Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Techniki jazdy oraz nasze filmiki


Boogie

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli mogę to dzisiaj ja oddam się pod krytykę czujnych oczu forumowiczy:D Filmik nie jest rewelacyjny, ale może ktoś coś dojrzy. Przyjmę każdą uwagę;) Dodam, że ja to ten w niebieskiej kurtałce i czarnym kasku.

generalnie fajna , dynamiczna jazda , nogi ugięte w kolanach tak jak lubię:) jedynie do czego mógłbym się doczepić:) to to , że jak jesteś w skręcie ( na filmie pomiędzy 19tą a 20tą sekundą )zostawiasz nartę zewnętrzną ( dzioby nie idą równo ) , czyli ją ciągniesz za sobą , co powoduje ,że trochę zaczynasz kontrrotować ciałem .Przez to masz mniej stabilną pozycję a także narty w skręcie są nierównomiernie obciążone ( wewnetrzna narta jest wtedy bardziej dociążona ). Przy większym spidzie i stromiźmie może to zakończyć się glebą.Może też jeszcze trochę bardziej do przodu wysuń ręce

To tyle , ale ogólne wrażenie OK

Ps

tak podpowiadam , ale też sam nad tym wszystkim ciężko pracuję :) i czasem wychodzi , a czasem nie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps

tak podpowiadam , ale też sam nad tym wszystkim ciężko pracuję :) i czasem wychodzi , a czasem nie;)

wychodzi, wychodzi, miałem możliwość w niedziele poobserwować twoje przejazdy, "szancun" za pewne prowadzenie i zwartą sylwetkę przy takim betonie jak był, co prawda staram sie nie zabierać głosu w technice w której nie czuje się dobrze a zgodzisz się ze mną chyba że "bawią" nas inne techniki ale na tyle co jestem w temacie to dla mnie rewelka. Widziałem też że uczyłeś żonkę śmigu carvingowego (nie mylę sie>?) z wbiciem kijka dla mnie masakra do tego mam prawdziwy anty talent :) > myślę że warto też taki filmik poglądowy dać z takimi przejazdami jako uzupełnienie technik.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedynie do czego mógłbym się doczepić:) to to , że jak jesteś w skręcie ( na filmie pomiędzy 19tą a 20tą sekundą )zostawiasz nartę zewnętrzną ( dzioby nie idą równo ) , czyli ją ciągniesz za sobą , co powoduje ,że trochę zaczynasz kontrrotować ciałem .Przez to masz mniej stabilną pozycję a także narty w skręcie są nierównomiernie obciążone ( wewnetrzna narta jest wtedy bardziej dociążona ).

Prawda!!!!!!!, a jak wypchnie zewnętrzną nartę z barkiem do przodu "za skrętem" to zobaczy ile "dokręci" ta narta skręt. Robiłem ostatnio takie eksperymenty efekty całkiem, całkiem.

Mimo, że instruktorka kazała wysuwać wewnętrzną;). Ja kiedyś wysuwałem, teraz nie wysuwam i porównuję często jedno z drugim. Dokręcenie skrętu na równo ustawionych nartach jest dużo skuteczniejsze.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps

tak podpowiadam , ale też sam nad tym wszystkim ciężko pracuję :) i czasem wychodzi , a czasem nie;)

wychodzi, wychodzi, miałem możliwość w niedziele poobserwować twoje przejazdy....

No to pochwalcie się teraz chłopaki gdzie to się w niedzielę śmigało?? I dlaczego nie w Witowie?? :confused: :eek: :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pochwalcie się teraz chłopaki gdzie to się w niedzielę śmigało?? I dlaczego nie w Witowie?? :confused: :eek: :rolleyes:

bardzo żałuje że właśnie nie tam > ale nie było możliwości

Stawiam na Słotwiny Azoty:D

oj też nie - nic szczególnego bardzo "lokalnie" na polhorze rzut beretem dla nas obu Andrzej - Andrychów ja - okolice Bielska wiec to 1wsza w miare sensowna górka na "szybki" wypad dla nas obu wiec nic specjalnego - to ja WAM zazdroszcze :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie fajna , dynamiczna jazda , nogi ugięte w kolanach tak jak lubię:) jedynie do czego mógłbym się doczepić:) to to , że jak jesteś w skręcie ( na filmie pomiędzy 19tą a 20tą sekundą )zostawiasz nartę zewnętrzną ( dzioby nie idą równo ) , czyli ją ciągniesz za sobą , co powoduje ,że trochę zaczynasz kontrrotować ciałem .Przez to masz mniej stabilną pozycję a także narty w skręcie są nierównomiernie obciążone ( wewnetrzna narta jest wtedy bardziej dociążona ). Przy większym spidzie i stromiźmie może to zakończyć się glebą.Może też jeszcze trochę bardziej do przodu wysuń ręce

To tyle , ale ogólne wrażenie OK

Prawda!!!!!!!, a jak wypchnie zewnętrzną nartę z barkiem do przodu "za skrętem" to zobaczy ile "dokręci" ta narta skręt. Robiłem ostatnio takie eksperymenty efekty całkiem, całkiem.

Mimo, że instruktorka kazała wysuwać wewnętrzną;). Ja kiedyś wysuwałem, teraz nie wysuwam i porównuję często jedno z drugim. Dokręcenie skrętu na równo ustawionych nartach jest dużo skuteczniejsze.

