tresor
-
Liczba zawartości
644 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez tresor
-
Chciałbym poznać choć jedną osobę, która wydaje 1500 zł żeby pośmigać na 1,2 km trasy w Kasinie, 800 metrach na Słotwinach, czy łącznie 1,5 km na Czarnym Groniu. Wiem, że są tam inne warianty, ale główne tras właśnie tak wyglądają. Już w ubiegłym roku, jeśli chodzi o karnety godzinne był odjazd. Możemy strzelać ile będzie w tym roku. 120 zł za wieczorną (800 metrów) na Słotwinach?:)
-
Jestem głównym krytykiem PLK na Jaworzynie ale widzę, że wreszcie coś ruszyło. Co prawda, jak to z PLK bywa, rozpoczęto od d... strony, czyli wybudowano wypasione krzesło w najmniej potrzebnym miejscu, no ale jak rozumiem ma to zachęcać do jazdy nocnej. No zobaczymy. Poza tym Krynica i okolice robią się w tym roku centrum inwestycji narciarskich. Jest nowa kanapa w Master (szkoda że stara używka), jest wypas na Jaworzynie. Wróciły nadzieje na reaktywację Dwóch Dolin - choć pewnie nie w tym sezonie. Pięknie. Mój ulubiony narciarski rejon w Polsce wraca do życia.
- 6 001 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Hmmm, może dlatego, że im mroźniej tym większe zapotrzebowanie na wszystkie paliwa potrzebne do ocieplania. A skoro będzie ich w tym roku deficyt, to chyba lepiej żeby było cieplej niż zimniej.
-
Co jak co ale w tym roku każdy powinien kibicować bardzo ciepłej zimie. Inaczej naprawdę może być nędznie.
-
Z tym że teraz jak kolejek nie ma, to jestem pewny, że to finansowo się nie spina. Wybór jest więc pewnie taki, że albo zrobią jakąś łatwiejszą trasę żeby przyjechało więcej ludzi, albo zamkną to w cholerę.
-
No nie wiem. W tym roku co prawda na Jaworzynie byłem tylko raz i to w słoneczną (ale marcową) niedzielę, ale akurat na 5 do talerzyka była najdłuższa, poza gondolą, kolejka. Aż w szoku byłem.
-
No nie, bo w Alpach coś inwestują, a jak słusznie powyżej zauważono PL, SK i CZ można opędzić na jednym wątku.
- 6 001 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Wiesz, skoro w Polsce nie ma żadnych inwestycji, to równie dobrze można tu pisać o Słowacji. Dla mnie narciarsko Słowacja to ojczyzna, w sezonie zwykle jeżdżę tam więcej niż w PL:) A co do Deny, to zgadzam się z tym co piszesz. Muszą mieć jakieś ambitne plany, bo stawianie krzesła wzdłuż tej traski jest bez sensu. Zresztą nie nasze pieniądze, nie nasze zmartwienie:)
- 6 001 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Jak stawiają krzesło to chyba chcą coś zmienić, a nie ładować miliony w stację na której kilka osób ślizga się po jednej trasie. A tam tak było, z tego co obserwowałem.
-
Już od kilku lat słyszę o tym sporcie elitarnym, bo od kilku lat ceny rosną (przynajmniej karnetów). I jak stawiam się w jakiejkolwiek sensownej stacji z nowoczesną infrastrukturą to widzę, że tych elit jest w Polsce cholernie dużo. W zasadzie łatwiej byłoby mi wymienić, gdzie nie ma dzikich tłumów w sezonie, niż gdzie są. Przepraszam, chrzanię głupoty. Wszędzie są tłumy. Nie ma ich na kilku stacjach.
- 6 001 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Ja nie o Polsce, bo zainteresowało mnie to nowe krzesło w Zdiarze. Czy to jest ten mini ośrodek zaraz obok Bachledovej, który ma teraz talerzyk? Przecież tam jest zawsze pusto i jedna trasa. Podziwiam, że ktoś się bierze za inwestycję tam, nawet jeżeli ma być tylko używka. No chyba, że w planach jest rozwój ośrodka lub połączenie z Bachledovą.
-
To jest dobre. Żona z dzieciakami wybierają się do Krynicy w środę i nawet ich zachęcałem żeby wzięli narty, bo pustki totalne, ale raczej skończy się tylko na wieży widokowej. Jak zerkałem w tamtym tygodniu, to na Słotwince kompletnie nikt nie jeździł i śmiesznie to wyglądało.
-
Dziwny ten sezon, ale widać zarazem jak ważne jest teraz sztuczne naśnieżanie. Zima nie była nigdzie śnieżna, na nizinach śniegu jak na lekarstwo. W górach też żadnych znacznych opadów nie było. Styczeń ciepły, luty bardzo ciepły, marzec w normie (ale z zimnymi nocami) i kompletnie bez opadów. A gdyby były chęci i frekwencja, to spokojnie połowa naszych górskich stacji narciarskich mogłaby kręcić. Jeżeli Białka będzie działała w święta, to kto wie czy się nie przejadę.
- 2 229 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- warunki narciarskie
- otwarte ośrodki
- (i 1 więcej)
-
A to piszemy o czym innym:). Ja piszę ogólnie o dymaniu klienta przez środkowo europejskich właścicieli atrakcji turystycznych różnych. Bo to nie tylko nasza przypadłość, ale i czeska oraz słowacka. A jak już o samym Szczyrku mowa, to w tym roku porównaniu do konkurencji ceny były atrakcyjne. Stawiam że w przyszłym roku już tak nie będzie.
-
Bukova Hora trasa nr 9. I piszemy o Tatrzańskiej Łomnicy a nie o Chopoku:)
-
Przecież nie o to mi chodzi. Używasz totalnie nielogicznych argumentów. Te kosmiczne ceny u nas i u sąsiadów wynikają właśnie z tego, że brak realnej alternatywy, a nie z tego, że jest drogo, bo tak wynika z rachunku ekonomicznego. TMR soli sobie ceny jak w Alpach za Chopok, nie dlatego, że ma takie koszty i tak być musi, tylko dlatego, że nie ma żadnej konkurencji w okolicy. I jasne, pewnie i tak pojadę na Chopok 2-3 razy w sezonie, bo mam tam z domu 2,5 godziny, a nie 8 godzin jak do Nassfeld, ale nie zmienia to faktu, że w porównaniu do bogatych Austriaków czy Szwajcarów jesteśmy robieni w konia. A przykładów można mnożyć. Wiem, taka jest rzeczywistość i pewnie to się nie zmieni, ale to nie znaczy, że muszę się tym zachwycać.
- 13 129 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Kiedy dokładnie? Byłem na początku lutego i nic nie zapowiadało że ruszy. Nie śnieżyli tej trasy wcale mimo, że jest króciutka. Nie za bardzo wierzę żeby działała w tym roku.
-
W tym roku w ogóle nie działała. Cholera wie dlaczego. Zresztą nie pamiętam kiedy w ogóle działała.
-
To jest jednak fenomen naszej "złodziejskiej" części Europy. Dla mnie zawsze cudownie zabawne jest to, że karnet na Chopoku kosztuje tyle samo, co karnet w Nassfeld. Rozkoszne jest to, że sezonówka w TMR kosztuje więcej niż podana przez @Jeeb Magic Pass. Fenomenalne jest to, że wejście na wieżę widokową w Krynicy kosztuje tyle samo ile wejście na wieżę Eiffla i drożej niż zwiedzanie Koloseum. A wszystko to za dwa razy gorszą jakość (żeby tylko), przy trzy razy mniejszych zarobkach niż na zachodzie. To jest taki East Europe Spirit czyli wydymamy cię z uśmiechem.
- 13 129 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Słotwinka na Słotwiny Arenie. Całe 400 metrów płaskiej jak stół trasy:). Ale za to snowpark fajny.
- 2 229 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- warunki narciarskie
- otwarte ośrodki
- (i 1 więcej)
-
Zniżka na parking nabija się przy płaceniu w automacie parkingowym gdy przyłożysz gopass z wykupionym karnetem narciarskim. Co do opcji darmowego parkingu to nie wiem, gdzie on dokładnie jest. W tym roku stawałem tylko na głównym płatnym
-
A tak dokładnie jedna trasa i gondola:)
-
@Narciarz ze Śląska szacunek za to zestawienie. Oczywiście jest subiektywne, więc mogę się subiektywnie odnieść:) Jak dla mnie Twój numer 1, to u mnie numer 1 najbardziej przereklamowanych tras w Polsce. Golgota, bez fragmentu z Pośredniego, to krótka, wąska i średnio trudna trasa. Dodatkowo teraz, ze zrozumiałych względów bezpieczeństwa, bardzo zwężona na końcu. Po przejechaniu Golgotą moja córa, która dopiero co wróciła z tygodniowego pobytu w Nassfeld, stwierdziła, że tam każda trasa jest taka, tylko że 3-4 razy dłuższa i znacznie szersza:) Już w samym SON, trasy nr 1 i 3, są o wiele wiele lepsze. FIS na COS do orczyka bije Golgotę na głowę. Ale to oczywiście moja subiektywna opinia:)
- 2 229 odpowiedzi
-
- 5
-
-
-
- warunki narciarskie
- otwarte ośrodki
- (i 1 więcej)
-
Nigdy nie krytykowałem za bardzo TMR w Szczyrku. Po tych wszystkich, wielkich i szybkich jak na PL, inwestycjach dawałem im 3-4 lata żeby okrzepli i nauczyli się tym zarządzać. Ten czas upłynął w zeszłym roku, no ale ubiegły sezon był postawiony na głowie. W tym roku w mojej opinii test zaliczyli. Wiadomo, można się czepiać o Bieńkulę i inne drobne rzeczy, ale poza tym naprawdę jest dobrze. Szczególnie w marcu, bo przecież wiadomo, że żeby jeździć tam w ferie, czy zimowe weekendy to trzeba być masochistą. Nie raz stawiałem Białkę jako wzór poważnego podejścia do klienta. A jak jest w tym roku? W ubiegłym tygodniu Białka działała z oficjalnie wyłączoną Kaniówką i Banią oraz z zepsutą Pasieką. To wszystko za większe pieniądze niż hulający na full Szczyrk. W tym roku w marcu SON jest po prostu w Polsce poza konkurencją.
- 2 229 odpowiedzi
-
- 7
-
-
-
- warunki narciarskie
- otwarte ośrodki
- (i 1 więcej)
-
Słowacja - warunki narciarskie 21/22
tresor odpowiedział francuz → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Kurde, zawsze jak jadę do Bachledovej czy Łomnicy, kusi mnie żeby tam wstąpić. Szczególnie fajnie, z poziomu drogi, wygląda trasa wzdłuż krzesła. Faktycznie jest stroma i całkiem długa? Bo trasy wzdłuż talerzyków wyglądają na takie dla początkujących.
