Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, WojtekM napisał:

ale ze względów bezpieczeństwa UCI zabrania ich stosowania w profesjonalnym ściganiu,

Co ma waga roweru do bezpieczeństwa? Regulamin jest bardziej po to, żeby kasa nie decydowała o poziomie kolarza i tyle. Im lżejszy, tym bezpieczniejszy dla stawów kolanowych! Jedyne zagrożenie to to, że się rozpadnie... xD Ale nawet przy wadze 6,8 gwarancji nie ma... :ph34r:

Natomiast waga samego kolarza to już inna bajka. Tu faktycznie jest problem... Podobnie jak u skoczków i nie tylko... 9_9

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, johnny_narciarz napisał:

Co ma waga roweru do bezpieczeństwa? Regulamin jest bardziej po to, żeby kasa nie decydowała o poziomie kolarza i tyle. Im lżejszy, tym bezpieczniejszy dla stawów kolanowych! Jedyne zagrożenie to to, że się rozpadnie... xD Ale nawet przy wadze 6,8 gwarancji nie ma... :ph34r:

Natomiast waga samego kolarza to już inna bajka. Tu faktycznie jest problem... Podobnie jak u skoczków i nie tylko... 9_9

Ma dużo wspólnego. Kiedy nie da się już specjalnie zejść z wagą ze względu na parametry organizmu (climberzy muszą przecież też mieć trochę siły, żeby jechać 3 tygodnie TdF, Giro, czy Vueltę - więc cieniowanie organizmu ma granice), wtedy zawsze można zaoszczędzić trochę wagi na rowerze. Każdy kilogram w tym przypadku się liczy. Jednak nie jest rozsądne przesadzanie z odchudzaniem roweru, kiedy grzejesz w dół przełęczy z prędkościami dochodzącymi do 100km/h. Dokładnie - chodzi o to, aby rowery się nie rozpadały. W końcu oni jeżdżą dość ekstremalnie. Pokusa odchudzania rowerów bez końca byłaby zbyt silna. Jednak prywatnie - proszę bardzo, na swój rachunek można jeździć na czym się chce.

Pieniądze w przypadku drużyn z pro-touru nie mają akurat tutaj żadnego znaczenia. Każda drużyna i tak dostaje najlepsze rowery od producenta, z którym ma umowę sponsorską. 

Waga u kolarzy (climberów) musi być niska - jeżeli chcesz szybko wjeżdżać pod górę, musisz zmagać się z grawitacją. Z drugiej strony są granice - wycieńczyć się nie mogą, bo spadaliby z rowerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, WojtekM napisał:

chodzi o to, aby rowery się nie rozpadały.

O tym pisałem... ;) Ustalono granice i basta! Co wcale nie oznacza granicy bezpieczeństwa! Ale lepiej mieć zapas...

 

8 minut temu, WojtekM napisał:

Pieniądze w przypadku drużyn z pro-touru nie mają akurat tutaj żadnego znaczenia.

Tu się nie zgodzę, bo odchudzanie kosztuje krocie! Coś o tym wiem od zaplecza... B| Sponsorzy to nie studnia bez dna i też swoje ograniczenia mają...

 

8 minut temu, WojtekM napisał:

Waga u kolarzy (climberów) musi być niska - jeżeli chcesz szybko wjeżdżać pod górę, musisz zmagać się z grawitacją. Z drugiej strony są granice - wycieńczyć się nie mogą, bo spadaliby z rowerów.

To już inna bajka, coś dla zawodowców, nie dla nas... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, johnny_narciarz napisał:

Tu się nie zgodzę, bo odchudzanie kosztuje krocie! Coś o tym wiem od zaplecza... B| Sponsorzy to nie studnia bez dna i też swoje ograniczenia mają...

