy w Białce (po kilka dni) oraz 1 dzień na Słowacji - Bachledova Dolina.Dodatkowo parę razy jeździłem na mazurskich górkach (Mrągowo, Okrągłe, Gołdap). Moja kobieta ma jeszcze mniejsze doświadczenie w nartowaniu (kilka dni w Białce i parę razy okoliczne mazurskie górki)Doświadczenia więc za dużego nie mamy i przyznam szczerze, że jechalismy tam z duszą na ramieniu.Po kilku postach i przejrzeniu forum wybór padł na Saalbach. Kierowałem się dużą ilością niebieskich tras (aczkolwiek o tym później - chyba przy oznaczaniu tras zabrakło gestorom ośrodka farby czerwonej, a nadmiar mieli niebieskiej :shocked: ).Apartament mieliśmy całkiem blisko wyciągu (ok 400m), rano w dół, po południu niestety pod górkę, lub alternatywnie zjazd dość trudną (na początku, później nie taki diabeł straszny :laughing:) trasą i 100 m w dół.Pogoda - 3 dni całkiem ładne słoneczko, 3 dni pochmurno i opady śniegu, ale dało się jeździć.No i pierwszego dnia okazało się, że trochę źle wybrałem pierwszą trasę. Miała być niebieska 52 wzdłuż gondolki. Niestety już od stacji kolejki chyba bylo trochę stromo, bo Anitka, ku uciesze gawiedzi zjechała na tyłku :applause: . Ja jakoś tam sobie powolutku zjechałem. Anitce nie wyszło to na dobre. Zraziła się trochę i kolejne dni spędziła na dole - trasa w centrum Saalbach wzdłuż krzesełka.A ja zacząłem sobie trochę zwiedzać ośrodek.Co do oznaczenia tych tras to nie mam za bardzo porównania, ale na niebieskie mi one nie wyglądały (przynajmniej na początku). Z czasem jednak okazało się, że nie jest tak strasznie i nawet niektóre czerwone (a przynajmniej ich fragmenty po których jeżdziłem) nie były takie straszne :biggrin: . Śmiem nawet zaryzykować stwierdzenie, że były łatwiejsze od niektórych niebieskich : .Poniżej zamieszczam zrzut ze Skiline oraz parę fotek. Nie są to może oszałamiające wyniki, ale jak na pierwszy raz to jestem całkiem zadowolony.Mamy do wyrównania pewne rachunki z tym ośrodkiem, więc jeśli tylko zdrowie i finanse pozwolą, na pewno tam wrócimy.Czy polecam ten ośrodek dla początkujących? Przy odpowiednim doborze tras - jak najbardziej. W drodze do wyciągów Gdzieś na górze Sławek
    3 punkty
  4. Suplement W dniu dzisiejszym, piękna cudowna zima, więc kolejny pobyt w Bałtowie. Ludzi jak to w weekend - pełny parking...ale mimo wszystko na stokach, przy wyciągach bez kolejek. Przepustowość całego Ośrodka 4800 osób na godzinę robi swoje. Sprostowanie: cena za wjazd kanapą 3,5zł obowiązuje w dni wolne od pracy, cena w roboczy dzień 3zł. Parking w tym roku jest za darmo. W ramach uzupełnienia wczorajszej fotorelacji: Stara, płaska trasa wokół lasu Najkrótszy zjazd przy orczyku Zbliżenie na przejazd z orczyka w stronę krzesełka: ...prawie jak w alpach :wink: Safari i zwierzęta zostały ze względu na inwestycję przesunięte dalej, za nową trasę i wyciąg: Za górną stacją, dolina z malowniczym kościółkiem: Dawno nie widziałem takiego sprzętu na kulig :smile: Mój 18 dzień na nartach w tym Sezonie zaliczam do bardzo udanych. W świętokrzyskim zima w pełni.
