Szrenica prawdziwie zapomniana na forum

[marionen]

Godzinę temu, grimson napisał:

...Ja wbije na otwarcie Loli, z reguły działa wtedy równolegle Świąteczny Kamień. Hala też jest otwierana w podobnym czasie co dwie pierwsze...

Świąteczny Kamień jest częścią Lolobrygidy czyli wiadomo, że jest czynny jak jest otwarta nartostrada. Co do Hali Szrenickiej to jest różnie. Lolobrygida jest sztucznie naśnieżania (przynajmniej teoretycznie). Na Hali Szrenickiej nie ma naśnieżania i jak śnieg nie spadnie to nie otworzą. I ostatnio coraz częściej niestety bywa, że nie otwierają w sezonie w ogóle (jak rok temu chyba)

[Michas222k]

Jechać tylko na otwarty Puchatek to ja już wolę Karpacz i ich nudny mały ośrodek na Białym Jarze. Nie dlatego, że sama trasa jest zła a przez ten toporny wyciąg co jedzie ponad 20 min. To jest masakra.

[grimson]

2 godziny temu, marionen napisał:

Świąteczny Kamień jest częścią Lolobrygidy czyli wiadomo, że jest czynny jak jest otwarta nartostrada. Co do Hali Szrenickiej to jest różnie. Lolobrygida jest sztucznie naśnieżania (przynajmniej teoretycznie). Na Hali Szrenickiej nie ma naśnieżania i jak śnieg nie spadnie to nie otworzą. I ostatnio coraz częściej niestety bywa, że nie otwierają w sezonie w ogóle (jak rok temu chyba)

Wg Google Earth, odległość od wyjścia z Karkonosza do zjazdu na Świąteczny Kamień to około 380m. I to jest wspólna część z Lolą/Śnieżynką.

To, co najbardziej miodne w ŚK zaczyna się 150m od początku trasy, gdzie na kolejnych 100m trasa idzie w dół całe 30m. Dla porównania, początek czarnej trasy A na Czarnej Górze to spadek na 100m o 38m. Wszystkie dane z Google Earth.

W ostatnim sezonie Ski Arena odpaliła Karkonosza tylko celem wjazdu na górę/zjazdu w dół chętnych do śmigania na Hali Szrenickiej. Więc jak widać można.

Edytowane 27 Grudzień 2024 przez grimson

[marionen]

32 minuty temu, grimson napisał:

Wg Google Earth, odległość od wyjścia z Karkonosza do zjazdu na Świąteczny Kamień to około 380m. I to jest wspólna część z Lolą/Śnieżynką.

To, co najbardziej miodne w ŚK zaczyna się 150m od początku trasy, gdzie na kolejnych 100m trasa idzie w dół całe 30m. Dla porównania, początek czarnej trasy A na Czarnej Górze to spadek na 100m o 38m. Wszystkie dane z Google Earth.

W ostatnim sezonie Ski Arena odpaliła Karkonosza tylko celem wjazdu na górę/zjazdu w dół chętnych do śmigania na Hali Szrenickiej. Więc jak widać można.

Ja na Szrenicę jeżdżę pewnie od przynajmniej 50 lat. Map Google nie oglądałem i nic tam nie mierzyłem. Znam ośrodek jak jeszcze nie było orczyka Świąteczny Kamień ani Karkonosz Express a na Szrenicę wjeżdżało się pojedynczym krzesłem, do tego to stare krzesło kończyło się prawie pod schroniskiem Szrenica, pozostał tam jeszcze fragment starej stacji kolejki, tylko byś musiał tam podejść a nie wysiadać przy kanapie Karkonosz. Lolobrygida zaczyna się nie przy Karkonoszu tylko tylko przy starej kanapie. Proponuję więcej czasu na nartach aktywnie (włącznie ze skręcaniem) niż przed komputerem.

[grimson]

9 minut temu, marionen napisał:

Ja na Szrenicę jeżdżę pewnie od przynajmniej 50 lat. Map Google nie oglądałem i nic tam nie mierzyłem. Znam ośrodek jak jeszcze nie było orczyka Świąteczny Kamień ani Karkonosz Express a na Szrenicę wjeżdżało się pojedynczym krzesłem, do tego to stare krzesło kończyło się prawie pod schroniskiem Szrenica, pozostał tam jeszcze fragment starej stacji kolejki, tylko byś musiał tam podejść a nie wysiadać przy kanapie Karkonosz. Lolobrygida zaczyna się nie przy Karkonoszu tylko tylko przy starej kanapie. Proponuję więcej czasu na nartach aktywnie (włącznie ze skręcaniem) niż przed komputerem.

Ostatnie trzy dni w Zielu, więc nie za bardzo z tym komputerem.

