Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

gajowy01

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    903
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez gajowy01

  1. OK, ja ci wierzę, że masz silne przekonanie, video prawdopodobnie to potwierdza (niestety mi nie działa, i to się nie zmieni) i mam nadzieję, że tak jest, tzn. wolno zawracać (przy zachowaniu pewnych warunków), ale... po prostu na początku odwołałeś się do b. starego dokumentu, i prawdopodobnie nieaktualnego Szczerze mówiąc, to liczyłem, że pogrzebiesz za nowszym rozporządzeniem wtedy w sytuacji ew. dyskusji mógłbym mieć pod ręką gotową wykładnię prawną ...no bo "widziałem w TV" to słabo Update: http://gazela.cba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=73%3Arozporzadzenie-ws-w-sprawie-znakow-i-sygnalow-drogowych-brak-grafiki-stan-2013-02-26&catid=3%3Aakty-prawne&Itemid=4&limitstart=3 stan 2013-02-26 Poza tym wygląda na to, że te nowsze kodeksy, to tylko "upgrade'y" starej ustawy, czyli tamto rozporządzenie nie straciło mocy
  2. Chyba... jednak nie, tzn. taki przepis jest oczywiście i obowiązuje warunkowo - jest uzależniony od warunków atmosferycznych i sytuacji na drodze. "- Wyposażenie zimowe – obowiązek dostosowania pojazdu do warunków zimowych spoczywa na kierowcy. W szczególności obejmuje to obowiązek posiadania opon zimowych lub uniwersalnych, oznakowanych M&S (mud & snow) pomiędzy 1 listopada a 15 kwietnia i dłużej, jeżeli na drogach utrzymuje się pokrywa śnieżna, błota śniegowego lub lodu." www.pbd.org.pl "w Austrii obowiązuje tzw. „sytuacyjny obowiązek stosowania opon zimowych”, jednakże w okresie zimowym (od listopada do połowy kwietnia) każdy samochód osobowy do 3,5 tony musi być wyposażony w opony zimowe na czterech kołach w warunkach zimowych - jeżeli jest ciepło i sucho, to nie ma tego obowiązku." http://www.oponeo.pl/artykul/opony-zimowe-w-europie Jak dla mnie ew. konsekwencje przy dowolnej stłuczce właściwie wyczerpują temat; a do tego doświadczenie przypomina, że zdarzają się tam śnieżyce w kwietniu i w maju, nawet w dolinach. W ościennych państwach "tranzytowych", czyli CZ, DE, SK - przepisy są analogiczne, jakkolwiek, jeśli chodzi o rozsądną interpretację ww. przepisów to bardziej ufam w tych co po niemiecku gadają.
  3. Ekhmmm, pokazałeś znak z bezpłatną autostradą Chodzi o to przekreślenie - to "bez poplatku" (znak E11): http://www.dopravni-znaceni.eu/znacky/dopravni-znacky-dodatkove-tabulky/ http://www.znaki-drogowe.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=132&Itemid=175 Przy okazji - mapka w serwisie chyba się ciut zestarzała, 1,5 roku: http://www.skionline.pl/stacje/oplaty-za-drogi-winiety-w-czechach-w-roku-2013,samochodem-na-narty,150.html Nie wnikałem w szczegóły, jest tam coś cokolwiek inaczej? http://pl.checkinprague.com/platne-drogi-w-czechach.aspx może nie? ..."wytęż wzrok" ;-)
  4. Może jedzie teraz do Wenecji, albo do któregoś z kurortów na Wenecji Euganejskiej? Na plażę, nie narty W takim wypadku zdecydowanie przez Czechy i A2 przez Austrię. Resztę opisał Jarek, ja dodam, że trzeba się zatankować wcześniej, przed wjazdem na odcinek A1 od Gliwic, bo autostrada jest ale nieskończona. Nie ma żadnej stacji, ani ww. mostu (objazd 10 min.) - z drugiej strony jest dzięki temu darmowa
  5. Nie ma najważniejszej danej - czyli różnicy poziomów. Stary wyciąg nr 1 ma 153 m przewyższenia. Ma być tak samo? To mniej niż sąsiednia "Baba" - póki co bez rewelacji, górka mikro. Coś wiadomo o tej gondoli 3 km? Hmm, zależnie od punktu startu, z taką długością powinna wystarczyć na Miziową, a może nawet na szczyt Pilska? Ale co z trasami z góry na dół? Jakaś stacja pośrednia, na Szczawinach? Na razie to się uśmiecham, bo całe życie słucham, czytam co by to można było zrobić Tymczasem powstają głównie patologie pokroju "zagłębia podhalańskiego" czyli rejonu gdzie nie ma gór Faktem jest jednak oczywistym dla mnie, że Pilsko to jedno z niewielu miejsc z realnym, dużym potencjałem - tam naprawdę da się zrobić ośrodek z sensem, czyli przede wszystkim, ze sporą górą. Hmm, jak się szybko uwiną to może wszystkie konkurencje alpejskie "XXIV Igrzysk zimowej olimpiady, Kraków 2022" uda się rozegrać na Pilsku? :) To ma sens - Pilsko to jedyne miejsce w Polsce wg mnie gdzie można to zrobić, bo np. da się złapać minimalne przewyższenia wymagane do zjazdu (DH). Gdzie indziej nawet teoretycznie jest to niemożliwe, nawet w Tatrach
  6. Są nowe ceny na Chopoku: http://www.jasna.sk/pl/cenniki/cennik-skipasov-zima-201314/ Jak widać wyraźnie drożej niż na Łomnicy przy czym kilkudniowe mają "większy zasięg". W Nowy Rok 6 dni 198 euro, w głównym 185, ...Łomnica przy tym wydaje się tania Zaraz, zaraz "nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych" Rozumiem, że porównujesz Kasprowy z Łomnicą, ale Białka?! Wszystko się zgadza, Słowacy wybrali bardzo ambitny kurs konwersyjny (30=1 planowali ale im się nie udało), ale po co to ostatnie zdanie, czy 2 zdania? Swoją drogą musisz się zdecydować czy wolisz silną/słabą złotówkę, drogie/tanie euro.
  7. Może kogoś zainteresuje - trafiłem na test kilku modeli kamer sportowych, sprzed paru dni: http://www.optyczne.pl/16.8-Inne_testy-Test_kamer_sportowych_Sporty_zimowe_-_jazda_na_nartach.html
  8. Trochę bliżej i trochę taniej jest też np. mniejszy rejon Schneewinkl: czyli St. Johann, Fieberbrunn, Waidring-Steinplatte i małe Pillersee - 3 sensowne ośrodki + 1 mały, razem 170 km tras, 54 wyciągi, tylko kilkadziesiąt km od Salzburga. 6 dni: 206 eur (sezon wysoki), 176 eur (s. niski), 4 dni: 151/129. Takich przykładów jest więcej ale wymieniam ten bo tak się złożyło, że wybrałem się tam na 3-dniowy weekend we dwoje - bo tak mi wyszło, że będzie taniej niż na Kasprowym czy gdzieś w okolicy ...inna sprawa, że sezonówka ułatwiła decyzję
  9. Dołączam do życzeń ...poza buziakami ;-)
  10. Dzięki za życzenia, dzięki za pamięć W rewanżu... dobrej nocy życzę, świetnej - nocy szczególnej http://magazyn-kuchnia.pl/magazyn-kuchnia/1,121951,14131458,Praslowianskie_swieto_wolnej_milosci__Noc_Kupaly.html#BoxLS2img "Prasłowiańskie święto wolnej miłości. Noc Kupały" ...jakby komuś nie chciało się klikać ...to na razie ;-)
  11. gajowy01