    3 punkty
  5. O Bałtowie na forum już pisałem chyba milion razy... ...czy warto temu miejscu poświęcić kolejny nowy temat? Myślę, że tak. Tak, dlatego że w Centralnej Polsce, w województwie świętokrzyskim jest to w tej chwili, największy ośrodek narciarski. Posiadający trzy wyciągi + trzy trasy narciarskie i po Górze Kamieńsk i Telegrafie z Kielc, jest to miejsce dysponujące od dzisiaj czteroosobowym wyciągiem krzesełkowym. Pierwsze spojrzenie na stok i pusty parking: Pada śnieg, temperatura -8, narciarzy na nowym krzesełku niewielu. Bez kolejki do kasy. Ceny: Wyjazd krzesełkiem: 3,5zł Cena orczyka spadła do 2,5zł. Minus...brak kart czasowych. Inauguracja to telewizja...nauka obsługi przez przedstawicieli producenta wyciągu. Spojrzenie na dolną, ostrzejszą część stoku...jak się przyjrzycie, przy tv pluszak bałtowski... ...i ujęcie z góry: Połączenie starych 2 tras i dwóch wyciągów talerzykowych z nową trasą i wyciągiem: Górna Stacja: Spojrzenie na płaską górną część zjazdu: Ujęcie łagodniejszej części od dołu: I to co najlepsze w nowym... Sporo świeżego opadu powoduje to, że jeździ się wolno dzisiaj. Górna część kompletnie bez adrenaliny, dynamiki... ...ale druga część - to, to co narciarze lubią najbardziej. Szybkość! Cała trasa jest bardzo szeroka - miejscami ma ponad 100 metrów szerokości...szkoda, że to tylko ok 700 metrów długości i część bardziej stroma, to tylko połowa. Łącznik + stary zjazd wokół lasu, daje długość ponad 800m...ale jest wąski i płaski. W dzisiejszych warunkach nie sposób było się rozpędzić. Przy innej nawierzchni i śniegu...może być zupełnie inaczej i dużo, dużo lepiej. Spojrzenie na połączenie nowego, ze starym z perspektywy tego co już było: Trzy godziny jazdy...trzema wyciągami, trasami - daje olbrzymią frajdę. Świętokrzyscy, "nizinni" narciarze mogą być dumni, że od dzisiaj mają prawdziwy "kurort" narciarski...a sama Szwajcaria Bałtowska staje się na chwilę obecną Aspen Regionu. Wieczorem wygląda to pięknie... Jutro będę tu znowu... pozdrawiam marboru
    2 punkty
  6. Byłem wczoraj w Szczyrku z dzieciakami,żeby trochę "polyżovali" (szkoda, żeby traciły sezon tylko dlatego, że tata przechodzi rehabilitację).Ze względu na fakt, że moja młodsza latorośl stawia dopiero pierwsze kroki (w zeszłym sezonie jakoś nie zaskoczył - drugie podejście już spoko), podjechaliśmy pod Krasnala pod Czyrną. Przyjechaliśmy ok. 8.30, na parkingu jeszcze sporo miejsca, ale ok. 11.00 parking był praktycznie zapełniony, z czego duża część aut to auta z rejestracjami województw mających obecnie ferie, których właściciele przyjechali do Szczyrku (jak rozumiem) na ferie, co zresztą potwierdzało się w rozmowach z kilkoma rodzinami. Skoro już w Szczyrku nie da się postawić normalnych wyciągów, skoro już nie można zrobić wydajnego naśnieżania (bo chyba to co jest teraz to nie jest takie naśnieżanie jak niby miało być), to przynajmniej może ktoś wpadłby wreszcie na pomysł skibusów, żeby Ci jedni z ostatnich, którzy jeszcze przyjeżdżają do Szczyrku na ferie nie musieli codziennie jeździć na narty własnymi autami, za parkowanie których codziennie muszą becalować 5 zł. Wjeżdżając do Szczyrku zwróciłem uwagę, że na przystankach nie stała ani jedna (ani jedna !!!) osoba z nartami czy deską, wszyscy podjeżdżają autami. Przecież to jest chore!