Dzięki wielkie za poradę;), bo właśnie czasami czułem jakbym bardziej dokręcał skręty, ale wydawało mi się, że to poprostu było poprzez ześlizg piętek. Podobnie jak łokciowi mnie kiedyś też instruktor mówił aby wysuwać górną nartę w celu zaainicjowania skrętu, a dużo bardziej dociążać nartę dolną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skier tak właśnie, gdzie to Waszmościowie byli ?:D

Irek ( Nexcom ) juz napisał , że nartowaliśmy na Polhorze , z tym że było to spotkanie nie umawiane:)

a co do zjazdu w Witowie to u mnie względy rodzinne nie pozwoliły poznać osobiście kolegów forumowiczów.Żałuję , ale mówi się trudno:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodzisz się ze mną chyba że "bawią" nas inne techniki myślę że warto też taki filmik poglądowy dać z takimi przejazdami jako uzupełnienie technik.

fajnie właśnie jest popróbować (jak sa warunki) różnych stylów (fun , śmig, poza trasą itd ) bo daje to dużo frajdy i pokazuje nam w jakim miejscu jesteśmy jezeli chodzi o czucie nart , technikę itp.

Ja ostatnio ( trochę podjarany Twoją jazdą:) ) zacząłem próbować fanu i na razie lepiej wychodzą mi skrety w prawo:D , no ale w tym temacie jeszcze wszystko przedemną;)

Edytowane przez aklim
coś sie popierpapier i zamiast jednego postu są dwa obok siebie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja doloze jeszcze swoje wypociny grudniowe.

Szalu nie ma, no bo i x-owanie i dupy dociazanie wychodzi, ale za to moze cie zobaczyc jaka byla piekna pogoda i slonko w obiektyw :)

dupka faktycznie zostaje trochę z tyłu:) (radziłbym biodra bardziej wypchnąć do przodu) , no ale pogoda super:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu ostatnich filmów, oraz jazd na stoku postanowiłem Wam zwrócić uwagę na pewien, chyba mocno niedoceniany element, czyli znaczenie pracy kolan podczas jazdy.

Większość z nas wykorzystuje wyjście biodrem w skręcie w celu pogłębienia krawędziowania. W mniejszym lub większym przysiadzie, biodro jest wypychane do środka skrętu, a kolana (równolegle do siebie!) śledzą ruch bioder. Patrząc z przodu nogi wydają się proste i równoległe.

Zróbcie teraz takie doświadczenie (w domu obok biurka). Stańcie, wykonajcie częściowy przysiad poprzez wypchnięcie kolan do przodu (jak byście zamierzali uklęknąć). Nie podpierając się rękoma, wypchnijcie oba kolana w bok (nadal utrzymując równowagę). Zobaczcie ile swobody ruchu kolanami na boki macie w tej pozycji oraz jak przenosicie ciężar z jednego boku stopy na drugi. Jeśli wyprostujecie nogi taka możliwość znika.

Podczas zmiany krawędzi narty (atakując samym biodrem) nową krawędź łapiemy dopiero, kiedy pokonamy bezwładność i przeniesiemy cały ciężar na drugą stronę. Mając dobrze wypchnięte do przodu kolana, możemy ten moment przyśpieszyć, wkładając je do wewnątrz skrętu. Kontynuując ten ruch dalej (wciskając nadal kolana do środka skrętu) można znacząco zacieśnić łuk, tym mocniej im silniej jednocześnie poprzez te kolana dociśniemy dzioby narty. Prowadzimy więc nacisk piszczelami nie tylko na języki ale i do wewnątrz skrętu.

Ruch ten można też poćwiczyć na płaskim odcinku. Mocno usiąść na językach i jadąc praktycznie na wprost samymi kolanami zmieniać krawędzie nart.

Kurcze, Boncza, teraz to mi dopiero wyszedł wykład :eek:;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tylko dodam, że na kilku zdjęciach z Witowa (także niestety albo i stety -sie naumiem czegoś) widać typowe A powstające z prawej i lewej nogi. To chyba nie za dobrze ? ;)

Ale wicie co ja wiem. Tam w Witowie każdy jeden miał na narcie napis "łorldkap" a ja borok ni ...

Edytowane przez mysiauek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tylko dodam, że na kilku zdjęciach z Witowa (także niestety albo i stety -sie naumiem czegoś) widać typowe A powstające z prawej i lewej nogi. To chyba nie za dobrze ? ;)

no ale jazda na bramkach to już inna para kaloszy:)

tu trzeba zapier....... na dół ile fabryka dała , bo liczy się czas , a nie wrażenia artystyczne:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale jazda na bramkach to już inna para kaloszy:)

tu trzeba zapier....... na dół ile fabryka dała , bo liczy się czas , a nie wrażenia artystyczne:D

na bramkach nie ważne jak ważne żeby było szybciej niż konkurencja:D, albo dojedziesz pierwszy albo wypadasz z gry :D styl jest dużo mniej istotną sprawą ;) po prostu liczą się tylko zwycięzcy przegrani nie mają głosu;) a poza tym ważne jest żeby była dobra zabawa, a była i w witowie i na rusinie:cool:

Edytowane przez 1973marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...