Zakopianki Nie Będzie!! - Górale Będą Głodować!

[fanatyk]

To już przesądzone – nowoczesnej drogi z Krakowa w Tatry w najbliższych latach nie będzie

– Podczas ostatnich ferii jechałem na narty z Krakowa do Zakopanego (102 km – red.) ponad trzy i pół godziny. Następnym razem chyba zamienię Kasprowy na Słowację – zżyma się student Grzegorz Ruszkiewicz.

Jak twierdzi Magdalena Chacaga, rzeczniczka krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, „od Nowego Targu jest czarna dziura”. Najgorsza od Poronina do Zakopanego.

Szanse na modernizację tego newralgicznego odcinka właśnie znikły. Górale z Federacji Ochrony Podhala, którzy nie zgadzali się na wyburzenia i wykup ich domów, a także bali się utraty dochodów spowodowanych odgrodzeniem ich ekranami akustycznymi od kierowców, postawili na swoim.

Ich zdaniem nie określono wpływu inwestycji na środowisko i warunki życia ludzi. Najpierw wygrali w sądzie administracyjnym, a teraz ich zwycięstwo potwierdził Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska – ostatecznie uchylając niezbędną przy przebudowie decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych.

– Cieszymy się, że wygraliśmy – nie ukrywa Wojciech Biernacki, rzecznik Federacji Ochrony Podhala. – Mieliśmy argumenty.

Dodaje, że górale przyzwyczaili się już do zarzutów, iż przez nich turyści nie jeżdżą do Zakopanego, bo nie chcą tkwić w korkach. – To nie droga jest problemem, bo do Zakopanego można też dotrzeć przez Czarny Dunajec albo przez Białkę i Bukowinę, tylko Zakopane ma gościom mało do zaoferowania – uważa Biernacki. – Po co tu jechać? By przejść się po Krupówkach?

Zdaniem członków federacji zamiast w zakopiankę trzeba inwestować w model „rozproszonej” komunikacji na Podhalu, w tym w poszerzenie istniejących lokalnych dróg czy modernizację skrzyżowań.

– System ruchu rozproszonego wymaga zaangażowania środków zarządców wielu dróg w regionie – zauważa jednak Chacaga. – Na razie to zakopianka ma najlepsze parametry.

Także wicemarszałek województwa małopolskiego Roman Ciepiela uważa, że modernizacja zakopianki jest niezbędna. – Model rozproszony byłby natomiast alternatywą dla ekspresowej drogi, która miałaby się kończyć na rondzie w Zakopanem – mówi. – Województwo jest zainteresowane odciążeniem zakopianki m.in. poprzez wykorzystanie ruchu kolejowego między Nowym Targiem a Zakopanem i rozbudowę nowotarskiego lotniska.

A co z zakopianką? Teoretycznie GDDKiA może się odwołać od decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ale „Rz” już kilka tygodni temu usłyszała w jej biurze prasowym w Warszawie: – Zarzuciliśmy plany związane z zakopianką, gdyż opór mieszkańców był silny, a nie możemy pracować pod eskortą policji.

Teraz – po decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska – plany przebudowy zapalnego odcinka drogi musiałyby powstać od nowa.

Na pocieszenie dla zmęczonych korkami kierowców GDDKiA planuje inwestycje w innych punktach zakopianki.

– Trwają prace nad projektem drogi ekspresowej na odcinku Lubień – Rabka oraz nad modernizacją odcinka Rdzawka – Nowy Targ – mówi Magdalena Chacaga.

http://www.rp.pl/artykul/15,458941_Postawili_krzyzyk_na_zakopiance.html

Edytowane 9 Kwiecień 2010 przez fanatyk

[Gość pax53]

no to teraz kozice,świstaki i oscypki będą tylko dla goorali:D:D:D...co za banda idiotów:eek:

[mysiauek]

Dodaje, że górale przyzwyczaili się już do zarzutów, iż przez nich turyści nie jeżdżą do Zakopanego, bo nie chcą tkwić w korkach. – To nie droga jest problemem, bo do Zakopanego można też dotrzeć przez Czarny Dunajec albo przez Białkę i Bukowinę...

"Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu !"

Województwo jest zainteresowane odciążeniem zakopianki m.in. poprzez wykorzystanie ruchu kolejowego między Nowym Targiem a Zakopanem i rozbudowę nowotarskiego lotniska.

oraz wykorzystanie : ruchu paralotnowego, na kajtach, natry biegówki, kulania na oscypkach i wiele wiele innych ...

– Trwają prace nad projektem drogi ekspresowej na odcinku Lubień – Rabka oraz nad modernizacją odcinka Rdzawka – Nowy Targ – mówi Magdalena Chacaga.

I to wystarczy.

