Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Szczyrk - Doliny II - Muller GMD zostanie objęty ochroną konserwatorską.


MOSTOSTAL

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś dostałem pismo od WUOZ 024 UM z Bielska Białej. Oto co następuje:

Szanowny Panie, Urząd Ochrony Zabytków analizuje sprawę, którą Pan

zainicjował. Chodzi o ewentualne objęcie ochroną prawną przedmiotowego

wyciągu. Okoliczności są takie, że COS w Szczyrku zamierza przystąpić do

kompleksowej modernizacji swojej infrastruktury narciarskiej, łącznie z

wymianą omawianego wyciągu. Bardzo proszę o opinię, czy widzi Pan

możliwość (oraz zasadność) objęcia obiektu ochroną w sposób

umożliwiający modernizację infrastruktury stoku? (np. pozostawienie

części wyciągu z najcenniejszymi elementami (którymi?), przeniesienie

całości obiektu z jego uruchomieniem w innym miejscu, przeniesienie

najcenniejszych elementów w bardziej neutralne miejsce, itp. Sprawa jest

trudna, bo użytkownik nie jest zainteresowany dalszym utrzymywaniem

przestarzałej struktury. Będę wdzięczny za Pańską opinię (XXXXX XXXX

- Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, Delegatura w Bielsku-Białej)

Pismo zostało napisane i wysłane oraz zatwierdzone przez UM BB przy poparciu fundacji Retrotechn z Sopotu.

WUOZ zajmie się tym wyciągiem. Na razie robi się mała chryjka bo COS ma zamiar (jednak choć jeszcze miesiąc temu twierdzono, że nie!) gruntownie przebudować infrastrukturę w masywie Skrzycznego.

Czy będzie to nowa lokalizacja czy obecna okaże się po konsultacjach z właścicielami Zapalenicy, którą zaproponowałem jako dobre miejsce na utworzenie Vintage Ski Slope oraz obecnego właściciela wyciągu czyli COS'u jak też kilku innych zainteresowanych podmiotów.

Szczerze mówiąc nie przypuszczałem, że się to uda. Co prawda klamka jeszcze nie zapadła jednak samo urządzenie jest już uznane za zabytek ruchomy i jako takie nie może zostać zniszczone.

Twierdzę, że obecna lokalizacja jest chyba najtrafniejsza (choć fajnie byłoby stworzyć VSS na Zapalenicy) i najsensowniejsza. Po pierwsze, przestawienie tego wyciągu w inne miejsce będzie bardzo kosztowne (kto za to zapłaci?). Po drugie może mu zaszkodzić (uszkodzenia mechaniczne przy demontażu i montażu). Po trzecie nie wiadomo kto i za jakie pieniądze miałby to zrobić.

Obecna lokalizacja w niczym nie ogranicza możliwości rozwoju Dolin. Planowana kanapa (wyprzęgana 4) ma zaczynać się sporo niżej niż obecnie orczyk i ma raczej obsługiwać dolny odcinek FIS. Stać ma niemal na środku polany i oddzielać trasę FIS od trasy przy orczyku, która i tak jest wydzielona płotkami.

Generalnie orczyk powinien tam zostać i służyć jako dodatkowa opcja dla tych którzy chcą kręcić się tylko na tej polance bez zjeżdżania FISem niżej.

Moim zdaniem to najekonomiczniejsza opcja dla COSu.

Co Wy, drodzy Forumowicze sądzicie na ten temat..?

6591455800_1426269737_thumb.jpg

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pominę pienia i peany pochwalne za Twój upór,które i tak wiadomo,że Ci się należą.Choćby za posiadaną wiedzę.

Zawsze twierdziłem,że ten orczyk nikomu tam nie przeszkadza.I choćby cały masyw Skrzycznego obudować nowymi wyciągami i pozmieniać układ tras to ten orczyk może tam zostać na wieki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję zapału! Co do wyciągu, to warto byłoby go pozostawić na Skrzycznem, bo, jak napisałeś, przy demontażu może ulec zniszczeniu (zwłaszcza, gdy robotnicy nie będą do końca świadomi, co robią :shocked:). Modernizacja przyda się, bo ten odcinek do przejścia z Dolin II na Doliny III nie jest dobrym rozwiązaniem (wiadomo - rozgrzewka ważna rzecz, ale rozgrzać to się trzeba przed jazdą :wink:). Znalazłem kilka zdjęć tego orczyka z mojego tegorocznego wyjazdu:

20150131_104721.jpg

20150131_104742.jpg

20150131_103340.jpg

20150131_104731.jpg

20150131_104735.jpg

Niestety na części zdjęć słabo widać wyciąg.

