Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Gerald

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zakładam chyba dosyć nietypowy wątek.

Niegdyś, duża część schronisk górskich PTTK głównie w Beskidach (ale nie tylko) miała w swojej bliskiej okolicy wyciągi narciarskie. Wymagało to dojścia z nartami pieszo, kilka kilometrów. Jeszcze 30 lat temu, były one w zasadzie takimi małymi stacjami narciarskimi, których było dosyć sporo. W ostatnich latach zaczęły znikać. Obecnie takie wyciągi straciły w większości sens istnienia, gdyż nikomu nie chce się podchodzić tak daleko. Jednakże, chciałbym zebrać informacje o tych które ewentualnie jeszcze istnieją. Jeżeli macie jakieś archiwalne zdjęcia - proszę wrzucić. Jednym z takich miejsc był Leskowiec - jeszcze kilka lat temu działał tam ostatni wyciąg zaczepowy typu "Wyrwirączka".

 

 

- Wyciąg 400 m talerzykowy przy Schronisku na przełęczy Przegibek - działa w sezonie 2016/17

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysianka włączy wyciąg dla grup zorganizowanych jak ktoś wcześniej zgłosi czasem też działa jak jest więcej chętnych  a to info jakie dostałem od właścicieli schroniska

" Nie mamy niestety wypożyczalni zjazdowego sprzętu. Wyciąg natomiast chodzi tylko wtedy gdy mamy grupę na wyciąg, i w określonych godzinach , czyli od 10,00 do 12,30 i po południu od 14,30 do 16,00. przez najbliższe 2 tygodnie raczej nie będzie chodził. Później do 19 marca tak, będzie czynny. Tak to wygląda, nie najlepiej"

Zadałem im kilka pytań w tamten piątek więc w tamten i ten wekeend wyciąg nie będzie działał potem wynika z że tak, mają wypożyczalnie sprzętu turowego a o zjazdówki pytałem dla rodzinki bo chętnie bym ich zabrał tam na dwa dni ale nie turują więc musiałbym wyciągnąć sprzęt na saniach nie jest to problem ale jak wyciąg nie działa to kicha by było taki wysiłek włożyć i nic z niego nie mieć.

 

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Greg napisał:

Hala Lipowska - wyciąg nadal stoi, co widać na fotkach schroniska z FB. Czy jeździ - trzeba zapytać u żródła :)

Na Lipowskiej wyciąg stoi , ale nie działa . Wg pani ze schroniska , nie opłaca się go już uruchamiać  . 

A Leskowiec to Góra mojego dzieciństwa . Teraz to już niestety , powoli  wszystko zarasta samosiejkami :( .

Edytowane przez aklim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda kwestia w Sudetach? Tam cokolwiek takiego działa jeszcze? (to nie mój "teren" trochę).
I moje kolejne pytania - Gorce. Wyciąg na Turbaczu - działa?
Polana Chochołowska - działa - ktoś wie?


Wyciąg na Turbaczu już od kilku lat nieczynny. Byliśmy w schronisku w grudniu ale powiem szczerze nie zwróciłem uwagi czy coś z niego jeszcze zostało.

Wyciąg na Polanie Chochołowskiej według informacji z 11.2016 czynny. Natomiast czy tak jest naprawdę, trzeba by to potwierdzić będąc tam osobiście.


Pozdrawiam
Paweł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, widziałem ten film!

I właśnie on mnie zainspirował do założenia tego wątku.

Mam 27 lat, jeżdżę od 20 lat, ale nigdy nie miałem okazji przejechać się "wyrwirączką". To dla mnie wyciąg legenda.

 

 

 

Przy schronisku PTTK Klimczok - w tym sezonie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem film na YT, gdzieś w Czechach działa do dzisiejszego dnia podobny wyciąg zaczepowy, ale z zarzucanym hakiem metalowym na linę. Nie do końca tak samo jak u nas.

Szkoda trochę tego.