A tym Szanownym Państwu od zablokowania, którzy się cieszą: Wszystkiego Najgorszego, żeby Wam dzieci makaronem obrosły, córka za homoseksualistę wyszła + jak to mówią dzieci cytuję: "jesteście glupi, macie wszy na pępku, a Wasze dzieci pchaja tramwaj do Sztokholmu".

[johnny_narciarz]

W sumie i tak jak już tam jadę,to przejeżdżam zaledwie ok. 30 km.zakopianką,więc specjalnie denerwować się nie muszę...

Ale skoro chcą nam tak uprzykrzyć dojazd,to jakby na przekór zazwyczaj tankuję w B-B do fula(na baku przejeżdżam ponad 1000 km),zabieram coś do przegryzienia i picia,więc mogą mnie cmoknąć!Zdarzy się czasem wypróżnić po drodze,ale wiem gdzie nic nie zabulę - mocie tutaj,co by Wam rzodkiew rosła! :D

A dla tych co muszą pokonać drogę przez mękę,zwaną też drogą przez czyściec(przynajmniej portfel jest wyczyszczony):tankujta najlepiej już w Krakowie,napełnijta brzuchy w Krakowie,zabierta wałówę i jazda w drogę,drogę pełną przygód... :eek:

Poważnie to najlepszym protestem ze strony kierowców byłoby nie korzystać z żadnych usług,sklepów,hoteli itp. na tym odcinku drogi,to może przemyślą swoje podejście...

Inny sposób to wybudować najdłuższy tunel na świecie,bądź cały kompleks tuneli,jedyne co by mogli to kopać studnie i rzucać kamieniami w samochody... ale nie nie,nie podpowiadajmy!

[Boogie]

wiecie dla mnie to jest nie pojęte:D ludzie wyciągają do nich ręke zeby turyśći mogli tam jeździć w bardziej komfortowy sposob a co za tym idzie moze ich przyjechać więcej bo wielu z nas odstrasza ta droga... chcą im droge zbudować źle, chcą więcej wyciągów i inwestycji źle. Niech zrobią z tamtego rejonu skansen i wogole niech zrobia parkingi 100km przed Z-panem zeby im tam auta nie smrodzily... eh żenada naprawdę. Rafał weź że co zrób znasz te realia bo mieszkasz tam moze Ty nam wytłumaczysz co takiego jest w tamtych ludziach tak naprawdę ze cały czas coś im się nie podoba? czy oni nie rozumieja ze takim zachowaniem mogą tylko stracić a nie zyskać?

[SB]

A mnie to oczywiście martwi, martwi mnie to jak zawsze czyli nie bardzo:D

Góralom to właśnie o to chodzi żeby z tego Krakowa do Zakopanego Cepry jechały z 7 godzin wtedy muszą zeżreć i napić się stawać z 3 razy i właśnie o to chodzi:cool:

[ravick97]

ja Ci powiem Bugi co to jest w tych ludziach.

To jest swoiście pojmowana "śleboda", tylko nie ta, o której mówił Jeden z nich.

"Śleboda, moi drodzy, to jest coś takiego, co czuje gospodarz w swoim gospodarstwie. To jest coś różnego od swawoli. Swawola niszczy, swawola depcze. Nie patrzy: trawa, nie trawa, zboże, nie zboże... Śleboda jest mądra. Śleboda umie po gospodarsku zadbać, po gospodarsku umie tę ziemię uprawić. Las chroni, żeby był lasem. A z człowieka ta śleboda potrafi wydobyć to, co w człowieku najlepsze."

[johnny_narciarz]

A mnie to oczywiście martwi, martwi mnie to jak zawsze czyli nie bardzo:D

No to tak jak mnie...

Góralom to właśnie o to chodzi żeby z tego Krakowa do Zakopanego Cepry jechały z 7 godzin wtedy muszą zeżreć i napić się stawać z 3 razy i właśnie o to chodzi:cool:

Jest rada:zaopatrzyć się w wałówę,picie a stawać tylko po to,żeby rzodkiew nawozić,najlepiej czymś rzadkim i obok posesji... :D

[Bończa]

Brawo johny_narciarz, brawo! Kontynuuj, bo przy księdzu Tischnerze, to po prostu poetycznie wypada Twoje postrzeganie bliźnich.

[johnny_narciarz]

Brawo johny_narciarz, brawo! Kontynuuj, bo przy księdzu Tischnerze, to po prostu poetycznie wypada Twoje postrzeganie bliźnich.

Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie...

