koliber
-
Liczba zawartości
1 518 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Zawartość dodana przez koliber
-
No, tylko że to jest chyba ten nowy odcinek (trasa nr 14 na mapie), a kawałek "piątki" widać tylko na ostatnim zdjęciu po lewej w dali, ale w sumie niewiele widać. Ale "14" bardzo ładna. http://www.jasna.sk/hory-a-dovolenka/mapy/
-
Mnie najbardziej ciekawi, czy poszerzą niebieską "piątkę" na odcinku przy nowej kanapie - kilka lat temu wycięto las, ale teren pozostał nieuprzątnięty i nierówny.
-
Kolejną, choć drobniejszą zmianą będzie połączenie górnych stacji gondoli w jeden kompleks z restauracją, apartamentami i tarasem widokowym - budowę można śledzić na kamerce: http://www.jasna.sk/hory-a-dovolenka/webkamery/chopok-2024-m-nm/
-
Nie da się jednoznacznie stwierdzić, jaka jest faktyczna długość tras i jak ją liczyć. Dla przykładu - jeśli stok jest bezleśny i prowadzą nim powiedzmy 3 trasy, powinno się traktować je osobno - pod warunkiem, że przebiegają w pewnej odległości od siebie i dzieli je pas nieubitego śniegu. Ale np. na lodowcach czasami jest to jedna trasa, przedzielona na 3 części jakąś siatką - czy traktować je jako jedną, czy jako trzy? Jeśli mamy załóżmy pas ubitego śniegu o szerokości 100 metrów, można podzielić go na 3 trasy po 30m szerokości każda - marketingowo już daje to zupełnie inny wynik. A jeśli trasy od siebie dzieli np. jedno drzewo, albo kilka drzew - to już traktować je osobno? Inna sprawa - tzw. "nartostrady" (polskie nazewnictwo), czy tam trawersy - trasy biegnące na ogół leśnymi dróżkami o szerokości kilku metrów - niektóre ośrodki oznaczają je na niebiesko jak zwykłe trasy (wliczając do łącznej długości tras zjazdowych), a inne np. przerywaną linią jako wyłącznie "dojazdy" czy "łączniki" i wtedy nie są liczone. Długość tras to kwestia dość umowna.
-
Szanuję wszelkie pasje i sentymenty - każdy z nas lubi czasami przypominać sobie wszystko, co wiąże się z naszymi młodzieńczymi latami, w tym np. okresem nauki jazdy na nartach. Sam lubię odwiedzać ponownie te miejsca, które znam sprzed 10-20 lat. Natomiast sentymentu do Szczyrku nigdy nie miałem. Miejscowość nie ma ani trochę "klimatu", jaki posiada prawie każda inna turystyczna miejscowość: Karpacz, Szklarska Poręba, Zakopane, Krynica, Szczawnica, Ustroń, czy nawet Wisła. Te miejscowości nie są powodem do wstydu. Sceneria i krajobraz też pozostawia sporo do życzenia. Nie to co piękne, iglaste lasy znane z Pilska, gdzie drzewa pokryte są piękna "czapą śnieżną", a pod nartami czuje się metr śniegu, a nie patyki, szyszki, liście itp. "śmieci". Nie mówiąc już o wspomnieniach z poprzednich lat, gdy i tak wąskie w wielu miejscach trasy wyglądały tak, że jeździło się po 3-metrowych pasach śniegu pod lasem, bo cały środek był wytarty. Być może teraz jest z tym lepiej. Cały przeciwległy stok też ogołocony z lasów, ogólnie krajobraz jakiś taki bardziej "wiejski" niż górski - jeżdżąc trasami (głównie do Czyrnej czy na dół ze Skrzycznego) mija się na polanach jakieś rudery, jakiegokolwiek nowoczesnego zaplecza brak. Atmosfera też jest niezwykle ważna - zupełnie inaczej się można poczuć, gdy cała tzw. "baza" przy wyciągach składa się z nowoczesnych, przeszklonych stacji kolejek czy restauracji, nie mówiąc już o czystych toaletach, a ze znajomymi można zasiąść na pięknym tarasie widokowym z widokami na skaliste zbocza - i nie mówię tu o alpejskich widokach, ale tych chociażby znanych z Kasprowego, Chopoka, Vratnej, czy nawet Złotówki w Karpaczu. Do tego wyjątkowo nie lubię orczyków. Jeżdżę na nartach już 20 lat (wyłącznie amatorsko i rekreacyjnie, powiedziałbym na średnim poziomie), ale orczykami nie nauczyłem się jeździć do dziś. Zawsze mam jedną nogę bardziej napiętą, dodatkowo te koleiny, but zahaczający o but "sąsiada" - po prostu nie umiem i już. Gdyby jeszcze były do wyboru słowackie talerzyki "Tatrapomy" (szybsze i wygodniejsze) to może bym się skusił.