20150131_104728.jpg

20150131_104721.jpg.4e0f61704a7d56d3a8384c830a1d131b.jpg

20150131_104728.jpg.dc847a8a3bbd1ca57a5d905f55efc190.jpg

20150131_104742.jpg.5e72645055d786087c533933acf2becb.jpg

20150131_103340.jpg.414d82a871516d516f1b831ed2adf907.jpg

20150131_104731.jpg.6e78f4ffb6e303a3a35085e806814415.jpg

20150131_104735.jpg.5bdfb9b88d0049092deefddf0b1f95a2.jpg

Edytowane przez leitner
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecna lokalizacja w niczym nie ogranicza możliwości rozwoju Dolin.

Planowana kanapa (wyprzęgana 4) ma zaczynać się sporo niżej niż obecnie orczyk i ma raczej obsługiwać dolny odcinek FIS.

Kanapa stać ma niemal na środku polany i oddzielać trasę FIS od trasy przy orczyku, która i tak jest wydzielona płotkami.

Generalnie orczyk powinien tam zostać i służyć jako dodatkowa opcja dla tych którzy chcą kręcić się tylko na tej polance

Orczyk powinien tam zostać, szczególnie że COS funkcjonuje za nasze podatki.

Centralny Ośrodek Sportu informuje, że realizacja zadania publicznego polegającego na tworzeniu warunków dla szkolenia sportowego prowadzonego przez polskie związki sportowe i inne podmioty działające w zakresie kultury fizycznej, poprzez bieżące utrzymanie i zarządzanie obiektami sportowymi Centralnego Ośrodka Sportu, jest dofinansowana ze środków otrzymanych od Ministerstwa Sportu i Turystyki.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponowię dawną prośbę... Może ktoś przypadkiem ma jakieś zdjęcie tego wyciągu z lat 1959 - 1990. Dotyczy to zarówno okresu zakopiańskiego jak i szczyrkowskiego. Oczywiście najchętniej zdjęcia na których widać konstrukcję wyciągu a przede wszystkim wiszące orczyki. Ponieważ sama obsługa nie jest w stanie powiedzieć jakie dokładnie były bębny i kotwice w latach 80. Prawdopodobnie były powieszone aluminiowe Mostostale (z trąbką), takie jakie były na Hondraskim czy Kaskadzie, czyli licencyjne Mullery serii III. Ja jednak pamiętam z lat 70 orczyki oryginalne (takie jak na filmie z PKF) z sztywno obsadzoną półkolistą ramą. Dokładnie je pamiętam bo były inne niż wszystkie a w miejscu "trąbki" miały sprężynę. Takie jak poniżej:Muller GMD I generacji (niestety z przerobionymi kotwicami)

Muller GMD 1.jpg

Muller GMD III generacji który posłużył za wzór dla Mostostala I gen:

1. GMD Gehänge.jpg

Mostostal I generacji (wersja z laminatową kotwicą):

1. Mostostal MkI PIS.jpg

57da835e280d4_MullerGMD1.jpg.3f0515c38530660d8149f898c4111186.jpg

57da835e2b70f_1.GMDGehnge.jpg.455312f102675a6efd4ca9a08dcb116a.jpg

57da835e36578_1.MostostalMkIPIS.jpg.a6eaa1ffb2712008234dd89fdb05a2e6.jpg

Edytowane przez MOSTOSTAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągałem się dzisiaj Mullerem z kiełbaski u Józka w Hiltonie.

Spokojnie może tam pozostać, nie będzie nikomu przeszkadzał a tego rodzaju konstrukcyjek nikt już chyba nie projektuje, chociaż niektórzy na PK próbują wskrzesić modelowanie takich ustrojów, bezskutecznie, HEB, Ceownik czy Kątownik załatwia sprawę bez zbędnej matematyki, szkoda bo liczenie starych modeli to czysta przyjemność, dobra na nasze kryzysy wieku średniego.

