Klimczok, Szyndzielnia, Dębowiec - czyli Bielsko Schischaukel

[Mati1981]

Nie kusiło Cię zjechać freeride Saharą Johnny? Chyba, że jeszcze mało śniegu..? Jak Sahara wyglądała z wagonika, zrobiłeś może takie zdjęcie?

Tak sobie myślę to powinieneś jeszcze na Klimczok podejść i już wszystko byśmy wiedzieli.

Pozdrawiam Maciek

[johnny_narciarz]

Nie kusiło Cię zjechać freeride Saharą Johnny? Chyba, że jeszcze mało śniegu..? Jak Sahara wyglądała z wagonika, zrobiłeś może takie zdjęcie?

Tak sobie myślę to powinieneś jeszcze na Klimczok podejść i już wszystko byśmy wiedzieli.

Pozdrawiam Maciek

Śniegu tam raczej mało,ale się zastanawiałem nad jej zaliczeniem.Tylko wczoraj wziąłem slalomkę... :redface: Warunki raczej kiepskie,do tego Sahara jest już mocno zarośnięta,ale ślady jakieś są!Niestety nie mam konkretnego zdjęcia,bo mgła skutecznie utrudniała.

Na Klimczok bym się wybrał,ale skoro na Szyndzielni pusto i wyciąg nie chodził,to pewnie podobnie musiało być na Klimczoku.Do tego w butach narciarskich to byłaby męczarnia.

[MB]

Johny relacja rewelka.:applause:

:crazy: Najbardziej spodobało mi się ,hm.....spodobało mi się;

... porównanie do Kronplatzu :stupid: :biggrin: :cheerful:

[SB]

:crazy: Najbardziej spodobało mi się ,hm.....spodobało mi się;

... porównanie do Kronplatzu :stupid: :biggrin: :cheerful:

A co Ty możesz wiedzieć:

na Kronplaz nie byłeś a pod Dębowcem tylko w kiblu i to tylko zaglądnąć a nie skorzystać:tongue:

Przecież jak by było fajniej na Kronplaz to Johnny by pojechał chyba tam, a nie na Dębowiec:tongue:

[marcinn]

Kurna chyba będe musiał zmienić plany na wekeend

Skoro Dębowiec lepszy od Kronplaz :biggrin:

[SB]

Kurna chyba będe musiał zmienić plany na wekeend

Skoro Dębowiec lepszy od Kronplaz :biggrin:

Lepszy nie ale porównywalny:rolleyes::, w takim sensie że w weekend będzie tyle samo ludzi na Dębowcu co na Kronplaz:stupid:

[johnny_narciarz]

Fajna fota z Szyndzielni:

[dembus]

Czyli to prawda ze ziemia jest okrągła :biggrin: świetna fota

[Azmadan]

a to moje zdjęcie Dębowca ;-P

z okna :-P (różne ustawienia aparatu)

[Azmadan]

Takie małe spostrzeżenie...

Spoglądam sobie przez okno o 2:00...

na Dębowcu NADAL się świeci... - ratrak chyba ma swoje oświetlenie nie ??

nie szkoda $ na prąd ?

[MB]

Takie małe spostrzeżenie...

Spoglądam sobie przez okno o 2:00...

na Dębowcu NADAL się świeci... - ratrak chyba ma swoje oświetlenie nie ??

nie szkoda $ na prąd ?

Ale panowie z ochrony pewnie się boją po ciemku. :applause:

[MAIKEL 1977]

To powinni całą noc trzymać się za rączki i pomodlić o obniżenie karnetu:shocked:

[Azmadan]

heheh ;-P

no to świecenie mnie zaskoczyło... wcześniej było przygaszane (coś się świeciło ale mało...) a dziś taka jasność :-)

ps. znajomi mieszkają blisko ronda na ul. Kolista/Gościnna = 800m... z okna mogą oglądać ilość os. na stoku ;-P

ja mam +- 2km w linii prostej... zdjęcie na zoom-ie 10x

[johnny_narciarz]

Nie wiem czy ktoś już wspominał,ale wrzucę:

oficjalna strona Dębowca: http://www.debowiec.beskidy.pl/

[Azmadan]

wczoraj około 20-21...

