Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

tanova

VIP
  • Liczba zawartości

    2 752
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    130

Zawartość dodana przez tanova

  1. Reszta czyli jedna trasa czerwona przy skoczni - na to wygląda, bo wywiesili cennik do 2 kwietnia. Od przedwczoraj zniżki -5% za każdy kolejny tydzień. https://www.skiareal.com/cz/zima/cenik-skipassu-harrachov/
  2. Czesi z Harrachova wrzucili informację, że kanapa na Ryżovište kończy działalność w niedzielę 26 marca. Patrząc na kamery - jazda po białym na zielonym, ale na razie wygląda lepiej niż Szrenica.
  3. O tyle dobrze, że chyba jednak nie będzie mocnych opadów deszczu w tym tygodniu, które zapowiadano jeszcze parę dni temu. W każdym razie właśnie zarezerwowałam przedłużony weekend, choć nie wiem czy będą sensowne warunki na Szrenicy, czy jednak w Harrachowie albo Świeradowie.
  4. Na dzień dzisiejszy najlepsze warunki w tamtej okolicy panują chyba w Świeradowie, choć z powodu wiatru dzisiaj gondola nie działa, podobnie jak górne wyciągi na Szrenicy. Ze strony FB Szrenicy: Raport z porannego patrolu tras w Szrenica Ski Arena. Wystarczająca warstwa śniegu wciąż utrzymuje się na nartostradach PUCHATEK oraz ŚNIEŻYNKA. Nadal można na nich uprawiać narciarstwo. Zbyt cienka pokrywa śniegowa nie pozwala nam na otwarcie HALI SZRENICKIEJ i ŚWIĄTECZNEGO KAMIENIA. Planowaliśmy ich udostępnienie w nadchodzący weekend. Niestety mimo naśnieżania i niewielkich opadów naturalnych, w niektórych miejscach śniegu jest wciąż za mało, aby bezpiecznie mogły z nich korzystać większe grupy narciarzy. Pamiętajcie, że o dopuszczeniu nartostrad do jazdy ostatecznie decyduje Karkonoski Park Narodowy. Jeśli warunki meteorologiczne pozwolą, będziemy próbowali jeszcze dośnieżyć te miejsca. Liczymy, że uda się nam otworzyć kolejne trasy przynajmniej na koniec w tego sezonu narciarskiego. Z dobrych wiadomości - w prognozach na przyszły tydzień już nie ma zapowiadanych tak dużych opadów deszczu przy dwucyfrowych plusowych temperaturach, co pozwala mieć nadzieję, że coś ocaleje z tras zjazdowych i biegowych w Jakuszycach do przyszłego weekendu. Oby tak było, może mi się uda przyjechać.
  5. Dobrze wiedzieć i uwzględnić - zapowiada się podróż z utrudnieniami na zakończenie sezonu, oby przynajmniej było warto.
  6. Czy aktualnie jest remont linii kolejowej z Wrocławia do Szklarskiej? Wyświetla mi się info o komunikacji zastępczej z Janowic Wielkich do Szklarskiej
  7. Nie wiem w jakich Wy się obracacie bańkach zawodowo-towarzyskich, bo w mojej - środowisko akademickie - realny dochód spada, a podobny poziom życia udaje się utrzymać tylko poprzez znaczne podnoszenie kwalifikacji. czyli - w pewnym uproszczeniu - tylko robiąc kolejne stopnie awansu naukowego albo biorąc dodatkowe obowiązki można utrzymać ten sam standard. Dotyczy to również wielu innych sfer tzw. budżetówki. I to nie jest prawda, że tydzień w Alpach to podobny koszt jak w polskich górach. Z moich doświadczeń to mniej więcej 50-60% kosztów. Oczywiście w wariancie raczej ekonomicznym, bo tak jeżdżę.
  8. tanova

    Polska - nowe inwestycje

    Patrząc na dzikie tempo zabudowy Szklarskiej apartamentowcami i hotelami - już nie tylko pod Szrenicą, ale np. w okolicach Hutniczej Górki, to jestem pełna złych przeczuć. Przeraża mnie nie tyle pazerność inwestorów, co krótkowzroczna polityka lokalnych władz.
  9. tanova

    Polska - nowe inwestycje

    Ktoś coś słyszał o tej inwestycji? https://www.rp.pl/kraj/art38100661-w-srodku-gor-powstanie-gigantyczna-inwestycja-sa-kontrowersje
  10. A wracając do tematu wątku - to z powodu silnego wiatru nie działa dzisiaj Karkonosz Express i górna sekcja krzesełek na Szrenicę.
  11. Ja z sentymentem wspominam Bormio, bo to był mój pierwszy wyjazd na narty w Alpy, kilkanaście lat temu. Jeździliśmy też w Santa Catarina i w Isolacci - stare i wolne wyciągi, ale bardzo piękne trasy.
  12. Bormio? 1800 m w pionie, ale fakt, że z przesiadką na Bormio 2000, za to trasa jest elegancka.
  13. Przy ograniczonym czasie wolałabym pojeździć 4 h na Szrenicy niż 3 h w Harrachovie. Ja się wybieram w ostatni weekend marca, mam nadzieję, że jeszcze będą warunki na stokach i w Jakuszycach. Wg strony internetowej Szrenica ma działać do 10 kwietnia.
  14. Bliżej jest jeszcze Gerlitzen - ok. pół godziny jazdy. Fajny ośrodek na dzień (lub dwa), ale też warto tam być raczej przy lepszej widoczności. Jest na forum tegoroczny wątek o Nassfeld i okolicach:
  15. W Nassfeld prawie wszystkie trasy (oprócz zjazdu do doliny nr 80) są powyżej 1300-1400 m npm., przeważa ekspozycja północna. Nawet przy dwucyfrowych plusach i bardzo dużej frekwencji w lutym trzymały się dość dobrze i powinno być dalej ok. Tym niemniej w moim odczuciu jest to super miejscówka ale na ładną, słoneczną pogodę (zarówno mroźną jak i cieplejszą). Gdyby w prognozach były mgły i opady, to chyba lepiej jeździć gdzie indziej, ponieważ duży udział w infrastrukturze Nassfeld mają starsze kanapy bez osłon - obsługują cały Gartnerkofel i kluczowe osie na Tressdorfer Höhe, czyli niżej, gdzie jest jeszcze względna widoczność przy niepogodzie. Gondolki i kanapy z osłonami w zachodniej części ośrodka wjeżdżają wysoko na grań, a tam już przy niepogodzie jest byle jak, nic nie widać.
  16. Sypie od półtora tygodnia i w przyszłym tygodniu dalej ma coś dosypać koło wtorku. Zimno. Wiosna już była - w lutym.
  17. Przy Waszych priorytetach pewnie wystarczyłby ośrodek średniej wielkości, z kilkudziesięcioma kilometrami tras zjazdowych. Poniżej kilka propozycji: 1. Łagodne stoki i mnogość tras biegowych znajdziecie np. w ośrodku Steinplatte położonym na pograniczu niemiecko-austriackim. Można skorzystać z opcji rozszerzonego skipassu i pojeździć w sąsiednich stacjach narciarskich - St. Johann i Lofer. 2. Mekką narciarstwa biegowego w Austrii jest oczywiście Ramsau, skąd blisko do ośrodków Schladming-Dachstein, choć tam przeważają trasy czerwone, raczej wymagające. Ale - szczególnie w części na Hauser Kaibling - trochę niebieskich też jest. 3. Obertauern - do tras biegowych trzeba kawałeczek podjechać w stronę Untertauern i Radstadt, ale za to raczej pewne warunki śniegowe aż do wiosny 4. Tannheimer Tal - region kameralny, kilka mniejszych stacji na wspólnym skipassie i dobra oferta tras biegowych i spacerowych. Ale bardzo atrakcyjna w przyszłym tygodniu, bo skipass w terminie 11-14 marca jest całkiem za darmo, gdy się mieszka w dolinie. Szczegóły oferty: https://www.tannheimertal.com/winterbergbahneninklusive 5. Pogranicze austriacko-włoskie w rejonie Hochpustertal (+Tyrol Wschodni): 3 Zinnen (po stronie włoskiej), albo po stronie austriackiej trasy biegowe np. w Obertilliach, a zjazdowe (na wspólnym skipassie w Sillian, Lienz, w samym Obertilliach chyba też coś jest.
  18. Pewnie Loli wcale nie uruchomią, a szkoda. Chyba dzieciak z pałą z ortografii. Ciekawe, co na to "młodzierz"?
  19. tanova

    Nassfeld 26-29.01.2023

    Rozkład jazdy skibusów: https://www.nassfeld.at/PDFs/Mobilität/Fahrpläne/Skibusfahrpläne/Gesamtansicht-Hauptsaison_Winter.pdf Darmowe, poranny bus bywał zatłoczony, choć nie wiem, czy również z tego kierunku.
  20. W Berlinie na Kreuzbergu jest sklep "Der Berg ruft" z dużym wyborem sprzętu i możliwością bootfittingu na miejscu. https://www.bergruft.de/ Brałam pod uwagę wyjazd do nich, gdy sama szukałam butów narciarskich, ale ostatecznie nie dotarłam i kupiłam u siebie, na miejscu w Szczecinie.
  21. tanova

    Nassfeld 26-29.01.2023

    Nassfeld cz.2 Ostatnie dwa dni to już gorsza pogoda. Kilka fotek z czwartku: Ekstremalnie było w piątek rano, gdy niskie chmury szczelnie spowiły wierzchołki gór - wjeżdżało się w białą nicość, wzrok nie miał punktu odniesienia gdzie jest podłoże, a gdzie otoczenie, skutkiem tego błędnik wariował - bardzo nieprzyjemne uczucie. Relatywnie najlepsza widoczność była na dolnym odcinku trasy 80 oraz na trasach 50 i 51, gdzie niestety szybko się zagęściło. Od południa trochę się przetarło, ale w zasadzie tylko w rejonie Madritscha i Tressdorfer Höhe. Gartnerkofel do końca dnia tonął w chmurze, więc po krótkim rekonesansie wróciłam na Madritscha, a na koniec dnia nawet zrobiło się tam słonecznie. Na stokach niestety widać już że od stycznia nie padał śnieg - wyłazi podłoże, kamyki, a nawet całkiem spore kamienie. Na pewno nie jest to deklarowane na stronie ośrodka 40-120 cm śniegu. Wysokie temperatury na pewno nie pomogły, a i z dośnoeżaniem i ratrakowaniem tras mogłoby być lepiej. Ale ogólnie wyjazd bardzo udany, najeździliśmy się, mimo konieczności wyboru tego popularnego terminu feryjnego. Pozdrawiam z podróży powrotnej - też jest bardzo duży ruch.
  22. tanova

    Nassfeld 26-29.01.2023

    Gerlitzen Alpe Kupiliśmy Top Skipass Kärnten, przy czym z Nassfeld niestety wszędzie jest daleko. Do najbliższego nam ośrodka Gerlitzen Alpe jechaliśmy ok. 40 minut, potem transfer shuttle busem z parkingu pod gondolę, odstanie w dwóch kolejkach - transfer z kwatery na stok zajął i tak całe dwie godziny. Ośrodek znaliśmy w letniej odsłonie z naszej rowerowej wyprawy po Karyntii dwa i pół roku temu. W Gerlitzen "prawdziwe góry" ogląda się w pewnej odległości, bo trasy biegną gwiaździście z kopuły pagóra. Trafiliśmy na najcieplejszy dzień pobytu z temperaturą 14-15 stopni. Trasy już na początku, jak przyjechaliśmy, były zmuldzone, a potem było jeszcze gorzej. Jako tako trzymały się 14 i 15 po stronie Klösterle. Ludzi jeszcze więcej niż w Nassfeld, nic dziwnego, że były wypadki. Naszej młodzieży ośrodek się podobał, mnie tak średnio. Ale zawsze to jakaś odmiana. Przesiadka z gondoli na Gipfelbahn Rano trasa nr 1 wyglądała jeszcze dobrze Klösterle Trasy od strony Wörthersee: Trasa nr 1 po południu (cdn.)
  23. tanova

    Nassfeld 26-29.01.2023

    Mamy w tym sezonie wysyp relacji z Nassfeld, więc nie będę powtarzała tego, co już obszernie opisali @marionen i autor wątku @cyniczny, ale podzielę się kilkoma własnymi wrażeniami. Byliśmy w terminie 18-25 lutego i niestety jednak trafiliśmy na kulminację szczytu sezonu, a moje kalkulacje nie sprawdziły się, bo oprócz Austriaków, Niemców i Belgów, z którymi się liczyłam, było wiele nieoczywistych nacji. Na wyciągach często słyszeliśmy słoweński i włoski (mają blisko), ale też czeski, węgierski, jeździło też mnóstwo Polaków. Tym razem pojechaliśmy nie tylko w gronie rodzinnym ale dołączyła jeszcze przyjaciółka córki z mamą. Kwaterę z airbnb mieliśmy w Hermagorze, centralnie przy głównej uliczce historycznej części, ale było bardzo spokojnie i wszędzie blisko. Ceniliśmy sobie szczególnie bliskość przystanku skibusa, który w 11 minut dowodził nas pod Millennium Express. Ceny za kwaterę, za skipassy i jedzenie w knajpach bardzo umiarkowane, jakby inflacja nie dotknęła tak bardzo Karyntii. Jeździliśmy 5 dni w Nassfeld i 1 dzień w Gerlitzen Alpe. 4 pierwsze dni mieliśmy pełną lampę i temperatury dochodzące do 12-14 stopni, we czwartek a zwłaszcza wczoraj ochłodziło się i naszły chmury. W Nassfeld urzekły nas pięknie poprowadzone trasy w wysokogórskiej scenerii. Do ulubionych zaliczamy cześć ośrodka u stóp Gartnerkofel, ale fajnie jeździło się też na 50, 51 w centralnej części i na czarnej 75. (cdn.) I jeszcze parę zdjęć: Początek trasy 50 Wyciąg FIS na zboczu Gartnerkofel Gartnerkofel w pełnej krasie FIS raz jeszcze Trasa nr 7 Trafiliśmy też na pyszną pizzę do Kabrio po włoskiej stronie ośrodka. Poza tym jedliśmy w Garnitzen Alm przy 8 i 9 oraz Remo przy dolnej stacji Madritschenbahn (dobre jedzenie, fatalna obsługa). Tutaj jeszcze pierwszego dnia robiliśmy zdjęcia grupowe przy charakterystycznym znaku z flagami państw, a w czwartek chyba ktoś je buchnął I jeszcze Carnia (trasa 80, 7 km do doliny):
  24. tanova

    Nassfeld 26-29.01.2023

    Lepiej jest rano - przyjeżdżamy skibusem ok. 8.20 pod dolną stację, 20 minut czekania do gondoli i o 9.00 jesteśmy na szczycie. Awarie nas ominęły, na szczęście. Pogoda trochę się psuje, jutro zapowiadane mgły i opad śniegu wieczorem. Ale to dobrze, bo na niektórych trasach zaczyna wyłazić podłoże. W Gerlitzen byliśmy we wtorek - długi transfer, jeszcze większe tłumy niż w Nassfeld, za ciepło i niezbyt ciekawe trasy (może oprócz Klösterle) na jednym pagórze. Satysfakcja raczej umiarkowana. Napiszę więcej po powrocie
  25. Tak, była awaria w sobotę, chyba ewakuacja w końcu nie była konieczna - w niedzielę gondola już działała normalnie. Natomiast wczoraj około południa były problemy techniczne z kanapą Tröglbahn i nie pracowała przez godzinę.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...