Absencja na forum

[marboru]

2 godziny temu, Góral spod Skrzycznego napisał:

W Beskidach sypie, że ho ho. Do roboty lekarze, pielęgniarki bo mi sezon ucieka. Poza tym weekend blisko kto się będzie ścigał z młodszym Góralem?

Darek jak mniemam znajdujesz się w szpitalu?

Powodznia i trzymam kciuki za to, by wszystko było ok. Pamiętaj, że w marcu mamy coś wspólnego zaplanowane i wymagana od Ciebie jest pełna sprawość, czego Ci oczywiście życzę. Zdrowia!!!

[Góral spod Skrzycznego]

3 minuty temu, marboru napisał:

Darek jak mniemam znajdujesz się w szpitalu?

Powodznia i trzymam kciuki za to, by wszystko było ok. Pamiętaj, że w marcu mamy coś wspólnego zaplanowane i wymagana od Ciebie jest pełna sprawość, czego Ci oczywiście życzę. Zdrowia!!!

Później odpiszę, lecę na rentgen

[Góral spod Skrzycznego]

Owszem, po to tu jestem. Przebadają wszystko i bez skutecznego leczenia nie wypuszczą. Nam nadzieję. U mnie już kolejka ustawiła się po Blackeye z turowymi wiązaniami i fokami w komplecie. Marzec? Ba, grudzień przed nami.

[Góral spod Skrzycznego]

Troponina we krwi, zawał? Ale kiedy? Już wiadamio że ten weekend odpada, jest nadzieja za tydzień. Chłopaki sorry że wam tak truje przed weekendem, potraktujcie to owoc dobrego humoru mojego. Rodziny nie ma co straszyć, najwyżej żonkę, może się w końcu pomartwi o mnie. W robocie też lepiej nic nie mówić, nie zap.........ą ile wlezie. A wam można wszystko powiedzieć. ?

[Piotr_67]

38 minut temu, Góral spod Skrzycznego napisał:

....A wam można wszystko powiedzieć. ?

No pewnie. Najwyżej coś odburkniemy .

Pozdrawiam cię góralu. I nie daj się.

[Przemek]

Góralu zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!!! A turowych Blackeye nikomu nie pożyczaj, bo mam nadzieję, że wkrótce sam będziesz ich potrzebował i tego Ci życzę.

Pozdrawiam.

[christof]

Zdrowia zycze ! Jestes w PAKS ?

[janek57]

2 godziny temu, Góral spod Skrzycznego napisał:

Troponina we krwi, zawał? Ale kiedy? Już wiadamio że ten weekend odpada, jest nadzieja za tydzień. Chłopaki sorry że wam tak truje przed weekendem, potraktujcie to owoc dobrego humoru mojego. Rodziny nie ma co straszyć, najwyżej żonkę, może się w końcu pomartwi o mnie. W robocie też lepiej nic nie mówić, nie zap.........ą ile wlezie. A wam można wszystko powiedzieć. ?

Kurcze!Zrób sobie dłuższą przerwę i wylecz się, albo podlecz przynajmniej.Pisałem o znajomym ,który zszedł z tego Świata w wieku 56 lat. Miał zawał serca!Ja mam problemy z krążeniem żylnym, zwyrodnienie stawów kolanowych... Mogę jeździć na nartach ,ale nie forsować się , czyli wolno na niebieskich. We wtorek zaczynam sezon w Wiśle.

[Góral spod Skrzycznego]

1 godzinę temu, christof napisał:

Zdrowia zycze ! Jestes w PAKS ?

PAKS jutro dziś jeszcze badań ciąg dalszy i niekończących się pytań - kiedy na stok.

[leitner]

W pełni zgadzam się z Jankiem57.

Chociaż bardzo dobrze, że masz cel, do którego dążysz. Dzięki temu samopoczucie jest lepsze i więcej chęci do powrotu do zdrowia.

[Góral spod Skrzycznego]

Weekend już, a więc jedyny słuszny kierunek - PAKS

Jutro relacja...... Z Pilska.

[christof]

jesteś w dobrych rekach!   komfortowe warunki

[marboru]

2 godziny temu, Góral spod Skrzycznego napisał:

Jutro relacja...... Z Pilska.

Darku nie kuś losu...

...hmmm pewnie sam też miałbym z tym problem...ale jak już musisz... to uważaj proszę na siebie! Z tego co Johnny napisał w innym wątku, też będzie na Pilsku - może umówicie się jakoś razem - zawsze to bezpieczniej w grupie ludzi.

Zdrówka Ci życzę i oszczędzaj się, lecz i przemyśl wszystko - czasami warto odpuścić (patrz na Paulę teraz - mimo olbrzymich chęci, po zdrowotnym problemie, miała zakaz od lekarzy na ruch dwa tygodnie i mimo, że ja już rozpocząłem sezon - ona dopiero rozpocznie w niedzielę, bo posłuchała się lekarzy).

Zdrowia życzę raz jeszcze - pozdrowienia serdeczne.

[Góral spod Skrzycznego]

1 godzinę temu, christof napisał:

jesteś w dobrych rekach!   komfortowe warunki

Nic mi nie ma, przesiliłem serce gdzieś w górach będąc przeziębionym. Ponoć jest to niedopuszczalne żeby męczyć sie jak się jest chorym

[christof]

ufffff dobrze ze tak to sie konczy:)

 

Co do  tego co Ci powiedzieli - Oczywiscie maja racje. Kazda choroba powinna byc doleczona. Grypy itp ktore sie zaniedba  moga doprowadizc do zapalenia miesnia sercowego/uszkodzenia zastawek = przesczepy.  Moze strasze, ale ze wzgledu na to ze zona pracuje w sluzbie zdrowia nasluchalem sie juz za duzo  o dwudziestolatkach zakwalifikowanych do przeszczepu. Chyba kazdy powinien sobie ten wątek przeczytac i wciac do serca doslownie i w przenosni

[johnny_narciarz]

2 godziny temu, Góral spod Skrzycznego napisał:

Jutro relacja...... Z Pilska.

O! Też się wybieram, więc może się zgadamy? Będę w Korbielowie tak ok. 10 rano, wcześniej nie dam rady. 

Być może będzie mi towarzyszyć kolega na Splitboardzie, czyli desce tourowej... To będzie jego debiut, wiec tempa forsować nie będziemy. 

[Góral spod Skrzycznego]

Johny, relacja mojej żonki będzie. Ja chyba jednak ten weekend odpuszczam. Już żegnałem sie z gąską a wracam do życia

 

[johnny_narciarz]

Nie mów mi tu o jakiś pożegnaniach... 

Wracaj szybko na stok i pozdrowionka dla Ciebie i Żonki!

 

[marboru]

17 minut temu, Góral spod Skrzycznego napisał:

Johny, relacja mojej żonki będzie. Ja chyba jednak ten weekend odpuszczam. Już żegnałem sie z gąską a wracam do życia.

Rozsądna decyzja!

Trzymaj się Darek - dbaj o siebie, a do marca jeszcze daleko i wierzę, że wyruszymy razem w Dolomity i będziesz w pełni sił.

[paolomario]

1 hour ago, christof said:

Kazda choroba powinna byc doleczona. Grypy itp ktore sie zaniedba  moga doprowadizc do zapalenia miesnia sercowego/uszkodzenia zastawek = przesczepy. 

 

Święta prawda

[marionen]

Góral kuruj się porządnie i do końca, bo ja chcę na Pilsko. Bez Ciebie i Johnnego nigdy tam nie dotrę.

[Annaa]

Szybkiego powrotu do zdrowia Góralu spod Skrzycznego.

[Góral spod Skrzycznego]

Wątek można uznać za skończony ale ważne są wnioski. Na narty w przyszłym roku jeśli uda się przywrócić wydolność serca. Jeśli przyjąć że u zdrowego mężczyzny ta wydolność to 65-70 to u mnie jest 35-40. A wszystko przez zapalenie mięśnia sercowego jako wynik powikłań po grypowych i zbyt dużą ilość leków przeciwbólowych po operacji kręgosłupa. Także bawcie się dobrze, dołączę w przyszłym roku. @Piotrze67 szukam w Zabrzu speca od zapaleń mięśnia sercowego, proszę jeśli znasz takiego o namiary na priv.

Pozdrowienia 

[MAIKEL 1977]

Darku życzę Ci powrotu do zdrowia i do swojego ukochanego sportu ?

[paolomario]

Kurcze, jakaś plaga z tym zapaleniem mięśnia sercowego. Wczoraj dzwoniłem do teściów i okazało się, że ich sąsiad leży z tym w szpitalu (chłopak 3 lata młodszy ode mnie, kierowca zawodowy i za kółkiem go złapało). A niedawno znajomy z pracy powiedział, że jego zięciowi to w zastawki poszło. Choroba w ogóle "odkryta" dosyć niedawno i najczęstsza przyczyna nagłych zgonów wśród młodych ludzi (bo objawy bagatelizowane; ja też na ostatnią sekundę trafiłem do szpitala i przeleżałem ponad 5 tygodni). Ale wyleczalna Jeszcze będziesz góry przenosił

 

Szczepić się na grypę, a właściwie przeciw powikłaniom

Edytowane 17 Grudzień 2016 przez paolomario