Pilsko, Korbielów - informacje

[Morgan_mati]

Skończony juz jest. Tylko inwestor nadal nie zapłacił wykonawcy całej sumy.

[gregor_g4]

z jednej strony dobrze, że cokolwiek tam robią, bo te 2 krzesła po latach marazmu to już jest coś...

z drugiej jednak strony, patrząc na potencjał góry, oraz to jak robią, nóż w kieszeni się otwiera

[Morgan_mati]

Nieoficjalne informacje mówią, że właściciel ośrodka chce go jak najszybciej sprzedać. Dlatego zrezygnował z budowy krzesła na Miziową i systemu naśnieżania na Buczynce. Jesli ośrodek nie znajdzie nowego właściciela do zimy szanse na ruszenie krzesła na Buczynke sa znikome.

[christofer30]

Nieoficjalne informacje mówią, że właściciel ośrodka chce go jak najszybciej sprzedać. Dlatego zrezygnował z budowy krzesła na Miziową i systemu naśnieżania na Buczynce. Jesli ośrodek nie znajdzie nowego właściciela do zimy szanse na ruszenie krzesła na Buczynke sa znikome.

Dobrym kandydatem na nowego właściciela jest TMR który interesował się Pilskiem

[cody3223]

Dobrym kandydatem na nowego właściciela jest TMR który interesował się Pilskiem

Nie strasz naszy biednych kolegów z pracowni bo jeszcze zawału dostaną

A obawiam się, że każdy ośrodek przekazany PKL/G będzie maszynką na kasę i nic nie ruszą (ile to się pkg naobiecywało)

[Morgan_mati]

W Korbielowie, ci lepiej poinformowani wiedzą, że TMR wcale nie planował zakupu Pilska. Była to bardzo naciągnięta przez media informacja. Podejrzewano, że to może wstęp do kupna ośrodka. Podpisany list intencyjny nie dotyczył sprzedaży, a dalszej umowy operatorskiej, którą podpisano w ubiegłym sezonie. Na budowę nowych wyciągów i modernizacji Jontka zaciągnięto kredyty, które w tym momencie znacząco zmniejszają atrakcyjność oferty. Sama cena, którą życzy sobie za ośrodek obecny właściciel jest podobno "kosmiczna".

[fredek321]

Nie tylko w Korbielowie wiadomo, że w grze pozostały PKL. Do końca września wszystko będzie jasne.

[Mieszk_Korbielowa]

Miejmy nadzieje, że przyszłość Pilska wyjaśni się jak najszybciej... Obecna sytuacja, jest żenująca ponieważ Wójt Gminy oraz inne podmioty zainteresowane nie są w stanie powiedzieć co będzie z Pilskiem- Bo to co dzieje się teraz z inwestycjami i perspektywą zimy 2015/2016 jest mega niepewne. Nawet jak Buczynka wystartuje jakimś cudem, to nie jest wszystko- potrzebne jest naśnieżanie, oświetlenie, przygotowanie tras - dostosowanie cen karnetów do rynku narciarskiego, a nie wywindowanie ich w kosmos bez podstawnie, zadbanie o marketing ( bo strona WWW + fun page na FB, to porażka- podchodzi pod prace na zaliczenie dzieci z gimbazy- choć nawet nie bo one są zdolniejsze ! ) + wiele rzeczy o które się dba prowadząc taki ośrodek... Obecni włodarze ośrodka Pilsko nie mieli o tym bladego pojęcia !!! Trzymajmy kciuki aby przyszedł ktoś z jasnymi intencjami i był obtoczony ludźmi co mają doświadczenie i pasję do prowadzenia Zimowego Kurortu.

[leitner]

Skończony juz jest. Tylko inwestor nadal nie zapłacił wykonawcy całej sumy.

Chyba TMR zdąży najpierw zrobić nowoczesny Szczyrk, niż kanapa na Buczynkę ruszy :wink:

[fredek321]

...zadbanie o marketing ( bo strona WWW + fun page na FB, to porażka- podchodzi pod prace na zaliczenie dzieci z gimbazy- choć nawet nie bo one są zdolniejsze ! ) + wiele rzeczy o które się dba prowadząc taki ośrodek... Obecni włodarze ośrodka Pilsko nie mieli o tym bladego pojęcia !!! ...

Korbielów dysponuje wspaniałą stroną www (na tym forum nielubianą :wink:). Uważam, że gmina nie oglądając się na Ośrodek Pilsko powinna wesprzeć jej autora. Pomijam fakt, że Ośrodek nie zrewanżował się autorowi strony w żaden sposób, na przykład darmowym karnetem rocznym.

[Plywak]

Obecni włodarze ośrodka Pilsko nie mieli o tym bladego pojęcia !!!

A to nie ten sam właściciel co ośrodka w Istebnej ? Tam mu jakoś całkiem dobrze idzie.

[gregor_g4]

A to nie ten sam właściciel co ośrodka w Istebnej ? Tam mu jakoś całkiem dobrze idzie.

Ten sam, ale Istebna to całkowicie inna liga.

Mnie najbardziej śmieszy jak z nowego właściciela Pilska robiono polskiego Rockefellera, mówiło się o inwestowaniu grubych milionów, wymieniane kwoty przekraczały 100 milionów złotych, mówiono o niesamowitym rozmachu inwestycji.

A teraz się okazuje, że znowu nie ma pieniędzy na zapłacenie za wyciąg, inwestycje stoją w miejscu, ośrodek zarządzany i prowadziny jest bez pomyślunku...

Wysłane za pomocą Tapatalk

[fredek321]

A to nie ten sam właściciel co ośrodka w Istebnej ? Tam mu jakoś całkiem dobrze idzie.

Ten sam. Tyle, że Istebna to jedna górka, a Pilsko to ogromny ośrodek narciarski dodatkowo położony na terenie Natura 2000.

[Mieszk_Korbielowa]

Korbielów dysponuje wspaniałą stroną www (na tym forum nielubianą :wink:). Uważam, że gmina nie oglądając się na Ośrodek Pilsko powinna wesprzeć jej autora. Pomijam fakt, że Ośrodek nie zrewanżował się autorowi strony w żaden sposób, na przykład darmowym karnetem rocznym.

Dokładnie, gdyby nie korbielow net to praktycznie nie istnieliby w sieci...

[Cosworth240]

Ten sam. Tyle, że Istebna to jedna górka, a Pilsko to ogromny ośrodek narciarski dodatkowo położony na terenie Natura 2000.

Myślę, że Natura 2000 ma tu mniejsze znaczenie, niż fakt że Pilsko dla stania się nowoczesnym ośrodkiem wymaga inwestycji sięgających pewnie 200 mln złotych albo lepiej - jeżeli chce się to zrobić na poziomie Białki Tatrzańskiej, Chopoka czy Łomnicy - a gdy próbuje się to robić inaczej (szuka tzw. małych oszczędności), to efekt jest taki jak teraz. Niby dużo kasy władowali, ale jest wiele rzeczy do których można się przyczepić i można się zastanowić, czy po prostu nie były to pieniądze częściowo wyrzucone w błoto.

Do tego takie inwestycje poprzedzone są zwykle jakimiś daleko idącymi analizami, masterplanami - vide TMR w Szczyrku. Planów na Chopok w sieci też można znaleźć kilka. Na Pilsku odnosi się wrażenie, że rzeczy robione są trochę na łapu-capu. Zasadniczo korzysta się z tego co już ktoś zaplanował wcześniej. Dwa dolne wyciągi pokrywają się co do zasady z tym co było, choć kanapę na Buczynkę przesunięto na dół - jak rozumiem po to, aby lepiej służyła gościom Jontka. Planowane krzesło na Miziową miało w ogóle być budowane na pozwoleniu, o które jeszcze wnioskował GAT. Elementy nowe, jak np. śnieżenie są zrobione słabo. Być może zatem inwestorowi po prostu brakuje wiedzy jak to zrobić dobrze. Może jest otoczony niewłaściwymi ludźmi.

Inwestor podobno zainwestował w tą górę już 60 mln PLN. Kwota wydaje się być zawyżona, ale zwróćmy uwagę na fakt, że gość postawił jakoś tam - dwie kanapy, knajpę na dole, mostek, śnieżenie dołu, remont Jontka, to niekoniecznie ta kwota bardzo odbiega ona od rzeczywistości. Jest też opcja, że gość po prostu przepłacił. Do tej pory inwestor nie bardzo miał jak zdyskontować te inwestycje. Jak zima będzie dobra, to może góra zacznie na siebie zarabiać. Trudno od inwestora oczekiwać, że będzie stawiał kolejne wyciągi, nie mając jakiegoś tam zwrotu z dotychczasowych inwestycji. Dziś nawet TMR przystopował z inwestycjami, a za nimi stoją inwestorzy giełdowi, a także bank. TMR ma zupełnie inny styl niż gestorzy Pilska. Na Pilsku niby poszły inwestycje, ale wydaje się, że słabo je przygotowano. W Szczyrku na razie nawet nie wbito przysłowiowej pierwszej łopaty, ale wydaje się że TMR ten czas wykorzystuje na przygotowanie tego co ma nastąpić.

Moja zupełnie subiektywna diagnoza tego co dzieję się na Pilsku jest taka:

a) Na Pilsku potrzebna jest fura mamony, aby zrobić z tego góry perełkę na miarę naszych czasów;

b) Inwestor niekoniecznie aż taką furą mamony dysponuje (na pewno nie jest to jakaś biedna firma, ale po prostu może być na to za krótka), więc próbuje wiele rzeczy robić tanio lub taniej;

c) Te "oszczędności" niekoniecznie są racjonalne z punktu widzenia planowania długoterminowego - tego elementu wydaje się brakować w ogóle;

d) Obrazu może dopełniać brak wiedzy i doświadczenia ludzi wokół inwestora;

e) Bez porządnej zimy i jakiegoś większego wpływu kasy, dalsze inwestycję stoją pod znakiem zapytania. Tu kółko się zamyka, bo jeżeli: kanapa na Buczynę nie ruszy; jeżeli nie zrobią jakiegoś tam chociaż kulawego naśnieżania - to będzie ciężko sensownie zarobić, a to co już zrobiono na Buczynce będzie się tylko marnować.

