Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska warunki narciarskie 14/15


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie Skolnity to dużo lepsza,ciekawsza opcja niż często,gęsto zatłoczona Nowa Osada czy Złoty Groń

Jak na razie nie ma tam tłoku,(chyba sporo narciarzy jeszcze nie ma swiadomości o tej nowej stacji w centrum Wisły :rolleyes::)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie Skolnity to dużo lepsza,ciekawsza opcja niż często,gęsto zatłoczona Nowa Osada czy Złoty Groń

Jak na razie nie ma tam tłoku,(chyba sporo narciarzy jeszcze nie ma swiadomości o tej nowej stacji w centrum Wisły :rolleyes::)

Dla mnie też i niech pozostaną w nieświadomce,choćby do końca tego sezonu... :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swieze info:

Stoję w korku na wjeździe do szczyrku. Nie wygląda to dobrze. Kto chce tu jechać - odraszam. Na juliany mam jeszcze 10 km i obawiam się, że zajmie mi to z godzinę, żeby tam dojechać :(

Trza było na Skolnity jechać... :wink:

Ferie śląskie, piękna pogoda,weekend - co Cię podkusilo,żeby tam się dzisiaj pchać? :eek: Na tury rozumiem,ale przy wyciągowo? :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spieszę z wyjaśnieniami!

Wyjechałem o 8:30, bo babcia ma dziś urodziny i tort musiałem odebrać.

W korku stałem do skrzycznego, potem luz - 35 minut.

Przyjechałem tu, bo jest start do nart. Chciałem wziąć udział w zawodach, ale okazuje się, że są tylko dla par... :( przyjechałem sam... Dlatego jeśli jakaś forumowiczka/forumowicz jest tutaj, zapraszam! Do wygrania tablet, a ja wiem, jak to zrobić!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

COS-wczoraj.Ruszyliśmy około 8 (wymagania postawione przez dziecko kumpla - podobno nie moglo zostać same w domu a ma już około 1,5 roku?). Na miejscu meldujemy się około 9:40 i równo godzine później wsiadamy na krzesełko nr 1. U góry po obserwacji kooooleeeeejki do kanapy decydujemy się na karnet puntowy. I ruszamy. 55 pktów na karcie, przechodzę przez bramke a tam komunikat "pozostało 36 pkt"WHATTTT!!!!Ale nic, może jakiś error się wkradł. Ruszamy FISem w dół i ....szacun. Chyba jeszcze nie jeździłem po takim podłożu w COSiu!!! Deseczka prowadzi się idealnie, śnieg pięknie ubity, po bokach ładne bandy które można wykozystać do oderwania się choć na chwile od ziemi...miodzio.I tak do samej Jaworzyny. Idealne warunki. Zaliczamy dwa zjazdy i troszkę odechciewa nam się czekac w kolejce. Przy drugim zjeździe jest atak na predkośc maks. na desce (moją maks). Tydzień temu z ciekawości zerknąłem na endomondo i maksa wykazał mi 45 km/h. Patrząc na warunki stwierdziłem ze da rade to poprawić i:

rekordzik.jpg

Chwilka przerwy na kielbaske z grilla na Jaworzynie. Bez pośpiechu, w końcu czasówek nie mamy.Po 12 ruszamy dalej na stok i wygłupiamy się na FISie. Zaliczamy jeden przejazd Ondraszkiem i tam zdziwko niesłychane. My ( jednośladowcy ) mamy pewne problemy na Ondraszku w dwóch miejscach. Niemal na samym początku jest długa prosta przez las gdzie trzeba mieć kijki,lub prędkośc żeby dojechać do jej końca. Zaczynam się rozpędzać tam gdzie zwykle, jestem w polowie rozpędzania się i nagle drogę zajeżdża mi mała dziewczynka. No niby udało się wychamowac ale teraz speeda braknie i trzeba będzie się męczyć żeby dobrnąć do końca prostej, lub deske odpinać. No ale probuje dojechać do końca wykozystujac połowe z całej części "rozbiegu". I o dziwo , udaje się dojechać!!!Nastepne miejsce to małe wzniesienie przed dłuuuuga prostą którą widać niemal w całości z wyciągu. Zazwyczaj ciężko znaleźć miejsce pomiędzy ludźmi pełznącymi do góry (bądź stojącymi na szczycie i odpoczywającymi) żeby się przecisnąć.Rozpedzam się znowu. Jade coś szybciej, ludzi przede mną niewielu więc ciągle nabieram prędkości. Zajmuje prawy skrajny pas i mkne. Niby już się wspinam do góry ale ciągle prędkość wysoka. Kiedy wylania mi się szczyt wzniesienia, zauważam dźwigająca się postac na "moim pasie" zaraz za wzniesieniem. Prędkośc naprawdę niezła, lekko skrecam deskę tuż przed szczytkiem i nagle deska ODRYWA SIĘ OD PODLOŻA!!! W tym miejscu naprawdę się tego nie spodziewałem.W końcu zawsze były problemy żeby dojechać do szczytu (omijając ludzi). Ostatecznie wylądowałem w takim miejscu że niewiele moglem zrobić. Proba gwałtownego hamowania skończyła się na płocie ( w sumie to wystawalo go jakies 40cm). I na desce dwie pamiątkowe rysy.Pewnie nie było by problemów gdybym wiedział że coś takiego może się przydarzyć....no ale wiem dopiero teraz. Ogolnie wypad niesamowicie udany. Szkoda że nie brałem kamerki tym razem, bo widać było naprawdę sporo!!!Z moim karnetem okazało się że pierwsze wejścia miałem na koszt dobrodusznego kogoś któremu bramki kasowaly po dwa wejścia.Ale jak to mówią w podstawówkach "oliwa sprawiedliwa" czy coś takiego. Przed ostatnie wejście na wyciąg na jaworzynie, na wyświetlaczu "zostało 15 pkt".Kolejny wjazd : ) "0 pkt!!!!"

rekordzik.jpg.9fafe33bd85a0e9a117810eddc4425ac.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wybór padł na Ochodzitą. Dlaczego? Bo można tu pojeździć bez stania w kolejkach:-) Wspomnienia z tą górką mam dobre, pamiętam jak dwa lata temu jeździłem tu z Johnnym i Andym-w i byliśmy zadowoleni!Jeździłem dziś 2 godzinki od startu do 11:00 za 30 złotych. Warunki dobre i bardzo dobre. Po godzinie jazdy stałem może minutkę w kolejce, może dwie, odpalili wtedy druga nitkę wyciągu i można było śmiało śmigac na bieżąco!Poza trasami warunki trudne, warstwa zmrożona na wierzchu, ale da się bez uszczerbku na sprzęcie zjechać. Pozdrawiam Maciek

uploadfromtaptalk1423912510527.jpg

uploadfromtaptalk1423912552514.jpg

uploadfromtaptalk1423912620408.jpg

uploadfromtaptalk1423912715042.jpg

uploadfromtaptalk1423912746140.jpg

uploadfromtaptalk1423912776381.jpg

uploadfromtaptalk1423912831978.jpg

uploadfromtaptalk1423912510527.jpg.fb11b00382ecdf80f7cf9b64ffcea0b7.jpg

uploadfromtaptalk1423912552514.jpg.d9312e6a682ea4b63fe2968be4f0ca06.jpg

uploadfromtaptalk1423912620408.jpg.dc57ea47001c860d373e73b47922f7e3.jpg

uploadfromtaptalk1423912715042.jpg.31964ff413fdb5a0ea46e9dc31a95cd5.jpg

uploadfromtaptalk1423912746140.jpg.117a0f78c8319db72011469c9ff0fa39.jpg

uploadfromtaptalk1423912776381.jpg.4cf7773b7633a5c0db63fbf4d92d624f.jpg

uploadfromtaptalk1423912831978.jpg.8c3a98152e57f626783cdf25fe1eb163.jpg

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kielce - Telegraf

Dziś był kielecki Telegraf - od otwarcia, czyli od 10 do 12.30. Pogoda piękna, jak wszędzie w kraju, ludzi sporo, najwięcej między 11 a 12, ale jazda cały czas na bieżąco. Warunki średnie: na początku twardo i w miarę równo, ale od 11 miejscami lód i spore odsypy. O takim sztruksie, jaki był na Ochodzitej, na zdjęciach Matiego, można było tylko pomarzyć. Przed 10 ratrak wyrównał tylko jedną stronę stoku, na której wcześniej jakaś grupa trenowała slalom. Drugiej strony już nie zdążył, dlatego byłem trochę rozczarowany, ponieważ specjalnie byłem na miejscu przed otwarciem, żeby pojeździć na super przygotowanej trasie.

