-
Liczba zawartości
2 752 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
130
Zawartość dodana przez tanova
-
@marboru Gratulacje dla Ciebie i @mifilim - z każdym startem coraz większy w Was duch sportowej rywalizacji 😉! Miłego nartowania jutro i trzymam kciuki za tydzień 🙂!
- 1 259 odpowiedzi
-
- 5
-
- polska warunki
- narty
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
- 63 odpowiedzi
-
- 11
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki. Będę ciekawa, czy Wam również będzie się tam podobało 😊.
- 63 odpowiedzi
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie, na parking
- 63 odpowiedzi
-
- 1
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Warth-Schröcken – na bis Ostatni dzień i znów piękna pogoda 😀. Co prawda wieczorem padał w dolinie lekki deszcz, a potem nawet trochę przyprószyło – kilka centymetrów, ale rano przywitało nas błękitne niebo. Cudnie ! Postanowiliśmy powtórnie pojechać do Warth-Schröcken, bo tam nam się najbardziej podobały trasy i panoramy. Jednak na stokach Saloberkopf w Schröcken dzisiaj sztruksu ani śladu - raczej coś jak zmechacony gruby polar , więc nastawiliśmy się na jazdę po muldach. Ale trasy w Warth w dużo lepszym stanie 🤗 – widocznie były ratrakowane później, gdy opad już się kończył. Czarna trasa nr 268 (Graueggen) Wydawało się nam, że z grubsza objeździliśmy ośrodek we wtorek, ale dzisiaj odkryliśmy jeszcze kilka fajnych miejsc I tras, m.in. snowpark I funslope w Warth z zabawnym “korkociągiem” Warth Przejechaliśmy się króciutką gondolą Dorfbahn Warth (rok budowy 2017), jedyną w ośrodku – jeśli nie liczyć Auenfeldjet do Lech. A potem głównie tłukliśmy kilometry na różnych kombinacjach tras z Wartherhorn do Warth albo Hochkrumbach. Endomondo naliczyło mi dzisiaj 92 km (trasy+wyciągi). Było zimno, a wrażenie chłodu potęgował jeszcze wiatr 🌬️. Do tego na niebie pokazały się dzisiaj chmury pierzaste – więc pewnie niebawem nadciągnie ciepły front z opadami. Jak to mawiają u nas starzy żeglarze “Cirrus na niebie, pogoda się z…epsuje” 😛. To już ostatni nasz dzień w Bregenzenwald. Jutro po śniadaniu wracamy. Mam nadzieję jednak, że nie ostatnie narty w tym sezonie.
- 63 odpowiedzi
-
- 17
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Miałam to samo skojarzenie 😀! Na plebanii proboszcz podobno prowadzi muzeum narciarskie, ale jest czynne tylko dwa razy w tygodniu - dzisiaj nie. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
- 63 odpowiedzi
-
- 1
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Eee, tam. Nudno by było - tylko lampa i lampa! A tak zapytam z ciekawości - byliście w Faschinie-Fontanelli? Fajnie tam jest? Dużo straciliśmy? 😉
- 63 odpowiedzi
-
- 1
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mellau-Damüls – pod chmurką Dzisiejszy poranek jeszcze słoneczny, ale pogoda dość szybko zmieniła się, tak więc jeździliśmy przy pochmurnym niebie. Widoczność w dal była wprawdzie całkiem dobra, ale z powodu płaskiego światła kontrast śniegu do bliży był raczej słaby, niestety. 