Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marionen

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 038
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    187

Zawartość dodana przez marionen

  1. marionen

    Ischgl

    To może takie hasło: byliśmy pierwsi w Polsce!
  2. marionen

    Ischgl

    Chłopaki z Zieleńcu trochę pojechali po bandzie. Mogli ograniczyć się tylko do Polski.
  3. A co Wy piliście z jednego kieliszka? Szybkiego powrotu do zdrowia dla Was i na nasze trasy póki jeszcze można. Mariusz, a Ty w sezonie do 40 nie dobijesz?
  4. marionen

    Ischgl

    Na temat freeridu w Ischglu do wypowiedzi Wujota nie da się dodać nawet kropki. Mogę wrzucić tylko kilka zdjęć (żartowałem, może jednak trochę więcej, by zachęcić tych co nie byli). Mój ostatni pobyt tu był 4-7 luty. Pierwsze trzy dni błąkałem się po trasach bez specjalnego celu. Jedynie Wiesiek codziennie potrafił zakładać nowe ślady poza trasami. Na szczęście na ostatni dzień Wujot z JurekByd znaleźli z Pardatschgrat trasy off piste pod A2 i F2. I się zaczęło. Coś tam w drodze do Ischgl wspominali, że trzeba się trzymać nowej gondoli Pardatschgratbahn, ale nie słuchałem dokładnie, przecież byłem z nimi. Na samym szczycie Parbat czekamy z Jurkiem na Wujota i Artixa. Po 10 minutach Jurek traci cierpliwość i rusza, ja czekam na nich dalej. Po kolejnych 5 min i ja rezygnuję i ruszam za Jurkiem (w tym czasie Wiesiek z Arturem czekają na mnie przy kolejce). Jurka już nie ma i trzymam się nowej gondoli pod A2 Pogoda super, fajne nachylenie, wjeżdżam między płoty przeciwlawinowe. Są zbudowane ze stalowych ceowników, trzeba uważać tylko by nie zostawić ręki, nogi albo głowy na którejś z krawędzi... Muszę zmienić linię zjazdu bo trafiam na skały Przecinam trasy 5 i 5a, dalej jadę w stronę 4. Albo śniegu nie jest tak dużo jak myślę, albo skały pod śniegiem duże. Jadę dynamicznie i nagle narty zostają na kamieniach, a ja wyskakuję z nart i ląduję głową w mięciutkim puchu. Dalej zjeżdżam z większym respektem. Trasa teraz łatwiejsza i teren otwarty Wjeżdżam w gęściejszy las i coś mi to zaczyna przypominać (Fugen). Za mną jadą niemieckojęzyczni freeriderzy, ale po chwili wracają na ratrakowaną trasę. Włącza mi się alarm i postanawiam przebić się przez las w stronę starej gondolki Pardoramabahn, bliżej trasy nr 5 i to była dobra decyzja... Docieram do F2 i wiem, że się w nic już nie właduję. Mogę spokojnie zjechać do dolnej stacji. Trasa pod F2 fajna. Cała ma długość 1600 m. i 735 m przewyższenia. Dalej jest łatwo. Spotykam Jurka i Wujota, do końca jeździmy razem.
  5. Bardzo fajny film zmontowałeś Mikos.Klimkus. Powinieneś go sprzedać dla Ski Arena Zieleniec. Mają gotową reklamę ośrodka!