Uczę się jeździć na wprost, na skręcanie przyjdzie czas 😁

[grimson]

Już niedługo:

[koliber]

14 godzin temu, grimson napisał:

Zobacz nagranie z drona, które tu wrzuciłem w listopadzie. Puchatek z powietrza jeszcze jest w miarę równy, FIS to już kamienie i krzaczory. Na Loli rosną drzewka na 60cm wysokie (info sprzed dwóch sezonów). Żeby przykryć to wszystko, trzeba naprawdę solidnych opadów śniegu. Stąd Puchatek jako trasa dla szkółek i w miarę łatwa do naśnieżania odpalana jest jako pierwsza.

A to też racja. I co gorsza - mała szansa, że się to kiedykolwiek zmieni (jak wynikało z wypowiedzi przedstawiciela KNP na zeszłorocznej dyskusji Rady Miasta).

[sstar]

37 minut temu, koliber napisał:

A to też racja. I co gorsza - mała szansa, że się to kiedykolwiek zmieni (jak wynikało z wypowiedzi przedstawiciela KNP na zeszłorocznej dyskusji Rady Miasta).

Pamiętam jak były świetne warunki do końca ekspresu jak i wyżej ale otwarcie przesunięto o 2 tygodnie choć ratrakowy sam mówił że w sumie gotowe.

[sstar]

13 godzin temu, Michas222k napisał:

Jechać tylko na otwarty Puchatek to ja już wolę Karpacz i ich nudny mały ośrodek na Białym Jarze. Nie dlatego, że sama trasa jest zła a przez ten toporny wyciąg co jedzie ponad 20 min. To jest masakra.

Zawsze można się wyciszyć 

 

[grimson]

28 minut temu, sstar napisał:

Pamiętam jak były świetne warunki do końca ekspresu jak i wyżej ale otwarcie przesunięto o 2 tygodnie choć ratrakowy sam mówił że w sumie gotowe.

To, że ratrakowy melduje gotowość stoku narciarskiego nie oznacza, że na stok wjadą narciarze. Każda trasa w obszarze KPN, a więc FIS, Hala, Lola i Śnieżynka wymagają pozytywnego odbioru przez KPN.

Jakby tak dyrektor Ski Areny zaprosił na wódkę dyrektora KPN, to zaraz krzaczory i pieńki zostałyby wykarczowane, głazy rozbite,  system naśnieżania doposażony, a sezon w Szklarskiej trwałby od listopada do kwietnia.

[sstar]

4 godziny temu, grimson napisał:

To, że ratrakowy melduje gotowość stoku narciarskiego nie oznacza, że na stok wjadą narciarze. Każda trasa w obszarze KPN, a więc FIS, Hala, Lola i Śnieżynka wymagają pozytywnego odbioru przez KPN.

Jakby tak dyrektor Ski Areny zaprosił na wódkę dyrektora KPN, to zaraz krzaczory i pieńki zostałyby wykarczowane, głazy rozbite,  system naśnieżania doposażony, a sezon w Szklarskiej trwałby od listopada do kwietnia.

Może ten odbiór czeka na to, aż decydenty tej wódki się napiją, kto ich tam wie? KPN kojarzę, choć mgliście;-) lepiej, żeby oni też mnie tak kojarzyli...

[grimson]

Puchatek już śmiga, a tymczasem na Puchatku:

[Michas222k]

36 minut temu, grimson napisał:

Puchatek już śmiga, a tymczasem na Puchatku:

30 min. stania w kolejce plus 20 min. wjazd na górę to wychodzi 1 zjazd po trasie ok. 1600m na 1h! Kawałek obok jest Harrachov i Świeradów.

[grimson]

Teraz, Michas222k napisał:

30 min. stania w kolejce plus 20 min. wjazd na górę to wychodzi 1 zjazd po trasie ok. 1600m na 1h! Kawałek obok jest Harrachov i Świeradów.

Albo grubo, albo wcale. Wjazd I sekcja na Szrenicę to 15 min, co nie zmienia sytuacji, że w ciągu 1 godz zaliczy się 1 zjazd 1.5 km w dół. Dla S/M.

[Michas222k]

34 minuty temu, grimson napisał:

Albo grubo, albo wcale. Wjazd I sekcja na Szrenicę to 15 min, co nie zmienia sytuacji, że w ciągu 1 godz zaliczy się 1 zjazd 1.5 km w dół. Dla S/M.

Dawno nie jechałem tą sekcją. Ostatni raz w pandemii (styczeń 2021) jako turysta pieszy. Wydaje mi się, że bliżej 20 min jechał lub nawet ponad. Kilka razy jechałem po tym terminie 2 sekcją aby dostać się na FIS, tam chyba ok 16 min. ale wyciąg nieco krótszy.

Edytowane 31 Grudzień 2024 przez Michas222k
foty

[grimson]

11 minut temu, Michas222k napisał:

Dawno nie jechałem tą sekcją. Ostatni raz w pandemii (styczeń 2021) jako turysta pieszy. Wydaje mi się, że bliżej 20 min jechał lub nawet ponad. Kilka razy jechałem po tym terminie 2 sekcją aby dostać się na FIS, tam chyba ok 16 min. ale wyciąg nieco krótszy.