-
http://www.ustron.bip.info.pl/dokument.php?iddok=10600&idmp=363&r=o Nie wiem o co dokładnie chodzi, jaka była ta poprzednia decyzja, ale widać że wciąż walczą o naśnieżanie niebieskiej trasy z Czantorii. http://czantoria.net/uploads/2012/05/OG%C5%81OSZENIE.pdf - tu kolejny przetarg, więc zgodę chyba uzyskali.
-
Podsumowując - lista nowych kolejek znacznie się skróciła w porównaniu do przewidywań: - Ustroń - Poniwiec (prawie gotowa) - Szczyrk - Skrzyczne (sporo zostało, ale powinni zdążyć) - Korbielów - Solisko (j.w.) - Małe Ciche II (j.w.) - Lądek Zdrój (j.w.) Pod wielkim znakiem zapytania są: - Wisła - Klepki - Kamienica k. Stronia Śląskiego Pozostałe inwestycje mają szanse powstać na sezon 2014/15: - Zieleniec - Nartorama - Poronin - Galicowa Grapa - Bukowina - Rusin Ski II - Szczyrk - Hala Pośrednia - Istebna - Zagroń II - Korbielów - Hala Miziowa Na sezon 2015/16 - Szczyrk - Beskid - Brenna - Świniorka - Czarna Góra (od strony Białej Wody) - Hala Szrenicka
- 6 001 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Rzeczywiście wybór porządnych tras na Pilsku jest ograniczony - "5" z Pilska na Szczawiny (II odcinki) i "1" z Buczynki na sam dół (też II odcinki). Do tego trasy 3 i 3a na dole no i trasa przy "Babie", ale to wszystko zleje się teraz w jedno, bo wycięto prawie wszystkie drzewa. Ósemka jest zdecydowanie za krótka i zbyt "lejkowata" w dolnej części. Trasą "5a" jeździłem dawno temu - też była wąska, między krzakami kosodrzewiny i rzadko ratrakowana (nie wiem jak jest teraz). Fajnie się jeździ trasą nr 6 z Kopca przez Miziową i jeszcze jakieś 300m niżej, dalej to już "ścieżka". Czarna trasa jest świetna - ogromnie szkoda że musieli ją z powrotem zalesić, szczerze mówiąc nie wierzę by można było nią zjeżdżać. Będą musieli zagrodzić ją w całości, by chronić posadzone tam drzewa.
-
Kolej w Ustroniu - Poniwcu prawie gotowa: Trasa czerwona z Czantorii została w całości wyrównana - jak byłem 4 dni temu, to roboty docierały do samej góry. Dolna polana została przekopana nawet pod kanapą - dodano też chyba nowe lampy właśnie od strony krzesełka. Być może będzie się zjeżdżało obok trasy przy talerzyku, a nie bezpośrednio przy wyciągu (by nie kolidować z narciarzami uczącymi się), a dodatkowo będzie więcej miejsca do jazdy. No i trasą niebieską nie trzeba będzie trawersować całej polany, tylko zjeżdżać bezpośrednio pod krzesełko.Z innych wieści - w Wiśle na Klepkach nie dzieje się kompletnie nic, stare talerzyki stoją, żadnych śladów budowy nie widziałem.
- 6 001 odpowiedzi
-
- 8
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Nie śledzę tych wszystkich wątków o Szczyrku zbyt dokładnie, ale od jakiej kolei linowej słupy leżą na parkingu przy drodze z Czyrnej na Solisko (zaraz za Czyrną)?