  6. Strzelasz trochę kulą w płot. Nie wiem jak u Ciebie ze skokami, ale ja coś tam liznąłem (z dużym przymrużeniem oka). Moje początki narciarstwa to okolice Walimia w Górach Sowich (Rzeczka, Sokolec, Jugów) i tak przez pierwsze, mniej więcej 10 lat. Niedaleko przełęczy Sokolej u podnóża Góry Sokół było schronisko (nieistniejące już niestety) Granica (Grenzbaude). Nigdy go nie widziałem. Powyżej schroniska była (też nieistniejąca już) skocznia narciarska wybudowana w 1928 r. Była to skocznia o punkcie konstrukcyjnym K-35. Na zawodach przed 2 wojną światową potrafiło zebrać się 10.000 kibiców. Jadąc z Rzeczki w stronę Nowej Rudy, po prawej stronie za Przełęczą Sokolą wprawne oko może jeszcze dostrzec miejsce po skoczni. Pod koniec lat 60 i na początku 70 został po skoczni jeszcze rozbieg, kawałek progu, bula. Oczywiście z kumplami jak wyczailiśmy, że to była skocznia, to musieliśmy spróbować skakać. Ty jesteś młody, to Ci opowiem o sprzęcie. Nie mieliśmy nart do skoków, ale jeździliśmy na nartach z wiązaniami bez bezpieczników. Czyli but narciarski z przodu był trzymany przez metalową klamrę i skórzany rzemyk, a tył opięty stalową linką. Z boku narty były przykręcone haczyki (2 lub 3). W zależności o który haczyk zahaczało się linkę, but był sztywno lub ruchomo zamocowany do narty (jak obecnie w nartach skitourowych). Nikt z nas nie doleciał do buli. Powyżej 10 merów udawało nam się skakać. 99 % skoków kończyła się upadkiem, ale kilka razy każdy z nas ustał. Jeden z kolegów złamał nartę, drugi wybił jakiś palec. Niestety po trzech dniach skoków, jeden z naszych rodziców nas wyczaił i nasza kariera w skokach momentalnie została przerwana na zawsze. Zostali tylko idole: Bronek Czech, Stanisław Marusarz, Z. Hryniewiecki, A. Łaciak, J. Przybyła, T. Pawlusiak, J. Kawulok, A. Wieczorek, J. Szturc, rodzina Tajner, rodzina Gąsienica Daniel i wielu, wielu innych. I to byli dla nas idole, a nie Eddie Orzeł. A jak tam Twoje Tytusie dokonania w skokach, masz jakieś doświadczenia? Parę fotek skoczni z przed wojny... http://dolny-slask.org.pl/6295766,foto.html?idEntity=4096176 http://dolny-slask.org.pl/4066433,foto.html?idEntity=4096176 http://dolny-slask.org.pl/5560470,foto.html?idEntity=4096176 Pozdrawiam.
  7. Miałem przyjemność spoglądać w dół najazdów na progi dwóch skoczni mamucich, jednej w Harrachowie i drugiej w Oberstdorfie. Robi to słuszne wrażenie na oglądającym. Zjazd, a później skok wymaga wielkiej odwagi. Oglądam skoki od ponad 40 lat i Eddie to niestety najsłabszy skoczek jakiego widziałem i jedyny Brytyjczyk. Nie mam nic do niego, mogę nawet powiedzieć, że jest najlepszym skoczkiem narciarskim jakiego miała Wielka Brytania w historii. Ale czy to zmieni istotę jego kunsztu, arkana i talentu. Oczywiście brawo za odwagę, ale jego umiejętności niestety były mizerne.
  8. marionen