    2 punkty
  7. W Tatrach dzisiaj zaczął wiać halny. Wyciąg w Goryczkowej nie chodzi. W Gąsienicowej jeszcze próbują. Idzie zmiana pogody, ma padać.Charakterystyczny wał nad górami.
    2 punkty
  8. Znaczy puknął ją, tak?:stupid: A może ten ktoś zechciał by nam Maćka tak puknąć/odblokować:tongue:
    2 punkty
  9. Zaliczony wyjazd do Erzurum w dniach 10-17 styczeń 2013 oczywiście z biurem podróży Itaka. Byliśmy w Hotelu Dedeman Palandoken Ski Resort, warunki w pokoju oraz wyżywienie były bardzo dobre, woda, herbaty, soki, piwo i wino bez ograniczeń. Desery na słodko do obiadu i kolacji. Śniegu dosypało przed naszym przyjazdem, ale były miejsca gdzie są drobne lub większe kamienie. Tras jest nie mało, nawet takie powyżej 10-12 km. Po czwartym dniu wszystko objeżdżone. Nie wszystkie wyciągi czynne, z drugiej strony zbyt mało ludzi aby wszystko chodziło. Dwa dni wyjazdowe do Konakli były bardzo udane śniegu było więcej - trasy tylko dwie, niebieska 11 i czarna 1 - bardzo dobrze przygotowane. Kolejek przed kanapami lub gondolami praktycznie nie ma. Mrozu się nie czuje specjalnie - powietrze zdecydowani suche, jak mocno wieje wiatr to czuć. W jednym dniu na samej górze była mgła, widoczność miejscami 5-10 metrów. Ostatniego dnia wiało mocnej, ponieważ nie ma tam drzew to zawiewa śnieg i tworzą się copy śniegu. W styczniu dzień jest krótki i kolejki czy gondola chodziły do 16.00-16.30. Do dyspozycji jest SPA z masażami (za opłatą) basen i dwie sauny suche są darmowe. Jest też siłownia ale nie było tam tłumów - pojedyncze osoby. Przy naszym hotelu jak i na Konakli stacjonowała karetka - czyli zabezpieczenie medyczne jest zapewnione. Jeżeli chodzi o język to w hotelu nie ma problemu z angielskim, poza hotelem jest problem. Można dogadać się po rosyjsku. Jako kurort narciarski czy turystyczny to raczej są na początku drogi. Konakli podobno zostało zbudowane na Uniwersjadę 2011. Na skoczniach narciarskich lub biatlon nikt nie trenuje. Podobno sezon to luty i marzec. Waluty zarówno Euro jak i Dolar. Kurs w hotelu 1$ =1,60 Lira, 1Euro = 2,08 Lira Nie warto kupować skipasów w Itace na miejscu 40 lira/dzień na wszystkie wyciągi - Paladoken. Konakli koszt tylko 9 Euro + dojazd 15 Euro. Czego brakowało: dbałości - można w wielu miejscach przysypać śniegiem te drobne kamienie, a większe zebrać, brak wyświetlaczy z temperaturą i aktualna godziną, brak info o długości trasy i różnic wysokości.