Pozdrawiam kolegę po fachu.

P.S.

Janek`57 nie byłeś czasem dziś na Skrzycznem?

Edytowane przez Góral spod Skrzycznego
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mostostal,

sam nie mam takiego rozeznania, ale wydaje się że to jest najważniejsze w twoim działaniu:

czy jesteś w stanie opisać co w tym wyciągu pozostało oryginalne poza konstrukcją podpór?

Same podpory wyglądają świetnie i są świadectwem zmian rozwiązań technicznych - sam do niedawna byłem przekonany że nie ma sensu tego wyciągu ruszać, ale...

- problem jest podstawowy: wyciąg ma być przede wszystkim funkcjonalny a nie tylko wyglądać, czy być częścią historii, a ten obecnie jedynie się sprawdza w dni kiedy mało kto tam jeździ - takie jak np. dziś (wiem bo rano nim też jeździłem).

W dni kiedy jest więcej chętnych, nie mówiąc np. o treningach na Dolinach wychodzi jego bardzo mała przepustowość, co powoduje że stosunek długości czekania do zjazdu totalnie zniechęca do Dolin.

Po prostu jest bardzo wąskim gardłem - szczególnie że szerokość oby tras na Dolinach jest spora - a co za tym idzie ich przepustowość.

Jeżeli by się okazało że żadna kanapa nie wchodzi tam w grę - z różnych względów, tylko wymiana orczyka na szybszy (i jego wydłużenie),

a on zostanie zabytkiem (co jeżeli wszystko poza podporami jest zmienione byłoby absurdem)

- to zostaniesz pierwszym hamulcowym rozwoju częśći infrastruktury narciarskiej na Skrzycznem, jedynie w imię swoich własnych pasji...

piszę to zupełnie na serio, bo bez względu na twoje poglądy odnośnie nowych inwestycji w Szczyrku - konsekwencje mogą być mało korzystne, dla wszystkich jeźdzących a także dla samego COSu - jeżeli np. ćwierćzabytek zostanie zabytkiem (dlatego pytam o to co jest oryginalne-bo to jest sprawa kluczowa) i zablokuje możlwość sensownego wykorzystania Dolin - gdzie już przecież zmodernizowano jedną nitkę trasy....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wyciąg jest w 70% oryginalny. Podpory, bezsprzecznie. Wszystkie są oryginalne za wyjątkiem bloków. Bloki są już Moststalu z modelu WN750 a więc w pewnym sensie też oryginalne bo robione na podstawie jakiejś licencji (choć pojęcie licencja może być wygórowane). Wzór kółek jest inny ale są one współwymienne z późniejszymi modelami Mullera.Nasz wyciąg miał bloki pierwszej serii całkowicie metalowe bez okładzin gumowych. Takie jak na tym zdjęciu:p>W późniejszych modelach Muller miał już ogumione rolki montowane w wahaczach i to rozwiązanie powielił Mostostal:Muller GMD :

p1000404bz5.jpg

kP1010918.jpg

Mostostal WN750:

14  Szczyrk 011.jpg

Oryginalna jest stacja napędowa. Choć pierwotnie była stacją dolną (Kondracka Kopa) to w Szczyrku zrobiono zeń stację górną. Nie przypuszczam, żeby w stu procentach oryginalny był napęd bo silnik na pewno był wymieniany. Oryginalna jest za to przekładnia. Zmieniono koło przewojowe na Mostostalowskie ale również będące licencją (plagiatem) oryginału choć późniejszej serii. W latach 90 zmodernizowano całkowicie dolne koło przewojowe. Przebudowy dokonał Elster. Jakie było w tym wyciągu w oryginale na razie nie wiem. O ile dobrze pamiętam (z 1978r) stacja przewojowa wyglądała tak:

p1000357uk8.jpg

ale równie dobrze mogła wyglądać tak:

Muller GMD 22.jpg

i stąd Elster miał wzór do odbudowy....Pamiętam jednak z 78r dokładnie to, że koło przewojowe wygladało jak gwiazdka śniegu (wzór szprych):