    Jasna Chopok

    Dzięki, ubawiłeś mnie! Bez komentarza. Całe szczęście, że Ty taki młody.
  9. marionen

    Jasna Chopok

    Nic, absolutnie nic. Kiedyś jako młody, to byłem drapieżny, lecz teraz to już tylko potulny jak baranek. Ale czasami jestem pamiętliwy (chodź już coraz rzadziej, sporadycznie).
  10. marionen

    Jasna Chopok

    Oczywiście jest wiele technik jazdy. Chodź są tacy co uważają, że technika jest jedna w narciarstwie. Pewnie znalazłaby się i taka na jazdę w deszczu. Mogę podesłać Tobie kilkadziesiąt linków, tylko nie widzę powodu po co? Twój problem to nie technika (chciałem napisać nie tylko technika), ale charakter, czy też jego.... Na to nie ma lekarstwa i żaden link nie pomoże!
  11. marionen

    Jasna Chopok

    Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy... proponuje na początek nauczyć się zjeżdżać. Później dopiero narzekać na warunki. Poczytaj trochę wcześniejszych relacji to się przekonasz, że jednak można jeździć w takich warunkach. Nie wprowadzaj narciarzy w błąd, że to koniec Chopoka. Jak Ci żal euro to proponuje kanapowe narciarstwo, w tym się sprawdzisz najlepiej, wielbicielu skoczków narciarskich z Albionu.
  12. Piszesz chyba nie do mnie. Ja Twojego wywodu nie rozumiem. W swoich wypowiedziach zawsze podkreślałem, że najbardziej cenię ośrodki w których jest mało narciarzy na trasach i brak kolejek przy wyciągach (to w drugiej kolejności). Wolę małą ilość tras pustych od wielkiej ilości przepełnionych. A wyciągi są tylko po to by umożliwić mi zjeżdżanie (wszystko jedno jakie - to tylko środek pomocniczy). Jest jeden rodzaj wyciągów które mnie wk... Te z bublinami, wtedy staram się wyjeżdżać sam lub korzystać z innej alternatywy. Na narty ubieram się tak, że nie marznę i nie znoszę opuszczonej bubliny. PS Te wyciągi z bublinami wymyślił jakiś .... który mnie nienawidzi.
  13. U panów dzisiaj był gigant, a slalom będzie jutro. Ja oglądałem na RaiSport kanał 400 Polsatu.
  14. A miałem plan gdzieś jutro wyskoczyć.
  15. marionen

    Rowerowe eskapady - relacje

    Dla uczczenia Twoich rowerowych wypraw Andy-w, dzisiaj Michał Kwiatkowski wygrał jeden z klasyków UCI World Touru Mediolan - San Remo !!!
  16. Szkoda, że mam do Was tak daleko ! Pośmigać w grupie, na takiej górze i w takich warunkach, to jest to !!!
  17. Trudno się z Tobą nie zgodzić, On wygrywa już przed startem.
  18. A u panów Marcel dalej miażdży i zastanawiam się czy urodził się już ktoś kto go pokona. Może już gdzieś trenuje, tylko o tym nie wiemy. Czekam niecierpliwie, ile jeszcze Austriak zdobędzie PŚ.
  19. Narciarz kanapowy, to nie taki który unika orczyków, tylko siedzący na kanapie przed telewizorem. Natomiast narciarz zaprezentowany na filmie to jakiś mieszaniec, który nie może się zdecydować, czy jest kanapowy czy jednak tradycyjny. O narciarzach którzy jeżdżą w góry by pojeździć na kanapie to jeszcze nigdy nie słyszałem, ani nie widziałem, a jeżdżę ponad 50 lat.
  20. Niestety na koniec sezonu bardzo złe wiadomości z MŚ w Ski Cross z hiszpańskiej Sierra Nevady dotycząca Karoliny Riemen Żerebeckiej http://eurosport.onet.pl/zimowe/wypadek-karoliny-riemen-zerebeckiej-na-treningu/jcflhd http://eurosport.onet.pl/zimowe/karolina-riemen-zerebecka-w-spiaczce-farmakologicznej-jej-stan-jest-ciezki/psdg72 http://eurosport.onet.pl/zimowe/najnowsze-informacje-o-stanie-zdrowia-karoliny-riemen-zerebeckiej-powracaja-parametry/d9qm5r http://eurosport.onet.pl/zimowe/tory-sa-bardzo-niebezpieczne-trzeba-sie-nad-tym-zastanowic/khh844 Niestety to niezwykle urazowa i niebezpieczna dyscyplina...
  21. marionen

    Ischgl

    Niestety 4 dni o suchym pysku. Do picia to ja tylko soczki i syropy, a zagryzałem różnymi pastylkami. Okowity nie spożywałem, ale gdybyś był Andrzej z nami, to pewno leczyłbym się z przyjemnością rakiją lub lozą (najlepiej dva puta palena). Do tej gondoli się z chłopakami nie załapałem, może następnym razem? Grupa kilku pijanych nie świadczy o ośrodku w którym jeździ kilka czy kilkanaście tysięcy narciarzy (tym bardziej, że nie wiadomo czy oni w ogóle jeździli - może tylko przemieszczali się z knajpy do knajpy?).
  22. marionen

    Ischgl

    Znowu się z Tobą nie zgodzę. 5 luty tego roku, niedziela, środek sezonu, ładna pogoda z lekkim mrozem, wystarczy tylko wcześnie wstać. Zwłaszcza od szwajcarskiej strony, do 10 kompletne pustki... Po austriackiej stronie też narciarzy brak...
  23. Myślałem, że to Marcel zmienił Atomy na Salomony. A góry prześliczne! Pozdrawiam całą drużynę.
  24. marionen

    Ischgl

    Ale są też inne tablice np. taka w pięciu językach, chyba każdy trafi...
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...