    2 punkty
  10. I ja dołożę kilka fotek z dzisiejszego dnia na Ochodzitej.
    2 punkty
  11. Tak jak w tytule razem z Andym pierwszy raz tam zawitaliśmy. Miejsce zrobiło na Nas pozytywne wrażenie, dzisiaj warunki były bardzo dobre, trasy pięknie wyratrakowane i mega szerokie, mało ludzi (bez kolejek):smile: I jeszcze piękniej się zrobiło jak ok. godziny 10:00 wyszło słońce, które towarzyszyło nam do końca jazdy! Podobnie jak tydzień temu namiętnie robiliśmy więc zdjęcia:smile: Serdecznie pozdrawiam Maciek
    2 punkty
  12. Dosyć krótko i w porównaniu z reporterami narciarskimi (m.innymi Johnym, Marboru...) nieporadnie. W cztery godziny (10.15-14.15). przy widoczności czasami zaledwie kilka metrów dwie S.N. Najpierw COS. Tu jeden przejazd w bardzo gęstej mgle ze Skrzycznego po wjechaniu na tą najwyższą górę w Beskidzie śląskim ,,już w 38 minut’’ do stacji pośredniej Jaworzyna ,,Kaskadą". Wyjazd z Jaworzyny na szczyt Skrzycznego i w grupie kilku osób przejazd na Małe Skrzyczne i o wiele lepsza jazda w SON niż w COS-ie (od 12 do 14.15). Przejazd trasą między Skrzycznem a Małym Skrzycznem bezproblemowy .Trasa przetarta chociaż są wypłaszczenia i trzeba trochę ,,dawać z buta'' W SON też mgła ,ale mniejsza. Do kompletu opisu pogody: temperatura od minus 2 do minus 7 , słaby opad śniegu, góry niewidoczne Trasy od Soliska do Małego Skrzycznego, Golgota i na Pośrednim przygotowane dobrze. Zdarzały się oblodzenia i przetarcia oraz kamyki ,ale mało . W stronę Czyrnej nie jeździłem. Bieńkula dalej zamknięta to mi wiadomo. Wkleję późnej ze dwa zdjęcia , na których ,,mgłę widać przede wszystkim''. Oceny w skali 1 do 6 .Dla COS jedynka: zabytkowy ,rozklekotany jadący w ślamazarnym tempie wyciąg krzesełkowy, ciągle psujące się dzisiaj orczyki co nie pozwoliło pojeździć na FIS-ie ( dzisiaj może z powodu mgły bym odpuścił),od połowy góry na trasach więcej gołej ziemi niż śniegu ,którego pokrywa naturalna mała nie jest (20-70 cm). Dla SON czwórka minus. Ogólnie udana wycieczka narciarska w mglisty dzień . Pozdrawiam Janek
    1 punkt
  13. Gratulacje Janek ja Cię po prostu podziwiam, i nie dziwię się że Rodzina patrzy na ciebie jak na fanatyka/wariata narciarskiego. Mam nadzieję że w odpowiednim wieku mi też będzie się tak chciało.... wszystkiego.
    1 punkt
  14. Na razie nie ma w czym bo dziewczęta jeszcze w szpitalu niestety leżą w piekarnikach na razie :sorrow:
    1 punkt
  15. Mnie się podobało. Gondolkami jeżdżę w Alpach. Im częściej jeżdżę w Szczyrku to narciarsko ten region mi się coraz bardziej podoba. Trzeba zaczynać jazdę w COS bo trasy są trochę wyżej a kończyć w SON. Mam zamiar za każdym wyjazdem do Szczyrku zaliczać oba Ośrodki chociaż COS mnie bardzo zawiódł do czego przyczyniła się też pogoda (gęsta mgła). Na Skrzycznem udajemy się w kierunku schroniska i potem odbijamy w prawo. Po drodze jest rozwidlenie i prosto możemy jechać a raczej iść przez szczyt Małego Skrzycznego lub pojechać w prawo wtedy wyjeżdżamy na trasę już sporo poniżej Szczytu M.S.Obie odnogi trasy były w zadowalający sposób utwardzone przez wąski pojazd gąsienicowy. Jest sporo narciarzy ,którzy tam przejeżdżają i nie można się zgubić. Na oznaczenia nie zwróciłem uwagi.Przebieg trasy dokładnie jak na mapie Pojechałem (poszedłem) dłuższą trasą przez szczyt.Lubię takie urozmaicone wycieczki i nawet chodzenie przez godzinę z nartami na plecach sprawia mi przyjemność.Zresztą noszę jeszcze ze sobą spory plecak ,w którym mam m.innymi buty na zmianę, spory termos , pokrowce na narty i buty, coś do jedzenia ,lekarstwa...Na samą jazdę nastawiam się w Alpach . Zaliczam się do masochistów jak to ktoś tutaj posumował. Pozdrawiam P.S. Dojeżdżam komunikacją publiczną tak więc odpada powrót na parking do auta.