I jeszcze minus za zjazd z kanapy. Po jednej stronie ślizgawka, po drugiej zwały sztucznego śniegu, który łapał narty. :frown::

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spieszę z wyjaśnieniami!

Wyjechałem o 8:30, bo babcia ma dziś urodziny i tort musiałem odebrać.

W korku stałem do skrzycznego, potem luz - 35 minut.

Przyjechałem tu, bo jest start do nart. Chciałem wziąć udział w zawodach, ale okazuje się, że są tylko dla par... :( przyjechałem sam... Dlatego jeśli jakaś forumowiczka/forumowicz jest tutaj, zapraszam! Do wygrania tablet, a ja wiem, jak to zrobić!!! :)

Roch, gdybym wcześniej wiedział wygrałbyś tablet:stupid:

Jeździłeś dziś w Czyrnej, w srebrnym kasku? bo jakbym kogoś podobnego widział zza zielonego płota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczna Parchatka

Po wczorajszym wieczornym nartowaniu w Tumlinie, dla odmiany dzisiaj wypad w lubelskie - do Parchatki.

Dlatego w to miejsce, bo zostało ono polecone przeze mnie Koleżance z Warszawy, która chciała sobie zrobić weekendowy wypad w celu odnalezienia chwili ciszy i spokoju - przy okazji pojeździć na desce.

Karczma w tym miejscu oferuje noclegi, a sama miejscówka jest z daleka od cywilizacji - na uboczu, idealna na reset i naładowanie akumulatorów.

Jedziemy z Radomia, w stałym trzyosobowym składzie z moją drugą połówką i expatem.

Podróż jest z przygodami...

...przed Zwoleniem łapie mnie Policja...

96km/h to trochę za dużo...

Ponieważ są Walentynki, to udaje się mojej Pięknej wytargować pouczenie i symboliczną karę dla mnie: 50zł i 2pkt.

Nie jest źle...

Docieramy na miejsce dopiero ok 11...dalej po drodze blokady rolników...i protesty - traktory jakimi przyjechali - potwory...podobno najtańszy taki wypasiony ciągnik kosztuje 500tsd zł.

Z samego rana przymroziło na biało...kałuże zamarznięte...

Temperatura u celu naszej podróży +2.

Kupujemy karnety...

9b5eab43fb969d3bmed.jpg

...i cieszymy się, że mimo weekendu zero kolejek do wyciągów.

W świętokrzyskim ferie i pewnie trochę odmienna sytuacja?

W Kazimierzu z pewnością dużo więcej narciarzy.

d2e70d5a1f1cc51amed.jpg

Witamy się z Koleżanką, zamieniamy kilka słów i na górę jeździć.

Start:

419c0738e3189a52med.jpg

W tym sezonie byłem już w Parchatce - w deszcz i wieczorem...dzisiaj jest inaczej - Słońce, pięknie - stok twardy i szybki, czynne obydwie tutejsze trasy.

Warunki na "niebieskiej", szerszej i łagodniejszej wyglądały tak:

e9e0b33a42f95bccmed.jpg

Przybyło zabawek snowparkowych...

da422f2bef1eb36dmed.jpg

Przez cały pobyt GoPro kręci filmik, za filmikiem...ale będę miał składania... Wczorajsza noc w Tumlinie i dzisiejsze Słoneczko w Parchatce.

Jazda jest wspaniała...a ja żałuję, że nie założyłem dzisiaj cieniutkiej kurteczki, bo w temperatura wyraźnie rośnie.

d5cf8414b06e1e39med.jpg

Czyżby niedawno były tutaj jakieś zawody?

