JC Napisano 28 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Kwiecień 2014 Jeżeli jesteście jeszcze przed wyjazdem na narty na jeden z alpejskich lodowców, to przygotujcie sobie szersze narty. W Alpach sypie, a opady śniegu zapowiadane są na kilka najbliższych dni. Teraz na lodowcu Stubai jest mgliście, pada śnieg, a temperatura wynosi -3C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 28 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Kwiecień 2014 Na Stubai o tej porze roku to chyba norma z tym śniegiem, a i na innych lodowca pewnie podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 28 Kwiecień 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Kwiecień 2014 Na Stubai o tej porze roku to chyba norma z tym śniegiem, a i na innych lodowca pewnie podobnie. No właśnie nie. Byłem kilka razy na majówkach, kiedy temperatura sięgała +30C! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m!xeR Napisano 28 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Kwiecień 2014 niedobra wiadomość Panie Jacku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemol Napisano 28 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Kwiecień 2014 Jadę w środę na Stubai wiec zobaczymy jak będzie. Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 28 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Kwiecień 2014 No właśnie nie. Byłem kilka razy na majówkach, kiedy temperatura sięgała +30C! Jacku, napisałem wyraźnie ze to norma a ty nie, więc twoje przypadki są najwyraźniej nadzwyczajne, nie normalne :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 29 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 29 Kwiecień 2014 (edytowane) W Ischglu przez najbliższe dni też ma spaść 35 cm śniegu do tego jest otwarte mniej więcej 2/3 ośrodka (czyli tak z 4x więcej jak na Stubaiu). Pozdro Wiesiek A dzisiaj już tylko 17 cm za to słońce ma się pojawiać, jutro może być w prognozie lampa Edytowane 30 Kwiecień 2014 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warkot Napisano 30 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 30 Kwiecień 2014 na Kaunertal tez pada. W sobote tam jadę zobaczymy co będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 30 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 30 Kwiecień 2014 na Kaunertal tez pada. W sobote tam jadę zobaczymy co będzie Na 90% też będziemy wtedy na Kaunertalu (jeszcze Pitztal bierzemy pod uwagę) - nie będziemy dopłacać kasy w Ischglu za koncert. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m!xeR Napisano 1 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2014 Stubai dzisiaj :-) a Jacek tak straszył pogodą, że nawet zastanawiałem się czy nie zrezygnować z wyjazduWysłane z mojego GT-I9505 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemol Napisano 1 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2014 Sztubai dzisiaj lampa, tylko muldy na większości tras. Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m!xeR Napisano 2 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2014 [ATTACH]15724[/ATTACH][ATTACH]15725[/ATTACH][ATTACH]15726[/ATTACH][ATTACH]15727[/ATTACH]Wysłane z mojego GT-I9505 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siluete Napisano 3 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Maj 2014 Wróciliśmy z Maso Corto właśnie. Sypało strasznie. Widoczność zerowa. Na 6 dni fajnie się jeździło 3. Reszta w puchu do połowy ud. Raj dla freeriderów:-) Moja slalomka nie dawała rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemol Napisano 3 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Maj 2014 Podobnie na Stubaiu, wczoraj mgła, przejasnienia, nawet słońce pod koniec dnia, dzisiaj ponad 20 cm. świeżego śniegu, nadal sypało a widoczność zerowa. Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 4 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2014 (edytowane) Gurgle i Sölden zmienne, ale jazda cały czas. Wczoraj mgła i opad, dziś juz bajka 100% [ATTACH]15729[/ATTACH][ATTACH]15730[/ATTACH][ATTACH]15731[/ATTACH][ATTACH]15732[/ATTACH][ATTACH]15733[/ATTACH][ATTACH]15734[/ATTACH]Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka Edytowane 8 Maj 2014 przez gajowy01 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m!xeR Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 Szkoda tylko, że kiedy nadeszła taka fajna pogoda musiałem dość szybko i skończyć zabawę... dziękuję bardzo Pani (Polka) dzięki której wyłożyłem się tak, że cały się poobijałem, porysowałem google i przeleżałem pół godziny na stoku z bólu... ale i tak było warto:-)Wysłane z mojego GT-I9505 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 Cześć Szkoda tylko, że kiedy nadeszła taka fajna pogoda musiałem dość szybko i skończyć zabawę... dziękuję bardzo Pani (Polka) dzięki której wyłożyłem się tak, że cały się poobijałem, porysowałem google i przeleżałem pół godziny na stoku z bólu... ale i tak było warto:-) Wysłane z mojego GT-I9505 A mógłbyś coś więcej napisać o tej sytuacji ku przestrodze i nauce. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 Cześć A mógłbyś coś więcej napisać o tej sytuacji ku przestrodze i nauce. Pozdrowienia O widzę ze Mitek mnie wyręczył,dawaj co i jak było 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 Też tak leżałem pół godziny, a rok później okazało się że mi wtedy jeden dysk wypadł trzeba było wyciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 Oj góralu nie strasz nie strasz,miejmy nadzieje że nie będzie tak tragicznie Swoją droga jak szybko po zabiegu się pozbierałeś,znaczy wskoczyłeś na nartki : 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 z tymi wypadkami to w sumie ciekawa sprawa Miałem kiedyś na Stubai'u podobną "przygodę" . Stok pusty , zero luda , chyba ze 200 m szerokości , stoję w miejscu ,obracam głowę ,żeby pokontemplować widoki:smile: , a tu ni stąd , ni zowąd jakaś pani , centralnie jedzie na mnie:eek: . W ostatniej chwili zdążyłem się trochę przesunąć , więc tylko przejechała mi po przednich bezpiecznikach , rozcięła spodnie i tyle ją widziałem : . Zdążyła tylko krzyknąć sorry:rolleyes:: , a jak się pozbierałem to już jej nie mogłem namierzyć: . Na szczęście nic poważnego (poza rysą na nartach i rozciętym dołem nogawki spodni ) się nie stało . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m!xeR Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 W sumie to zdarzenie było jakby dwuczęściowe i efekt końcowy wynikł chyba ze zbyt dużego zaufania do Pani narciarki...cały stok był zorany ze względu na temperaturę więc wjechałem sobie na kawałek traski po której przejechał ratrak kilkanaście/kilkadziesiąt metrów za nieszczęsną narciarką. Zaczęło się od tego, że (chyba) mąż tej Pani prawie we mnie wjechał od boku (bo też uznał, że pojedzie po wyratrakowanym) więc aby uniknąć kontaktu musiałem wykonać "nadprogramowy" skręt, który trochę wybił mnie z rytmu a ponieważ różnica prędkości pomiędzy mną a tą Panią była duża więc chciałem koło niej przemknąć (bo jechała dosyć regularnie) w obrębie szerokości pasa po ratraku i to była moja głupota bo z tego regularnego zamiatania nartami Pani sobie ni z tego ni z owego przytrzymała skręt. Bez większego problemu ją ominąłem ale niestety już nie w obrębie równego pasa a grząskiego i zmuldowanego śnieżku, zrobiłem jeszcze dwa skręty które z boku musiały wyglądać komicznie, bo wtedy już wisiałem na nosie i kiedy byłem w prawym skręcie narta się zakopała a tułów ustawiony centralnie jak to przy slalomce poleciał do przodu. Nawet podparcie się kulonartą mi nie pomogło i poleciałem tak, że wbiłem sobie kulanartę gdzieś w okolicy obojczyka a drugą chcąc zasłonić sobie twarz porysowałem gogle. Potem pamiętam tylko, że lecąc poczułem jak narta się wypina i wtedy zaczęło boleć Oczywiście reakcja Polaków żadna...nie wiem tylko czy dlatego, że nie zauważyli (w co wątpię) czy...Na początku ból był tak duży, że byłem niemal pewien, że coś w nodze się poddało a ja kretyn ponieważ jeździłem sobie tego dnia spokojnie to miałem luźno zapiętego buta. Chociaż zjechać już nie dałem rady to chyba wszystko jest ok bo już niemal nic nie czuję po tym zdarzeniu. Generalnie zły jestem na siebie, że obdarzyłem tą Kobietę zbytnim zaufaniem i chciałem pójść na łatwiznę mijając ją jak bramkę... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 5 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2014 No to super że tak się to skończyło na Twoje szczęście-nieszczęście :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 6 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 6 Maj 2014 Dłużej niż m-c nie wytrzymałem, rok temu był super opad śniegu. A i okazało się, że po zabiegu przestały boleć kolana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 8 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Maj 2014 Gurgle i Sölden zmienne, ale jazda cały czas. Wczoraj mgła i opad, dziś juz bajka 100% Jeszcze jedno zdanie - może ktoś coś gdzieś kojarzy a może po prostu znalazł... znaczy w piątek 2 maja, po południu, na trasie nr 26 w Hochgurgl, pod krzesełkiem Wurmkogl I, w dolnej części trasy - z niedomkniętej kieszeni wypadł mi aparat fotograficzny Nikon Coolpix S3100, mały, czarny. Zorientowałem się właściwie natychmiast, ale podchodzić kilkaset metrów mi się nie chciało, więc próbowałem go znaleźć w następnym (krótkim) "kółeczku". Niestety, mimo pomocy kilku innych osób, jakoś się nie znalazł. Nie znalazł się też ani u obsługi tego wyciągu, ani w pobliskiej knajpie, ani w kasie w ciągu 2 dni Widać było, że w prawie całkiem bezludnych Gurglach było sporo "naszych', coś jak "polskie dni w Gurglach" - więc może akurat ktoś coś... aparat specjalnie drogi nie jest więc pal sześć, ale ew. cenne są fotki w nim, choćby te z 2 dni w Gurglach właśnie. (...) Generalnie zły jestem na siebie, że obdarzyłem tą Kobietę zbytnim zaufaniem i chciałem pójść na łatwiznę mijając ją jak bramkę... Wiesz co? Bez urazy, ale z opisu wynika, że ...winy tej pani jakoś nie widzę sam dość mocno sprowokowałeś całą sytuację...? Dlatego zostawiłem to ostatnie zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.