Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Techniki jazdy oraz nasze filmiki


Boogie

Rekomendowane odpowiedzi

Chłopy nie ma sie co klocic skoro Marboru ma 5 a ja nie jestem lepszy (chociaz widze u niego troche wiecej dynamiki) to ja dalem sobie tez 5. Nie ma sprawy, przeciez to rzecz umowana :D

Ooo ja mam 5? ;)

Myślałem, że 6 :) W sumie po tym sezonie chyba należy mi się 6 :D

Jarku - dzięki jeszcze raz za filmik.

Myślę, że umieszczenie swojej jazdy na Skionline to duża odwaga i za to wielkie brawa ponieważ, nie każdego stać na to by poddać się publicznej krytyce.

Osobiście uważam, że Ci, którzy mimo wszystko odwagą się wykazują - zwyczajnie są świadomi własnej niedoskonałości...

...ale zazwyczaj to Narciarze z pasją i ambicją na znaczną poprawę swoich umiejętności.

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda po dobrym torze, następny element powinien być szukanie prędkosci (trenerzy o takiej jezdzie mówią , "zwozisz się"). Szukanie prędkosci to JAZDA NA KRAWEDZI.

Dlatego tak to zaznaczylem , bo bardzo wielu nie mialo okazji jechac na krawedzi

która nie tylko dawała slad (jakze slad moze oszukiwac narciarza) ale dawala przyspieszenie w skręcie.

A tego na filmie nie widać .

FYI slad przejazdu byl analizowany i nie bylo widac zeslizgu a wiec to akurat jazda byla na krawedzi, zreszta wprawne oko to widzi :D

Zgadzam sie ze gora nie byla zbyt wymagajaca ale nie przeszkadzalo to ze na podobnym ustawieniu trenowali obok z Benni Raich Race Center :D

Jeszcze slowo na temat dynamiki, GS to rowniez plynnosc, w plynnosci przejazdu czai sie predkosc, to powinienes wiedziec :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rossi, nie obrazaj sie. Bez Twojej krytyki swietnego przejazdu Jarka nie byloby tych emocji - Ty je wyzwoliles!!!. Jasne ze masz prawo do subiektywnej oceny, a my aby sie z nia nie zgodzic. To dobrze ze stawiacie wysoko poprzeczke - mysle ze skrytykowalibyscie niejeden zawodniczy przejazd...Ja rozumiem ze Jarek nie ma zawodniczej przeszlosci i oceniam jego przejazd bardzo wysoko / do pelnej oceny brakuje jeszcze naszej wiedzy o tym stoku - kacie nachylenia / Zachecam Was goraco aby Wasz slowny pojedynek przeniosl sie na stok w przyszlorocznych zawodach naszego forum. I obu gratuluje odwagi - Jarkowi za wystawienie filmu, a Rossiemu za odwazna krytyke.

dziekuje Panowie !!!

jacek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

FYI slad przejazdu byl analizowany i nie bylo widac zeslizgu a wiec to akurat jazda byla na krawedzi, zreszta wprawne oko to widzi :D

Zgadzam sie ze gora nie byla zbyt wymagajaca ale nie przeszkadzalo to ze na podobnym ustawieniu trenowali obok z Benni Raich Race Center :D

Jeszcze slowo na temat dynamiki, GS to rowniez plynnosc, w plynnosci przejazdu czai sie predkosc, to powinienes wiedziec :D

Przestań się tłumaczyć Jarek. Przeciez widzisz, że jaja sobie robią. Z narciarzy forowych znam może z 5-6 osób, która mogłaby tak pojechać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Przeprosiny przyjęte.

Przy każdej ocenie opisuję że jest to subiektywna moja ocena.

Jarka stać na wiele więcej.

Nie wiedziałem też że Jarek miał jakąś kontuzję. Marboru napisał ("pewnie jest to spowodowane kontuzją i ucieczką od ryzyka").. Jak bym wiedział że Jarek jest po kontuzji to w ogóle bym nic nie napisał.

.