Edytowane 9 Kwiecień 2010 przez johnny_narciarz

[orm]

Na to że ekspresówka nie pójdzie przez Poronin zanosiło się od dawna... Dla mieszkańców Poronina to żaden interes -- tylko straty. Zresztą dociągnięcie 2 pasmowej drogi do Zakopanego nie wystarczy:trzeba by przebudowac komunkację w samym Zakopanym, wybudować obwodnicę itd. Dla mnie to jest raczej dobra nowina bo jest szansa na dobrą drogę do Rabki, a stamtąd już niedaleko do Zawoji, a droga na Słowację przez Chyżne też się trochę skróci.

[SB]

Brawo johny_narciarz, brawo! Kontynuuj, bo przy księdzu Tischnerze, to po prostu poetycznie wypada Twoje postrzeganie bliźnich.

Po prostu, o tej zakopiance ks. Tischner też pisze:

Bo kozdo rzec mo dwie stróny: dobróm i złóm. Co dlo ciebie dobre, to dlo mnie złe. Co dlo mnie dobre, dlo ciebie złe. Dysc leje - to dobre dlo tych, co im buroki wysychajóm. Słónko świeci - to dobre dlo tych, co akurat siano susóm. Ale, co powiy o słónku tyn, co mu buroki wysychajóm, a o dyscu tyn, co siano susy? Syćko jest względne.

[Misal]

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=93139

[fanatyk]

Mało tego, że Zakopianki nie będzie. Stanie się ona drogą wojewódzką!! Drogi o niższym statusie są rzadziej remontowane oraz posiadają inny standard odśnieżania. Brawo chciwi górale oby tak dalej:applause:

"Wiadomość, że resort transportu, zniechęcony protestami przeciwko planom modernizacji zakopianki między Nowym Targiem a Zakopanem, zastanawia się nad pozbawieniem tego odcinka statusu drogi krajowej, co praktycznie przekreśla szanse na jego przebudowę, podzieliła internautów.

Część komentatorów krytykuje arogancję władzy, która zamiast grozić i obrażać się, powinna z mieszkańcami cierpliwie rozmawiać i przekonywać ich do swoich racji. Większość jednak wyraża satysfakcję, iż wreszcie ktoś odważył się przytrzeć nosa upartym i chciwym góralom.

Rozumowanie jest takie: odcięta od centralnej kasy zakopianka będzie coraz bardziej marnieć, więc ludzie zaczną masowo rezygnować z samochodowych wyjazdów pod Tatry, a pazerni mieszkańcy Podhala przestaną zarabiać ukochane dutki i... dobrze im tak, dostaną za swoje."

interia.pl

[jarek]

... budowanie drogi szybkiego ruchu prowadzacej przez wszystkie wioski to jakas paranoja.

[naczos]

dla mnie wogole plan budowy zakopianki jako ekpresowki do samego zakopanego to jakas paranoja i rozrzutnosc, są znacznie wazniejsze drogi do zrobienia

[mysiauek]

Zapraszam na http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=120015&page=261

Kogo ta droga na odcinku NT-ZAKOPANE jeszcze interesuje... to droga lokalna i turystyczna o kompletnie zerowym znaczeniu.

Bardziej interesujące co z DUŚ dla odcinka Lubień - Rabka.

[lokiec3]

Moim zdaniem nawet jakby taka droga powstała to korki i tak nie znikną-przynajmniej w stronę Zakopanego.. Do niedawna potwierdzeniem mojej tezy był koniec A2 w Strykowie. Tu by miała miejsce taka sama sytuacja. Napływ dużej ilości pojazdów nagle i tak napotka na przeszkodę - wjazd do zatłoczonego miasta. Zamknij strumień z szybkim przepływem wody - to się ta woda natychmiast spiętrzy. Nie ma innej opcji.

Pozdrawiam.

Edytowane 26 Wrzesień 2012 przez lokiec3

[Plywak]

tak, to fakt, że korek byłby nadal, ale przesunąłby się dalej i można było łatwiej przejechać przez Nowy Targ jadąc do Białki, Bukowiny czy na Słowację

[fanatyk]

tak, to fakt, że korek byłby nadal, ale przesunąłby się dalej i można było łatwiej przejechać przez Nowy Targ jadąc do Białki, Bukowiny czy na Słowację

Korek przeniósł by sie dalej, ale przez to nie powinno się rezygnować z modernizacji zakopianki. Można by później myśleć o rozwiązaniach na przedmieściach Zakopanego, ale jakich to nie wiem. Byłem tam dzięki Bogu tylko dwa razy w życiu i pewnie szybko nie będę.

[tomek26f]

http://wyborcza.pl/1,87648,12554507,Goral_drogi_nie_przepusci.html

[jarek]

http://wyborcza.pl/1,87648,12554507,Goral_drogi_nie_przepusci.html

... po prostu jeden wielki chaos, nie ma koordynacji, planow przestrzennych itd. a przeciez winny zawsze musi sie znalezc.