Muller GMD 3.jpg

57da835e3d018_14Szczyrk011.jpg.3419e4c827518f11a6dd32992254aa32.jpg

p1000357uk8.jpg.6ff7b69838d1d8e526aaa4b5377f6470.jpg

57da835e489e7_MullerGMD22.jpg.e7bc75a5330a377dcf5ab275d4ab4225.jpg

57da835e4f3f9_MullerGMD3.jpg.247a399e9eb35e1b4234270802130ebc.jpg

57da835e56757_MuellerAntriebstation.jpg.76daa6a54e1413adfe7204e37afbb79e.jpg

p1000404bz5.jpg.c5f78a42132a0ba6eb458339da3f5d21.jpg

kP1010918.jpg.ae75be8102ecbb048c24c8f318736872.jpg

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mostostal,

chociaż czasami mam zupełnie inne patrzenie na niektóre kwestie,

chylę czoła przed twoją ogromną wiedzą na tematy "wyciągowe" i autentyczną pasją.

Kibicuję gorąco pomysłowi na Vintage Ski Slope - bo za kilka lat jak Szczyrk zmieni się narciarsko nie do poznania, coś takiego właśnie może być nie lada dodatkową atrakcją.

Jak tutaj ma być - i będzie ! najlepsza i największa stacja narciarska w Polsce, to na vintage też może się znaleźć miejsce.

W momencie kiedy się wszyscy przyzwyczają w Szczyrku do nowych standardów, to wtedy "skansen" będzie miał już inne skojarzenia - mam nadzieję że uda ci się zarazić tym pomysłem kogoś kto będzie w stanie zaryzykować i zainwestować w taki pomysł żeby mogłoby coś takiego za parę lat powstać.

Ja sam zaczynałem na polance przy schronisku na Skrzycznem na początku lat 80-tych, całą podstawówkę przejeździłem w klubie na Beskidku i pół liceum na zawodach na desce na Kaimówce - więc mam też sentyment do mniej i bardziej zapomnianych szczyrkowskich stoków.

W szerokim odbiorze jeszcze jest za wcześnie żeby ludzie to podłapali - z oczywistego powodu: na razie powstało może 10-15% nowych inwestycji narciarskich w Szczyrku z tych które są tu zaplanowane na najbliższe lata, więc póki co ten skansen jest cały czas przytłaczającą większością infrastruktury - ale na nostalgię przyjdzie czas.

Ja pomysł kupuję - chociaż gdzieś indziej niż na Dolinach - jako osobna mikrostacja, ale w 100% z takim klimatem a nie jako wycinek w samym środku zmodernizowanego ośrodka jako wąskie gardło. Skoro raz już Muller GMD zmienił lokalizację to przy dobrych chęciach i funduszach może zrobić to po raz drugi.

Swoją drogą znasz gdzieś taką stację zrealizowaną/odnowioną konswekwentnie (a nie po prostu zapuszczoną starą) stację vintage?

Nawet nie wiem czy na takie coś jako np. element Śląskiego Szlaku Zabytków Techniki - i to żywej ! nie dałoby się znaleźć dofinasowania z jakiś funduszy?

Pomysł świetny - tylko może być ciężki do realizacji właśnie przez kasę.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Matei!Największy problem jest na razie w tym, że mieszkam w 3mieście. Duszą, sercem i marzeniami jednak zawsze w Twojej okolicy. VSS - pomysł świetny i wiem, że przy odrobinie szczęścia mógłby być zrealizowany. Dlatego zgłosiłem ten wyciąg do WUOZ, bo wiem, że jeśli nie ja to nikt a COSowi nie zależy bo jeszcze nie kumają takich tematów. To zupełnie inny tryb postrzegania takich rzeczy. Wciąż są ludzie, którzy najchętniej zakazałyby używania samochodów starszych niż lat i innej marki niż niemieckie lub japońskie a wszystko to pod płaszczykiem pseudo ekologii. W gruncie rzeczy jednak wiadomo, że chodzi o hajc. Zgłoszenie Mullera do WUOZ ma na celu zachowanie go od huty i głupoty. Skoro COS nie jarzy klimatu to może konserwator go przymusi. Zapewniam, że za czas niedługi zadziała "aha efekt" i szybko się okaże, że to perełka przynosząca dochód, jak każdy skansen. Pewnie, że lepiej byłoby stworzyć VSS w osobnej lokalizacji. Muller jest dość ciężko dostępny na Dolinach, w zasadzie odosobniony. Z jednej strony może to lepiej bo mógłby podzielić los prototypu Mostostala z Zapalenicy czyli zostać "obsłużonym" przez kolekcjonerów miedzi i innych metali nieżelaznych tudzież żelaznych..;-) Aluminiowe oryginalne orczyki ponoć w 90 latach zostały ziwanione z budki.... ;-( Ciekawe czy to te same były w 1993/1995 roku na Białym Krzyżu ... ;-)