stwierdziłem że zrobię monitoring stoku :biggrin:

przez lornetkę...

w deszczu... na stoku jeździło około 4-5 os.:eek:

[MB]

to ja dzisiaj zrobiłem monitoring

i będę musiał się wybrać tam z nartami :proud:

za cholerę nie można znaleźć parkingowego co by chciał kasować za postój

a ja zarzekałem się,że nie pojadę jak będzie parking płatny :happy:

na parkingu samochodów ok. 30,no może 40

krzesła latają puste,stok również pusty

warunki pogodowe dobre,warunki na stoku wyglądają na niezłe

ciężko będzie o zyski przy takiej frekwencji :

godzina była 17:30

Edytowane 4 Luty 2013 przez MB

[Azmadan]

my planujemy jutro po 19 :-P "ekipą z pracy"

[marcinn]

Nie wiem czy ktoś już wspominał,ale wrzucę:

oficjalna strona Dębowca: http://www.debowiec.beskidy.pl/

O k..... :eek:

Właśnie zerknąłem sobie z ciekawości na oficjalną strone Dębowca

110 zł za cały dzień,chyba ich fura z gnojem przejechała z tą ceną

[Aressi]

O k..... :eek:

Właśnie zerknąłem sobie z ciekawości na oficjalną strone Dębowca

110 zł za cały dzień,chyba ich fura z gnojem przejechała z tą ceną

Marcin, nie narzekaj! Masz taniej niż na Kronplatzu! :biggrin: :biggrin: :stupid:

[MB]

Wreszcie!Wreszcie wybrałem się na Dębowiec.Co prawda nie z własnej woli ale ojciec prosił czy bym się z nim nie wybrał.Parking bezpłatny,więc mój wymóg spełniony.:happy:Jakoś dziwnie startują w poniedziałek od 10:00 szkoda,że nie jest nieczynne jak np. muzea.No ale dość marudzenia.Parking pełniutki ,jest 11:00,zająłem jedno z ostatnich miejsc.Sytuacja na stoku i przed czytnikami jest całkiem dobra,kolejki brak,to mój drugi wymóg.Ruszamy do kasy i tu na przywitanie zonk

senior jest starej daty ma 77 lat stoi więc karnie

szybki sik pani kasjerki i po 4 minutach otwarte :tongue:kupujemy po 10 zjazdów.Stok wygląda nieźle

stojąc przy czytniku dostrzegam znajomą mi postać Marcina SzafrańskiegoPozdrawiam Go z daleka i robię fotkę

Ruszamy na górę i tu się zaczynają jajaChyba będą musieli reklamować ten wyciąg u Słowaków.Tam chyba coś jest zepsute!!!:eek:Jeeeeeeeeeeeeedzie,stoooooooooooi,rusza,....jedzie, zwalnia,jeeeeeeeeedzie, stoi ,rusza, stoi.Jakaś masakra.:frown::Mierzyłem czasy kilku wyjazdów 6'20"-7'48"-7'16" prędkość jest porównywalna z prędkością krzesła na Skrzyczne.Dziwne jest to odgrodzenie połowy szerokości stoku,na górze ogromne przestrzenie pozbawione pokrywy sztucznego śniegu i postawione bezsennsowne znaki

Stok przyzwoicie utrzymany choć jest sporo drobnych kamyków nie wiadomo skąd.Ogólnie wróciłem bardziej zadowolony niż z sobotniego wypadu do Istebnej,Koniakowa i Zwardonia.

[radol21]

Kolejka jedzie faktycznie bardzo powoli, GPS pokazuje ok 6.5 km/h. To chyba raczej zabezpiecznie przed pełnym obłożeniem - gdyby krzesła jechały pełnie, na stoku jazda byłaby niemożliwa - za duża przepustowość wyciągu w stosunku do szerokości stoku. Niemniej mogliby regulować szybkość względem obłożenia kolejki.

Zatrzymywanie kolejki, jak zauważyłem, ma związek ze stromym dość zjazdem na górnej stacji, jeśli jadą dzieci kolejkowy zwalnia. Nie zmienia to faktu, że póki co swojego 5-latka na ten stok nie wezmę, właśnie z powodu stromego zjazdu na górnej stacji.

