Wujot Napisano 1 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 Ostatni dzień kwietnia spędziliśmy bardzo miło na turze. Gdzie to było??? Dla ułatwienie powiem, że Sudety i na początek 3 zdjęcia. Jakieś pomysły??? Acha MarioJ jest wykluczony, że względu na posiadanie informacji niejawnych Pozdro Wiesiek 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 1 Maj 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 No dobra zwiększę Wasze szanse takim oto zdjęciem Pozdro Wiesiek 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 1 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 nie mam pojęcia gdzie , ale i tak piękny warun w Sudetach jak na koniec kwietnia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 1 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 Zieleniec? Szklarska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 1 Maj 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 (edytowane) Pudło Dla ułatwienia powiem, że ten talerzyk (jak widać jednak nie kręcący) był tak w 2/3 naszej trasy. I jest obok mocno historycznie zasłużonego miejsca Pozdro Wiesiek Edytowane 1 Maj 2017 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 1 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 Ja bym szukał koło Karpacza? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 1 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2017 A w ogóle to bym w środę gdzieś poturował. Może coś doradzisz ambitnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Maj 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 6 godzin temu, marionen napisał: Ja bym szukał koło Karpacza? No to szukaj Waść! Mariusz trochę mnie rozczarowałeś, to, że chłopaki z Beskidów Sudetów nie znają to rozumiem. Ale Ty... Specjalnie dla Ciebie. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 Nie znam Sudetow ale jak historyczne miejsce to mize okolice Bialego Jaru? Tam jest kilka orczykow w okolicach Strzechy yyy... Puchatek? Czy jakos tak? Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 10 godzin temu, marionen napisał: A w ogóle to bym w środę gdzieś poturował. Może coś doradzisz ambitnego? Możnaby w kotły uderzyć, ale w nocy temp dodatnia, śnieg nasiąknięty deszczem. Średnio bezpiecznie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Maj 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 (edytowane) 27 minut temu, MajorSki napisał: Nie znam Sudetow ale jak historyczne miejsce to mize okolice Bialego Jaru? Tam jest kilka orczykow w okolicach Strzechy yyy... Puchatek? Czy jakos tak? Zaczynaliśmy tu Coraz więcej wskazówek, nawet co niektórzy podpowiadają (fe, nieładnie) w innych wątkach Pozdro Wiesiek Edytowane 2 Maj 2017 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 4 minuty temu, Wujot napisał: Zaczynaliśmy tu Coraz więcej wskazówek, nawet co niektórzy podpowiadają (fe, nieładnie) w innych wątkach Pozdro Wiesiek Ale to i tak nic nie daje Teraz to już jest banał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 (edytowane) No i bardzo dobrze, że nie wiem. Przynajmniej mam co odkrywać. Drzew nie potrafię rozpoznawać. A wyciągi mnie nie interesują, są tylko środkiem niezbędnym do wywiezienia mnie na górę.Kanapy jakie znam w Sudetach to Szklarska, Karpacz, Zieleniec , Sienna i Kamienica. Sienna mi nie pasuje historycznie, bo to najmniej historyczne miejsce dla mnie (narciarsko), no chyba, że jaskinia w Kletnie.Na Żmijowiec nie pamiętam czy jest orczyk, czy talerzyk. Kamienica też mi nie pasuje, ale nawet nie pamiętam czy tam jest krzesło 2 czy czwórka, a byłem tam wiele razy. Edytowane 2 Maj 2017 przez marionen 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Maj 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 (edytowane) 25 minut temu, marionen napisał: No i bardzo dobrze, że nie wiem. Przynajmniej mam co odkrywać. Drzew nie potrafię rozpoznawać. A wyciągi mnie nie interesują, są tylko środkiem niezbędnym do wywiezienia mnie na górę.Kanapy jakie znam w Sudetach to Szklarska, Karpacz, Zieleniec , Sienna i Kamienica. Sienna mi nie pasuje historycznie, bo to najmniej historyczne miejsce dla mnie (narciarsko), no chyba, że jaskinia w Kletnie.Na Żmijowiec nie pamiętam czy jest orczyk, czy talerzyk. Kamienica też mi nie pasuje, ale nawet nie pamiętam czy tam jest krzesło 2 czy czwórka, a byłem tam wiele razy. 1 godzinę temu, MarioJ napisał: Ale to i tak nic nie daje Teraz to już jest banał No to TAKA fota!!! Gdzie jest Marionen??? Dawajcie Marionena! Pozdro Wiesiek Edytowane 2 Maj 2017 przez Wujot 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 Jeszcze przypomniał mi się Dzikowiec z krzesłem. Ja myślałem, że mówimy o Sudetach w Polsce, a nie w Czechach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 A już zdjęcie talerzyka powinno mi dać do myślenia. Bo w polskich Sudetach to królują orczyki, a talerzyki należą do rzadkości. Za to u Czechów (chyba głównie Poma-Tatra czy jakoś tak) to normalka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 W Czechach kanap nie brakuje. Tak na szybko (bo jestem w pracy) Dolny Morava, jest kanapa i