Szczyrk 1993 (9).jpg

Szczyrk 1993 (5).jpg

Szczyrk 1993 (7).jpg

Szczyrk 1993 (10).jpg

Szczyrk 1993 (8).jpg

57da835e6e8a7_Szczyrk1993(9).jpg.64a2ebb1bd3bb04392c7306995ab731e.jpg

57da835e8a03b_Szczyrk1993(5).jpg.ecb402cfbc0d73510b4abf57b6d4b2b2.jpg

57da835e95003_Szczyrk1993(7).jpg.2e58c7631ef0601d938d2b92a2498595.jpg

57da835e9e884_Szczyrk1993(10).jpg.7120f735e387282b4b0ee4a6ce82a052.jpg

57da835ea6559_Szczyrk1993(8).jpg.7e92de740407b378d76801a763fae434.jpg

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu podobnego wieku klasyk w Szwajcarii na Mt Tavanes. Ciekawostka - napędza go silnik VW 1200 (Garbusa).

Polana bardzo podobna do Dolin. Zwróćcie uwagę na rolki podpór. W naszym też takie były - pamiętam z dzieciństwa - strasznie szarpało orczykiem jak przejeżdżał przez te gołe kółka.

Posłuchajcie odgłosu zwijania się linki do bębna na górnej stacji.. zupełnie jak nasze Mostostale.. ;-)

[video=youtube;md5R9lwoHuY]

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężarowy, ciężarowy. Taki system napinania GMD miały rzadko ale bywał.

Czasem przeciwwaga była wpuszczana w pionowy szyb w gruncie.

Takie wyciągi miały stację przewojową statyczną taką:

7934352700_1426589730_thumb.jpg 4856649900_1426589730_thumb.jpg 6994971000_1426589730_thumb.jpg 8612259100_1426589732_thumb.jpg

Co do naszego Mullera z Dolin to mam jeszcze dwie inne fotki skanowane z książki i chyba są to jedyne oprócz zdjęcia całego wyciągu na Kondrackiej Kopie (z początku tematu). I są to chyba jedyne oprócz filmu PKF uwiecznienia tego urządzenia. Ciekawe, że nie ma żadnych prywatnych fotek z czasów Zakopiańskich. Wszak to była nowość, "bajera" a Kondracka Kopa raczej górą dla ówczesnych wybrańców. Widać to po looku osób z filmiku PKF. Nie wierzę, że nikt się tam nie fotografował... ;-)

2466777600_1360028105.jpg

9097431800_1360028109.jpg

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Nie wierzę, że nikt się tam nie fotografował... ;-)

Kiedyś podobno fotografowanie się nie było takie popularne :( Ale jakieś zdjęcia chyba są... chociażby w gazetach z tamtego czasu.

Który mniej więcej to był rok? W Warszawie w różnych bibliotekach napewno są gazety (nawet lokalne) z tamtego okresu, więc jak znajdę trochę więcej czasu, to mogę poszukać :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to już nie było, ale czy to nie to?:...
Było było... To kadry z filmików które wysupłałem z PKFu. Pierwsze zdjęcie to rok 1989 i Julianny. Wyciąg już po modernizacji (podwójny) ale na pierwszym planie dynda orczyk Swoboda, pierwszej generacji, ze zwalniaczem olejowym (kołek z boku bębna) oraz drewnianą kotwicą. Jakby ktoś gdzieś przypadkiem taki bęben zobaczył bądź znalazł to ozłocę. Do dziś zachował się prawdopodobnie tylko jeden wyciąg na świecie który ma takie orczyki. To oryginalna Swoboda z 1966r obsługująca stok Damu Paradize na górze Gaizinkalns na Łotwie. s2_1357629521_gaizinkalns_.jpga tu film o stoku sprzed dosłownie kilku dni. Czarno na białym - ta stara Swobod wzciąż żyje! Muszę tam pojechać na łowy..;-)[video=youtube;m5x-lXv5IzY]
Takie orczyki były stosowane we wczesnych konstrukcjach KWK/Swoboda.Tu "długi górnik" z Czyrnej jeszcze przed modernizacją (kadr z kroniki PKF):