    1 punkt
  16. dzisiaj rekreacyjnie godzinka na Solisku i Buczynie. pojechalem ok 12, parking dosc mocno nabity, ciezko miejsce znalesc w dobrym miejscu. Jednak kolejek na Solisku 0, a na Buczynke maks minuta. widocznie wszyscy na szczyt polecieli. Tam chyba z widocznoscia najlepiej nie bylo, bo juz nawet po wjezdize na Buczyne, tam byla lekko ograniczona widocznosc, ale od polany juz dobrze. Warunki hmmm srednie, brak swiezego opadu przez ostatnie dni, wiec wiekszosc to snieg z armatek. jest dosc twardo, sporo oblodzen + cukier, miejscami lekkie przetarcia, ale nic wielkiego. Generalnie to nie ta sama zima co rok temu... Dzisiaj dojechaly do mnie foki (dzieki Boogie ) takze pewnie we wtorek zaatakuje szczyt zeby troche pospacerowac, wiec moze jakichs fotek nacykam
    1 punkt
  17. Dziś odwiedziłem Bałtów. Ostatni raz byłem tam ze 3 lata temu, ale nowy wyciąg krzesełkowy spowodował, że musiałem go zaliczyć. I nie żałuję że byłem w Bałtowie. Cóż, naturalne warunki terenowe nie są tu najlepsze, ale nowa trasa przy wyciagu krzesełkowym jest o wiele lepsza niz poprzednio uruchomione przy wyciagach orczykowych. Trasy przygotowane bardzo dobrze, a infrastruktura? Powinni się inni uczyć! Po pierwsze, przestronne bezpłatne parkingi! Po drugie, toalety czyste, pachnace, no i bezpłatne. Po trzecie- gastronomia, kazdy znajdzie coś dla siebie( nie jest bezpłatna:smile:). Po czwarte, inne atrakcje, mini zoo, konie, osły, ptaki, kucyki, jelenie no i dinozaury. Nie byłem u Świetego Mikołaja, nie jechałem rollecasterem, nie jechałem kuligiem, na sankach, ani kajakami czy tratwami, nie byłem w kinie. Fajne miejsce. Tu nikt nie powinien się nudzić! Nie chcę robić sztucznej reklamy, bo ośrodek jej nie potrzebuje o czym świadczy ilość aut na parkingu. A jakby coś takiego wybudować u stóp Radostowej? Pomarzyć mozna:smile:
    1 punkt
  18. Ale jakby w czasie DH był "odblokowywany" to rzeczywiście nieskutecznie, bo dzisiaj nie ukończył 1 przejazdu SL.... Plan na najbliższy tydzień+ EuroSport & EuroSport2 Czwartek: 11:30 Kitzbühel, Austria - Zjazd mężczyzn, trening (90min) E2 Piątek: 11:30 Kitzbühel, Austria - Supergigant mężczyzn (90min) E2 Sobota: 10:00 Maribor, Słowenia - Gigant kobiet, 1. przejazd (60min) E2 11:30 Kitzbühel, Austria - Zjazd mężczyzn (75min) E1 12:45 Maribor, Słowenia - Gigant kobiet, 2. przejazd (90min) E1 Niedziela: 09:15 Maribor, Słowenia - Slalom kobiet, 1. przejazd (60min) E2 10:15 Kitzbühel, Austria - Slalom mężczyzn, 1. przejazd (45min) E2 12:30 Maribor, Słowenia - Slalom kobiet, 2. przejazd (45min) E1 13:15 Kitzbühel, Austria - Slalom mężczyzn, 2. przejazd (60min) E1 Wtorek: 22:15 Moskwa, Rosja City Event(60min) E2 E1 - Eurosport E2 - Eurosport2 ----------------------------------------------------------------------------------- RaiSport Piątek: 11:15 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Super G Maschile Sobota: 09:45 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Gigante Femm.le (1a manche) 11:25 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Discesa Libera Maschile 13:10 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Gigante Femm.le (2a manche) Niedziela: 09:00 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Speciale Femm.le (1a manche) 10:15 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Speciale M.le (1a manche) 12:00 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Speciale Femm.le (2a manche) 13:25 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Speciale M.le (2a manche) Wtorek: 16:45 Sci Alpino: Coppa del Mondo 2013 - Slalom Parallelo (M.le/Femm.le)
    1 punkt
  19. przyjemnie się jeździło ^^ P.s. Ops uciekla mi 3 w poscie
    1 punkt
  20. Litości, czy w ramach przeróżnych akcji promocyjnych nie można zapytać 3-4 firm o ofertę koszulka (mono/kolor), naklejki pełna/transparentna w 2 kolorach i 2 rozmiarach, a tak forumowicze jęczą, pytają a skionline odpowiada: "że można by, ale za ile i kto to kupi". Ustalcie koszty np.dla 500/1000 naklejek i 50/100 koszulek, jak będzie znana cena i to i użyszkodnicy ;-) się wypowiedzą i potem można zamówić. Oczywiście każdy we własny zakresie może sobie coś takiego zafundować tylko ilu ma zapał na kupienie 1/2/3 koszulek i kilku/kilkunastu naklejek?