    Polska - nowe inwestycje

    Zawsze mi się wydawało, że "działalność" forumowa głównie oznacza pisanie - na czytanie nikt czasu nie ma A poważniej: ten sam film masz kilka postów wcześniej, w dodatku ze streszczeniem Tadeusz, nie znam czeskich ośrodków, nie śledzę ich rozwoju itd. Rachunek ekonomiczny, relacje inwestycja-zwrot też raczej w sferze mniemanologii. Co do rachunku ekonomicznego - pewnie wielka nowa kanapa może generować większe wpływy, ale starsza z demobilu pewnie jest dużo tańsza ...nie mam pojęcia jak to wychodzi. Wiem natomiast, że masa polskich inwestycji to przerost formy nad treścią. Za duże, zbyt wydajne wyciągi na te małe górki, krótkie stoki i przede wszystkim wąskie trasy. Bez trudu wskażę takie miejsca w Małopolsce (bo to znam) gdzie zamiast "czwórek", "szóstek" wystarczyła by "dwójka" z korzyścią dla jakości jazdy, bezpieczeństwa itp. Ot tak parę uwag do przemyślenia... : pozdrawiam
  12. Brać; ułomek nie jesteś; slalomki czy ogólniej narty o profilu slalomowym przecież nie szukasz. 175 cm jest w sam raz dla ciebie wg mnie. 6 czy 7, nawet 5 - bez znaczenia. Dla mnie jest tak (dla mnie): - "normalna" narta: długość w okolicach wzrostu +/- 5 cm - krótsze czy dłuższe - w jakiś sposób "specjalistyczne", sportowe lub free W praktyce narty mam trochę dłuższe od siebie, poza SL (166)
  13. gajowy01