U góry ustawiony start...na dole:

0483d91e58bfebf8med.jpg

Kursują dzisiaj obydwa wyciągi orczykowe.

c3131cf5f8c35572med.jpg

Testujemy mało uczęszczaną, tutejszą, "czerwoną" trasę.

Początek jest płaski i po łące - w odróżnieniu do zeszłego roku - górna stacja dłuższego talerzyka został nieco podniesiona.

Jedziemy...

1333e545747e0d53med.jpg

Zakręcamy o 90 stopni i docieramy do wąskiej "ścianki"...

afd8eb5db4bb9e7cmed.jpg

Jest bardzo szybko i twardo - fajnie.

Jeździmy raz jedną, raz drugą trasą. Bawię się kamerą, bawią się też inni.

Podskoki, zakręty, krótka jazda, hamowanie i przed siebie jechanie - w kółeczko.

Współtowarzyszom nie podoba się wąska trasa...

...mi się podoba! To dynamiczna trasa.

a7a21d957b61612fmed.jpg

Kończymy jazdę wspólnymi pogaduchami w karczmie...

...niestety kierowca piwa pić nie może - pije colę.

Kolejny, 35 dzień na deskach mija w super sympatycznej atmosferze.

Ja z kamerą na kasku wyglądam jak jakiś Teletubiś hahaha

348525712bc9eb75med.jpg

DYSTANS 22.16 km

MAKS. PRĘDKOŚĆ 72.2 km/h

KALORIE 1852 kcal

MIN WYSOKOŚĆ 43 m

MAKS. WYSOKOŚĆ 254 m

Nie nudzę dłużej, biorę się za produkcję filmową.

pozdrawiam

marboru

Edytowane przez marboru
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilsko dzisiaj.

Dzisiejszy filmik z wyjazdu na Pilsko.

Wyjazd z Bielska 6,30, na miejscu 7,30. Wyjazd na górę po ósmej. Do dziesiątej jazda praktyczne na okrągło. Później coraz więcej ludzi i kolejki. Po 11 odwrót. Pogoda wspaniała, słońce, wietrznie, rano mroźno, w południe powyżej zera. Po dwunastej zakończyliśmy jazdę.

Filmik z dzisiaj:

[video=youtube_share;UywTfRiixcI]

Pozdrawiam JaroW

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy filmik z wyjazdu na Pilsko.

Wyjazd z Bielska 6,30, na miejscu 7,30. Wyjazd na górę po ósmej. Do dziesiątej jazda praktyczne na okrągło. Później coraz więcej ludzi i kolejki. Po 11 odwrót. Pogoda wspaniała, słońce, wietrznie, rano mroźno, w południe powyżej zera. Po dwunastej zakończyliśmy jazdę.

Filmik z dzisiaj:

Pozdrawiam JaroW

Jak przejeżdżaliście z Soliska na Hale Miziową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodzentyn zaliczony. Na tle innych, tych prawdziwych ośrodków narciarskich, taki Bodzentyn wypada blado. Według właściciela stok ma 650 m długości, nachylenie takie sobie, w miarę jednostajne. Dziś było twardo, pod spodem lód, na wierzchu cukier. Było szybko! Narty nasmarowałem parafiną z jednego z sanatoriów z Krynicy ( kupiłem to jako smar do nart), wypolerowałem szczotka z włosia świńskiego. W ciagu 3 godzin ( skipas 3 godzinny 40 zł) zjechałem 35 razy, z przerwa na herbatkę. Moje trasy pokazały, że zrobiłem 42,11 km. z tego wynika, że stok ma te 600m długosci. Max predkość 63,86 km/h. Zdjęcia robiłem telefonem i wstydzę się zamieścić. Stok ten mogę polecić. Wyciąg jest dość szybki, (nastawiony na 4 minuty jeden zjazd karnetu czasowego). Nowe, zainstalowane bramki pochodzą z demobilu z Wierchomli, jak poinformował mnie właściciel. Dzis od godz 19 do 23 zorganizowano jazdę nocną. Koszt karnetu to 20 zł, czyli tanio! Popieram!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...