🙄 Trasy ubite, miejscami prawie beton – po wczorajszym słońcu i wyższych temperaturach, a miejscami zlodowaciałe połacie, albo luźne lodowe bryłki na stoku. Twardo aż do popołudnia, więc – o ile widoczność pozwalała – śnieg był szybki. Zaparkowaliśmy pod Mellau-Bahn. z uwagi na wygodny dojazd, ale jeździliśmy głównie w Damüls - chcąc poznać tę część ośrodka, do której nie zdążyliśmy dotrzeć w poniedziałek. Przy górnej stacji Gipfelbahn Niebieska 10-tka przy sześcioosobowej kanapie Sunnegg I czerwona 17-tka, również do Sunnegg – dolny odcinek Jak na czerwoną, to miejscami dość stroma, choć jeszcze bardziej stroma była skiruta nr 2 (Sunneg Steilhang) przy samym wyciągu – 74% nachylenia i kilometr długości. Huch! Do dolnej stacji Sunneg-Bahn prowadzi również ze szczytu Ragazer Blanken przepiękna, panoramiczna skiruta nr 8. Jedzie się obrzeżem kotła, tak w kształcie litery „U”, widoki – nawet przy dzisiejszej pogodzie – super, natomiast zdjęcia zupełnie nie oddają tej głębi i szerokości, więc nie wrzucam. Szkoda. W Oberdamüls większość kwater i hoteli położona jest przy stokach. Jest tutaj sporo spokojnych i szerokich tras. Nawet kościół jest przy trasie nr 6, nieco poniżej dolnej stacji nowej, wypasionej kanapy Oberdamüls. Górna stacja kanapy Oberdamüls Jak wszystkie lub prawie wszystkie wyciągi w okolicy – produkcji Doppelmayra – i nic dziwnego. Do fabryki w Wolfurcie pod Bregencją jest przecież rzut beretem! A tutaj dowód na to, że śniegu jest całe mnóstwo! Dotarliśmy na skraj ośrodka, do starej „czwórki” Furka. Co prawda dalej jest jeszcze miejscowość Faschina z kilkunastoma km tras, ale wyciągi w Faschinie-Fontanelli nie są połączone z tymi w Oberdamüls, pomimo niewielkiej odległości – podobno względy ekologiczne. Trzeba by wsiąść w skibusa, żeby tam dojechać, więc jednak odpuściliśmy sobie. W drodze powrotnej do Mellau niebo zaczęło się robić coraz bardziej ołowiane, a nawet spadło kilka pierwszych płatków śniegu Prognozy zapowiadają jednak na jutro poprawę pogody. Byłoby miło mieć trochę słońca w ostatni dzień... Na koniec jeszcze parę słów o miejscu, w którym mieszkamy. Schoppernau i Au leżą mniej-więcej w połowie drogi między Mellau-Damüls i Warth-Schröcken– około 15 minut jazdy samochodem i około 20-25 minut skibusem. Kwatery są w Au i Schoppernau jednak sporo tańsze niż w tych dwóch ośrodkach, nawet o połowę – przynajmniej tak było wtedy, gdy szukałam miejscówki. Mieszkamy w ponad stuletnim domu, z widokiem na Kanisfluh – charakterystyczny dla Bregenzerwald dwutysięcznik, między Au i Mellau, przypominający kształtem kawałek tortu lub sera. 😛 A propos sera – Bregenzerwald słynie również z produkcji sera górskiego, a nawet wytyczono tutaj Käsestrasse, czyli szlak sera. W wielu miejscowościach – również w Au i Schoppernau – są serowarnie, w których można kupić lokalnie wytwarzany ser. W zależności od upodobań – długo dojrzewający i odpowiednio aromatyczny (bardzo smaczny, ale bardzo intensywnie daje po nozdrzach), albo bardziej łagodne odmiany, a także różne kosmetyki na bazie nabiału i inne seropochodne produkty. A kto nie zdąży zrobić zakupów w godzinach otwarcia sklepu, ten może zaopatrzyć się w seromacie, dostępnym całą dobę.
- 63 odpowiedzi
-
- 17
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@marboru Ależ skądże! 😀 Klip jest super - rzeczywiście niektóre miejsca znajome i pogoda też słoneczna i humory dopisywały . Bardzo wesoła z Was ekipa. Kiedy byliście w Ski Arlberg? Do Klosterle się nie wybieramy, za daleko - prawie 70 km, na około przez Bludenz .
