Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Narciarz ze Śląska

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Narciarz ze Śląska

  1. Z kamery - oni tam jeżdżą!!! To tylko przykład kilku stacji, które moim zdaniem jeżdżą trochę (?) na siłę:
  2. Stacje sprzedawały bilety przez tego pośrednika na własnej stronie internetowej (przekierowanie)! Brały więc co najmniej część odpowiedzialności.
  3. Znaczy pojeżdżą dwa dni i zwotu nie będzie? Pozwalam sobie zauważyć, że ktoś ZAPŁACIŁ za usługę, do usługi nie doszło, stacja wzięła pieniądze i jest wszystko OK? Narciarz to nie hazardzista ani trader na giełdzie. Moje zdanie jest takie, że coś się komuś pomyliło, a już na pewno nie jest to postawa prokliencka. Charakterystyczne jest, że w analogicznych sytuacja w AT dają karnety do wykorzystania do roku. Nadto: 1) Moim zdaniem trzeba robić wszystko, aby klient przyjechał, nie teraz, to za rok. Klient do własnego karnetu dokupi dla żony, dzieci, kolegów. Nadto klient wykupi noclegi, będzie jadł (często w ośrodkowych) restauracjach. Postawa typu w***, jest postawą nie najlepszą w kontekście nie tylko marketingu, ale i biznesowym. 2) Nie wszystkie stacje są tak anty - ciekawe, prawda?
  4. W wielu aspektach się z kolegą nie zgadzam, ale tu mam podobnie. Aczkolwiek mam jeszcze punkty na 1 darmowy bilet, niemniej w tym sezonie się nie udało. Nie wiem, czy nie skasują mi tych punktów. Kiedyś bowiem (po kilku latach już nie) korzystałem z sezonówki.
  5. Dokładnie. Tygodniowa silna odwilż się zdarza, ale cały luty grubo powyżej zera to wydarzenie wyjątkowe. I był gdzieś wątek karnetów/voucherów. Stacje też powinny - moim zdaniem - przyjąć, że nie mamy do czynienia z normalną zimą. Proste stwierdzenie: mieliście czas, jest dalece odległe od uczuć narciarzy. Czasem, aby pojechać gdzieś konkretnie, trzeba załatwić urlop, mieć ogólnie czas, możliwości i czasem kwaterę (zależy skąd dokąd). To nie takie banalne, że jak konkretnie 20 grudnia był śnieg, to mogliście lecieć na szczudłach. Stanowisko: kupiłeś, masz pecha, do mnie nie dociera.
  6. Z tego co zrozumiałem, proponują wykorzystanie w... Krynicy.
  7. Dlatego od jutra zamknięte. Już ogłosili.
  8. To właśnie przede wszystkim miałem na mysli.
  9. Soszów, Klepki, Siglany, Czarny Groń, Słotwiny, Białka, może Złoty Groń - tam mają (jeszcze) naprawdę spory zapas. Powinni przetwać jeszcze tydzień, a potem ochłodzenie. Przynajmniej prognozy (do tej pory zawodne) tak mówią. Osobną kwestią są temperatury w trakcie dnia narciarskiego - dość wysokie.
  10. Marcinn! Nie spotkamy się w tym sezonie na Czantorii, ja wcześniej nie dałem rady (obowiązki instruktorskie i podobne), a od ponad tygodnia stacja zamknięta i już się nie otworzy. Planowałem urlop 2 dni, ale już się nie uda. Osobny wątek to informacja, że mój karnet 2 x 2 dni mają w nosie: nie ma mowy ani o prolongacie na przyszły sezon, ani o zwrocie pieniędzy. Nawet nie chciałem zwrotu, ale mogli przedłużyć... Raczej nie odpuszczę tego karnetu, jak trzeba to wydam i 1000 zł do tych 160 zł, aby bez walki nie oddam.
  11. Kolega mnie nie lubi, nie poradzę. Krytykuję, bo jest co. Z całą stanowczością uważam, że tego typu trasy nie powinny być powszechnie otwarte (i charakterystyczne - kiedyś nie były). Ktoś chce na własną odpowiedzialność na skitury, proszę. Ale nie powinno się tam wpuszczać powszechnego tłumu narciarzy, w tym dzieci, nadto kto zapłaci za zniszczone narty??? Macie inne zdanie? Proszę bardzo. Ale pozwólcie mi zachować moje. Dołączam aktualny widok z oficjalnej kamery, to nie są nawet zdjęcia specjalnie zrobione na użytek tezy, po prostu odpalam kamery i co widzę???
  12. Podoba mi się pojęcie <żużlówki>. Nie wiem, niegdyś typowo szczyrkowskie, teraz się rozszerza. Ale - przypuszczam - w Alpach nieznane.
