Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Austria za 1000 zł. Realne? Kwiecień/maj.


Mig

Rekomendowane odpowiedzi

Tego o czym pisze Bumer to chyba mało kto zrozumie, kto urodził się po roku 1980. To że, jeśli ktoś chce to można taki wyjazd zrobić za 1000zł a nawet wyjść na "zero" lub być na "plusie". Ja będąc na nartach raczej nie zaprzątam sobie tym głowy bo kwota nie jest duża ale letnie wakacje całej rodziny w Italii zawsze rekompensuje w całości. Zawsze mam zwrot lekko ponad 5-6 tyś zł. Dodam że to nic z którego powodu musiałbym trząść galotami:) A to co przywożę to na dobrą sprawę mieści się w kasku narciarskim :)

oświeć mnie (nas) :happy:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwatera za niecałe 6 ojro dziennie brzmi jak primaaprilisowy żart :stupid: :wink:

Dla Ciebie żart dlatego pewnie przepłacasz, ale dla mnie to fakty i to raczej ja mogę się pośmiać :laughing: Ale żeby nie być gołosłownym, poniżej apartament o którym mówiłem, obecnie jego cena to 420 euro za 6 osób, za 7 dni czyli 10 euro dziennie. Jeżeli doliczysz końcowe sprzątanie i opłatę klimatyczną to opłata końcowa za cały pobyt wychodzi niecałe 13 euro dzień/osoba. Jest to cena aktualna, a w to 38 euro to było rok temu w cenie promocyjnej gdyż była obniżka, możliwe że w tym roku ponownie taka będzie gdyż często można takowe znaleźć na styczniowe wyjazdy bo zaraz po tygodniu sylwestrowym do końca stycznia obłożenie apartamentów jest najmniejsze.

http://www.booking.com/hotel/at/appartement-julian.html?sid=f8303fa0dbafe945beb5619a30d50833;dcid=1;checkin_monthday=18;checkin_year_month=2014-1;checkout_monthday=25;checkout_year_month=2014-1;dist=0;do_availability_check=1;hp_group_set=0;type=total;selected_currency=EUR

Ja zresztą w tym sezonie w ostatnim tygodniu stycznia 2014 zapłacę 11 euro za apartament dla 4 osób przy zillertal arenie. Ale skoro dla Was są to takie abstrakcyjne ceny to jestem teraz bardzo ciekawy ile Wy przepłacacie, czy ktoś się pochwali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... ale letnie wakacje całej rodziny w Italii zawsze rekompensuje w całości. Zawsze mam zwrot lekko ponad 5-6 tyś zł. Dodam że to nic z którego powodu musiałbym trząść galotami:) A to co przywożę to na dobrą sprawę mieści się w kasku narciarskim :)

Napisz co trzeba wrzucić do tego kasku, żeby uzyskać taki zwrot!!!

...do Wrocławia mam kawałek drogi to pewnie nie będę dla Ciebie konkurencją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz co trzeba wrzucić do tego kasku, żeby uzyskać taki zwrot!!!

...do Wrocławia mam kawałek drogi to pewnie nie będę dla Ciebie konkurencją :)

Niejeden chcialby sie dowiedziec - nie po to zeby robic wielki biznes, ale wlasnie zrekompensowac sobie chocby czesciowo taki wyjazd. Tyle ze we wspolczesnym swiecie, z pelnym dostepem do internetu, nadal rzecza najcenniejsza pozostaje informacja :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie jest nic co można wziąć z półki sklepowej. To kompletny przypadek a asortyment bardzo nieznany dla kogoś z poza tematu. Tylko ktoś kto zna branżę mając to "coś" w ręku WIE CO MA :) Nawet ten od kogo to kupuje nie wie do końca po co mi to bo zapewne skasowałby masakrycznie więcej :) Biorę też tyle aby nie wzbudzić podejrzeń:) czyli 4-5 x mniej. :wink:

Napisz co trzeba wrzucić do tego kasku, żeby uzyskać taki zwrot!!!

...do Wrocławia mam kawałek drogi to pewnie nie będę dla Ciebie konkurencją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeby nie być gołosłownym, poniżej apartament o którym mówiłem, obecnie jego cena to 420 euro za 6 osób, za 7 dni czyli 10 euro dziennie.