- 63 odpowiedzi
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lech-Zürs cd. Tym czasem zrobiło się już późnawo – ok. 14.00 – więc chcąc zdążyć na trasfer z powrotem do Schröcken (Auenfeldjet kursuje do 16.00), musieliśmy się zbierać. Przejechaliśmy na Madloch, żałując, że nie mamy więcej czasu, bo trasy nawet po południu wyglądały bajkowo i pusto Potem skirutą nr 170 (bardzo fajna) do Zug i dwuosobowymi krzesełkami z pięknymi widokami - na Zugerberg. Po drodze pod wyciągiem zauważyliśmy dwa zgubione kije narciarskie, szalik a nawet … biustonosz zawieszony na świerku 😮. Hmm, aż tak gorąco komuś było? 🤣 Mieliśmy jeszcze pół godzinki w zapasie, więc zaliczyliśmy jeszcze niebieskie trasy nr 220 i 235, a następnie o 15.50 wsiedliśmy do gondolki Auenfeldjet, w kierunku powrotnym. Bardzo fajny dzień i ciekawy ośrodek – na pewno warto było się wybrać. Widoczki super, trasy w Lech-Zürs raczej czerwone i niebieskie – mega szerokie i świetnie przygotowane, ale trafiły się też bardziej wymagające skiruty. Świadomie odpuściliśmy sobie St. Anton i Stuben, bo trudno byłoby dokładnie objechać tak rozległy teren w jeden dzień. Pozdrawiam!
- 63 odpowiedzi
-
- 16
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lech-Zürs – czyli narciarskiego safari ciąg dalszy Spoglądając wczoraj w stronę Auenfeld-Jeta pomyślałam sobie, że nie pojechać do Ski Arlberg przy takiej pogodzie, to byłby ciężki grzech zaniechania 🤔. No to co, jedziemy 😀! O 9.15 już jesteśmy pod kasą w Schröcken (ach ten kwadrans akademicki!) i kupujemy rozszerzenie do 3-Täler-Pass na Ski-Arlberg (22 euro – dorośli/20 euro juniorka). Szybki transfer Salober-Jetem i czerwoną 258 i już meldujemy się do łącznikowej gondoli Auenfeldjet, która wwozi nas w samo serce stacji narciarskiej Oberlech. Od stacji pośredniej gondola funkcjonuje jako Kombi-Bahn, hybrydowo łącząc wagoniki z kanapami – na zasadzie zamka błyskawicznego. Ciekawe rozwiązanie techniczne. Obróciliśmy ze dwa razy różnymi wariantami na Zuger Hochlicht. Warunki świetne, lampa, twardo (bo wysoko – 2377 m), a trasy to lotniska – zresztą nie tylko tam, ale w większej części Lech-Zürs. Ludzi sporo, dużo więcej niż wczoraj w Warth-Schröcken – momentami spore kolejki do wyciągów, nieco lepiej na trasach - jakoś się to całe towarzystwo rozdystrybuowało. Ale ma się wrażenie, że jest to ośrodek na skalę masową i przewijają się tam tysiące narciarzy. Potem pokręciliśmy się trochę w okolicy Kriegerhorn i zjechaliśmy do Lech – całkiem ładne miasteczko. Transfer do pobliskiego Zürs możliwy jest tylko skibusem, tak więc zrobiliśmy, ale wrócić można na nartach. Lech: W Zürs dość dokładnie objechaliśmy trasy po wschodniej stronie drogi, wzdłuż wyciągów Trittalmbahn, Hexenboden i Tritkopfbahn Na wysokości 2.433 m (Trittkopf), zaszliśmy na małe co nieco, z takim widokiem – ot, świat zza krat … cd.
- 63 odpowiedzi
-
- 13
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szwajcaria - Magic Pass
tanova odpowiedział pawelb91 → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Fantastycznie! 😁 Dzięki za fotorelację i czekam z niecierpliwością na cd. Udanej jazdy! 😊- 84 odpowiedzi
-
- 1
-
- magic pass
- anzere
- (i 13 więcej)
-
😊 Wycieczka w nieznane 😎
- 63 odpowiedzi
-
- 1
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
I tak Wam zazdroszczę, że macie kilka górek w okolicy, w zasięgu jednodniowego wypadu 😊.