    1 punkt
  21. Normalnie na nartach trasą nr 3 ze Skrzycznego na Małe Skrzyczne. Jechałem a trochę szedłem (wypłaszczenia) razem z 6 narciarzami i narciarkami. Żadnych problemów a czas około 20 minut. Po drodze fotki i filmik. W tym sezonie jeszcze mam zamiar to powtórzyć ,ale przy słonecznej pogodzie.Była gęsta mgła w czwartek
    1 punkt
  22. Biorąc pod uwagę to co się dzieje w świętokrzyskim, to absolutnie przeczy stereotypowi myślenia o narciarskim biznesie. W ostatnim czasie, głównie dzięki dużym dotacją unijnym zmieniło się i to sporo. Głównie w Ośrodkach: Telegraf, Krajno, Bałtów. Powstała nowa stacja w Konarach (to niestety daleko ode mnie)...ale może ją odwiedzę w tym Sezonie... Powstała i rozbudowała się stacja będąca również nieopodal mnie w Kazimierzu nad Wisłą - tu również od tego Sezonu uruchomiono nowy wyciąg i nową trasę zjazdową (sprawdzę w przyszły weekend). Podsumowując: jest u nas gdzie pojeździć! I mimo tego, że trasy są krótkie, to w sumie urozmaicone, i z punktu widzenia narciarza turysty - jest wiele do zobaczenia, co staram się zresztą na forum pokazywać :smile:
    1 punkt
  23. Brawa dla inwestora! Pamiętam dyskusję tutaj na temat sensu otwierania stacji narciarskiej z jednym krzesłem i krótkim sezonie w naszych górach... Jak widać,nawet tam gdzie gór za bardzo nie widać,ktoś widzi sens budowy czteroosobowego krzesła! : Najwidoczniej narciarski biznes jest bardziej opłacalny niż na to wskazują wszelkie surowe wyliczenia dziennikarskie!Niewątpliwie ta stacja teraz prezentuję się imponująco! :applause:
    1 punkt
  24. leniuchowaniu - NIEEEE słuszna racja - kotlety i ciasto nalezy spalić na stoku. narty i mróz powoduja lepszy metabolizm .narty wraz z synem to lepsza więź ojca z synem. Narty to więcej hemoglobiny dla syna . narty to wzmocnienie ukladu mięśniowego dla TATY i SYNA ... same zalety z tej nowej kanapy .....