KronikaRP - 2013-10-15_00.05.19.jpg

Druga fotka to kadr z filmiku z pierwszego dnia użytkowania GMD Muller na Kondrackiej kopie w Zakopanem. Na pierwszym planie orczyk Muller'a pierwszej generacji.

57da8362bb587_KronikaRP-2013-10-15_00_05_19.jpg.a78ef7f267b1948c18b624f1f8888d7b.jpg

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś podobno fotografowanie się nie było takie popularne :( Ale jakieś zdjęcia chyba są... chociażby w gazetach z tamtego czasu.

Który mniej więcej to był rok? W Warszawie w różnych bibliotekach na pewno są gazety (nawet lokalne) z tamtego okresu, więc jak znajdę trochę więcej czasu, to mogę poszukać :)

Mullera sprowadzono do Polski w 1959r. W 1960 zainstalowano na Kondrackiej Kopie. W 1968r przeniesiono go do Szczyrku gdzie stoi do dziś. Także myślę, że daty to 1960 i ewentualnie 1968/1969 choć wątpię, żeby przestawienie wyciągu było jakim wydarzeniem. W tych latach już stał wyciąg na Beskidku i w Czyrnej tzw Mały Górnik czyli Transporta (która teraz stoi w Huzelach).

Sprawdzaj jesli możesz... każda fotka tego Mullera będzie przydatna. Jeśli znajdziesz coś o Czyrnej sprzed modernizacji to także bardzo chętnie. Będę wdzięczny!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Czy będzie to nowa lokalizacja czy obecna okaże się po konsultacjach z właścicielami Zapalenicy, którą zaproponowałem jako dobre miejsce na utworzenie Vintage Ski Slope ...
to jest prawdziwy Vintage Ski Slope:prowadzona w Kanadzie samodzielnie przez 83-latka (!) stacja narciarska z kilkoma trasami, bez jakiejkolwiek nowoczesnej techniki o elektronice nie wspominając - to jest autentyczne od A do Z i niesamowite, nie żadna atrapa,tutaj reportaż ze zdjęciami http://www.outsideonline.com/photo-galleries/outdoor-adventure/skiing-and-snowboarding/The-83-Year-Old-Who-Operates-a-Ski-Hill-By-Himself.html- warto zobaczyć !

top-of-t-bar.jpg

larry-hernberger-greasy-hands.jpg

top-of-t-bar.jpg.bbd2b187cee4297206dc3fc73f4ab4ae.jpg

larry-hernberger-greasy-hands.jpg.0ea60038906f4e981e7a4035c41e69d8.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ZA!!!

Tylko MOSTOSTAL musi zapuścić siwą brodę i dożyć tam swoich dni prowadząc taki skansen.:applause:

Broda już jest... króciutka le po dwóch trzech miesiącach byłaby odpowiednia... ;-) i siwawa też już jest... ;-)

W Polsce mamy taki VS, chyba jeszcze bardziej vintage niż ten z USA.. choć jest to zupełna "surówka" bez żadnych apres ski itd. Po prostu dzikie narciarstwo. Stok, na którym zapewne niektórzy z Was by się bardzo odnaleźli. Zero ratraków, zero opłat, zero płotków itd... natura 2000!

"....wystarczy zapiąć orczyk o pas i......

[video=youtube;g63NEGBP12s]

Edytowane przez MOSTOSTAL
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łe słabo, ja jeździłem za dzieciaka na górze Św Doroty w Będzinie. Ale był czad trza było podchodzić na piechotę, a jeździło się po polu przeoranym na jesień :stupid::biggrin:

A taki podobny "wyciąg" był na hałdzie za Giszowcem w Katowicach jak się jedzie na Tychy po prawej stronie.:biggrin:też tam jeździłem za łeba :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...