- 63 odpowiedzi
-
- 1
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Warth-Schröcken – a perfect day of skiing Dzisiaj również zima łaskawa i słoneczna – lampa od rana i lekki mrozik. Zgodnie z planami pojechaliśmy do Warth-Schröcken. Ośrodek ma 70 km tras i jest zarówno na skipasie 3-Täler-Pass jak i Ski-Arlberg. A droga do Warth aktualnie wygląda tak: Parking zapełniony tak w 2/3 i właśnie znad Saloberkopf zaczęło wychylać się słońce! Zaczęliśmy więc od czarnych tras przy kanapie Salober-Jet. Warunki – znakomite, trasy przygotowane świetnie. Większość stoków ośrodka ma ekspozycję północną, jeździ się też na dość sporej wysokości – między 1679 a 2050 m npm., więc pomimo ostrego słońca trasy trzymały znakomicie, nawet po południu. Sceneria już bardzo wysokogórska – tutaj widok na Warth: Przy trasach sporo terenów freeridowych Ludzi niezbyt dużo Czarna nr 280 z kanapy Jägeralp-Express do Warth I czarna ścianka nr 283 (Walserschuss) Lunch w Skihütte Hochalp, z ciekawym wystrojem Bardzo fajny ośrodek, idealna pogoda, cudnie było! 😀😀😀 Dziś relacja nieco krótsza, bo niestety wieczorem musiałam zrobić coś do pracy. Niech więc zdjęcia mówią same za siebie. Pozdrawiam serdecznie!
- 63 odpowiedzi
-
- 18
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zasadniczo ośrodki, które promują się jako rodzinne, zwykle mają dużo łatwych, szerokich, niebieskich tras, dostępnych z wyprzęganych wyciągów, talerzyków czy taśm. Do tego jakieś Kinderlandy, przedszkola, restauracje dla dzieci i specjalne bonusy w cenniku, często większe niż standardowo, np. trzecie dziecko za darmo, albo skipass gratis do 10 lat, albo 2+2 w specjalnej cenie. W Mellau i tej części Damüls, w której byliśmy, trasy niebieskie wydały mi się mocno ciemnoniebieskie (może to też przez gorsze warunki na stoku), jest ich chyba tylko ok. 25%, a dwie trasy wzdłuż Hohes Licht, które są szerokie, długie i niezbyt nachylone (3 i 3a) obsługuje krzesełko, przy którym trzeba być trochę ogarniętym z wsiadaniem i zsiadaniem - niektórzy mieli problemy, chociaż raczej starsi, a nie dzieciaki . Kinderlandy pewnie jakieś są, ale nie rzuciły mi się w oczy, a w taryfach standard austriacki, nie ma specjalnych preferencji dla rodzin z dziećmi. Dzieci było mało, sporo za to młodzieży i dorosłych. Może w innych teminach jest inaczej - nie wiem. Dla mnie osobiście "rodzinność" ośrodka nigdy nie miała specjalnego znaczenia. Moje dzieci nauczyły się jeździć na nartach w miejscówkach, gdzie nie było specjalnych atrakcji dla maluchów - żadnych taśm ani misiów, a jak już ogarnęły co i jak, to największą atrakcją dla nich były wzajemne wyścigi - dogonienie starszego przez młodsze, albo nie danie się dogonić przez młodsze - a nie jakieś Kinderlandy. Jeździli też po trudniejszych trasach, bo płaskie "boiska" ich nudziły. Pewnie więc "rodzinność" też bywa kwestią umowną . Pozdrawiam
- 63 odpowiedzi
-
- 4
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wyciągowy ćwiczył jazdę długim skrętem ...
- 126 odpowiedzi
-
- 8
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziękuję, dajemy radę Oby prognozy się sprawdziły, pozdrawiam serdecznie!