    1 punkt
  25. Po Świętach miałem okazję zawitać do Bałtowa i wypróbować tamtejsze górki. Oczywiście wyciąg krzesełkowy i nowa trasa były wówczas w końcowym etapie budowy niemniej jednak fakt możliwości pośmigania niedaleko miejsca gdzie mieszkają znajomi i których co roku odwiedzamy w tym terminie przyjąłem entuzjastycznie. Tym bardziej, że mój prawie 6 letni syn w tym roku stał się autentycznym fanem narciarstwa i możliwość pośmigania na nartach przy okazji wizyty u znajomych jest dużo bardziej atrakcyjna niż siedzenie w chałupie, granie na xboxie, nieustanna konsumpcja ciast, kaw i kotletów. . Fajnie, że powstają takie miejsca - niech sobie będą małe i niech nawet stoki będą sobie płaskie i krótkie - chciałbym zimą zawsze móc wrzucić narty na dach i jadąc do tych czy innych znajomych mieć możliwość ponartowania, poprzebywania na świeżym powietrzu, tak jak mogę sobie z rodziną skoczyć na basen prawie wszędzie w Polsce. Pierdzeniu w fotel mówimy nie !
    1 punkt
  26. Niedawno wróciłem z Korbielowa, cóż byłem pierwszy raz i mam mieszane uczucia. Droga z samego rana bardzo dobra, ruch nieduży, jezdnia czarna. Na parkingu byłem o 8:15 i samochodów stało już sporo. Taśmociąg jak najbardziej działa, ale gdy naraz zbierze się duża liczba narciarzy niestety nie daje rady. Najlepiej wchodzić co kilka metrów (zasłyszane od obsługi). Pogoda średnia, na dole ponuro, mglisto. Im wyżej tym widoczność lepsza ale na słońce nie było szans, czasem tylko kilka promieni gdzieś się przebiło. Jeśli chodzi o warunki: - Trasa 5 z Pilska poprzez Halę Miziową do Szczawiny w porządku, miejscami wystająca trawa ale ogólnie ok. - Trasy z Kopca do Hali Miziowej również ok. - Natomiast trasa nr.6 z Hali Miziowej do Szczawiny miejscami warunki trudne, wąsko i pełno walających się kamieni niestety. Trasa z Hali Szczawiny do Polany Strugi zamknięta i bardzo dobrze. Kto ma ochotę, powrót na dół krzesłem. Ja zaryzykowałem zjazd i to był błąd bo narty ucierpiały. Pełno lodu i mnóstwo kamieni, zjazd na własne ryzyko. Dlaczego trasa prowadząca do krzesła jest tak wąska, tyczy się to również trasy nr.6 ? Ludzi do godz. 10:00 znośnie, natomiast później stanie w kolejce na 15 min. Osobiście przy podobnych warunkach śniegowych wygrywa u mnie jednak Szczyrk i SON jednak ich trasy bardziej przypadły mi do gustu. Wracając podjechałem pod Dębowiec, ludzi mnóstwo...kolejka do kanapy spora i tak patrząc z dołu nasuwa mi się znowu pytanie dlaczego tak wąsko tym bardziej, że tutaj trwała przebudowa. Pozdro
    1 punkt
  27. Najlepsze miejsce na narty to box narciarski. :laughing: Jedźcie na Pilsko, dużo różnorodnych tras i kwaterę łatwo znaleźć tańszą. Nie najtańsza, ale fajna w schronisku na Hali Miziowej.
    1 punkt
  28. To czy w niej nie zmarzniesz zleży od tylu czynników, że nikt Ci nie odpowie na to pytanie. Przy +5 stopniach być może nie zmarzniesz, ale przy -30 już może tak. Wszystko zależy od tego jaką masz bieliznę termoaktywną, jakie kolejne warstwy, z jaką intensywnością jeździsz, jaką masz termoregulację organizmu, ilość tkanki tłuszczowej, indywidualny próg odczuwania zimna, pomijając już warunki pogodowe jak wilgotność, wiatr itp., które mogą potęgować odczuwanie chłodu. Nie bez znaczenia jest również pozostała część ubioru, przez którą może "ciekać" ciepło, tj. spodnie, rękawiczki, czapka, kask itp. Membrana nie ma tutaj w zasadzie nic do rzeczy (zakładając, że nie przemoknie i "nadąży" z odprowadzaniem wilgoci), większe znaczenie będzie miał rodzaj ocieplenia zastosowany w kurtce. 10000 wodoodporności (o ile rzeczywiste) jest jak najbardziej w porządku. W przypadku oddychalności 5000 rzeczywiście mogłoby być trochę lepiej, ale jak na cenę 199zł to parametry są bardzo przyzwoite.