    Polska - nowe inwestycje

    W gaciach coś drgnęło... znaczy w Szczyrku: http://www.tvs.pl/45200,tylko_u_nas_zobacz_co_ukrywano_w_szczyrku_zdjecia_wideo.html do poczytania i/lub oglądania Nowa rzecz to jakaś kanapa 6 os. w Biłej ...nie znam (?) - ponoć jakaś mikra ta górka - czy to okolice Beskidu? Oprócz tego wielokrotnie wymieniane wcześniej krzesło w SON - p. Richter mówi że machnie to w try miga ...czyli plany plany plany. O COS nic nie wspominają.
  14. gajowy01

    Prywatyzacja PKL

    Chyba warto poczytać: http://narty.blog.polityka.pl/2013/06/03/nowy-kasprowy-inne-podhale/#more-2024 Fragmenty: "Wprawdzie finansowy udział czterech podhalańskich samorządów w porównaniu do pieniędzy partnera jest znikomy (dzięki włożonym pieniądzom fundusz ma 90 proc. udziałów), ale umowa o współpracy zakłada, że wpływ akcjonariuszy założycieli ma być znaczący. Będą oni m.in. delegować swoich reprezentantów do zarządu i rady nadzorczej, mieć głos współdecydujący przy kluczowych decyzjach oraz prawo pierwokupu udziałów." "Ważnym elementem strategii PKG jest rozpisanie wśród mieszkańców regionu oraz tamtejszych firm tzw. akcjonariatu obywatelskiego. Początkowo powinien on objąć ok. 10 proc. , a docelowo nawet 30 proc."
  15. Hintertux - 365 dni w roku, Stubai działa do 5.07, Kaunertal przedłużył tymczasem do 16.06 (teraz już tylko 1 wyciąg), jest jeszcze Dachstein ale tam do jazdy niewiele. Reszta zamykała się wcześniej, w różnych terminach. Ale to nie koniec - bo niektóre z nich będą kręcić się znów w sezonie letnim. Kitzsteinhorn - od 28.06 do 21.07 (dla narciarzy) - potem przerwa aż do jesieni/zimy, Mölltaler - od 21.06 powinien już ciągnąć aż do wiosny przyszłego roku, + oczywiście Hintertux ...no i hale narciarskie Na pozostałe w lecie bym nie liczył, coś tam będzie chodzić ale tylko dla turystów (bez jazdy na nartach). Początek nowego sezonu w teorii: od połowy września, ale realnie raczej w październiku. Jeśli 4 tygodnie temu łapie się jeszcze pod "niedawno" to tak - byłem Ale niewiele z tego wynika Jeśli chodzi o warunki - to póki co jest świetnie, i jeszcze trochę będzie bo w Alpach wyjątkowo śnieżna wiosna w tym roku, tam ciągle pada. Popatrz tu i dalej/niżej. Jeśli chodzi o ilość jazdy, działającą infrastrukturę - to miodów nie ma. Późną wiosną czy w lecie ośrodki działają w minimalnym zakresie, do tego na ogół do godz. 13-14. W tej chwili najwięcej jazdy jest na Hintertuxie, i ...Passo Stelvio, czyli na Stilfserjoch w Tyrolu Południowym (IT) - nieco dalej, ale to teoretycznie największy letni teren narciarski w Europie. Od paru lat mnie korci, żeby się wybrać tam w lecie... tylko w lecie działa
  16. gajowy01