Może kiedyś uda się odtworzyć chociaż jeden taki wyciąg w Polsce? Ciekawe w jakim stanie jest Leskowiec, czy cokolwiek dało by się tam zrekonstruować. Podejrzewam jednak, że nigdy mi się nie uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Dwie informacje dot. wyciągów przyschroniskowych:

- na Hali Lipowskiej doszło do awarii silnika i wyciąg nie działa. Być może będzie postawiony nowy, ale szanse są raczej małe

- na Rysiance wyciąg działał jeszcze tydzień temu. Czy w następnym sezonie będzie śmigał? Na razie nie wiadomo.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.02.2017 o 22:47, Gerald napisał:

A jak wygląda kwestia w Sudetach? Tam cokolwiek takiego działa jeszcze? (to nie mój "teren" trochę).

Dopiero teraz "zauważyłem" ten temat. U nas to wygląda czasem trochę inaczej

- wyciągi na Hali Szrenickiej (przy Schronisku na Hali Szrenickiej) wchodzą w skład większego systemu SudetyLift. To Karkonosze

- wyciąg na przełęczy Okraj (obok Schroniska na przełęczy Okraj) - wydaje mi się, że ciągle działa. Też Karkonosze

- wyciąg przy Schronisku Orzeł wchodzi w skład kompleksu Przełęcz Sokola (razem 6 orczyków). Góry Sowie

- wyciągi przy Zygmuntówce - 2 szt. Góry Sowie

Te cztery miejsca (a szczególnie 2 i 4) chyba spełniają oczekiwania założyciela wątku. Troszkę na siłę (ale nie wiem jak to było historycznie) jest z górnym odcinkiem złotówki przy Strzesze Akademickiej. Nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

Po stronie czeskiej na pewno jest jeszcze parę takich miejsc.

Pozdro

Wiesiek 

 

Edytowane przez Wujot
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słynne Schronisko PTTK Andrzejówka (za Wałbrzychem) - Góry Kamienne / Suche

Wyciąg Gwarek - orczyk 360m - działa rzadko bo stok południowy

Wyciągi Muflon - dwa talerzyki po około 250m - jak tylko się da to kręcą

źródło: https://mieroszow.pl/turystyka/narciarstwo-zjazdowe/

Nigdy tam nie jeździłem, ale wygląda to klimatycznie. Znam okolice z letnich wędrówek.

02.thumb.jpg.2d3812fdba8c765bc34c3f87774807d8.jpg

Można by się kiedyś wybrać lajtowo na skiturach na kilka szczytów w Górach Kamiennych, w tym na Waligórę.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Wujot napisał:

Dopiero teraz "zauważyłem" ten temat. U nas to wygląda czasem trochę inaczej.

W Sudetach byłem niewiele razy, więc przyznam się że ciężko mi to analizować, dlatego założyłem ten wątek. Dzięki za odpowiedź.

Zakładając ten wątek brałem pod uwagę pewne wspólne cechy występujące w polskich Karpatach:

- schroniska położone często są na górskich halach i polanach, które idealnie nadają się do uprawiania narciarstwa. Miejsca takie sprawiały wrażenia odizolowania. 

- dojazd do schronisk samochodem osobowym jest/był niemożliwy, bądź bardzo utrudniony. Dojście piesze niejednokrotnie zajmowało kilka godzin.

Takie cechy spełnia H. Rysianka i H. Boracza które działają do dzisiaj. 

@Wujot nie biorę pod uwagę dużych kompleksów. Chociaż np na Hali Miziowej istniał kiedyś mały wyciąg tylko przy schronisku, do którego należało dojść. Obecnie jest tam duży ON. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z dzieciństwa pamiętam takie:

Na hali Miziowej 3 wyrwirączki.

Hala Rysianka - wyrwirączka

Hala Lipowska - wyrwirączka

Krawców Wierch - wyrwirączka

I z czasów szkoły średniej

Wielka Racza - wyrwirączka.

Na wszystkich jeździłem.