 

Akurat na drużynach pro tour specjalnie nie oszczędzają, bo to dla nich świetna reklama. Tysiące bogatych fanów kolarstwa z Hiszpanii, Francji, czy Włoch chętnie kupują rowery warte kilkadziesiąt tysięcy. Te kraje kochają kolarstwo szosowe. Producenci naciskają na UCI, aby dopuściło lżejsze rowery do wyścigów najwyższej rangi, bo wtedy łatwiej byłoby sprzedać takie modele bogatym prawnikom i lekarzom. UCI jednak dość konserwatywnie podchodziło do sprawy i czasami zdarzało się, że rowery przygotowane na wyścig trzeba było trochę sztucznie dociążyć:

http://road.cc/content/tech-news/197339-bauke-mollema’s-bike-makes-mockery-uci-weight-limit

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, WojtekM napisał:

UCI jednak dość konserwatywnie podchodziło do sprawy i czasami zdarzało się, że rowery przygotowane na wyścig trzeba było trochę sztucznie dociążyć:

I bardzo dobrze... ;) Lżejszy rower = kasa! Tej reguły nikt nie podważy... ;) 

Przepisy tak powinny regulować wagę zawodnika, żeby nie dało się nic na tym ugrać.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ta waga to tez nie tak do końca jakieś drakońskie odchudzanie, Maciek ma już pierwsze doświadczenie w spalaniu mega ilości kalorii na zawodach i atrakcje przygotowań, a teraz wyobraź sobie ze spalasz takie ilości kalorii przez 6 dni w tygodniu podczas 3-4 sesji treningowych dziennie, ... i teraz znajdź czas na przytycie :):):), powodzenia, niby jak? Wiesz ile zawodnicy pro potrafią wciągnąć na dobę? W tym batoniki, czekolady w całości i inne  uda od których przeciętny człowiek przybiera na wadze, jednak zawodników pro dopóki aktywnie trenipuja ten problem nie dotyczy :). Zdarzyło mi sie zdziwić, ile potrafi zjeść taki niby chuderlak-zawodnik :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, johnny_narciarz napisał:

Przepisy tak powinny regulować wagę zawodnika, żeby nie dało się nic na tym ugrać.. ;)

Niby jak? Jeżeli jadą ponad 3000km wyścigu, wtedy ich waga zmienia się w sposób naturalny. Z etapu na etap. Ponadto dlaczego nie pilnować wagi? Zawodowy kolarz szosowy musi i powinien jej pilnować. Poniżej pewnej granicy i tak nie zejdzie - nie może się wycieńczyć, bo zabraknie mu sił. Tutaj już natura zadba o to  i zawodnik  nic na tym nie ugra, jeżeli skrajnie przesadzi. To nie skoki - kolarze są wycieniowani, ale silni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, WojtekM napisał:

Niby jak? Jeżeli jadą ponad 3000km wyścigu, wtedy ich waga zmienia się w sposób naturalny. Z etapu na etap. Ponadto dlaczego nie pilnować wagi? Zawodowy kolarz szosowy musi i powinien jej pilnować. Poniżej pewnej granicy i tak nie zejdzie - nie może się wycieńczyć, bo zabraknie mu sił. Tutaj już natura zadba o to  i zawodnik  nic na tym nie ugra, jeżeli skrajnie przesadzi. To nie skoki - kolarze są wycieniowani, ale silni.

Jak przesadzi to pozostaje mały silniczek w korbie ;), nie zapominajmy ze to jednak dyscyplina mocno skażona dopingiem i oszustwami ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, WojtekM napisał:

Niby jak?

Dla mnie sprawa jest prosta: przed wyścigiem. Wtedy waga zawodnika jest naturalna (w miarę, bo można wypić 2 litry wody). Czy ktoś waży bokserów po walce? A przecież tam to istotny element. Oczywiście, że podczas wyścigu waga spadnie, ale tylko chwilowo. Mi zdarzało się stracić po długiej jeździe 5 kg, ale już za 2 dni waga wracała do normy. :) 

8 godzin temu, Sariensis napisał:

i teraz znajdź czas na przytycie :):):)

To prawda, na pewno nie łatwo utrzymać wagę przy takim obciążeniu, ale to nie znaczy, że się nie da. Taki Sagan ważył przed Tour De Pologne 73 kg, co przy wzroście 184 cm jest sporo jak na kolarza. Normalnie przy takim wymiarze kolarze ważą sporo poniżej 70 kg... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, johnny_narciarz napisał:

Dla mnie sprawa jest prosta: przed wyścigiem. Wtedy waga zawodnika jest naturalna (w miarę, bo można wypić 2 litry wody). Czy ktoś waży bokserów po walce? A przecież tam to istotny element. Oczywiście, że podczas wyścigu waga spadnie, ale tylko chwilowo. Mi zdarzało się stracić po długiej jeździe 5 kg, ale już za 2 dni waga wracała do normy. :) 

Tylko, że oni jadą 3 tygodnie - jak teraz w Giro. To raz. A dwa - po co? Rozumiem, że robi się to w skokach narciarskich, bo tam cherlacy zagłodziliby się na śmierć. W wyścigach szosowych jest to niemożliwe, bo zagłodzony zawodnik zwyczajnie nie miałby siły jechać.

Ponadto w wyścigach szosowych biorą udział różni zawodnicy - od typowych sprinterów, przez zawodników na klasyki, po typowych górali. Wszyscy jadą w jednym peletonie, ale BMI mają bardzo różne. Kogo chcesz ważyć i po co?

 

21 minut temu, johnny_narciarz napisał:

Taki Sagan ważył przed Tour De Pologne 73 kg, co przy wzroście 184 cm jest sporo jak na kolarza. Normalnie przy takim wymiarze kolarze ważą sporo poniżej 70 kg... :)

Sagan w żadnym wypadku nie jest góralem - to sprinter oraz zawodnik na wyścigi klasyczne. Nie jest to zawodnik na generalkę w wyścigu wieloetapowym - chyba, że płaskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, johnny_narciarz napisał:

Dla mnie sprawa jest prosta: przed wyścigiem. Wtedy waga zawodnika jest naturalna (w miarę, bo można wypić 2 litry wody). Czy ktoś waży bokserów po walce? A przecież tam to istotny element. Oczywiście, że podczas wyścigu waga spadnie, ale tylko chwilowo. Mi zdarzało się stracić po długiej jeździe 5 kg, ale już za 2 dni waga wracała do normy. :) 

To prawda, na pewno nie łatwo utrzymać wagę przy takim obciążeniu, ale to nie znaczy, że się nie da. Taki Sagan ważył przed Tour De Pologne 73 kg, co przy wzroście 184 cm jest sporo jak na kolarza. Normalnie przy takim wymiarze kolarze ważą sporo poniżej 70 kg... :)

Cześć

takie ubytki wagi są normalne w każdym sporcie wytrzymałościowym. Jeżeli tracisz/łeś 5kg to znaczy, ze jeszcze sporo możesz z wagą zrobić, tylko czy to ma sens? Zawodowcem nie jesteś przecież. Po solidniejszym meczu w gałę 5 kg to norma - ale zdecydowanie lepiej wyrażać ten ubytek w %. Z Saganem tak jak WojtekM pisał. Nie jest typowym wytrzymałościowcem i góralem zbyt duża waga i nic na to nie poradzi choćby się zesrał - takie geny. Dlatego właśnie pewni ludzi przejawiają predyspozycje do pewnych sportów a do innych nie i żadnych handikapów wagowych tu  być nie może. Co innego waga sprzętu ale to inny problem.

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, WojtekM napisał:

Kogo chcesz ważyć i po co?

Ja nikogo... xD

Zasugerowałem jedynie, że jeśli istnieje problem nadmiernego wychudzenia (patrząc na to zdjęcie), to może powinno się ustalić jakieś normy. Podkreślam słowo "jeśli". Ważenie miałoby sens jedynie przed całym wyścigiem, nie przed każdym etapem. Nie mi o tym decydować. Ale może nie mam racji, może to by nic nie zmieniło w przypadku 3-tygodniowego wyścigu, bo to dużo czasu... 9_9

18 minut temu, WojtekM napisał:

Sagan w żadnym wypadku nie jest góralem - to sprinter oraz zawodnik na wyścigi klasyczne. Nie jest to zawodnik na generalkę w wyścigu wieloetapowym - chyba, że płaskim

Sagana wskazałem jako przykład, że można utrzymać wyższą wagę przy maksymalnym treningu. Jeśli Sagan może, mogą i inni. Tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mitek napisał:

takie ubytki wagi są normalne w każdym sporcie wytrzymałościowym. Jeżeli tracisz/łeś 5kg to znaczy, ze jeszcze sporo możesz z wagą zrobić, tylko czy to ma sens? Zawodowcem nie jesteś przecież.

