Herve Chabert, dyrektor sprzedaży i marketingu w Patagonia Europe, uważa, że wprowadzenie nowej linii "edge" na jesień 2004 spowoduje nagły "wybuch" wzrostu sprzedaży, po dwóch latach raczej stałego i umiarkowanego poziomu dochodu. Linia "edge" jest całościową kolekcją, stworzoną dla narciarzy i free riderów. Obok stale aktualnego i ważnego tematu "kobiety", Patagonia wierzy w rosnące połączenie narciarstwa i outdoor-u.
"Czujemy, że istnieje potencjał i możliwość rozwoju w kolekcjach specjalnie przeznaczonych dla kobiet, jak również faktem jest, że firmy z segmentu outdoor mają tendencję do pójścia w stronę "crossover". Oznacza to, że firmy, które do tej pory produkowały wyłącznie stroje sportowe, mogą w przyszłości zaangażować się w segment outdoor, jak również producenci outdoor rozwiną swoją działalność w segmencie ubioru narciarskiego - to do czego my dążymy z naszą linią "egde" na jesień 2004" - powiedział Chabert.
Czego jeszcze możemy oczekiwać od Patagonii? "Będziemy nadal koncentrować się na rozwoju produktów typu "soft shell", umacniać naszą pozycje na rynku w tym segmencie, jak również tworzyć produkty z miękkich materiałów, które będą dostosowane do naszej działalności outdoor. Materiały typu "soft shell" będą wykorzystane na potrzeby narciarstwa, wędrowania, wspinania się i innych sportów. Dodatkowo, przyspieszymy rozwój połączenia materiałów tego typu ze specjalnie wzmacnianymi, takimi jak H2No® HB w niektórych, najbardziej narażonych na zniszczenie miejscach, jak np. ramiona, kolana czy łokcie
skionline.pl
|
