AndRand Posted May 8, 2019 Report Share Posted May 8, 2019 12 minut temu, Sariensis napisał: Jeśli narty są do nartowania, to czekam musi być do czekanowania, przecież to logiczne ;). Starsza Pani łot łopatowania to już prawdziwa gwiazda internetów jest :). Kijki są od kijkowania No chyba że nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarioJ Posted May 8, 2019 Report Share Posted May 8, 2019 23 minuty temu, AndRand napisał: Nie miałem na myśli dwa kijki w ręce i... czekanujesz jak dziabą Jeden może się złamać, dwa nie powinny (raz mi d... uratowało) Napisz więcej o tej przewrotce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted May 8, 2019 Report Share Posted May 8, 2019 14 minut temu, AndRand napisał: Kijki są od kijkowania No chyba że nie Przecież to jest oczywista oczywistość :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndRand Posted May 8, 2019 Report Share Posted May 8, 2019 7 minut temu, MarioJ napisał: Napisz więcej o tej przewrotce Co tu dużo pisać... Świeżo ustawiane wiązania wypięły się na Beskidzie. I jak zacząłem zjeżdżać to złapałem oba kijki w ręce i wbijałem jak się da, żeby zahamować. To była dobra reakcja bo myślę, że jeden kijek mógłbym tak złamać. Ponieważ mało kto jeździ tu z czekanem to warto wiedzieć, że można mieć inny sposób pod ręką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sstar Posted May 8, 2019 Report Share Posted May 8, 2019 27 minut temu, AndRand napisał: Co tu dużo pisać... Świeżo ustawiane wiązania wypięły się na Beskidzie. I jak zacząłem zjeżdżać to złapałem oba kijki w ręce i wbijałem jak się da, żeby zahamować. To była dobra reakcja bo myślę, że jeden kijek mógłbym tak złamać. Ponieważ mało kto jeździ tu z czekanem to warto wiedzieć, że można mieć inny sposób pod ręką. W kwestii technicznej zapytam, miałeś pętle na dłoniach, bo jakoś mi nie pasuje. A w Dolni Morava jakoś nie potrafiłem tych kijów użyć, dobrze, że siatka na samym dole wytrzymała, choć trzy paliki wyrwalem jako żywo. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jeeb Posted May 8, 2019 Report Share Posted May 8, 2019 (edited) Dnia 06.05.2019 o 16:37, gregre0 napisał: Koledzy takie piękne rysunki Ci podesłali, wyłożyli wszystko jak na dłoni, a Ty swoje. W Twoim przykładzie będzie to nachylenie niecałe 17,5 stopnia czyli koło 31,5%. Mylisz boki trójkąta!!! OK masz rację 300:1000=0,315 te 1,5% są Twoje Ciekawe jakich trójkątów używał użytkownik Annaa wyliczając nachylenie FISu i Goryczkowej ? Edited May 8, 2019 by Jeeb 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaruski Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 7 godzin temu, Jeeb napisał: OK masz rację 300:1000=0,315 te 1,5% są Twoje Ciekawe jakich trójkątów używał użytkownik Annaa wyliczając nachylenie FISu i Goryczkowej ? Jeżeli , nie wierzysz kolegom , to wgraj sobie aplikacje ,o której pisałem i sprawdż. W XXI wieku aplikacje są autorytetami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr_67 Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 W dniu 3.05.2019 o 20:04, ANDISKI napisał: Ile czasu ..ile metrów trwał taki zjazd. Myślę że 50 m Około 150-200m Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wujot Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 10 godzin temu, AndRand napisał: Co tu dużo pisać... Świeżo ustawiane wiązania wypięły się na Beskidzie. I jak zacząłem zjeżdżać to złapałem oba kijki w ręce i wbijałem jak się da, żeby zahamować. To była dobra reakcja bo myślę, że jeden kijek mógłbym tak złamać. Ponieważ mało kto jeździ tu z czekanem to warto wiedzieć, że można mieć inny sposób pod ręką. Nie do końca potrafię sobie to hamowanie wyobrazić - to było jeszcze na stojąco czy już leżałeś? Mi się raz zdarzyło odrzucić kijek, złapać drugi ponad talerzykiem i tak wyhamować. Trwało to trochę i była to zwykła czarna trasa. pozdro Wiesiek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarioJ Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 10 godzin temu, AndRand napisał: Co tu dużo pisać... Świeżo ustawiane wiązania wypięły się na Beskidzie. I jak zacząłem zjeżdżać to złapałem oba kijki w ręce i wbijałem jak się da, żeby zahamować. To była dobra reakcja bo myślę, że jeden kijek mógłbym tak złamać. Ponieważ mało kto jeździ tu z czekanem to warto wiedzieć, że można mieć inny sposób pod ręką. bo jesteśmy jeszcze za ciency (z tym czekanem), ale inne chłopaki już to stosują, szara taśma rządzi 🙂 jeśli chodzi o hamowanie kijkiem, to robiłem już sobie wizualizacje tej techniki, ale na szczęście nie miałem okazji stosować, mi ATK nie wypina, hahaha 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sstar Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 3 godziny temu, Wujot napisał: Nie do końca potrafię sobie to hamowanie wyobrazić - to było jeszcze na stojąco czy już leżałeś? Mi się raz zdarzyło odrzucić kijek, złapać drugi ponad talerzykiem i tak wyhamować. Trwało to trochę i była to zwykła czarna trasa. pozdro Wiesiek No właśnie. Od 7:00 1 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndRand Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 21 godzin temu, sstar napisał: W kwestii technicznej zapytam, miałeś pętle na dłoniach, bo jakoś mi nie pasuje. A w Dolni Morava jakoś nie potrafiłem tych kijów użyć, dobrze, że siatka na samym dole wytrzymała, choć trzy paliki wyrwalem jako żywo. Ja mam luźne pętle, nie pamiętam czy tylko jedną rękę wyciągnąłem z pętel czy obie. Tak mi się udało złapać, żeby w obu dłoniach mieć oba kijki i jedną rękę mieć dość blisko talerzyka.. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
surfing Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 11 godzin temu, sstar napisał: No właśnie. Od 7:00 Nie starczyło wyobraźni że pokaz w takim miejscu groził mu co najmniej wózkiem inwalidzkim do końca życia, no ale głupi to ma szczęście ale do czasu. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wujot Posted May 9, 2019 Report Share Posted May 9, 2019 19 minut temu, surfing napisał: Nie starczyło wyobraźni że pokaz w takim miejscu groził mu co najmniej wózkiem inwalidzkim do końca życia, no ale głupi to ma szczęście ale do czasu. A może to "teoria" dorobiona do praktyki/wypadku? pozdro Wiesiek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
surfing Posted May 10, 2019 Report Share Posted May 10, 2019 7 godzin temu, Wujot napisał: A może to "teoria" dorobiona do praktyki/wypadku? Pewnie tak, nikt rozsądny nie robiłby pokazu w takim miejscu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.