Podziel te cenę na 12 osób, to Ci wyjdzie po 5 EUR/os. :wink:

W końcu jeśli na 4 miejscach do spania (bo tyle jest w tym apartamencie) ma się zmieścić 6 osób, to zapewne i 12 też się zmieści :wink:

Jeżeli doliczysz końcowe sprzątanie i opłatę klimatyczną to opłata końcowa za cały pobyt wychodzi niecałe 13 euro dzień/osoba.

A mnie wychodzi trochę inaczej:

(420 + 80) / 4 = 125 EUR na osobę za tydzień (opłaty klimatycznej nie liczę)

125 EUR / 38 EUR = 3,3

Czyli rzeczywista cena wychodzi ponad 3 razy wyższa niż pisałeś i faktycznie w tych granicach zazwyczaj płaci się za apartament.

Ja zresztą w tym sezonie w ostatnim tygodniu stycznia 2014 zapłacę 11 euro za apartament dla 4 osób przy zillertal arenie.

11 EUR za apartament dla 4 osób, czy 11 EUR na osobę?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziel te cenę na 12 osób, to Ci wyjdzie po 5 EUR/os. :wink:

W końcu jeśli na 4 miejscach do spania (bo tyle jest w tym apartamencie) ma się zmieścić 6 osób, to zapewne i 12 też się zmieści :wink:

A mnie wychodzi trochę inaczej:

(420 + 80) / 4 = 125 EUR na osobę za tydzień (opłaty klimatycznej nie liczę)

125 EUR / 38 EUR = 3,3

Czyli rzeczywista cena wychodzi ponad 3 razy wyższa niż pisałeś i faktycznie w tych granicach zazwyczaj płaci się za apartament.

11 EUR za apartament dla 4 osób, czy 11 EUR na osobę?

Podzieliłem przez 6, a nie przez 12 bo gdybyś czytał ze zrozumieniem to byś zobaczył, że ten apartament jest przeznaczony dla 6 osób przez właściciela więc ma 6 łóżek, a nie dlatego, że ja tak sobie wymyśliłem i chciałbym 20 osób tam naładować, a płacić za 4 :rolleyes::, tak więc musisz zweryfikować swoje obliczenia. Po drugie natomiast tak jak pisałem wcześniej rok temu ten apartament był w promocji i dlatego wychodziło 38 euro.

(420+80)/6 = 83 euro osoba/tydzień

83/38 = 2,1

Czyli obecna cena jest 2 razy wyższa, a że wtedy była promocja to cena wychodziła taka jaką podałem.

11 euro za osobę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzieliłem przez 6, a nie przez 12 bo gdybyś czytał ze zrozumieniem to byś zobaczył, że ten apartament jest przeznaczony dla 6 osób przez właściciela więc ma 6 łóżek

Przeczytaj opis i obejrzyj zdjęcia. Tam nie ma 6 łóżek! Są dwie sypialnie, w każdej jest małżeńskie łoże (double bed).

Na jednym ze zdjęć jest widoczny kawałek sofy do siedzenia i prawdopodobnie te dwie dodatkowe osoby mają spać na sofie, ale trudno to nazwać normalnym łóżkiem.

Zazwyczaj zakłada się, że tymi dodatkowymi osobami będą dzieci, które na takiej dostawce się zmieszczą i dlatego cena za 6 osób jest taka sama jak dla 4.

Gdyby było 6 łóżek, to apartament byłby wystawiony jako 6-osobowy, a nie 4 -osobowy i cena za 6 osób byłaby proporcjonalnie wyższa niż za 4 osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj opis i obejrzyj zdjęcia. Tam nie ma 6 łóżek! Są dwie sypialnie, w każdej jest małżeńskie łoże (double bed).

Na jednym ze zdjęć jest widoczny kawałek sofy do siedzenia i prawdopodobnie te dwie dodatkowe osoby mają spać na sofie, ale trudno to nazwać normalnym łóżkiem.

Zazwyczaj zakłada się, że tymi dodatkowymi osobami będą dzieci, które na takiej dostawce się zmieszczą i dlatego cena za 6 osób jest taka sama jak dla 4.

Gdyby było 6 łóżek, to apartament byłby wystawiony jako 6-osobowy, a nie 4 -osobowy i cena za 6 osób byłaby proporcjonalnie wyższa niż za 4 osoby.