- 63 odpowiedzi
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To świetnie - jednak nie odniosłam wrażenia, aby ośrodek celował w tę grupę narciarzy i nie widziałam szczególnie dużo rodzin. Ale może też nie szukałam atrakcji dla rodzin z dziećmi. Dziękuję bardzo i wzajemnie! 😀
- 63 odpowiedzi
-
- 1
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mellau-Damüls – słońce i … muldy Dzisiejszy poranek przywitał nas słońcem i bezchmurnym niebem 😀😀😀. Jaka miła odmiana po wczorajszej śnieżycy! Towarzystwo zebrało się na skibusa 9.05 do Mellau - nie było wyjścia, bo te dalekobieżne busy kursują co godzinę (Mellau, Warth-Schröcken) i szkoda byłoby marnować czas w domu. Chyba jednak będziemy od jutra jeździć autem, bo jest więcej swobody, ponadto bus zbacza z głównej drogi i zajeżdża do każdej obory 🙄, przez co dojazd znacznie się wydłuża. Mellau-Damüls to największy ośrodek doliny – 109 km połączonych tras – przeważają trudniejsze, nie jest to raczej ośrodek rodzinny. Oprócz dwóch połączonych narciarsko miejscowości - Mellau i Damüls - do ośrodka należy jeszcze pobliska Faschina. Blisko z niej do Oberdamüls, ale ponoć ze względu na ochronę przyrody nie można zbudować wyciągu łącznikowego i połączenie jest tylko skibusem. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to jest ona raczej nowoczesna i rozbudowana. Ma się wrażenie dużej koncentracji wyciągów i dużej przepustowości. Przez to i ludzi na stokach jest sporo , a przecież to nie okres ferii i nie był to dzisiaj dzień powszedni. Mapa ośrodka Startowaliśmy od gondoli Mellaubahn – swoją drogą ciekawy budynek dolnej stacji z drewnianą elewacją, a w środku kasy, strefa wypoczynku (?) dla gości z ławkami i kanapami oraz schody ruchome na peron. Potem już metodycznie postanowiliśmy objechać ośrodek od skrajnego końca w Mellau w stronę Damüls. Zaliczyliśmy ładne trasy przy kanapach Wildgunten i Suttis. Na wyciągu Wildgunten: Widok z góry trasy nr 29, na horyzoncie Jezioro Bodeńskie – znów pod chmurami Czarne trasy przy Suttis chyba najbardziej przypadły nam do gustu, bo były w miarę puste i z urozmaiconym nachyleniem, szerokością i fajnie „pokręcone”. Przed południem w dobrym stanie, niestety im później - tym wszędzie więcej muld. Wczorajszy obfity opad śniegu jeszcze chyba był zbyt świeży, aby związać się z podłożem i stoki w całym ośrodku – pomimo nocnego ratrakowania – bardzo szybko się „zmęczyły”. Górny odcinek czarnej trasy 32 (Steilhang Suttis): W pobliżu dolnej stacji krzesełek Suttis zaczyna się zjazd do doliny, do Mellau – bardzo ładna traska przez las. Bajka: No to znów do gondoli Mellaubahn, ale tym razem potem transportujemy się „ósemką” Rossstelle i drugą gondolą „Gipfelbahn” w stronę Damüls. Po drodze jeszcze czerwona 23 z czarnym wariantem i tunel narciarski: Deep blue na czerwonej trasie: Po drugiej stronie piękne widoki i mocno już zmaltretowane trasy. Miałam okazję przejechać się podwójnym krzesełkiem Hohes Licht - mniej-więcej w moim wieku 😛. Krzesełko idzie po tym sezonie do wymiany, ma je zastąpić nowoczesna, sześcioosobowa kanapa. Ja natomiast jeszcze się jakoś trzymam . Pewnie zniknie również „psia budka“ dla wyciągowego przy górnej stacji: Hohes Licht z widokiem na charakterystyczny szczyt Mittagsspitze, górujący nad ośrodkiem, oraz górna stacja: Takie widoki ze szczytu ... Tak wyglądały trasy po południu I jeszcze ja na koniec, z Mittagspitze w tle Nie przejechaliśmy południowej części ośrodka, w Oberdamüls - dotarliśmy tylko do Uga-Express. Do domu wróciliśmy busem z Oberdamüls, z przesiadką w Au, drogą po serpentynach, dość ostro w dół. Jutro pewnie pojedziemy do Warth-Schröcken. Pozdrawiam
- 63 odpowiedzi
-
- 23
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
"Kingsajz" mi się przypomniał 😛🤣. PS. Okropne te różowe Alltracki Rossi. Łeee! 👎👎👎
-
@laryzbyszko Pięknie! Super zdjęcia! Zobaczymy jak będzie z czasem. W zasadzie to raczej myślałam o "Der weiße Ring", jeżeli już. Natomiast widzę, że być może 6 dni to nam ledwie wystarczy, żeby porządnie objechać te trzy ośrodki, które mamy na skipassie.
- 63 odpowiedzi
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Albo Mellau- Damüls albo Warth-Schröcken - zobaczymy na którego skibusa się wygrzebiemy 🤪
- 63 odpowiedzi
-
- bregenzerwald
- narty
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W doborowym towarzystwie to nawet yeti ani zimna dziura nie straszne 😀 Fajna fotorelacja. Szkoda, że odwilż i roztopy, oby nie na długo!
- 4 odpowiedzi
-
- 1
-
- zawoja
- mosorny groń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: