Szczyrk - COS Skrzyczne

[przemo_narciarz]

2 godziny temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Oni to będą demontowali na zimę???

Jaki to ma sens ekonomiczny???

Zrobią chopy na alimuninun i będzie snow park🤣

[przemo_narciarz]

1 godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Koszt 12 mln, ale z dotacji. Bez dotacji nikt by tego nie budował.

Nie wiem, może jestem starej daty. Mnie te wszystkie sanki, wieże, zjazdy na oponach, itp. krzyżujące się z ruchem narciarskim drażnią, zresztą np. na takim Kronplatzu nic takiego nie ma. 

Ale niech skończą, zobaczymy. Co nie zmienia tego, że ja jestem starej daty i mnie się ta pozanarciarska komercja nie podoba.

Te rocznik 73...Musisz się wyprostować, może na sankach na Skrzycznem?

 

[Hextor]

46 minut temu, pejot napisał:

Tak czułem że coś dziwnego tam powstaje, ciekawe czy skończą czy zostawią w połowie 

Tak patrząc jeszcze na to lotnisko które powstało na Jaworzynie to zastanawiam się czy przy pierwszym poważniejszym wietrze cały śnieg stąd nie pójdzie w las. Normalnie to człowiek wyszedłby z założenia że jak ktoś prowadzi inwestycje to temat przemyślał ale jak widać po kanapie z dolin nie jest to takie oczywiste.

Może zrobią takie siatki jak na Kasprowym, żeby zatrzymywać ten śnieg jak wiatr wieje. 

[Narciarz ze Śląska]

12 godzin temu, przemo_narciarz napisał:

Te rocznik 73...Musisz się wyprostować, może na sankach na Skrzycznem?

 

Może. Jeździłem na sankach (ale po torze na wąskiej trasie narciarskiej po godzinach jazdy na nartach) wieczorem w ośrodku Dolni Morava i ubaw był po pachy. Sprzedawali pakiety = 3 wjazdy i zjazdy + wypożyczenie sanek.

[Maria]

Mnie niepokoi, i to bardzo, coś innego. Wyczytałam w zalinkowanym materiale coś takiego: "Leinter, oprócz budowy kolei, ma także zdemontować zużyty technicznie stary orczyk Doliny III".

Uważam, że to fatalne. Oznacza to, że Doliny nie będą funkcjonowały samodzielnie. Czyli nie będzie można tam sobie pojedzić na luziku, co było dużą przyjemnością. Co gorsze, jeśli nie będzie śniegu do dołu, pozostanie tylko jazda od Jaworzyny w górę. Klops. W dodatku przepustowość nowej kolei będzie duża. I co? Wszyscy, bardziej i mniej wprawni, narciarze będą walić z góry do dołu FIS-em?! Palca się tam nie będzie dało wcisnąć, a GOPR-owcy będą mieli pełne ręce roboty.

To wygląda tak głupio, że aż trudno uwierzyć . Co by tu jeszcze sp......ć, panowie?

Edytowane 16 Kwiecień przez Maria

[Jusik2002]

3 godziny temu, Maria napisał:

Mnie niepokoi, i to bardzo, coś innego. Wyczytałam w zalinkowanym materiale coś takiego: "Leinter, oprócz budowy kolei, ma także zdemontować zużyty technicznie stary orczyk Doliny III".

Uważam, że to fatalne. Oznacza to, że Doliny nie będą funkcjonowały samodzielnie. Czyli nie będzie można tam sobie pojedzić na luziku, co było dużą przyjemnością. Co gorsze, jeśli nie będzie śniegu do dołu, pozostanie tylko jazda od Jaworzyny w górę. Klops. W dodatku przepustowość nowej kolei będzie duża. I co? Wszyscy, bardziej i mniej wprawni, narciarze będą walić z góry do dołu FIS-em?! Palca się tam nie będzie dało wcisnąć, a GOPR-owcy będą mieli pełne ręce roboty.

To wygląda tak głupio, że aż trudno uwierzyć . Co by tu jeszcze sp......ć, panowie?

Przecież tego wyciągu już dawno nie ma. W jego śladzie jest stawiane właśnie krzesło 6 osobowe. Doliny będą funkcjonowały jak do tej pory tylko z większym komfortem.  Śniegu do dołu nie ma od kilku dobrych lat więc nie wiem co to za argument. Do samego dołu jest naśnieżanie trasy FIS tylko nie było nigdy użyte. Nie wiem co w tym takiego niby głupiego, no chyba że modernizację ośrodka nazywa Pani głupią 🤔 🤔 🤔

[koliber]

Początku też nie zrozumiałem - co znaczy, że Doliny nie będą funkcjonować samodzielnie? Zmienia się tylko typ wyciągu.

A to, że radykalnie wzrośnie zatłoczenie tras, to racja. I nie dość, że nie będzie żadnej nowej trasy, to jeszcze likwidują Kaskadę. A ta niby-poszerzona Hala Jaworzyna też będzie uczęszczana przez dodatkowe 700 os/h (orczyk). 

[kordiankw]

21 minut temu, koliber napisał:

Początku też nie zrozumiałem - co znaczy, że Doliny nie będą funkcjonować samodzielnie? Zmienia się tylko typ wyciągu.

A to, że radykalnie wzrośnie zatłoczenie tras, to racja. I nie dość, że nie będzie żadnej nowej trasy, to jeszcze likwidują Kaskadę. A ta niby-poszerzona Hala Jaworzyna też będzie uczęszczana przez dodatkowe 700 os/h (orczyk). 

Maria pewnie pomyliła wyciągi. Ten na Dolinach przy Hiltonie stoi. W zimie też, bo rzadko uruchamiany ostatnio. Na Fis od Grzebienia do Dolin pewnie ruch na trasie aż tak bardzo się nie zwiększy, szczególnie jak trasa będzie zmrożona. Od Skrzycznego do Grzebienia, pewnie trochę wzrośnie, ale nadal pozostaje alternatywa zjazdu Ondraszkiem. Kaskada i tak ostatnio nie działała. Pewnie ostatecznie i tak o tłumach lub ich braku zdecyduje zasobność portfela. Już ostatniej zimy było to widać.

[Maria]

2 godziny temu, kordiankw napisał:

Maria pewnie pomyliła wyciągi. Ten na Dolinach przy Hiltonie stoi. W zimie też, bo rzadko uruchamiany ostatnio. Na Fis od Grzebienia do Dolin pewnie ruch na trasie aż tak bardzo się nie zwiększy, szczególnie jak trasa będzie zmrożona. Od Skrzycznego do Grzebienia, pewnie trochę wzrośnie, ale nadal pozostaje alternatywa zjazdu Ondraszkiem. Kaskada i tak ostatnio nie działała. Pewnie ostatecznie i tak o tłumach lub ich braku zdecyduje zasobność portfela. Już ostatniej zimy było to widać.

No właśnie nie jestem pewna, być może pomyliłam. Szukałam starej mapy z numeracją wyciągów w COS-ie żeby to sprawdzić, ale znikła z ich strony. Orczyk z Dolin na górę, na Skrzyczne, został już przecież zdemontowany - na tym się opierałam w domniemaniach. Po co mieliby dawać zlecenie na zdemontowanie czegoś, czego już nie ma? Z tego wniosek, że miałby zostać zlikwidowany talerzyk (talerzyk nie orczyk, ale czy piszący wyraził się precyzyjnie, skoro wszystko napisał tak niejasno?) w Dolinach. W dodatku ostatnio kiedy był czynny, sprawiał kłopoty techniczne. Panowie go obsługujący bez przerwy wspinali się na konstrukcję, żeby odplątywać blokujące się elementy. Trochę za bardzo mi to pasowało. Mam nadzieję, że się pomyliłam!

@Jusik2002

Oczywiście, że nie modernizację jako taką nazwałam głupią - modernizacja modernizacji nierówna. Mam też nadzieję, że jednak głupia nie będzie .

PS. Rzeczywiście, pomyliłam się. Znalazłam starą mapę, Doliny III to ten stary orczyk na szczyt. Postąpiłam pochopnie pisząc tamten post. Zwracam honor COS-owi i bardzo się cieszę .

 

Edytowane 16 Kwiecień przez Maria

[lika]

10 godzin temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Może. Jeździłem na sankach (ale po torze na wąskiej trasie narciarskiej po godzinach jazdy na nartach) wieczorem w ośrodku Dolni Morava i ubaw był po pachy. Sprzedawali pakiety = 3 wjazdy i zjazdy + wypożyczenie sanek.

 Na Dolnij Morawie od paru lat funkcjonuje tego samego gatunku zjeżdżalnia grawitacyjna. Na szczęście mało inwazyjnie ingeruje w zimowe trasy. Każdy jest zmuszony obecnie szukać rozrywki dla klienteli całorocznej.

[Maria]

W sumie taka zjeżdżalnia, o ile nie będzie kolidować ze stokami, może być fajna. Tylko jaka może być zjeżdżalnia, jak nie grawitacyjna? Elektromagnetyczna? Jądrowa silna/słaba?

[Narciarz ze Śląska]

11 godzin temu, lika napisał:

Każdy jest zmuszony obecnie szukać rozrywki dla klienteli całorocznej.

Wiem, rozumiem, ale mnie to nie cieszy i się nie podoba. Kiedyś ON był ON i kropka. Niemniej powtórzę: rozumiem,

[Narciarz ze Śląska]

11 godzin temu, Maria napisał:

W sumie taka zjeżdżalnia, o ile nie będzie kolidować ze stokami, może być fajna. Tylko jaka może być zjeżdżalnia, jak nie grawitacyjna? Elektromagnetyczna? Jądrowa silna/słaba?

Grawitacyjna (moja wyobraźnia) polega na tym, że zrzucają klienta z wieży, a potem działa grawitacja?

Ach te nazwy... Musi być albo europejsko (przykład Ski&Sun Świeradów - jeden z wielu), albo marketingowo (Brama w Gorce, Ścieżka w Chmurach, itp.)

[Narciarz ze Śląska]

18 godzin temu, Maria napisał:

Mnie niepokoi, i to bardzo, coś innego. Wyczytałam w zalinkowanym materiale coś takiego: "Leinter, oprócz budowy kolei, ma także zdemontować zużyty technicznie stary orczyk Doliny III".

Uważam, że to fatalne. Oznacza to, że Doliny nie będą funkcjonowały samodzielnie. Czyli nie będzie można tam sobie pojedzić na luziku, co było dużą przyjemnością. Co gorsze, jeśli nie będzie śniegu do dołu, pozostanie tylko jazda od Jaworzyny w górę. Klops. W dodatku przepustowość nowej kolei będzie duża. I co? Wszyscy, bardziej i mniej wprawni, narciarze będą walić z góry do dołu FIS-em?! Palca się tam nie będzie dało wcisnąć, a GOPR-owcy będą mieli pełne ręce roboty.

To wygląda tak głupio, że aż trudno uwierzyć . Co by tu jeszcze sp......ć, panowie?

Abstrahując od Twojej pomyłki, pomyłką okazał się też ten nowy talerzyk. Nie ma wzięcia - niemal ciągle stoi. 

Na Dolinach przydałoby się krzesło ok. 600 m. Tam jest bardzo szeroko (w zasadzie 2 trasy) i szkoda potencjału tego miejsca, gdy nie ma zjazdu do doliny. A niemal zawsze nie ma.