    Hintertux

    No widzisz - akurat ja na Kronplatzu miałem mgłę Co do Kronplatz - nie bardzo wierzę w możliwość radykalnie odmiennej pogody w stosunku np. do austriackiego Sillian, Lienz czy innych w Osttirolu. Przecież Sillian jest w tej samej dolinie Na Chopoku miałem prawie zawsze ładną pogodę ...ale... jeździłem głównie na wiosnę kiedy jest tam na pewno śnieg a do tego przecież z Kraka mogę sobie wybrać dzień/dni - jechałem wtedy kiedy było warto. W Livigno za pierwszym razem OK, potem gorzej ...aż do odwołania wyjazdu. Indywidualne doświadczenia to jedno, i raczej mało obiektywne - statystyki pogodowe jakoś nie wykazują istotnych różnic. Tzn. owszem jest dużo, radykalnie więcej słońca w różnych włoskich rejonach ...ale w miesiącach letnich Kiedyś sprawdzałem jakieś serwisy - i w zimie to tylko kilka minut różnicy - w końcu bardziej na południe, szerokość geograficzna itp. Poza tym trzeba by porównywać porównywalne - a to trudne bo w Dolomitach masz jakieś realne 3,5 miesiąca sezonu (na Kronplatz powiedzmy że 4) - to nieco bardziej na północ, w Tyrolu masz min. 7 miesięcy jazdy... w tym sezonie nawet ponad 8! Tak czy owak: albo słońce albo śnieg*) - tertium non datur *) zamiast śnieg można podstawić mróz, który równa się naśnieżanie itd, jakkolwiek wolę to pierwsze czyli jazdę po naturalnym opadzie. OK, jeśli chodzi o cały rejon Zillertal to oczywiście mogę zrozumieć, ale Tux to w najlepszym wypadku jakaś 1/8 całej doliny, może mniej. Cała dolina to przecież "Eldorado narciarskie" jak dla mnie, do tego nieprzesadnie drogie, i niezbyt odległe. W tym sezonie spędziłem tam ...wiele dni, do tego słonecznych w większości, ...tylko ten Tux w chmurach siedział Co do Brixental czyli Skiwelt - są tacy co jeżdżą do Białki latami i mówią, że jest OK ...żartuję, bo skala i jakość jednak radykalnie inne Raz, że Skiwelt spory - 280 km tras, dwa, że blisko z Polski, trzy, że nie trzeba się ograniczać tylko do jednego ośrodka - rzut beretem jest sporo innych, mniejszych ale fajnych jak Kitzbühel, St. Johann, Fieberbrunn, Steinplatte, Alpbachtal, Wildschönau i parę innych, w dodatku do ogarnięcia na jednym karnecie.
  17. gajowy01

    Kitzsteinhorn zamkniety

    ...a Kaunertal przedłużył sezon :)"We extend the winter season!Due to the last snowfalls and excellent snow conditions at the Kaunertal glacier, we will extend the winter season 2012/13 until 16.06.2013." Popatrzyłeś pewnie akurat ok. g. 16, czy tuż przed - one wtedy wyjeżdżają na trasy, a że nie ma tych tras zbyt wiele - to jeżdżą stadem :)W załączniku stada ze Stubaiera z połowy maja ...nieważne, tak czy owak ciągnie duszę do raju
  18. gajowy01

    Hejka!

    Wybierz narty! Jak dla mnie jest tak, że niech ludzi sobie jeżdżą na czym chcą, na czymkolwiek - byle mieli fajną zabawę w górach na śniegu itd. Jednak to narty dają więcej wg mnie - z oczywistych powodów, począwszy od anatomii - dają więcej dostępnych technik (choć o desce wiem niewiele), więcej narzędzi kontroli, i na pewno więcej swobody w poruszaniu (!). Na desce raczej trudno skorzystać z kroku łyżwowego Może są trudniejsze i może trochę więcej wydatków na sprzęt na początku - ale ...mniej się będziesz potem męczyć Najwyższy czas! Jeśli lubisz zimę, śnieg i góry to będzie jak narkotyk, jeśli nie ...to polubisz
  19. gajowy01

    Hintertux

    To było pytanie do Rafidemola ...wpadł, kliknął dzięksa i tyle Ktoś wie jak było na Tuxie konkretnie - chodzi o długi weekend majowy w tym roku, ew. w poprzednich też. Tu jest jakaś specyfika Tuxa - wielokrotnie obserwowałem ze słonecznego Mayrhofen chmurę przylepioną do Tuxa Choć czasem bywa też odwrotnie - ale to wielka zaleta Zillertal, że daje możliwość wyboru, zależnie od pogody. Co do Włoch... trudno walczyć z mitem, ale niech tam... tak czy siak, Hintertux mocno na południe, właściwie na granicy z Włochami Coś ty robił 10 lat na Tuxie?
  20. gajowy01