Już nie wynikam czy są to łóżka czy sofy, w każdym razie w apartamencie jest zapewnione miejsce do spania dla 6 osób i jako 6 osobowy jest sprzedawany. Poza tym jak ktoś chce zejść z kosztami do 1000 zł to nie powinien się spodziewać łoża prezydenckiego za taką cenę, ale moim zdaniem apartament i tak jest bardzo przyzwoity, a sofa pewnie jest wygodna i wystarczająca dla 2 osób bo gdyby tak nie było to już dawno ktoś by to wytknął w komentarzach :smile: Ponadto w Polsce za takie warunki górale to dopiero by sobie dutków policzyli...:proud:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wraz ze znajomymi (w sumie 4 osoby) planujemy wyjazd prywatnym samochodem na przełomie kwietnia i maja na tydzień na narty do Austrii. I oto moje pytanie: czy da się zorganizować taki wyjazd za kwotę 1000 zł od osoby? Wybraliśmy miejscowość Kaprun, chyba najbliżej położona więc ograniczymy spalanie do minimum. Jedzenie bierzemy z Polski (bigos w słoikach, makarony itp). Największy problem stanowi tani domek. Marzy nam się stara chatka, coś jak domki w Zakopanem. Nie zależy nam na luksusach (wifi, tv itp.) czy też pięknie urządzonym wnętrzu, wystarczą łózka, jedna łazienka i miejsce do zaparkowania samochodu pod domkiem. Ma ktoś namiar na taki jak najtańszy domek? Pewnie będę miał jeszcze więcej pytań, ale na teraz to tyle ;) Z góry dzięki za pomoc!

W podanym terminie i miejscu, jak pisali poprzednicy, to abstrakcja. Ale teraz w grudniu można było się bardzo zbliżyć do tej kwoty.

- nocleg 5 x 13 E (zakładam, że taniej się nie da

- dojazd 250 zł

- karnet (opcja 1) 5 x 20 E + 34 E = 134 E

- karnet (opcja 2) 170 E

razem około 1050 zł (opcja 1), 1200 zł (opcja 2)

Pierwsza opcja to HochZeiger (pierwsza połowa grudnia). Relację z tego miejsca znajdziesz http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/18315-Du%BFe-kontra-ma%B3e?p=182616#post182616

Druga to SFL (pierwsza połowa grudnia) ale też Hochkar podczas całego sezonu. Nawiasem mówiąc do Hochkar jest bliżej jak do Kaprun i na pewno jest fajniejszy. Założyłem nockę w aucie podczas dojazdu i powrót zaraz po nartach.

Są jeszcze tańsze opcje - darmowy orczyk w kitzbuhel a także 3 darmowe bardzo przyzwoite orczyki w **** (nie pamiętam) - darmo jak tam śpisz - nocleg koło 20 E.

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) do tego jedzenie, które trzeba zabrać i pewnie wiele rzeczy, o których się teraz nie pamięta a też kosztują. Więc musimy to niestety odłożyć na za rok.

W Polsce też jesz chyba?

Odlicz sobie za to energię (prąd, gaz).

Mi wychodzi że jak mnie nie ma w domu tydzień to jestem 5 dych do przodu na energii :)

Ja się nie chcę pastwić, bynajmniej, tylko że nie odpowiedziałeś mi na pytanie o Jaworzynę - masz ją niemal pod progiem - i znasz realia.

Wg mnie nawet w Krynicy trzeba się postarać żeby zmieścić się w twoim budżecie.

Są jeszcze tańsze opcje - darmowy orczyk w kitzbuhel a także 3 darmowe bardzo przyzwoite orczyki w **** (nie pamiętam) - darmo jak tam śpisz - nocleg koło 20 E.

W Kitzbühel jest więcej darmowych:

http://www.bergbahn-kitzbuehel.at/en/day-ticket.html

a w Bad Kleinkirchheim nawet darmowe krzesło - na styku BKK i St. Oswald ...co sensu i tak nie ma :)

Innym faktem jest też, że zdecydowana większość ofert noclegowych to ok. 30 euro od os. lub więcej - piszę to, żebyśmy nie budowali mitów.

Czasem śpi się w Austrii taniej niż w Zakopanem ale jednak rzadko - nie jest to żadną regułą, a raczej polowaniem na okazje :)

Skoro o kosztach ogólnie - trochę mnie dziwi to radosne liczenie kosztów dojazdu jako samej benzyny/paliwa.

Gdyby to było auto służbowe - to OK, przyjmijmy że jest niezniszczalne ;-)

ale czytam, że chodzi o prywatne, które wymaga serwisów, napraw, itd. itp. - i wszystko się w nim zużywa, nie znam opcji "lifetime guarantee" na żaden samochód :)

Co warto dodać, choć akurat tego wątku to chyba nie dotyczy - można i warto jeździć w Alpy z dziećmi.

Przypominam, że w Austrii dzieci do 7, 8. roku życia, w niektórych miejscach nawet do 10 lat - jeżdżą za darmo(!).

Dlatego twierdzę, że rodziny z dziećmi mogą ogarnąć wyjazd alpejski taniej niż w Polsce - przy paru sprzyjających czynnikach.

Edytowane przez gajowy01
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że w Austrii dzieci do 7, 8. roku życia, w niektórych miejscach nawet do 10 lat - jeżdżą za darmo(!).

Gwoli ścisłości:

W Austrii standardowo dzieci za darmo jeżdżą tylko do 6 roku życia, natomiast tylko w niektórych ośrodkach za darmo jeżdżą dzieci starsze. Listę takich ośrodków można znaleźć w tym wątku: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/15618-Dzieci-za-darmo?highlight=dzieci+za+darmo

Natomiast we Włoszech standardowo z rodzicami za darmo jeżdżą dzieci do lat 8 i dlatego dla rodzin z dziećmi włoskie ośrodki są bardziej przyjazne.

Dlatego twierdzę, że rodziny z dziećmi mogą ogarnąć wyjazd alpejski taniej niż w Polsce - przy paru sprzyjających czynnikach.

Dla porównania: w Kasinie kazali mi wykupić karnet narciarski dla 3-letniego wnuka!

Edytowane przez Chris_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego o czym pisze Bumer to chyba mało kto zrozumie, kto urodził się po roku 1980. To że, jeśli ktoś chce to można taki wyjazd zrobić za 1000zł a nawet wyjść na "zero" lub być na "plusie". Ja będąc na nartach raczej nie zaprzątam sobie tym głowy bo kwota nie jest duża ale letnie wakacje całej rodziny w Italii zawsze rekompensuje w całości. Zawsze mam zwrot lekko ponad 5-6 tyś zł. Dodam że to nic z którego powodu musiałbym trząść galotami:) A to co przywożę to na dobrą sprawę mieści się w kasku narciarskim :)

Tak mało Ci zostaje?

Ach wiem resztę kasy zżerają koszty podróży powrotnej przez Antwerpię.:tongue: :applause:

No i Mehesy w Antwerpii Gojom niechętnie dużo płacą.:stupid:

Edytowane przez MB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie jest nic co można wziąć z półki sklepowej. To kompletny przypadek a asortyment bardzo nieznany dla kogoś z poza tematu. Tylko ktoś kto zna branżę mając to "coś" w ręku WIE CO MA :) Nawet ten od kogo to kupuje nie wie do końca po co mi to bo zapewne skasowałby masakrycznie więcej :) Biorę też tyle aby nie wzbudzić podejrzeń:) czyli 4-5 x mniej. :wink:

obudził w Nas iskierkę ciekawości i nadziei na przyszłość :tongue: pewnie jakieś techniczne cudeńka :happy:

Jak widzę piszesz coś o tunelu. Mniemam że chodzi o tą jamę do Livigno. Jeśli tak ,to jest jeszcze pewna mozliwość zmniejszenia kosztów, i nie paliwo mam na myśli, które kosztuje tam znacząco mniej niż w ościennych krajach. Mam na mysli spirytus. Za butelkę 2 litry płacisz coś koło 2,8 euro!!! Nie radzę brać więcej niż flaszkę i wracać przez ten tunel, ale są inne drogi. Przez tydzień można sobie niezły składzik przygotować np. gdzieś w okolicy Bormio. Wracając zabrać toto i jechać spokojnie do domu. Niczego nie sugeruję i też nie namawiam, bo to niezgodne z prawem, ale... Na perfumach nie zarobisz!:smile:

Fakt , znajomy mi opowiadał o tym Livingo i spirytusie, zresztą używałem go, jakościowo bardzo dobry :crazy: z tym , że on z tego co pamiętam kierował się z Livingo na Szwajcarię. Wybierał okres w którym wracają turnusy i jest dużo większe natężenie ruchu. Mówił że prawdopodobieństwo że go sprawdzą jest jak wygrana 6-stki w totka. Planuję się z nim wybrać w kwietniu to zobaczę jak to się ma :happy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...