dalej talerzyk. Kouty, Cervenohorske, Koprivna, Ramzova, Zlate Hory i jeszcze Petrikov. Chyba, że coś zapomniałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 2 Maj 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 (edytowane) 55 minut temu, marionen napisał: Jeszcze przypomniał mi się Dzikowiec z krzesłem. Ja myślałem, że mówimy o Sudetach w Polsce, a nie w Czechach. Czyli pora na relację. Zaczęliśmy w Cervonohorskim Sedle Warun, jak na początek maja (no prawie), od początku - rewelacja. Z parkingu podchodzimy niebieską (na mapie z prawej). Dalej czerwonym szlakiem w stronę Pradziada. Trasa jest przeważnie lekko pod górę, niewielkie zjazdy na fokach. Po drodze jest Svycarna - pierwsze tutejsze schronisko. To poniżej niego był ten talerzyk. Dalej jest Pradziad, który już ładnie pokazałeś. Pradziad to bardzo ciekawe miejsce. Po pierwsze to najwyższy szczyt Sudetów Wschodnich i 6-ty Sudetów, po drugie normalką jest tutaj dobry warun na początku maja i tak długo kręcące tu wyciągi a po trzecie leży na wododziale między Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym. Czyli nie jest obojętne gdzie się sika - dla globalnego obiegu wody - oczywiście . Na Pradziadzie są wszyscy piesi, biegacze, skiturowcy a nawet cykliści (fota Kamila) A tutaj mój autorski wynalazek do zjazdu "kepi" w którym chodzę (aby był cień) plus najbrzydszy kask na świecie czyli Sirocco Petzla. Też oczywiście nie bylibyśmy sobą gdybyśmy teraz normalnie wrócili. Zamiast wlec się, nie wiadomo jak, drogą którą przyszliśmy postanawiamy zjechać do kociołka z lewej przez las. Po dotarciu do rzeczki założyć foki i wyjść za Svycarną a dalej spróbować zjechać. Zjazd jest, delikatnie mówiąc, trudny. Dalsza droga - urozmaicona licznymi powalonymi pniami i potokami co ich na mapie nikt nie zaznaczył. Ale jak się domyślacie bardzo nam się podobało. Gdyby próbować przejść to z buta to byłby koszmar a na nartach całkiem spoko choć Kamil prowadził wrogą działalność dywersyjną abym się skąpał w potoku zrywając mostki śnieżne. i nie dość, że niszczył drogę to jeszcze czatował aby zrobić fotę jak wpadnę do wody. I z tego odcinka są właśnie pierwsze zdjęcia co je zamieściłem. Dalej przecieliśmy linię tego talerzyka przy Svycarni i wyszliśmy na niezbyt wyraziste wzniesienie. O dziwo dalej było już bez fok. Fragmentami całkiem fajne zjazdy, sporo z wolnej pięty a kawałek z buta bo fok się nie opłacało założyć. W Cervonhorskim zrobiliśmy dwa zjazdy po trasach (co się równało off piste) i te kawałki były bardzo przyjemne. Locus pokazał mi 20 km trasy i 1100 m przewyższenia. Na nogach odczułem to nawet mocniej niżby się wydawało - wiosenny warun, rozdeptane przez pieszych ślady i dość ciężkie zjazdy. Ale 30 kwiecień i taka wycieczka! A pewnie dzisiaj czy jutro niewiele się pogorszy. Pozdro Wiesiek Edytowane 2 Maj 2017 przez Wujot 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p.e.t.e Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 (edytowane) Odpowiedź przyszła w trakcie kiedy pisałem posta. Spudłowałem zresztą. Edytowane 2 Maj 2017 przez p.e.t.e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kskuski Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 Mariusz, Marionen. Dalej planujecie coś na jutro? Jestem chętny i nawet mam pomysł 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 1 godzinę temu, kskuski napisał: Mariusz, Marionen. Dalej planujecie coś na jutro? Jestem chętny i nawet mam pomysł Ja nie planuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 4 godziny temu, kskuski napisał: Mariusz, Marionen. Dalej planujecie coś na jutro? Jestem chętny i nawet mam pomysł No to jaki mamy plan? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 (edytowane) 6 godzin temu, Wujot napisał: Czyli pora na relację. Zaczęliśmy w Cervonohorskim Sedle Ładnie to tak Pradziada z partyzanta atakować? Mogliśmy choć na szczycie wymienić się koszulkami. A na Cervonohorskim ostatni raz byłem, jak jeszcze nie było kanapy! Dnia 29.04.2017 o 21:27, marionen napisał: Jutro chyba ostatnia szansa pojeździć na nartach w Czesji. Jak zwykle 30 .04. to ostatni dzień działania wyciągów na czeskim ledovcu. Praded ma do zaoferowania jeszcze 70-90 cm śniegu.Dzisiaj dostało 5 cm świeżego. Pogoda na jutro, słońce (co tam nieczęsto się zdarza) i lekki mróz. Biorę ze sobą (oprócz Ani) sprzęt turowy, może uda się wejść na coś, lub zjechać do parkingu? Może ktoś dołączy? Ja sumienie mam czyste i spokojne, info wrzuciłem na forum, a nie z cicha pęk! Edytowane 2 Maj 2017 przez marionen 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 9 godzin temu, MarioJ napisał: Możnaby w kotły uderzyć, ale w nocy temp dodatnia, śnieg nasiąknięty deszczem. Średnio bezpiecznie. MarioJ jak się Kamil nie odezwie, to podrzuć temat; które kotły i skąd je zacząć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Maj 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2017 Panowie kozacy, jak mi nikt nic nie doradzi, to pójdę na pałę i będą z tego kłopoty na bank, jak znam swoje pomysły! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.