Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Narty GS - pomoc


procjon

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry wszystkim ! 

Zima zbliża się wielkimi krokami, a co za tym idzie czas pomyśleć o nowych zakupach. 

Na nartach jeżdżę od jakiś 20 lat a mam ich 33. 

Całym życiem zawsze były dla mnie tylko i wyłącznie SLalomki.

Swoje umiejętności oceniam 8,5/10.

Odkąd pamiętam jeździłem na Atomicach.

Z czasów nowożytnych to Atomic Race SL Ti 156 cm, później były to Atomic Race D2 Doubledeck SL Redster 165 a od zeszłego roku Atomic Redster S9 165

Buty to Nordica Speedmachine 130. 

Wzrost 176 cm , waga 80 KG.

Długi czas chodzi za mną myśl o kupnie drugiej pary nart gigantówek czy "quasi" gigantówek - głównie z myślą o wyjazdach zagranicznych aby urozmaicić sobie trochę jazdę. 

Nie jeździłem nigdy na żadnej gigantówce i narcie innej niż SLalomka. 

Chodzą za mną używane (z uwagi na zamiłowanie do marki) Atomic Redster G9 sezon 18/19 dł. 183 cm. bądź sezon 19/20 ale długość 177 cm.

Po 1 czy ta nartka będzie dobrym wyborem ? po 2 czy jest sens kupować nartę długości 177 cm czy 183 cm to jest minimum ? 

Dziękuję z góry za pomoc. 

Pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 176 wzrostu i wadze 80 kg narta 177 jako GS ?

Piszesz, że nie jeździłeś na GS, może warto najpierw spróbować?

A może celować w nartę typu Master z cywilnym promieniem skrętu około 21-23 metry ? Ja często jeżdżę zamiennie SL/Master i osobiście polecam takie połączenie.

Jeżeli chcesz spróbować prawdziwego GS i niekoniecznie jechać np. ześlizgiem czy śmigiem, pamiętaj, że będzie on wymagał zarówno prędkości jak i miejsca na stoku.    

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, procjon napisał:

Dzień dobry wszystkim ! 

Zima zbliża się wielkimi krokami, a co za tym idzie czas pomyśleć o nowych zakupach. 

Na nartach jeżdżę od jakiś 20 lat a mam ich 33. 

Całym życiem zawsze były dla mnie tylko i wyłącznie SLalomki.

Swoje umiejętności oceniam 8,5/10.

Odkąd pamiętam jeździłem na Atomicach.

Z czasów nowożytnych to Atomic Race SL Ti 156 cm, później były to Atomic Race D2 Doubledeck SL Redster 165 a od zeszłego roku Atomic Redster S9 165

Buty to Nordica Speedmachine 130. 

Wzrost 176 cm , waga 80 KG.

Długi czas chodzi za mną myśl o kupnie drugiej pary nart gigantówek czy "quasi" gigantówek - głównie z myślą o wyjazdach zagranicznych aby urozmaicić sobie trochę jazdę. 

Nie jeździłem nigdy na żadnej gigantówce i narcie innej niż SLalomka. 

Chodzą za mną używane (z uwagi na zamiłowanie do marki) Atomic Redster G9 sezon 18/19 dł. 183 cm. bądź sezon 19/20 ale długość 177 cm.

Po 1 czy ta nartka będzie dobrym wyborem ? po 2 czy jest sens kupować nartę długości 177 cm czy 183 cm to jest minimum ? 

Dziękuję z góry za pomoc. 

Pozdrawiam 

 

Najlepiej nie kupuj tylko wypożycz różne (180+). Jadąc z ekipą typowo narciarską pewnie będziesz też mógł pożyczyć od kogoś.

Ogólnie najlepiej długie ale z niezbyt dużym promieniem. Skrócone GS są bez sensu, podobnie jak FISowy promień. Najlepiej coś ok. 180-185 i R18-20m czyli sklepowe, ewentualnie Master.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Koledzy piszą. Spróbuj nart 180-185 cm. Większość osób zaczynających przygodę z nartą GS ma jakieś obawy przed dłuższymi nartami, decyduje się na narty skrócone, które de facto nie są gigantkami. Jeśli jeździsz tak jak piszesz i chcesz poczuć porządną jazdę na narcie GS, to zdecydowanie bez obaw i weź dłuższe narty. Na początku trzeba będzie się przyzwyczaić", a potem poczujesz ogień ;) Jak masz możliwość, potestuj różne modele, oceń czy taka narta w ogóle Ci leży i czy masz ją gdzie wykorzystać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy 192cm mam GS 188cm jako pierwsze narty tego typu (trudno dostępne są GS w przystępnej cenie powyżej 193cm długości). Zawsze zostaje narta DH, ale to już promień 40m+…

Jakie mam wrazenia? Na twardym idą jak dzika świnia w kartofle, na muldach tracą ze swojej precyzji. Na oblodzonym stoku to pierwsza narta która jedzie tam, gdzie ja chce.

Zabawa na GS zaczyna się powyżej 60km/godz, o tym trzeba pamiętać. Tam, gdzie SL zaczyna myszkowac, tam GS dopiero zaczyna pokazywać, na co go stać.

Kolejna różnica to… szybciej zmieniający się krajobraz jak śmigasz na GS.

Następna to pałace udziska po kilku godzinach na GS, trzeba się do tego przyzwyczaić.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...