[Bumer]

Przewrotnie powiem, ta droga nie jest potrzebna! Nie chce jej część miejscowych- ich sprawa. A czego my, mieszkańcy Polski mielibyśmy szukać w Zakopanem kiedy najechałoby się tam tysiące turystów. Może parkingów? A poza tym to czy ktoś zastanawiał się kto i za co utrzyma tę infrastrukturę drogową? Dziesięć lat temu zakładano znaczny wzrost zamożności naszego społeczeństwa. Mieliśmy np. kupować ponad milion nowych aut rocznie. Zakładając wzrost zamozności zmodernizowano infrastrukturę komunalną i dziś słychać narzekanie że woda i ścieki są tak drogie. To samo dotyczy dróg. Dziś tzw. tiry gnają lokalnymi dróżkami aby nie ponosić opłat za przejazd nowymi drogami. Tak kończy sie niespójne planowanie i rozwój na zasadzie zrywu. Infrastruktura winna być dostosowana do potrzeb i zamożności, powtarzam, zamozności społeczeństwa. Czy ktoś zarabiający np. 3500zł zakupi na kredyt dom o powierzchni 200m kw, do tego auto z silnikiem 3 litrowym a w opgródku urządzi basen i fontanny? A z czego on to utrzyma? Takie samo pytanie nasuwa się w przypadku dróg i innej infrastruktury komunalnej. Kto utrzyma te drogi, oczyszczalnie, wodociagi, baseny, stadiony? Za co? Gdzieś w planach rozminęły się drogi wzrostu naszych dochodów z drogą rozwoju infrastruktury. Po prostu jesteśmy za biedni na takie luksusy. To nie znaczy że drogi nie są potrzebne i nie znaczy że nie chciałbym bez korków,po dobrej drodze pojechać np. do Białki na narty. Jest takie przysłowie- mierz siły na zamiary. W naszej "zielonej wyspie" są wspaniałe zamiary a siły posiada jedynie malutka garstka tych ,którzy i tak po naszych drogach nie jeżdżą, a jesli, to z rzadka. Więcej nie truję- idzie zima. Mam nadzieję że śnieżna i długa!

[Mitek]

Cześć

Podobnie jak częśc kolegów uważam, żę koncepcja budowy drogi szybkiego ruchu do Zakopanego i koniec to bzdura. Rozwiązania jeżli mają byc skuteczne muszą byc całościowe a to byłaby klasyczna rzeka z tama na koncu.

.....– Podczas ostatnich ferii jechałem na narty z Krakowa do Zakopanego (102 km – red.) ponad trzy i pół godziny. Następnym razem chyba zamienię Kasprowy na Słowację – zżyma się student Grzegorz Ruszkiewicz......

Najbardziej bawiąć mnie jednak wypowiedzi kosmitów w stylu powyższej. Jeżdżę na obozy z dziecmi do Zakopanego od 4 lat zawsze w ferie warszawskie. Nigdy nie jechałenm do dłużej niż 5.20-5.30 max z Warszawy niezaleznie czy do cz z Zakopca. Korki na zakpiance mozna w iwleu miejscach objechać albo po prostu ominąc innym wariantem.

A jak juz takie rzeczy piszą koledzy z Krakowa to załamka.

Pozdrto serdeczne

[MarioJ]

Cześć

Podobnie jak częśc kolegów uważam, żę koncepcja budowy drogi szybkiego ruchu do Zakopanego i koniec to bzdura. Rozwiązania jeżli mają byc skuteczne muszą byc całościowe a to byłaby klasyczna rzeka z tama na koncu.

Klase istniejących dróg powinno się jednak poprawiać, tam gdzie droga nie wydala z dużym ruchem.

Moim zdaniem do Nowego Targu powinna być droga typu S 2-jezdniowa. Bo jest na to miejsce i obejmuje to więcej strumieni drogowych niż tylko Krakow-Zakopane. To jest chyba realizowane(alne) ...

Natomiast od Nowego Targu do Zakopanego mogłabybyć droga typu S 1-jezdniowa całkowicie nowym śladem (lepiej), albo częściowo nowy śladem. Droga mogłaby mieć miejscami 2 jezdnie po jednej ze stron w celu udrożnienia bezpiecznego wyprzedzania. W celu liwkidacji końcowego korka powinny być zjazdy bezkolizyjne do odpowiednich miejscowości (typu Białka) przed Zakopanem a do samego miasta droga powinna wchodzić 2-3 różnymi kanałami. To jest strategia, a urzędnicy powinni to rozpisać w szczegółach :-)

W ten sposób byłyby 2 jezdnie do Zakopca różnymi śladami. Rozłożenie ruchu, dywersyfikacja ryzyka (wypadki).

Mario

Edytowane 28 Wrzesień 2012 przez MarioJ