    1 punkt
  29. Pilsko - 16.01.2013 W minioną środę, tj. 16.01.2013, wybrałem się na nartowanie do Korbielowa. Wyjazd z BB parę minut po 0700, obieram trasę przez Przegibek, Zaporę i "starą" drogą do Żywca, w nadziei na jakieś ślizganie po drodze, niestety trasa w całości czarna, jedynie mokra, bez śniega. Na miejscu o 0800, taśma pod kasę, karty z GAT'u chowam do kieszeni po odmowie przyjęcia ;-) Wiadomo inny właściciel, ale w zeszłym sezonie nie zdążyłem oddać, więc stówa w plecy. Kupuję nowy wspaniały skipass 4h za 55pln + 10pln kaucja, z rewelacyjną mapką na odwrocie :-P Krzesło do góry upływa na filmowaniu, jakoś trza przetrzymać. Im wyżej tym większa mgła, miałem nadzieje że wyjadę ponad nią, niestety pomyliłem się, na wyciągu na Miziową już ledwo widać poprzedzający orczyk :-) Góra jeszcze nieczynna więc przypominam sobie w ciągu 2-3 zjazdów jak wygląda trasa do Szczawin.. a w zasadzie uczę się jej ponownie na pamięć, bo w tej mgle wszystko wygląda inaczej. Kolejne zjazdy już z zamkniętymi oczami, dobre prędkości i mgła przestaje przeszkadzać, szybka w goglach zmieniona na jasną. Tutaj, czyli na czerwonej 5tce, warunki dobre, bez lodu, przetarcia po ratraku (bo śniegu nie jest bardzo dużo) jedynie w kilku miejscach. Po 2h wybieram się na drugą stronę. Buczynka, Solisko, trasy przyzwoicie, mgła troszkę słabsza. Generalnie dzień udany, 4h w pełni wykorzystane na jazdę. Więcej na filmiku: [video=youtube;-jrxm_HfShQ]
    1 punkt
  30. Jak sobie zaplanuje ,pozamieniam służby (pracuje w ochronie ), jest śnieg to pakuje się i jadę . Jak już jestem w S.N. i trasy są otwarte to żadna mgła ,deszcz czy zamieć śnieżna od zjazdów mnie nie odciągnie.Dużo zjazdów nie mam bo przeważnie wykupuję karnety punktowe.W Nowej Osadzie ze względu na łagodny stok wykupuje czasówkę. Częste przerwy na kawę ,coś mocno rozgrzewającego i fotki.Typowe narciarstwo rekreacyjno turystyczne. Wczoraj wjazd do samej góry czyli na Skrzyczne za 12zł, później z Jaworzyny do góry za 6zł. To w COS. W SON wyjeździłem punktów za 32,4 zł czyli 324.Kilka fotek
    1 punkt
  31. No to na deser film z dzisiejszymi warunkami na Kasprowym (Gąsienicowa): Ciekawy układ chmur - zatrzymały się kilkanaście metrów poniżej szczytu Kasprowego, poniżej było mleko...
    1 punkt
  32. Dziś w Tatrach było tak... Za mną Kocioł Gąsienicowy, jak widać łatwo nie było, ale z Michałem Hra pojeździliśmy świetnie. Goryczkowa na koniec - też u góry piękne słońce, ale sam zjazd już na czuja. Widoczność dopiero od początku nartostrady. Narciarzy niewielu.
    1 punkt
  33. Freeride na slalomce Jak widać FR na slalomce nie bardzo wychodzi... :biggrin: Zwłaszcza,kiedy próbuje tego na co dzień snowboardzista... :tongue: To prawda,ale czasem fajnie jak pozostaje klimat dawnych lat - tak dziś z Andrzejem sobie rozmawialiśmy na temat naszych miejscowych ośrodków. :smile:
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...