Ocena jazdy może być tylko jedna. Subiektywne mogą byc odczucia. Zobacz na taki przyklad, dwoch narciarzy: jeden jeździ bardzo ładnie wizualnie ale osiaga to maksymalnie upraszczając sobie zadania, drugi jeździ brzydko ale za to skutecznie. Technicznie obaj są na 8 - to ocena. Jednak odczucia związane z jazdą pierwszego spowodują, że zostanie on oceniony relatywnie wysoko przez osoby średnio i słabiej jeżdżące, drugi choć jego jazda jest skuteczniejsza i technicznie czysta będzie oceniony znacznie niżej ze względu na mało widowiskowy styl jazdy.

Wrażenie nie mogą wywac na ocenę.

Pozdrawiam

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

Napisał niko130 Zobacz post

Jazda po dobrym torze, następny element powinien być szukanie prędkosci (trenerzy o takiej jezdzie mówią , "zwozisz się"). Szukanie prędkosci to JAZDA NA KRAWEDZI.

Dlatego tak to zaznaczylem , bo bardzo wielu nie mialo okazji jechac na krawedzi

która nie tylko dawała slad (jakze slad moze oszukiwac narciarza) ale dawala przyspieszenie w skręcie.

A tego na filmie nie widać .

FYI slad przejazdu byl analizowany i nie bylo widac zeslizgu a wiec to akurat jazda byla na krawedzi, zreszta wprawne oko to widzi

Ponieważ mnie zacytowałeś a odpowiadasz"nie było widac zeslizgu a więc jazda była na krawędzi" odnoszę wrazenie , ze masz bardzo spłycone wyobrażenie jazdy na krawędziach.

Przeczytaj jeszcze raz bez emocji. Ja mówię o krawędzi i KRAWEDZI.

Nawet slad pozostawiony na sniegu wyglądający przyzwoicie moze byc tylko namiastką PRAWDZIWEJ krawedzi.

Dobra krawedz daje mocne oparcie, u Ciebie go niema ( skutek = a-fram)

Poza tym ze sztywnym tulowiem i przy a-fram (prawdziwym) nie moze byc innego okreslenia jak zwożenie się .

A co do płynnosci jazdy to napewno jest szybsza od szarpanej ale nie oznacza , ze jest wogóle szybka.

Czesto zawodnicy zjezdzajacy na dalekich numerach startowych w PS jadą tez dobrym torem, ale 5-8 sek mają w plecy.

Oni się zwozą. O tym tez powinniśmy pamiętac.

Oglądałem film z postu 34. Dużo zmieniles na lepsze.

Masz rację nie bylo spóznionych skretów . Ja pisząc ze jechałes dobrym torem własnie okresliłem brak spoznionych skretów.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff, no to jeszcze kilka zdań ode mnie i z serca płynących :D

Marboru - w mojej ocenie Jarek jedzie dużo lepiej od Ciebie, na tyle, że nie ma co podawać różnic.

Jedzie również dużo lepiej ode mnie. Więc jeżeli On schodzi na 5 ja będę zmuszony zejść na 3. Choć od 3 sezonów staram się wypracowac na 6,5 to teraz szlag jasny trafił.

Jazda Jarka nie jest mało dynamiczna. Kilkaset gigantów oglądałem, na TV i live. Jest taki niuansik, że tzw. dynamikę GS widać z bliskiego ujecią. Natomiast z oddalenia kamery lub obserwatora GS widac bardziej jako płynnośc i okresloną szybkość przejazdu. Łącznie z wrażeniami na własne oczy APS.

Rossi - proszę bardzo - czy mógłbyś przypomnieć film tego wątku z lepszą jazdą ??

A na koniec w "rozterce i rozpaczy" daje linki własnych niedoskonałości - można się uczyć na błędach :)

Pozdrawiam,

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesto zawodnicy zjezdzajacy na dalekich numerach startowych w PS jadą tez dobrym torem, ale 5-8 sek mają w plecy.

Oni się zwozą. O tym tez powinniśmy pamiętac.

Ponieważ najlepsi polscy alpejczycy właśnie tyle tracą do czołówki światowej więc konkluzja jest taka, że ścisła narciarska czołówka narciarstwa alpejskiego RP zwozi się na nartach.

Wobec tego Nico my tu wszyscy pozostali w zasadzie powinniśmy wziąć się za sadzenie rzodkiewki, bo cieżko w takim porównaniu nazwać nasze narciarstwo.

No chyba, że zaczęliśmy oceniać Jarka w kategorii APS, w takim razie spoko.

Jarek nie martw się specjalnie, zwozisz się jak Maciek Byliński.

Acha, jeszcze jedno. Jazda zadaniowa, to nie jazda "czysta technicznie" tylko jazda skuteczna. Proponuje wrócić do rzeczywistości z tych obłoków perfekcjonizmu i przypomnieć sobie choćby z YT jak ktoś nie ma innych materiałów trochę przejazdów GS. A-frame jest tak powszechna na bramkach w APS, że aż "kole w oczy".

Nie mnie.

Pozdrawiam,

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marboru - w mojej ocenie Jarek jedzie dużo lepiej od Ciebie, na tyle, że nie ma co podawać różnic.

To jest Twoja Ocena, szanuję ją - ale się nie zgadzam.

I tak prawdę mówiąc - to dyskutować w necie na ten temat nie ma co.

Najlepiej się zwyczajnie spotkać na Stoku, pojeździć, poprzyglądać cały dzień a potem przy grzańcu pogadać o Naszej wspólnej jeździe :)

Pozdrówka Soczku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest Twoja Ocena, szanuję ją - ale się nie zgadzam.

I tak prawdę mówiąc - to dyskutować w necie na ten temat nie ma co.

Najlepiej się zwyczajnie spotkać na Stoku, pojeździć, poprzyglądać cały dzień a potem przy grzańcu pogadać o Naszej wspólnej jeździe :)

Pozdrówka Soczku

Jestem Twój...... na stoku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda Jarka i wasze oceny.

Tak sobie czytam wasze dywagacje nt tego co Jarek zaprezentował.

I mam pytanie np do Niko i Rossiego.

Czy w tym wątku oceniamy jazdę na poziomie zawodniczym czy amatorskim?

Bo ocena jazy na 6 w skali forum (zaznaczam, że jest to skala stworzona na potrzeby forum czyli dla amatorów) dla Jarka jest duużo poniżej tego co prezentuje. Dla mnie mocne 7 i tak chciałbym umieć jeździć. Tylko mi tu nie wstawiać kitów, że jak Jarek jeździ na tyczkach to już zaraz trzeba go traktować jak zawodnika. On jest amatorem.

W pełni zgadzam się z ocenami Mitka, Juice i Darkalewandowskiego. Są obiektywne i podpisuję się pod nimi.

Na podsumowanie od siebie dodam, że nie widzę w tym wątku poza jednym asem:

http://video.google.pl/videoplay?docid=6456577270164574634#

no i jazdą Mitka (troszkę w innych kategoriach - zwłaszcza jeśli chodzi w zagadnieniu wszechstronności stosowania różnych technik)

lepszego jeźdźca od Jarka. Jarek tak trzymaj. Mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy na ubitym.:D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo razy ogladałem przejazd Jarka.

Nie zmieniam swojej opinii. Wielu z Was oglada raz, moze trzy.

Aby dobrze ocenic obserwuję całosc ruchu (tak robi większosc) i potem poszczególne częsci ciala. Nie problem zauważyc . Najtrudniej ocenic co się robi zle.

I tu ja nie do konca wyciągnałem własciwe wnioski.

Juz w pierwszej ocenie zwrocilem uwagę , ze ten układ tyczek to i nazwalem je , ze jest to taki wydlużony slalom.

Tak , w połowie jest to prawdziwe. Tylko nie ukląd tyczek a JAZDA nie jest gigantowa.

Jarek jedzie technika SLALOMOWĄ po trasie giganta.

Tam nie ma jazdy na krawedziach. Jarek jedzie od tyczki do tyczki (mały luk - prosta - maly łuk).

W takiej sytuacji nie jest on w stanie sie rozpędzic. Dlaczego slalom jest nazwany (moze raczej był) konkurencją techniczną i dlaczego jest najwolniejszą.

Bo przy tej technice nie osiągnie sie dużych prędkosci.

Od wspomnianego M.B. spada mu jak nic 5-8 sek.