I tak do tego podchodzę. Wiem, że żadnym mistrzem nie będę i nie chce mi się całe życie ciągle czegoś sobie odmawiać. Po przejechaniu ultramaratonu zapraszali mnie na regeneracyjny makaron, wiadomo... Co ja zrobiłem? Poszedłem na wielkiego Schabowego! xD

21 minut temu, Mitek napisał:

żadnych handikapów wagowych tu  być nie może

Nie znam się na tym, jedynie sugerowałem, że jeśli problem istnieje, to może coś z tym należałoby zrobić. Nic więcej, bo ekspertem żadnym nie jestem. :)

Jako ciekawostkę podam, że zeszłoroczna edycję Maratonu Rowerowego Dookoła Polski wygrał gość, któremu daleko do słowa szczupły. Nawet miał dość spory "mięsień piwny"... Przy tym wkręcił wręcz kosmiczny czas i rekord trasy, która liczy 3130 km! Sama część górska to 25 000 metrów przewyższenia! Przejechał to w nieco ponad 7 dni, gdzie limit czasu to 10 i dotychczas udało się to jedynie nieco ponad 50 osobą w 5 edycjach...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, johnny_narciarz napisał:

I tak do tego podchodzę. Wiem, że żadnym mistrzem nie będę i nie chce mi się całe życie ciągle czegoś sobie odmawiać. Po przejechaniu ultramaratonu zapraszali mnie na regeneracyjny makaron, wiadomo... Co ja zrobiłem? Poszedłem na wielkiego Schabowego! xD

Nie znam się na tym, jedynie sugerowałem, że jeśli problem istnieje, to może coś z tym należałoby zrobić. Nic więcej, bo ekspertem żadnym nie jestem. :)

Jako ciekawostkę podam, że zeszłoroczna edycję Maratonu Rowerowego Dookoła Polski wygrał gość, któremu daleko do słowa szczupły. Nawet miał dość spory "mięsień piwny"... Przy tym wkręcił wręcz kosmiczny czas i rekord trasy, która liczy 3130 km! Sama część górska to 25 000 metrów przewyższenia! Przejechał to w nieco ponad 7 dni, gdzie limit czasu to 10 i dotychczas udało się to jedynie nieco ponad 50 osobą w 5 edycjach...

Cześć

Ja jestem dość potężny (podczas niedawnej operacji lekarz powiedział, że dawno nie widział takich pancernych kości :) ) a akurat bardzo lubię jeździć po górkach i jak widzę podjazd to po prostu muszę się sprawdzić - nie potrafię pojechać sobie spokojnie, rekreacyjnie. Podobnie kiedyś lubiłem biegać dopóki nie wytłumaczono mi, że się po prostu do tego nie nadaję ze względu na obciążenia stawów.

Też bym na schabowego poszedł choć po takim wysiłku to chyba bym się raczej poczołgał. :)

Pozdrowienia

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Żaden! Wzorzec powinien być biały!

Pozdrowienia

tylko, że u nas biały łysy sterydowiec to kibol a nie sportowiec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

To może coś dla odświeżenia tematu. Dzisiejszy szybki szpil Beskid Wyspowy. Trasa Jurków--->szlak niebieski--->Mogielica--->szlak żółty--->Jasień---->szlak zielony---->Jurków.

Początek z Jurkowa na Mogielice. Szlak niebieski prowadzi przez las więc upał nie doskwiera dla mnie przejezdny w 50% reszta wypych:). Tuż przez szczytem skręca w lewo. Jeśli chcemy koniecznie zdobyć szczyt to rower lepiej zostawić na polanie(jedziemy prosto stokówką) i podejść z buta. Widoki z polany Stumorgi  fenomenalne.  

Dalsza część to szlak żółty. Warunki różne od fajnego singla przez błocko i rąbankę. Zjazd szlakiem zielonym bardzo fajny. Trochę było krzaczenia bo w czasie zjazdu się z nim rozminąłem, ale dzięki czemu trafiłem na w miarę fajnego dzikiego singla. Końcówka to już błocko i kamulce:).

Fajny wyjazd i odświeżenie sobie Beskidu Wyspowego(na Jasieniu wcześniej jeszcze nie byłem:). Zdjęcia takie sobie bo coś "mglisto" było (tatry ledwo widoczne) a ze mnie taki fotograf jak no z tej koziej d...py trąbka. pzdr.

IMG_0682.JPG

IMG_0684.JPG

IMG_0685.JPG

IMG_0687.JPG

IMG_0689.JPG

IMG_0694.JPG

  • Like 7
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Szusy nową trasą

Korzystając z nieco gorszej pogody, wtedy trochę mniej ludzi na szlakach puściłem się dzisiaj nowo budowaną traską, każdy wie którą. Żeby nie było, że wbrew zakazom, więc nie piszę gdzie, domyślcie się.

IMG_20180715_095643.thumb.jpg.0bccbd4608991380304b4b80515b0090.jpg

IMG_20180715_095647.thumb.jpg.c545ef3453629a483c90068fe4b21f54.jpg

IMG_20180715_095826.thumb.jpg.e13edd9f94068cb0411e207dfb8647e6.jpg

Bardzo podobna do łącznika z Julianów tyle że z boskimi widokami:

776301330_IMG_20180715_095837kopia.thumb.jpg.198c1c83454ada34052387cd7859399e.jpg

543990202_IMG_20180715_095946kopia.thumb.jpg.1168835243788a92e01d1e4cf97231d2.jpg

906683098_IMG_20180715_095951kopia.thumb.jpg.47532b16e1548ee046b9e1201e851b87.jpg

1641658139_IMG_20180715_100055kopia.thumb.jpg.0e85244f7d99e3af8f42ec6749b66885.jpg

IMG_20180715_100111.thumb.jpg.81d436e031b9e59e4718f3518923b220.jpg

IMG_20180715_100117.thumb.jpg.0d8bf583edc160abb15988519ab841b3.jpg

IMG_20180715_100305.thumb.jpg.0c8b6cbe6ba1bfd664eb227eb0396742.jpg

IMG_20180715_100311.thumb.jpg.3d649f23590ca2789254ee9228347161.jpg

IMG_20180715_100454.thumb.jpg.520a7ff15fbdd1130eca6326a899c61b.jpg

Poza tym w lesie wysyp owoców:

IMG_20180715_102537.thumb.jpg.201f7eda52b2b14a28bafb04915c75f8.jpg

 

 

 

 

 

  • Like 4
  • Thanks 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piknie Panie, piknie. Ja tez trochę pojeździłem, ale po wyczynach @johnny_narciarz To trochę siara tutaj pisać o 370 km w 3dni, widoki były zacne, dwa dni z nawałnicach w Cieszynie i lasach Rybnickich, rower ubłocony na maksa, ale satysfakcja pełna :). Była rownież tradycyjna już wizyta na wiślańskich i ustronskich szlakach. Najciekawszy był rollercoaster Jastrzebie-Zebrzydowice-Cieszyn-Ustroń-Skoczow-Chybie-Żory, trasa dla górali z mocną lydą, w nagrodę bajeczne widoki i pusto, kompletnie pusto na trasie-szlak niebieski Rybnik-Ustroń, polecam.