    Kitzsteinhorn zamkniety

    Może mieli zasypane kamery? :biggrin: :wink:Dziś widać - jest pięknie, śniegu faktycznie nawaliło - a tu widok z soboty: i z wczoraj (spadło kolejne 40 cm) - kto był ten łatwo miejsce pozna :biggrin: źródłoupdate: fotki z Tuxa, z dziśi jeszcze Pitztaler - dziś
  21. gajowy01

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    Co w tym dziwnego? To się zdarza - także w nowych wyprzęganych. Nie wiem dlaczego raz jest dywanik a raz nie ma - ale zależy to pewnie od jakiś lokalnych uwarunkowań typu: kształt i wielkość peronu, droga dojścia do krzeseł itd. Wydaje mi się, że wyraźnie ułatwia/upłynnia to "załadunek" ludzi. M.in. nowe krzesło (2012) Rotadl na Stubaiu jest z dywanikiem. Akurat wiem bo wielokrotnie było przeze mnie ujeżdżane, i to całkiem niedawno Rotadl jest 8-osobowy, więc sprawne wsiadanie ma znaczenie. Czy jest potrzebne w Szczyrku na czwórce? Nie wiem, ale pewnie dywanik to jakiś drobiazg przy całości kosztów. Kojarzę też dywaniki przy jakiś "szóstkach" w Ischgl - jest tego pewnie niemało.
  22. gajowy01

    Kitzsteinhorn zamkniety

    Widać nie są konsekwentni albo "nie wie lewica co robi prawica", czyli jakaś pani w "social media team" musiała coś napisać - to napisała... coś O zamknięciu tras informowali od dawna - w swoim cenniku wiosenno letnim (na samym dole strony info): http://www.kitzsteinhorn.at/en/skiing-resort/tickets-prices/spring-summer-autumn/day-tickets-ski-passes ...nie wiem, nie rozumiem - a może robią teraz jakiś dziwny "pijar"
  23. gajowy01

    Kitzsteinhorn zamkniety

    A mnie się zdaje, że przestój wynika z kalendarza - był zaplanowany od dawna (początku sezonu?) cyt.: "Summer skiing up to and including sunday 02.06.2013 and also from 28.06. - 21.07.2013." Pamiętam, że sprawdzałem "kiedyś tam", i nawet napisałem to 3.05 na sąsiednim forum Swoją drogą to w górnych partiach Alp "siwy dym" - śnieg ciągle pada i to momentami solidnie. Stubai działa w niewielkim stopniu - ale to pewnie z braku chętnych - w połowie maja mimo świetnych warunków i czynnej dużej części ośrodka, na stokach była garstka ludzi Tux jeszcze w ub. tygodniu działał niemal cały... no, całe "górne piętro". Reszta już dziś pozamykana - zgodnie z planem.
  24. gajowy01

    Hintertux

    Ano budują - oglądałem te ruiny parę dni temu, tymczasem postawili "budynek zastępczy" - trochę tania jadalnie, trochę barak, ale OK Tu można śledzić postępy burzenia i budowy: http://www.hintertuxergletscher.at/en/service/bautagebuch-tuxer-fernerhaus.html PS Na majówce pogoda była w kratkę ale nie była taka zła - trochę miękko, trochę opadów, ale i sporo słońca - przynajmniej tam gdzie ja się bujałem (Ischgl, Stubai, Pitztal bo wiało), ale czy mogły być aż takie różnice do Tuxa? Nie kumam zależności między budową a stanem tras ...skąd taki skojarzenie? Bywało miękko, owszem a to limituje jakość utrzymania... zwłaszcza jeśli jest dużo ludzi na stoku. Parę dni później, w następny weekend byłem ponownie na lodowcach - i było zimniej, mniej ludzi - i trasy bez zarzutu wszędzie gdzie byłem, także na Tuxie. Jedynym wyjątkiem była trasa nr 2, z Fernerhaus na dół - tylko dla desperatów, przypominała zamkniętą Goryczkową po sezonie Właśnie - a jak było z ludźmi na Tuxie na majówce? Tuxa i Stubaja boję się w popularne weekendy.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...