Co do fotek to brak. Mam tylko z "naszej" wyrwirączki (Technikum elektryczno-elektroniczne w Bytomiu) w Złatnej:

PICT0719.thumb.JPG.99bad2a5c94c429f992405f373a6e05f.JPG

Na fotce mój braciszek co "na gowie mo gogle carera....."

 

Pozdrawiam

  • Like 4
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bublo napisał:

Szyndzielnia i Klimczok (schronisko na Magurze)  uruchamiają talerzyk na zamówienie grupowe. 

Obiło mi się o uszy, że Szyndzielnia nie działa. A Klimczok? Nie jestem pewien, ale zapomniałem o nim.

5 godzin temu, mamad napisał:

Wiem że mam blisko ale czasu brak. Jak byłem mały to jeździłem przy schronisku na Przegibku w Beskidach. Ktoś wie czy to działa.

Masz rację! Działa Przegibek!

2 godziny temu, Piotr_67 napisał:

Ja z dzieciństwa pamiętam takie:

Na hali Miziowej 3 wyrwirączki.

Hala Rysianka - wyrwirączka

Hala Lipowska - wyrwirączka

Krawców Wierch - wyrwirączka

I z czasów szkoły średniej

Wielka Racza - wyrwirączka.

 

Z tego co wymieniłeś, działa:

Hala Rysianka - talerzyk około 500 m  -  być może będzie działała w sezonie 2018/19. Działała do teraz, ale nie wiadomo czy uruchomią za rok. 

Hala Boracza - talerzyk 300 m

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, leitner napisał:

Szyndzielnia nie działa, bo się nie opłaca (info z pierwszej ręki) a Klimczok działał, tylko nie wiem czy w tym roku. Rok czy dwa lata temu był tam @johnny_narciarz

Klimczok działa, jeśli zbierze się grupa. Ja jeździłem w zeszłym roku, a w tym był tam nasz kolega @Mati1981. :)

Natomiast z Szyndzielnią to ciekawa sprawa. Nie słyszałem, żeby choć jeden dzień działała, ale talerzyki są zawieszone! ^_^

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimczok działa jak tylko śnieg jest i są w schronisku grupy co chcą pojeździć. W tym roku byłem tam 3 razy w tym dwa razy załapałam się na jazdę. 15 złotych za godzinkę. Cały luty warunki były ok. Najlepiej dzwonić do schroniska i pytać.
A z Szyndzielnią to trochę dziwne bo orczyki wisiały, warunki były a w schronisku raczej na frekwencja nie mogą narzekać...Ale przecież się nie opłaca, a moim zdaniem raczej im się nie chce!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Mati1981 napisał:

Klimczok działa jak tylko śnieg jest i są w schronisku grupy co chcą pojeździć. W tym roku byłem tam 3 razy w tym dwa razy załapałam się na jazdę. 15 złotych za godzinkę. Cały luty warunki były ok. Najlepiej dzwonić do schroniska i pytać.
A z Szyndzielnią to trochę dziwne bo orczyki wisiały, warunki były a w schronisku raczej na frekwencja nie mogą narzekać...Ale przecież się nie opłaca, a moim zdaniem raczej im się nie chce!
 

A dużo ludzi bywa na Klimczoku? Tamte okolice znam raczej z dzieciństwa, i z okresu letniego.

Po co mają uruchamiać wyciąg na Szyndzielni? Wychodzą z założenia że i tak zarobią na nienarciarskich turystach. Ciekawe czy na pytanie o uruchomienie wyciągu stwierdziliby "macie teraz Szczyrk albo Białkę" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ludzi bywa dużo, zależy od pogody i pory roku, w weekendy w lecie pewnie mnóstwo. W zimie frekwencja nieco mniejsza, ale jazda na wyciągu bez kolejek. Jak mają grupę to jeździ z 15, 20 osób i tyle[emoji5] Także ja poturowałem na Klimczok w lutym x3 specjalnie żeby sobie trochę pojeździć na wyciągu i przypomnieć właśnie wspomnienia z dzieciństwa...

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...