EC08E8E5-3B3B-45D9-A41F-AB99BF33EAE7.jpeg

6A25641F-2DC7-456D-8CCC-BC250BBD0330.jpeg

3EE57857-FB0F-46AA-AE00-C8030C0975B9.jpeg

0FBD5AC6-96D8-4058-A587-D41AF8A23E42.jpeg

BF6B748E-020E-4E4F-9B37-8116C24DE3B8.jpeg

BC6AADBC-364B-4895-B262-F99698F89BF1.jpeg

CFDA0B23-F8E0-4D39-8A41-6EF4332D0DF9.jpeg

2ED1A4C4-76FF-46FE-AC88-585F95E5FD7E.jpeg

51635C46-7C71-42E0-BAF1-68539A12C167.jpeg

15957C82-BE93-4DC3-A3FF-0E1545CC921A.jpeg

20DF1882-D1AA-4AB5-B4B6-D3819BF6FCC4.jpeg

D97722CD-E700-464F-81DD-2A636E47F65D.jpeg

3E28A382-2E06-440B-BF8F-A9613EA727B2.jpeg

08E62333-F827-41F5-A178-95121EA58188.jpeg

B81D0481-8C1D-48F3-9E1E-6A9B550E2FB2.jpeg

EA19684A-3026-4AC7-8112-04D79F5F2107.jpeg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lało jak z cebra to i tęcza sie szybko zrobiło w słońcu, taki pogodowy przeplataniec, po ulewie ścieżka była błotnymi szlakiem z płynącymi strumieniami  ;).

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj śladem @johnny_narciarz Zaliczam cześć WTR Jaszowice-Skawina-Jaszowice, ze względu na stratę czasu na poszukiwanie WTR w okolicach Konopianki i Skawiny, ostatecznie zmuszony jestem zawrócić i nie dojeżdżam do Krakowa, choć był teoretycznie tak blisko, WTR w okolicach Konopianki i Skawiny to jest jakaś żenada i wola o pomstę do nieba, oznakowania brak, trasy rowerowej brak ..., im bliżej Krakowa tym gorzej, ale cześć bliżej śląskiego zdecydowania spełniła moje oczekiwania, ostatecznie robię 175 km z założonych 200 w niecałe 7h, można powiedzieć ze to bikeway to heaven na pewnych odcinkach i można zdrowo zasuwać, rowerzystów na trasie można było policzyć na palcach dwóch rak, wiec na prawdę jest tam super, No może poza brakiem jakichkolwiek lokali z jedzeniem, trzeba się skusić na wejskie sklepiki z bananami ;), ogólnie fajna trasa, Ale nasze gornoslaskie trasy sa zdecydowanie lepsze pod każdym względem, No może nie mamy takich wyasfaltowanych autostrad rowerowych,ale różnorodność i infrastruktura zdecydowanie na plus śląskiego. Rankiem WTR była trasa ślimaczą, bynajmniej nie z powodu wolnego pochłaniania kilometrów na trasie, ślimaków było caaaałe ogromne mnóstwo :). Wody w Wiśle sporo, ale nie występuje poza wały, można spokojnie jeździć wałami. Trafił sie nawet jeden tłuścioch pod sklepikiem, tylko jakiś dziwny na przednim kole ;).

43AA3E0B-4164-4196-9C9A-F8500881F7D2.jpeg

E1781A89-11F2-4C8B-B2D4-BF6FD33AB663.jpeg

47B2C0DF-D1F1-441C-BC71-2FE3DA78060E.jpeg

2C7EDBD8-8107-4A21-9577-4473A3EC782B.jpeg

5E85DC10-32E4-4A8A-B625-B9C557506513.jpeg

EBDDC4F3-1258-424A-8855-137C3171EDCA.jpeg

BBC7915B-7B14-4AB2-8A0F-EE8ED5BD7B03.jpeg

4F732198-7738-4E8B-912D-E534FBDD3734.jpeg

8C3EE668-511C-41F0-9A02-73508261CCDD.jpeg

D38652CF-54A2-4B09-8631-5683CBD34026.jpeg

3DA1AD64-26D7-427D-9EE3-B6103C9D865D.jpeg

3AB9D1E7-83C1-4651-98B5-AD494D761755.jpeg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...