Dlatego a-frame musi istnieć (bo musi wykonac dużą kontrę, aby wejsc w skręt).Skret Jarka

jest oparty o wprowadzanie w górnej narty pod tyczkę, którą w jego jezdzie (pozycji) najłatwiej skierować (kąt prowadzący) pod stok. To zawsze ogranicza prędkosc.

Mogę pokazac slady na trasie (to nie są Jarka) które pokazują jaki powinien być tor jazdy. Ale poszukajcie sami .

Jazda na okrąglo po optymalnym torze to gwarancja PŁYNNEGO (jak pisze Jarek) i szybkiego przejazdu GIGANTA. Nie są to jedyne warunki.

Dla mnie bdzie nauczką , ze na samym poczatku należy ocenic technikę (slalom, gigant zjazd supergigant) a potem mówić o blędach.

Ja ocenialem jazdę giganta. W ocenie slalomu ona by była o wiele wyższa.

Pozdrawiam!

P.S. Łokiec -na prezentowanym przez Ciebie filmiku , jest to własnie bardzo amatorska jazda a Ty piszesz naj.....

Mało wymagasz wobec siebie. :)

Edytowane przez niko130
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Najlepiej się zwyczajnie spotkać na Stoku, pojeździć, poprzyglądać cały dzień a potem przy grzańcu pogadać o Naszej wspólnej jeździe :)

........

tak

najlepiej spotkać się na tyczkach z pomiarem czasu , wtedy każdy zobaczy , czy jest lepszy od kolegi Jarka:rolleyes:

ja wszystkim krytykującym tak dla samej krytyki , proponuję zapiąć serwisowe gigantki i zjechać jakiegoś giganta i jeszcze niech ktoś to sfilmuje . Zobaczymy jakie będą wrażenia :eek::D

zaznaczam ,wcześniej zresztą już to pisałem , że jazda Jarka mi się podoba , co nie znaczy ,że pewnie kilka elementów jest do doszlifowania, o czym on sam zresztą dobrze wie;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...........

Tak , w połowie jest to prawdziwe. Tylko nie ukląd tyczek a JAZDA nie jest gigantowa.

Jarek jedzie technika SLALOMOWĄ po trasie giganta.....

:eek::eek::eek:

Niko

dla jasności , tak w skrócie, skręt SL wyprowadzamy z kolan , a GS wkładając biodro w skręt/bramkę , to gdzie ty tam widzisz jazdę slalomową:confused:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No dobra bo widzę, że rozmowa schodzi na złe tory.

Na forach wypowiadaja sie amatorzy praktycznie w 100%. Nawet jezeli trafi sie zawodowiec to zabiera zazwyczaj głos w innych tematach, nie dotyczących techniki jazdy.

Natomiast wsród amatorów zdarzają się jednostki wybitne, wyrastające ponad przecietność o lata świetlne i ja jestem taką włsnie jednostką. Moje wyjątkowe doświadczenie i umiejetności predystynuja mnie to wyrażania opinii i stawiania ocen, które powinny byc przyjete bezdyskusyjnie. Jakieś rozmowy na ten temat są po prostu dla mnie śmieszne.

Docenić to są w stanie tylko Ci którzy naparwde znają sie na narciarstwie. Mam nadzieję, że ten post wyjasnia kwestię forumowych autorytetów i nie będzie już dalej toczenia piany w sprawach oczywistych.

Pozdrawiam serdecznie

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Maciek.

Znając Mitka to mówił to śmiertelnie poważnie;)

Co do autorytetów forumowych, to po paru dyskusjach obniżyłem sobie poziom do 1 i mam spokój.

Jako jedynkowiczowi nie wypada Mi się przecież wypowiadać na temat jazdy lepszych.

Jest to może mało eleganckie, ale za to wygodne.

Życzę wszystkim obniżenia napięcia związanego z depresją wiosenną.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Maciek.

Znając Mitka to mówił to śmiertelnie poważnie;)

Ach ten prima aprilis:).

Tak na marginesie ostatniego "hot" materiału pojawiło się w tym wątku parę ciekawych i istotnych zagadnień z mojego punktu widzenia i ja z chęcią poczytałbym coś w ich temacie, bo wiedza moja głównie organoleptyczna i trochę książkowa, a więc może i błędna.

Chodzi mi mianowicie o:

1. zagadnienie szukania prędkości, czy to na gigancie czy na slalomie

2. kwestię jazdy na krawędzi i pełnego wykorzystania krawędzi, a co za tym idzie promienia narty

3. technikę skrętu slalomowego i gigantowego

Jakby komuś chciało się w tych tematach coś poskrobać, albo mnie gdzieś odesłać to będę wdzięczny.

Edytowane przez ravick97
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstepie napisze ze nie chodzi mi o to zeby udowodnic jaki jestem dobry na gigancie bo tak nie jest. Ani nie jestem dobry ani nie zalezy mi zeby cokolwiek udowadniac. Udowadnia sie na zawodach - inne mozliwosci nie istnieja.

Jazdy na filmie nie mozna porownywac do pucharu swiata bo to jest jazda amatorska i tylko w takim kontekscie mozna ja analizowac.

Juz w pierwszej ocenie zwrocilem uwagę , ze ten układ tyczek to i nazwalem je , ze jest to taki wydlużony slalom.

Tak , w połowie jest to prawdziwe. Tylko nie ukląd tyczek a JAZDA nie jest gigantowa.

Jarek jedzie technika SLALOMOWĄ po trasie giganta.

... teraz to juz widze ze rzeczywiscie jaja sobie robisz, choc na poczatku to dalem sie wkrecic :D Przypominam ze moje narty to komorki promien 24m. Niko, polecam zebys sprobowal kiedys serwisowa gigantke - bo piszac te rzeczy widac ze nigdy takich na nogach nie miales. Malo tego - nie odrozniasz slalomu od giganta.:mad:

Tam nie ma jazdy na krawedziach. Jarek jedzie od tyczki do tyczki (mały luk - prosta - maly łuk). W takiej sytuacji nie jest on w stanie sie rozpędzic.

Gdybys znal angielski to zaproponowalbym Ci do nauki pare tekstow zeby dowiedziec sie co to znaczy "direct line". To sa podstawy taktyki przejazdu giganta. Kazdy amator jezdzacy zawody to doskonale wie.

Skret Jarka

jest oparty o wprowadzanie w górnej narty pod tyczkę, którą w jego jezdzie (pozycji) najłatwiej skierować (kąt prowadzący) pod stok. To zawsze ogranicza prędkosc.

... pod stok? :eek: to jakies bzdury ale nie bede sie tym zajmowal. A-frame jest ewidentny, to moj spory mankament ale stanie na zewnetrznej nodze to mam akurat dosyc mocne.:D

Mogę pokazac slady na trasie (to nie są Jarka) które pokazują jaki powinien być tor jazdy. Ale poszukajcie sami .

... to sa tez moje slady :D tylko ze po zbyt dlugim torze jazdy (przypominam z fizyki t=S/V im dluzsza droga tym dluzszy czas) W przejezdzie ktory widac pojechalem bardziej agresywnie na tyczke - wlasnie tak powinno sie jechac. Mimo moich innych ewidentnych bledow tor jazdy akurat mam dobry. Moim zdaniem mozna bylo na tej trasie jechac jeszcze bardziej na wprost.

Jazda na okrąglo po optymalnym torze to gwarancja PŁYNNEGO (jak pisze Jarek) i szybkiego przejazdu GIGANTA. Nie są to jedyne warunki.

Brak wiedzy ale to troche duzo tlumaczenia wiec na razie sie powstrzymam. Optymalny oczywiscie ma byc ale to ogolnik bo wszystko w zyciu musi byc optymalne ;)

Ja ocenialem jazdę giganta. W ocenie slalomu ona by była o wiele wyższa.

To chyba znowu zarcik :D

Edytowane przez jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:eek::eek::eek:

Niko

dla jasności , tak w skrócie, skręt SL wyprowadzamy z kolan , a GS wkładając biodro w skręt/bramkę , to gdzie ty tam widzisz jazdę slalomową:confused:

Odpowiadam.

dla jasności , tak w skrócie, skręt SL wyprowadzamy z kolan , a GS wkładając biodro w skręt/bramkę ,

I dlatego widze jazdę o technice slalomowej.