Rozwiązania:

- znaleźć inwestora który przejmie ośrodek, a który dysponuje odpowiednim zapleczem finansowym i poziomem wiedzy - naturalne wydają się TMR, PKG, ale może np. taki Gołębiewski zrobiłby z Jontka kolejny wielki hotel, który miałby u progu olbrzymi ośrodek narciarski;

- zacisnąć zęby i dociągnąć do końca inwestycję w obrębie Soliska, Buczynki i Jontka - dokończyć kanapę; zrobić śnieżenie zapleczem w wodę (zbiornik); odpicować Jontek - i liczyć na zimę oraz tłumy ludzi;

- rzucić wszystko w ch... i wyjechać w Bieszczady

[fredek321]

Niestety wydaje się, że inwestor wybrał ostatni wariant.

[fundu]

Coś też kopane jest od Miziowej w dół - od paru dni widać rów idący od schroniska po czerwonej 5 - dzisiaj koparka stoi przy orczyku - coż to - instalacja wodna czy jak - ktoś coś wie???

[fredek321]

Pisałem wyżej, że nie udało mi się ustalić. W rowie kładziona jest instalacja elektryczna (na 90%).

Pozwolenie na budowę wyciągu krzesełkowego na Miziową pewnie zaraz wygasa. Nie wygaśnie jeśli budowa zostanie rozpoczęta. Może o to chodzi.

Edytowane 25 Sierpień 2015 przez fredek321

[Hextor]

To by sugerowało, że właściciel jednak nie uciekł w Bieszczady

Jest więc szansa, że nowy wyciąg ruszy w tym roku, nawet jak nie znajdzie się kupiec.

[Mieszk_Korbielowa]

To by sugerowało, że właściciel jednak nie uciekł w Bieszczady

Jest więc szansa, że nowy wyciąg ruszy w tym roku, nawet jak nie znajdzie się kupiec.

Nie ma gwarancji, że nie siedzi w bieszczdach, druga kwestia też nie jest wyjasniona... Sezon zweryfikuje, bo nie istnieje coś takiego jak informacja publiczna na temat tego ośrodka.

To jest strasznie słabe bo jak buduję sie napiecie przed sezonem , pozytwne informajce by nakrecic chentych na przyjazd to dba sie o takie rzeczy... Wszystko wygląda jak nie czeski, ale Chinski Film

Gdyby bylo inaczej nie trzeba byłoby wrózyć z fusów jak my teraz co będzie. Każdy szanujący ośrodek stara sie informować co się dzieje i co nowego wprowadza.

[gregor_g4]

nowy sezon coraz bliżej, a informacji z pierwszej ręki żadnych poza tym, że ośrodek szuka chętnych do pracy przy obsłudze wyciągów, parkingów, ratraków, kelerek itp:) oferuje nawet możliwość noclegu. Także ten, jak ktoś pomysłu na zime nie ma to można spędzić ja w Korbielowie

informacja z oficjalnego fb ośrodka

[pipasss]

Nie chcę się już pastwić nad właścicielem, ale to jest jedna wielka porażka.

Nie w sensie inwestycji, bo dwa wyciągi powstały i rozumiem, że kasa mogła się skończyć.

Ale jak to często w Polsce bywa, ktoś wydał kupę kasy pewnie kilkanaście mln, a teraz mu szkoda kilkadziesiąt tys. na dobry marketing i obsługę klientów na sezon.

[Mieszk_Korbielowa]

Nie chcę się już pastwić nad właścicielem, ale to jest jedna wielka porażka.

Nie w sensie inwestycji, bo dwa wyciągi powstały i rozumiem, że kasa mogła się skończyć.

Ale jak to często w Polsce bywa, ktoś wydał kupę kasy pewnie kilkanaście mln, a teraz mu szkoda kilkadziesiąt tys. na dobry marketing i obsługę klientów na sezon.

Tutaj jest coś miedzy kolorem bialym i czarnym, w sensie cel kupna tego ośrodka dla mnie komplentie jest niejasny... chcialbym napisać po w końcu normalnym sezonie, że sie myliłem...

Nie da się gorzej tego ośrodka prowadzić niż do tej pory, więc może byc tylko lepiej skoro nie chciało sie skorzystać z usług profesjonalistów w tych materiach, to nauka na własnych błedach może przyniesie w końcu efekty...

[Hextor]

I jak tam? Robią coś? Bo sezon już coraz bliżej.

[Mieszk_Korbielowa]

I jak tam? Robią coś? Bo sezon już coraz bliżej.

Na dzien 25 września nic nowego w temacie, nie ma inwestora na miejscu, nic nie ogłaszają czy reklamują co ma być, trzeba czekać niestety dalej...