-
Gondola wg pierwotnych planów miała iść skrótem spod Jontka na Miziową, choć to by się wiązało z wycinką lasów, więc wydaje mi się mało realne.
-
A nie miała być w drugiej kolejności budowana kanapa Solisko - Buczynka?
-
Nowe, niebieskie odcinki tras w Strbskim Plesie (kanapa w przyszłym roku):
-
Fakt, czasowo to bardzo fajnie wygląda, zresztą podobnie ma się rzecz z Krynicą i Zakopanem, które na mapie też wyglądają na odległe, a można się zmieścić w 3h z Gliwic (trochę gorzej z kosztami - płatne autostrady).
-
Trzeba ogólnie przyznać, że w ostatnich latach dużo się w Polsce zmienia. Po względnym zastoju trwającym kilka lat (od czasów gdy powstały całkiem nowe stacje na Jaworzynie Krynickiej i Czarnej Górze), w końcu rozbudowują się najważniejsze ośrodki. Na Kasprowym też mówi się o 4-os. kanapie na Goryczkowej (obecna ma 44 lata, więc długo już nie pociągnie), Pilsko z czasem wymieni wszystkie główne orczyki, na Skrzycznem przydałoby się naśnieżanie do samego dołu (podobno ma być na FIS'ie już w tym sezonie, ale nie wiem po co, skoro trasa kończy się gdzieś z dala od kolejki). Modernizowane są trasy na Czantorii (też bardzo fajna góra i pierwsza jadąc z G.Śląska), cały Beskid Śląski i Podhale usiane są wieloma krótszymi kanapami (800-1000m). Do tego sporo fajnych ośrodków na Słowacji, a to przecież właściwie te same góry: Chopok, Łomnica, Strbske Pleso, Bachledova Dolina, Rużomberok, Donovaly, Kubinska Hola, Vratna, Martinske Hole, Velka Raca, Rohace, Plejsy... - każdy z nich jest wielkością porównywalny ze Skrzycznem. Ogólnie mamy w czym wybierać!
-
To połączenie jest w miejscu przerywanej czerwonej linii? Jeśli tak, to bardzo fajnie to rozwiązali, aczkolwiek w ogóle nie pamiętam tego połączenia (nawet wąskiego), na mapie zresztą też go nie widać.
-
O łączniku z FIS'u na Kaskadę to wiem, ale był jakiś łącznik między Kaskadą a Ondraszkiem? Rozumiem, że chodzi o dolną część górnego odcinka?
-
Ja też odwiedzałem Karkonosze wielokrotnie latem. Często chodziłem nawet trasami narciarskimi i to co mnie przeraża, to dwie rzeczy: 1. Mnóstwo trawersów - trasy poprowadzone są często tak, jakby ktoś wyrysował je na mapie, nie sprawdzając w którą stronę opada stok (ze szczególnym uwzględnieniem "Śnieżynki") 2. Ogromne kamienie na trasach (głównie w górnej części) a także inne przeszkody, np. leżące na trasach ścięte drzewa I choć wielokrotnie miałem w planach odwiedzenie Szrenicy (bo jednak jest to góra wystająca ponad granicę lasów i widok z trasy FIS robi wrażenie), to zawsze ostatecznie wolałem pojechać dziesiąty raz na Chopok, niż na Szrenicę gdzie nigdy nie byłem.