[kordiankw]

Gondole pojadą nad drzewami. Kolej za 65 mln euro rozwiąże problemy w Beskidach (portalsamorzadowy.pl)

[marekesz]

Cytat z artykułu: "Według wstępnych szacunków inwestycja pochłonie około 65 mln euro. - Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy mogliby ją zbudować. Najlepszy byłby Centralny Ośrodek Sportu, który w pobliżu centrum ma swoje obiekty, posiada już swój ośrodek na Skrzycznem i planuje budować tam jeszcze trasę dla alpejczyków." W mpzt chyba nie ma wyrysowanej nowej trasy. Może chodzi po prostu o fis aż do Mety.

[Narciarz ze Śląska]

Górna Kaskada zniknęła z mapy, jest teraz razem z górnym FIS-em:

[kordiankw]

Godzinę temu, marekesz napisał:

Cytat z artykułu: "Według wstępnych szacunków inwestycja pochłonie około 65 mln euro. - Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy mogliby ją zbudować. Najlepszy byłby Centralny Ośrodek Sportu, który w pobliżu centrum ma swoje obiekty, posiada już swój ośrodek na Skrzycznem i planuje budować tam jeszcze trasę dla alpejczyków." W mpzt chyba nie ma wyrysowanej nowej trasy. Może chodzi po prostu o fis aż do Mety.

Góra starej Kaskady jest planowana jako trasa sportowa.

[Maria]

4 godziny temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Abstrahując od Twojej pomyłki, pomyłką okazał się też ten nowy talerzyk. Nie ma wzięcia - niemal ciągle stoi. 

Na Dolinach przydałoby się krzesło ok. 600 m. Tam jest bardzo szeroko (w zasadzie 2 trasy) i szkoda potencjału tego miejsca, gdy nie ma zjazdu do doliny. A niemal zawsze nie ma.

Fakt, że jest tam bardzo szeroko, ale że śniegiem kiepsko, jedna z tych tras zazwyczaj łysa. Nie mówiąc już o tym, że jest cud nieziemski jeśli w ogóle Doliny są otwarte. Może w końcu zrobią coś z naśnieżaniem...

A takie talerzyki jakoś w innych miejscach fajnie działają, są szybkie i, jakby to powiedzieć, bardziej ekologiczne niż kanapy. Moim zdaniem wystarczyłoby go doprowadzić do porządku.

[kordiankw]

4 minuty temu, Maria napisał:

Fakt, że jest tam bardzo szeroko, ale że śniegiem kiepsko, jedna z tych tras zazwyczaj łysa. Nie mówiąc już o tym, że jest cud nieziemski jeśli w ogóle Doliny są otwarte. Może w końcu zrobią coś z naśnieżaniem...

A takie talerzyki jakoś w innych miejscach fajnie działają, są szybkie i, jakby to powiedzieć, bardziej ekologiczne niż kanapy. Moim zdaniem wystarczyłoby go doprowadzić do porządku.

Tu chyba był też problem z brakiem ludzi do obsługi tego talerzyka. 

[marekesz]

Oni serio będą ten tor składać i rozkładać co roku.

[kordiankw]

Kto bogatemu zabroni 😀

[Narciarz ze Śląska]

Godzinę temu, kordiankw napisał:

Tu chyba był też problem z brakiem ludzi do obsługi tego talerzyka. 

Tak było, fakt.

[Jusik2002]

9 godzin temu, kordiankw napisał:

Gondole pojadą nad drzewami. Kolej za 65 mln euro rozwiąże problemy w Beskidach (portalsamorzadowy.pl)

To jakaś paranoja. Co niby taki malutki parking rozwiąże  ? Bardziej logiczny był pomysł pociągnięcia gondoli z Buczkowic. Pomysł takiej gondoli to kasa wywalona w błoto. Szczyrk jak był zakorkowany tak pozostanie....

[Hextor]

Godzinę temu, Jusik2002 napisał:

To jakaś paranoja. Co niby taki malutki parking rozwiąże  ? Bardziej logiczny był pomysł pociągnięcia gondoli z Buczkowic. Pomysł takiej gondoli to kasa wywalona w błoto. Szczyrk jak był zakorkowany tak pozostanie....

Ja bym proponował połączenie wyciagami/trasami z Brenna i zrobienie tam parkingów.