Ostatnio nartowalem tam w 02.2021, wg GPS wjazd dwoma sekcjami na Szrenicę wychodzi po równo, 2x 15 min czystego wjazdu.

[MarioJ]

2 godziny temu, Michas222k napisał:

30 min. stania w kolejce plus 20 min. wjazd na górę to wychodzi 1 zjazd po trasie ok. 1600m na 1h! Kawałek obok jest Harrachov i Świeradów.

Były ostatnio informacje z weekendu. Cerna Hora zawalona, parkingi wszystkie zajęte, parkowanie na poboczach, policja mandatuje. W Spindlerovym zamknęli wjazd do miasta, bo parkingi zawalone, parkowanie wcześniej i dojazd skibusem kilka km. Oczywiście to były ograniczenia które pojawiały się w ciągu dnia. Sądzę że właśnie Polacy uderzyli masowo na Czechy, bo u nas bardzo kiepsko na Kopie i Szrenicy.

[ZdolnyŚlązak]

Dziś w rejonie Szrenicy mamy -7°C. Od kilku dni dośnieżamy górną część nartostrady "Lolobrygida" i "Śnieżynkę". Budujemy też zapasy śniegu na "Puchatku". Naturalne opady są wciąż niewielkie. 

Otworzymy kolejne nartostrady natychmiast, gdy będzie na nich pokrywa śnieżna zapewniająca bezpieczną jazdę. 

✅ Obecnie w stacji Szrenica Ski Arena narciarze mogą korzystać z nartostrady "Puchatek". Na półtorakilometrowej trasie znajdą dobre warunki narciarskie. Do czasu otwarcia kolejnej nartostrady w naszej stacji obowiązuje 25 proc. zniżka na karnety narciarskie.

✅ Nocne jazdy na "Puchatku" rozpoczniemy w weekend 11-12 stycznia. Od 20 stycznia, gdy zaczną się ferie zimowe części województw, jazdy nocne będą odbywały się codziennie do 2 marca, gdy ostatnie województwa zakończą ferie. 

 

[grimson]

Norweg dla dołu wyciągów w Szklarskiej łaskawy, może odpalą wkrótce Śnieżynkę i Świąteczny Kamień?

[grimson]

albo grubo, albo wcale. ruszyły nocne jazdy na Puchatku:

[MarioJ]

Byłem dzisiaj w Szklarskiej na skiturach. Padało mocno w mieście od 15. Piękna zima tam dzisiaj. W górach rano na wysokości 1000m zmierzyłem 25cm świeżego śniegu z ostatniej doby. I od tej wysokości śniegu naturalnego jest dużo. Tu nawiązuje do FIS, którego początek jest na wysokości 900m i tam jeszcze wystaje trawa. Duża różnica w ilości śniegu.

 

[grimson]

3 godziny temu, MarioJ napisał:

Byłem dzisiaj w Szklarskiej na skiturach. Padało mocno w mieście od 15. Piękna zima tam dzisiaj. W górach rano na wysokości 1000m zmierzyłem 25cm świeżego śniegu z ostatniej doby. I od tej wysokości śniegu naturalnego jest dużo. Tu nawiązuje do FIS, którego początek jest na wysokości 900m i tam jeszcze wystaje trawa. Duża różnica w ilości śniegu.

 

Jakiekolwiek perspektywy na otwarcie FIS w tym sezonie?

[marionen]

8 godzin temu, grimson napisał:

Jakiekolwiek perspektywy na otwarcie FIS w tym sezonie?

Takie jak co roku, albo tak, albo nie...

[Michas222k]

Planuje tam być za nieco ponad miesiąc, oby się warunki utrzymały i otworzyli chociaż śnieżynkę, lola otwarta to pewnie marzenie...

Edytowane 12 Styczeń przez Michas222k
literówka

[ZdolnyŚlązak]

12 godzin temu, grimson napisał:

Jakiekolwiek perspektywy na otwarcie FIS w tym sezonie?

Patrząc realistycznie bardziej bym się nastawiał na Halę Szrenicką, Śnieżynkę i górną część Lolobrygidy.

I to już by było bardzo dobrze jakby ruszyło, patrząc choćby na poprzedni sezon.

Z FB:

W Karkonoszach po ostatnich opadach przybyło ok. 30 centymetrów śniegu. Niestety bardzo silny wiatr wywiewa go z otwartych przestrzeni, w tym z położonych wyżej nartostrad. 

Od kilku dni ubijamy Halę Szrenicką i górne trasy ratrakami. Pracują tam też nasze armatki. Do przygotowania bezpiecznej do jazdy pokrywy śnieżnej jeszcze trochę brakuje, bo większość naturalnego śniegu wichura zwiewa do lasu. Śniegu jest sporo, niestety leży w miejscach, z których nie można go wypchnąć ratrakami.    

Otworzymy wyżej położone nartostrady po odbiorach przez Karkonoski Park Narodowy. Ruszy wówczas nasza 6-osobowa kanapa "Karkonosz Exspress".