-
Układając od tych najważniejszych dla mnie: 1. przewyższenie powyżej 300m 2. co najmniej 2 trasy zjazdowe 3. wyprzęgana kanapa 4. ładne widoki 5. coś, co można nazwać "sympatyczną atmosferą" Myślę, że punkty 1-3 są oczywiste. Chodzi o to, by wjazd na górę nie ciągnął się w nieskończoność, a zjazd pozwalał na doświadczanie tej przyjemności w trochę dłuższym czasie i nie ograniczał się do jednej trasy (Nowa Osada, Zagroń, Poniwiec itp.). Punkty 4-5 są może nieco mniej ważne, ale walory wizualne odgrywają dla mnie też dużą rolę. Ideałem są skaliste góry w okolicy (Vratna, Kasprowy, Chopok itp.), bądź wysokogórska roślinność (np. Pilsko), które dają wrażenie piękna i dzikiej natury - zwłaszcza, gdy drzewa przykryte są czapą ze śniegu. Dla mnie takie ośrodki prezentują się zupełnie inaczej, niż wiślańskie czy szczyrkowskie, w których jeździ się obok obskurnych drewnianych chałup, po śniegu pokrytym liśćmi, patykami itp. I to właściwie miałem na myśli w pkt. 5 - ośrodki, które posiadają ładne widoki, ale ich zaplecze pozostawia sporo do życzenia (np. Stożek w Wiśle, gdzie jest jakoś tak "ponuro") nie przyciągają mnie, zwłaszcza gdy jadę z innymi ludźmi i chciałbym np. usiąść i zjeść w ładnym miejscu, a sam ośrodek sprawia wrażenie zadbanego i nowoczesnego. Inne sprawy, typu odległość od parkingów, dostępność gastronomii, noclegów, serwisów, wypożyczalni też biorę pod uwagę, ale trochę mniej (bo to wszystko zawsze gdzieś się znajdzie). Najważniejsze sprawy nie dotyczą "stoków", a tego, na co sam mam wpływ, czyli małej ilości ludzi i słonecznej pogody, które to mogę sobie zapewnić sam, wybierając odpowiedni termin (np. marcowy).
-
W Małem Cichem ruszyła budowa: www.maleciche.com
- 6 001 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
http://www.lanovky.sk/?page=rep&id=825 - tam na dolnym obrazku jest mapka z lokalizacją planowanej kanapy, będzie jakby na drugiej polanie.
- 6 001 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
To ma być druga, równoległa kolej (jakieś 200-300m obok obecnej), ale raczej też na sezon 2014/15. Z sudeckich inwestycji - o Karpaczu i Lądku kompletna cisza (obecną kolej na Kopę musieliby już dawno zdemontować gdyby chcieli zdążyć). Na pewno w Kamienicy coś się dzieje (to taki mały ośrodek kilka km od Stronia Śląskiego) - orczyk który ma zastąpić kolej, miał długość ok. 450m, więc nic wielkiego to nie będzie.
-
Sudety - nic mi nie wiadomo, na wiosnę mówiło się o Zieleńcu, Lądku-Zdroju, Kamienicy k.Stronia i Karpaczu. O Beskidach wiadomo więcej: - Ustroń-Poniwiec (4-osobowa), dł. 803m, przewyższenie 234m - Wisła-Klepki (4-osobowa), dł. 532m, przewyższenie 91m - Szczyrk-Skrzyczne II odc (4-os, wyprzęgana) 1150/291m - Szczyrk-Beskid (raczej nie zdążą) - Szczyrk-Hala Pośrednia (są tacy, którzy w nią wierzą) - Korbielów-Kamienna (4-os., 700/153m) - 2 tyg.temu był przygotowany teren, śladów budowy brak PODHALE: - Małe Ciche II (4-osobowa, 715m) - Poronin (coś tam słyszałem o planach z pół roku temu) SŁOWACJA: - Jasna-Luczki (6-osobowa, wyprzęgana) 1898/341m - Łomnica-Skaln.Pleso (15-os. gondola) 2001/598m - Bachledova Dolina (orczyk i nowa trasa 1220/225m Tyle mi wiadomo. W Czechach krótkie "dwójki", ew. "czwórki".
- 6 001 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
W tym roku rzeczywiście pod względem planowanych inwestycji znacznie wyprzedzamy Słowaków (dwie kolejki, za to spore). Pytanie najważniejsze to jaka część planów zostanie zrealizowana. O inwestycjach sudeckich nic póki co nie słychać (Lądek, Kamienica, Zieleniec), a część beskidzkich jest wątpliwa (w tym 2 w Szczyrku).
-
Z krzesełek widziałem, że roboty miały miejsce poniżej górnej ścianki, a tam akurat było równo. Wie ktoś co z naśnieżaniem na niebieskiej? Przetarg był ogłoszony już przed minionym sezonem, a tu dalej nic.