  13. Pewnie wzięli śnieg na inne trasy. Pytanie: - Czy takie trasy powinny być czynne??? (z kamery i nie dotyczy tylko Szczyrku):
  14. To standardowa odpowiedź e-skipassu, operatora, na wszystko. Napisz do stacji.
  15. Odpowiem krótko: myślę, że KRÓTKO! PS. Jest temat WARUNKI NARCIARSKIE!
  16. Nikt już niczego nie naśnieży. Teraz narciarze w PL negocjują warunki zawieszenia sezonu, zwłaszcza jak ktoś został z biletami w garści. Niestety podejście ośrodków jest czasem (patrz: Czantoria) rozbieżne z odczuciami narciarzy. A niektórzy jeżdżą (jeszcze, bo to długo nie potrwa) po błocie i płatach. Jest jeszcze kilka ośrodków ze śniegiem, ale przy takich temperaturach ani jazda nie jest przyjemna, ani długo to nie potrwa. Może Klepki przetrwają (moim zdaniem tak z metr śniegu), ale też jak długo???
  17. Uważam podejście NIE MA DOBRYCH WARUNKÓW = ZAMYKAMY za uczciwe wobec klientów. Nieuczciwe jest sprzedawanie usługi po błocie i skrawkach śniegu.
  18. Podobno Pingwin tak podszedł, słyszałem z kilku źródeł. Nie ogłosili tego jednak oficjalnie.
  19. W Wiśle np. temperatura wieczorem doszła do minus jeden, teraz (w dzień) jest już gruby plus. Nie ma warunków do naśnieżania i wg prognoz - pojawią się w kwietniu. Czyli jak już stacje dawno będą zamknięte.
  20. Jeśli mowa o Łomnicy, Plesie, Chopoku i Rohaczach - mowa o odpowiedniej wysokości: 2200, 1800, 1900, 1500! Z tego wszystkiego najbardziej lubię Pleso i Rohacze, nie przepadam za Łomnicą i Chopokiem. Ale moje lubienie lub nielubienie, każdy może lubić inaczej.
  21. CO TY CIĄGLE LANSUJESZ TE KLEPKI? WCZORAJ (o dziwo!) ZNAKOMITE NARTY NA ZMROŻONYM STOKU CO TY CIĄGLE LANSUJESZ TE KLEPKI? Mniej więcej takim pytaniem zwrócił się do mnie pewien adwersarz, jak wrzucałem kamery ze stacji narciarskich. I dodał, że to stok, co wystarczy dwie łopaty i naśnieżone. Przyznam, że nie byłem na tych Klepkach od grudnia, w sobotę na Soszowie byłem z grupą na jeździe dość trudnej (śnieg był, ale przez deszcz zrobiło się strasznie nierówno), więc pojawiło się u mnie zapotrzebowanie na równy i nie za ostry stok. Czytaj: coś na carving po równaniu stoku na wczorajszy wieczór. Nadto zmobilizował mnie adwersarz, coś na zasadzie, że Polak (czyli ja!) wszystko robi na przekór. Zmobilizowały też prognozy na wieczór. Nie wierzyłem w ten mróz, ale pojechałem na te Klepki tak, aby być tam ok. 16:30 i od 17:00 zacząć jazdę wieczorną. Co z tego wyszło? Ano wyszły jedne z najlepszych nart w sezonie: * równo (oni ratrakowali na wieczór, bo wiele stacji - nie); * bardzo twardo; * mroźno (dolna stacja pokazywała temperaturę minus 1 stopień przez cały wieczór - może jakieś okno pogodowe wystąpiło, bo po drodze wcześniej było plus 8 stopni, a rano teraz już jest znów ciepło); * bez kolejek (po części dzięki talerzykowi, którego ja, instruktor, nie potrafię ciągle samodzielnie opanować, jakiś dziwny tam jest); * niestety nie było pusto na stoku, wręcz stacja przeżywała dziwne, jak na wieczór, niemal oblężenie; * zrobiłem około 30 (nie liczyłem dokładnie, ale tak mi wyszło z logiki cykli) zjazdów szybkich, w dużej mierze carvingowych (o to mi chodziło). W miarę pusto było na starcie (po 17:00) i tuż przed zamknięciem (po 20:00), a między 18:00 i 20:00 krzesła praktycznie jeździły pełne, a i czasem talerzyk pełny. Rekompensowała to szerokość (jest naprawdę rozległy) stoku. Dziś już nie wygląda to tak dobrze, jak wczoraj wieczorem. TRZEBA BYŁO JECHAĆ WCZORAJ ZE MNĄ! A nikt nie chciał, więc pojechałem sam.
  22. Idą śladem Czarnej Góry (kanibalizacja otoczenia, w tym kwater), mnie się to nie podoba, ale trudno nie przyznać stacji, że na tym powinna zarobić. Gdzie tylko będą ci goście hotelowi parkowali??? Kolejna rzecz: karnet + 15 euro parking = coś nie tak. To nawet nie tyle nowe zwyczaje, to zwyczaje typowo wschodnie. Jeszcze kible po 5 euro powinni zrobić.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...