Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Bumer

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 333
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Zawartość dodana przez Bumer

  1. Wczoraj oglądałem galę boksu! Oczywiście poza meczem Real-ParisSG. A diesel, dziś kupowałem po 7,79, ten gorszy. Kurcze, pierwszego ropniaka miałem kiedy diesel kosztował 2,2zl a benzyna 78 oktan 5 zł, 94 oktan 6,5 zł. Oczywiście chodzi i te tzw stare złote. To była jazda. No ale pani w kasie powiedziala ze dziś będą śnieżyć. Tak więc na weekend szykuje się jazda w dobrych warunkach, tak śnieżnych jak pogodowych.
  2. Podobno kto rano wstaje, temu..... Jednak nie zawsze. Dziś odwiedziłem Szwajcarię Bałtowska. Pogoda prawie idealna, temp około 0, sloneczko grzeje gdy cicho, jak wieje wiatr trochę zimno. Startuje razem ze stacją, czyli o 10. Zdziwiony stwierdzam że stoki nie były ratrakowane!!! Wczoraj było mocno na plusie, zrobiła się kasza, narciarze ja zryli, a to wszystko zamarzło w nocy bo było - 6 stopni C. Istne lodowisko, miejscami kartoflisko!!! Jedyna nadzieja w słońcu które troche roztopi to kartoflisko. Około 11,30 trochę puściło, narciarze też trochę wygladzili nierówności, no i można powiedzieć, że warunki stały się znośne. Wielka szkoda ze nie zacząłem jazdy później, np od godz 12. Dziwna to praktyka stacji puszczać narciarzy na taki stok. Przypomniały mi się czasy kiedy stoki nie były ratrakowane i takie warunki mogły się zdarzyć. Na plus trzeba dodać, że dziś były karnety ulgowe także dla starych, nie tylko dla dzieci. Może stacja chciała ich wykończyć? Kto to wie? Załączam parę fotek.
  3. Bumer

    Kuehtai w Tyrolu

    Jacek, trafiłeś na pogodę. Ja 4 lata temu będąc w Innsbrucku korzystałem z polecanego przez Ciebie Ski-pasu. Odwiedziłem wówczas Stubai, Schlick 200, Muteralm i Kuhtai oraz jeszcze jakiś ośrodek którego nazwy teraz nie pamietam, coś Axamer. Ja trafiłem tam w tygodniu zmiennej pogody, parę dni sypał śnieg. Dość powiedzieć, że do Kuhtai nie mogłem się wybrać jednego dnia z uwagi na zasypaną drogę. Ośrodek Kuhtai jest fajny ale... kiedy tam nie wieje. A często tam właśnie wieje. Podczas mojego pobytu tak piżdziło, że gondola stawała od zbyt dużych porywów wiatru. Poza tym to wówczas śniegu było tam dużo więcej, nie to co na Twoich filmach. Mnie się ten ośrodek bardzo podobał. Także miłe wspomnienia mam ze Schlick 2000. Ciekawe czy w knajpie po lewej stronie, tam przed tym wypłaszczeniem na trasie objazdowej, urzęduje jeszcze para: wąsiaty gość z panią, ubrani po kowbojsku i ..... palący machorkę jak smoki. Trafiłem tam do tej knajpy, czy to baru, oczywiście przez przypadek. Od razu przy wejściu zapach dymu papierosowego aż odrzucał. Goście baru palili lulki przy stolikach jak nigdy nic. Kawę wypiłem na zewnątrz. Ja nie palę, ale dla palaczy narciarskich to byłby chyba raj, ten bar! Skorzystałem z oferty tego ski-pasu za sprawą syna kolegi który studiował w Innsbrucku i miał doskonałe zorientowanie. O cenie za jaką mi załatwił skipas, i o sposobie, nie wspomnę aby nie narazić się na krytykę . Dość powiedzieć, że on posiadał taki skipas na cały sezon i zapłacił coś koło 400 czy 450 euro. Po prostu raj dla narciarza. To właśnie ten student był naszym przewodnikiem. Oczywiście Stubai także zaliczyłem, bo to stały punkt programu.
  4. Ja też. Ps. Ten z wąsami co się byczy na leżaku, na zdjęciu, to Ty?
  5. "Zachowanie obrażające użytkowników forum", znaczy się jeśli ktoś mnie lży, obraża, obraża moje uczucia, ma milczeć. Nie wolno mi "zje..ć" rozrabiaki atakującego mnie bo będę karany!!! O tym właśnie myślę. 

  6. Nie przesadzaj. Byłem tam wczoraj. Oczywiście że warunki nie są najlepsze. Wytopiona jest trasa połaczeniowa pomiedzy orczykami a krzesłem. Usypano drogę połaczeniową, da się bez problemu dostać z jednego miejsca na drugie. Akurat załączyłeś zdjęcia objazdu za słupem gdzie śniegu mało. To samo dotyczy braku sniegu przy jednej z podpór, z tym że, po bokach tej podpory jest jeszcze trasa po 30-50 m po obu stronach. Mnie jednak wkurzyło co innego. Stacja zamknęła kasy. Skipasy kupuje się w wypożyczalni sprzętu. Jak na mój gust to obsługę tej wypożyczalni obuto w te obowiązki. Przy zwrocie plastyku skipasu trzeba czekać w kolejce wraz z wypożyczającymi sprzet czy oddającymi go, a to trwa i trwa, bo papiery się podpisuje itp. I jeszcze jeden kwiatek. //cenę skipasów obniżono o 50%. Wszedzie o tym informują i chwalą się tym. Jest jednak łyzka dziegciu w tym, ja przynajmniej tego nie rozumiem. W ośrodku obowiązują tzw ceny normalne i ulgowe, te dla tych ponizej 16 rolu życia i powyżej 65 roku życia. Jakież było moje zdziwienie kiedy facetowi w słusznym wieku pani tłumaczyła że teraz to ulgowe są tylko dla małolatów a dla stauchów już nie! No bo jest obnizka. Czemu tak zrobili, nie wiem, w sumie to chodzi jedynie o 2 zł, no ale fakt dyskryminacji starych jest ewidentny.
  7. Wyrok to wyrok, nie mówmy tu o wyrokach i o ocenie zdarzenia przez sędziego. Zastanówmy się dlaczego zasada odpowiedniej reakcji jadącego wyżej jest tak ważna. To jadacy wyżej widzi drogę przed sobą, widzi narciarzy, ma pogląd na rozwój sytuacji na trasie poniżej. W zwiazku z tym powinien zachować się tak, aby uniknąć kolizji. Znaczy się powinien wybrać kierunek który nie jest kolizyjny, jechać z prędkoscią umożliwiającą odpowiednią reakcję na zachowanie się tych poniżej, z zatrzymaniem się włacznie. To zasada podstawowa, gwarantująca największe szanse na unikniecie zderzenia, dlatego powinna być bezwzglednie przestrzegana!!!
  8. Ta, prawda była. Tak jak zapytają o jakies dobre delikatesy zamiast o biedronkę, yarisa gr4 zamiast zwykłego, bmw m zamiast o skodę czy dacie.
  9. Po co to tłumaczysz? Nie widzisz że żartuję? Z dyskusji wyciagnij wnioski, no moze ja już wyciągnę. Nie ma identycznego wypadku. 2. Sad zawsze może wydać swój wyrok w sprawie. 3. Ad pkt 1 i 2, po kiego nawiazywać do jakichś tam sytuacji w żeglarstwa? Co to wnosi do istoty wyjaśnienia winnego w konkretnym zaistniałym przypadku? Ni hu hu nie wiem.
  10. A jak jest w awiacji? Balon wyżej, sorry, statek powietrzny wyżej, czy niżej, skręcający czy lecacy prosto, szybszy czy wolniejszy ma pierwszeństwo?
  11. Dziś w Szwajcarii Baltowskiej jak pod koniec marca we Włoszech. Ino trasy krótsze i góry niższe.
  12. Bumer

    Jedzenie na stoku

    Nie przypuszczałem że ktoś ten mój komentarz wyciągnie. Ale, nie zmieniam zdania. Mc Donalds i inne fast foody to śmieciowe żarcie. To nie podlega dyskusji. Na stokach i tak narciarze pochłaniają przede wszystkim śmieciowe jedzenie. Jedząc w Mc Donaldsach mieliby podane czysto, mogliby wymyć ręce "za darmo", za darmo siknąć i.... No i szybko coś pochłonąć. Nafaszerowane, przerobione, poprawione smakowo, ale szybko i czysto. PS, jak mogę zmienić znajomego? Chodziłem z nim do szkoły, ozenił się z siostrą kolegi. Jak go wymazać z pamięci i pozbyć się znajomości? Umiesz tak programować pamięć?
  13. Bumer

    Sölden na początek marca

    Tam jest krowa a nie motocykle!
  14. Bumer

    Sölden na początek marca

    Oczywiście, to tak jakby mieszkać w Krynicy i zostawić Jaworzynę na rzecz Tylicz-ski.
  15. Ja przy wzroście 183 i wadze 90! (ten kur....ski covid +7 kg) zmuszony byłem wziąć 170 cm bo dłuższe nie zmieszczą mi się w boksie. Niby boks ma 185 cm długości (z takim przekonaniem kupowałem), ale w środku ta dolna kuweta ma jedynie 173 cm długości. Może dodam tylko tyle, jeździłem na magnumach o dł. 163 cm, 170 cm i 177cm. Wiekszych różnic pomiedzy tymi długosciami raczej nie czułem. Oczywiscie, przesiadając się ze 163 bezpośrednio na 177, różnice byłyby z pewnoscią wyczuwalne , ale gdyby ktoś dla jaj podmienił Ci w czasie przerwy w jeździe np. 170 na 163 lub na 177, mógłbyś się nie zorientować.
  16. "łojezussmaryjo"! Wojna się zaczęła? Uchodzcy na granicy w Bieszczadach?
  17. Bumer

    Jedzenie na stoku

    Zgadza się. Nieraz w dobrej wierze coś kupujesz myśląc, że to dobre i zdrowe, a to trucizna. Choćby wódeczka.
  18. Bumer

    Jedzenie na stoku

    Wiesz, żarcie jak żarcie, jedna porcja większą, druga mniejsza, jedno droższe, drugie tańsze. Każdy chce zarobić, to chyba jasne. Mnie jednak interesuje co to za żarcie, z jakich produktów zrobione. Znajomy prowadzi knajpę, nakupi przecenionych podudzi kurczaka, mieszanego mięsa mielonego w Lidlu i z tego ukręci obiadki. Do tego stare, czarne pieczarki, frytki na paskudnej fryturze, ketchup i musztarda podła z kubłów 5 kilowych po 20 zł. Ludzie to zjedzą. Ciasta upieczone z najgorszej mąki, margaryny podlej, owoców uzupełnionych barwnikami, krochmalem, cukrem i kwasem cytrynowym. Takie żywienie się to hodowanie sobie choroby. Wcześniej czy później organizm zareaguje. Oby nie śmiertelną chorobą. Ale czy jest na to jakaś rada, chyba nie. No może jedynie taka aby unikać jedzenia na mieście. A jak już musimy coś przekąsić, wziąć warzywa z wody, kasze czy ryż, jakąś bułkę, banana, owoc. Wszystko inne obarczone jest ryzykiem. I tak się zastanawiam dlaczego w dobie coraz to większej świadomości konsumentów nadal w grilach sprzedają najbardziej podła kiełbasę, w hotelach na śniadanie raczą nas jajecznica z najtańszych jaj z biedronki czy najtańszymi parówkami o smaku obrzydliwym? Na stok jedziemy po zdrowie, nie trujmy się więc byle czym od środka.
  19. Ładnie stoją w kolejce. Tam przy bramce, na zakręcie robi się zabawa, przepychanki, ślizganie, deptanie nart.
  20. Kiedyś jeździło się "na skróty" przez te łąki. Trzeba było uważać, bo przepływa tam jakiś ciek wodny i można było do niego wpaść, lub zaryć w mokrym śniegu. Jeździło się tak jak teraz przez las z widokiem na Jaworzynę i potem od razu w dół, do miejsca gdzie teraz jest wyciąg-szkółka dla dzieci. Był też inny wariant, z lasu koło słupa energetycznego na wprost, zostawiając po lewej kępę drzew, a dalej za drzewami w dół gdzie teraz wspomniana szkółka.
  21. Jakoś tak przypomina mi się kawał o ruskich nowobogackich którym udało sie kupic krawaty, jeden za 1500 franków, drugi za 1500 euro. Czekolada na gorąco powiadasz? Ta w proszku za 90 gr, no może za 1.10 zł rozrobiona w gorącej wodzie? Piłem, 9 zł chyba kosztowało toto, nie pamiętam. Do tego wafelek za złotówkę, sorry, przy tej ladzie to 4 czy 5 zł. P. S. Spytaj mieszkancow Krynicy co sądzą o cenach w swoim mieście. Ale, masz rację, w takim Dubrowniku drożej.
  22. Zmieściłeś się w 20 zł za kawkę i szarlotkę? Nie sądzę. No ale jak wieje, sypie śnieg.....
  23. Bumer

    Narty na końcu doliny Val di Sole

    No, trochę sie zmieniło od czasu kiedy tam byłem ostatni raz. Szczególnie na Presenie. Reszta to chyba niewiele. Szkoda Jacku, że jak zaczynałeś jazdę w Tonale, wciągnałeś się tym wolnym krzesełkiem i później szybką kanapą na Bleis. Pojechałeś na lewo, zostawijąc te wyciągi po prawej, znaczy się trasą Bleis i Giuliana(chyba). Powinieneś pojechać na prawo, na trasę Alpino. To chyba najciekawsza trasa po tej stronie drogi. Piekne widoki, przełamamia terenu, różne spadki, końcówka to kręty trawers i dość wąski. Przynajmniej mnie ta trasa najbardziej przypadła do gustu. Nie powiem, Paradiso też jest świetne, no ale kiedy wiosną jeździsz tam w cukrze, już mniej. Gdy wygładzona, ze sztruksem, to idzie tam zap..... . Zaznaczona jest cała jako czarna, no ale tak po prawdzie, to jedynie górna część, ok 1/3, może połowa, zasługuje na to miano. A Ponte doi Legno i Temu, to inna jazda. Wszystkie trasy w lesie. Chyba ze dwie czarne dość wymagające, szczególnie jak zryte i z miękkim śniegiem. Gdyby, tak jak piszesz, połaczono Ponte z San Catariną, nie wiem czy przez przełęcz Gawia, czy może krótszą drogą, byłby to naprawdę super ośrodek.
  24. Kiedyś jadąc na narty spotkałem po drodze samochód w rowie na warszawskich numerach. Zatrzymałem się proponując pomoc przez wypchnięcie auta na drogę. Jechałem z żoną i synem który wówczas miał 13-14 lat. Proszę sobie wyobrazić, że gdy wszyscy we trójkę zabieraliśmy się za wypychanie auta, z auta w rowie nikt nawet nie wysiadl!!! Myślałem że śnie. Zsunęli się do rowu i czekali na kij wie co. W tym aucie było przynajmniej 4 osoby!!! Pozostawiłem ich tam w tym rowie, a na odchodne rzuciłem parę słów, które jak widać źle na wychowanie syna nie wpłynęły.
  25. Dziwne! Ekolodzy nie zamknęli, nie zabetonowali, przykryli jakąś czapa? Przecież to znienawidzony CO2!
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...