[MB]

Kolejka jedzie faktycznie bardzo powoli, GPS pokazuje ok 6.5 km/h. To chyba raczej zabezpiecznie przed pełnym obłożeniem - gdyby krzesła jechały pełnie, na stoku jazda byłaby niemożliwa - za duża przepustowość wyciągu w stosunku do szerokości stoku. Niemniej mogliby regulować szybkość względem obłożenia kolejki.

Zatrzymywanie kolejki, jak zauważyłem, ma związek ze stromym dość zjazdem na górnej stacji, jeśli jadą dzieci kolejkowy zwalnia. Nie zmienia to faktu, że póki co swojego 5-latka na ten stok nie wezmę, właśnie z powodu stromego zjazdu na górnej stacji.

Wnikliwie obserwowałem z jakiego powodu tak nieregularnie porusza się ten wyciąg.Szczególnie zbliżając się do górnego peronu.Raz czy dwa zaobserwowałem ,że zwalnia kiedy wsiadał ktoś na górnym peronie do zjazdu na dół.Dwa razy ktoś się wywrócił podczas wysiadania (w tym raz mój senior z innym starszym facetem).

Ale tych zatrzymań i spowolnień są dziesiątki razy.

Gdyby jechało na pół gwizdka to byłoby dobrze a ono jedzie chyba na ćwierć.

Owszem mogłoby się zdarzyć przepełnienie na stoku gdyby stały dziesiątki osób w kolejce.A w ten dzień kiedy byłem ja niczym nie groziło przyspieszenie obrotów.Najzwyczajniej nie było zbyt dużej frekwencji.

[johnny_narciarz]

Też próbowałem zaobserwować o co chodzi i o ile się nie mylę to krzesło co chwilę hamuję,kiedy dzieci wsiadają lub z niego zsiadają.Mam też wrażenie,że obsługa często z tym przesadza,jakby brakowało im doświadczenia w tej materii.Inna sprawą jest niezwykle wolna jazda tegoż i bezsensowne ograniczenie szerokości stoku... :frown::

[andy-w]

Śmigus Dyngus na DębowcuPisałem długą relację z dzisiaj, ale laptop się nagle wyłączył i wszystko poszło się paść.Więc krótko:Śnieg ładnie wyratrakowany, ale miękko więc sztruks szybko znikał.Ludzi na początku bardzo mało i 2 godzinki w sporym komforcie na stoku minęły.Stok krótki, a wypłaszczenie powoduje, ze ledwo można dojechać do bramek.Tylu początkujących narciarzy to dawno nie widziałem, momentami to niezły cyrk na stoku się odbywał.Zaraz po starcie kanapy gościu spadł z 1 m do głębokiego śniegu. Nie wiem dlaczego, może był wczorajszy, dobrze że nic się nie stało.Niektórzy nie potrafili zejść z kanapy na końcowej stacji.Śmigus Dyngus z topniejącego i kapiącego śniegu z konstrukcji kanapy.Ogólnie średnio było, ten Dębowiec taki sobie jest, szału nie ma.

[Mati1981]

Sahara

Tydzień temu, jak byłem z rodziną na Szyndzielni, wracając przyglądałem się jak wygląda Sahara. Pomyślałem sobie, że jak spadnie dużo śniegu to może kiedyś po niej zjadę! Minął tydzień i warunki miałem jak na zawołanie.

Popołudniu wybrałem się korzystając z chwili wolnego od rodzinnych obowiązków. Zaparkowałem pod kolejką na Dębowiec, jeden wjazd na górę i zjazd pod dolną stację kolejki na Szyndzielnię. Jadę na górę.

Sahara niestety już mocno rozjechana....

Widać dużo zapaleńców ją dziś przetestowało, jak ja jechałem to grupa snowbordzistów ją katowała.

Trochę emocji było zwłaszcza przed zjazdem, sam zjazd ok, bez niespodzianek, niestety zjazd krótki, zaliczyłem jedną wywrotkę i w miarę płynnie zjechałem. Jeszcze znalazłem nietknięte miejsca puchu!

Przy okazji zaliczyłem w drodze powrotnej Dębowiec, bez szału.

A tak wyglądała Sahara tydzień temu w niedzielę jak mnie zachęciała swoim widokiem:)

Pozdrawiam Maciek