Poza tym te prawdy są nieco przestarzałe.

Najwazniejszy jest tor jazdy i narta jaką jedzie Jarek powinna kroic łuki a nie wyslizgiwać skretów przy tyczkach.

Film jest jakby po klatkowy trudny w odczycie. Ale wytrwale oglądalem do samego konca.

I co ? Wlasnie fragment koncowki giganta jest jechany poprawnie, widac ładne łuki.

No niestety w ocenie Jarka miało to być żle.

Jarku lepiej bys to jechal na zwykłej slalomówce (napewno szybciej).

Powiem jeszcze wiecej masz kłopoty , bo szukasz panaceum w ukladzie frontalnym.

Wybrałes jedną z dróg . Ja frontalnosc postrzegam inaczej. I ją stosuję na fragmencie luku , aby przyspieszyc jazdę.

Popros swoich specjalistów aby Ci wytlumaczyli w jakiej fazie skretu powinienieś mijać tyczkę. GIGANT to jazda łukami o ksztalcie "S".

Uczymy się całe życie. Ja też , chocby pisząc tę ocenę.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skończylismy rozmowę :D

Powiem na koniec , ze zrodłem sukcesu jest pokora. Ty należysz do takich co wiedza ,ze dzwoni tylko nie wiedzą w jakim kosciele.

Ksiazki wiem jedno, trzeba umiec czytac. Wielu ten sam opis interpretują w rózny sposób. Ksiązka czytana 10-ty raz jest jakby inna niz pierwszy raz. Moze jak moje posty przeczytasz kilka razy zaruminisz sie tak jak wyczerwienileś moje teksty.

A wszelkie tlumaczenia tekstów(przez Ciebie) to jeszcze pogłebiaja. Ty szukasz potwierdzenia swoich tez.

Tu dowiodles ze nie znasz podstaw teorii przejazdu giganta. Gdybys znal angielski to zaproponowalbym Ci do nauki pare tekstow zeby dowiedziec sie co to znaczy "direct line". To sa podstawy taktyki przejazdu giganta. Kazdy amator jezdzacy zawody to doskonale wie.

Jak najbardziej rozumiem, ale pisanie :

To sa podstawy taktyki przejazdu giganta

jest grubo przesadzone tak jak frontalna technika jazdy.

To WYMYSLILI amerykanie i od kilku sezonów temu się pilnie przyglądam. Sam probuję wykonać drift w celu szybkiej zmiany kierunku. Przeżyłem wiele trendów w narciarstwie, nie szokuje mnie nic.

Kazda nowosc po jakims czasie jest zaniechana , albo wstydliwie przemilczana.

Od dawna wszystkie nowosci testuję na swym ciele. Dlatego mam prawo wypowiadac sie . I róznię sie od wielu tym, ze nie opieram sie w ocenie na tym co przeczytalem czy uslyszalem.

To wszystko to praktyka. Nie wirtualny swiat. Jazda "direct line" to dla Ciebie za wysokie progi . Naucz się podstaw.

Zegnam!

Edytowane przez niko130
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jakiej fazie skretu powinienieś mijać tyczkę. GIGANT to jazda łukami o ksztalcie "S".

Do tego tematu są różne podejścia w zależności czy amatorska jazda, czy na poziomie zawodniczym, czy też pucharu świata. Można o tym poczytać np. w broszurze wydanej przez Marcina Szafrańskiego, który wyraźnie mówi iż na poziomie amatorskim, a często i zawodniczym stosuje się bezpieczny tor jazdy, a więc mijamy bramkę w 2/3 skrętu, mając tym samym czas na skorygowanie toru jazdy przed następną bramką. Podczas gdy idealny, a zarazem najszybszy i najbardziej ryzykowny tor, to tor z tyczką w połowie skrętu.

I to jest ta różnica w torach jazdy i podejściu, o której chyba Ty Nico piszesz jako "wożenie" się.

Ja natomiast mam przekonanie, że Jarek jeździ wariantem pierwszym, stąd może i pewne wynikają nieporozumienia, że różne miary przykładacie.

Edytowane przez ravick97
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...