Warunki na Chopoku

[MarioJ]

Skiturów jeszcze nie zamknęli ;-)

MarioJ

[MichalR]

no to jedyna nadzieja, jak ktos ma

[johnny_narciarz]

Ciekawe,czy za tydzień będzie jeszcze po czym jeździć?

Oczywiście skitoury mam w gotowości. :

No i przedpłać tu sprytny karnet,jak i tak nie pojeździsz w tym sezonie... :tongue:

[Gość]

Spokojnie że dół popłynął to nie znaczy że koniec sezonu... :biggrin:

Tak jak co roku... dół, góra, środek! teraz padnie szczyt a na koniec zostanie Lukova-Prehiba-Koliesko i wtedy to będzie koniec! :frown::

PS. ja tam mam zamiar jeszcze za dwa :eek: i za trzy :

[johnny_narciarz]

S

PS. ja tam mam zamiar jeszcze za dwa :eek: i za trzy :

Jak tylko będą działać,to ja też... :wink:

Także jeszcze z miesiąc pojeździmy. :

[Gość]

LUDZIE!!! znalazłem swoje filmiki z 2008 :eek: i 2010 z Chopka! szczyt bez Rotundy :eek: nie ma Funitela ani południowej kolei :biggrin:

Muszę to zmontować :applause: ale było pięknie! tak dziko :biggrin:

[przemo_narciarz]

Ja czekam na ostatni atak zimy cos czuje ze 20 kwietnia bedzie gites:)

[marionen]

Skiturów jeszcze nie zamknęli ;-)

MarioJ

W niedzielę na Szrenicy widziałem kilkunastu turowców i zazdrość we mnie wzbierała!

[borygo]

LUDZIE!!! znalazłem swoje filmiki z 2008 :eek: i 2010 z Chopka! szczyt bez Rotundy :eek: nie ma Funitela ani południowej kolei :biggrin:

Muszę to zmontować :applause: ale było pięknie! tak dziko :biggrin:

dawaj na tuba

[borygo]

Ciekawe,czy za tydzień będzie jeszcze po czym jeździć?

Oczywiście skitoury mam w gotowości. :

No i przedpłać tu sprytny karnet,jak i tak nie pojeździsz w tym sezonie... :tongue:

Ja tam nie żałuje byłem już 5 razy to wyszło mi 10 ojro za dzień to w białce za dzień 95

[leitner]

Ja tam nie żałuje byłem już 5 razy to wyszło mi 10 ojro za dzień to w białce za dzień 95

A nie kupiłeś rok temu tego karnetu?

PS Fajny avatar :biggrin: Ale jak wiosna przyszła, to chyba już niepotrzebne? :wink:

[borygo]

jak jeździsz maluchem to nie

[leitner]

jak jeździsz maluchem to nie

Chłodnice to jedno, ale mnie akurat bardziej interesuje ochrona wody przed zamarznięciem i wywaleniem rur.

Sorry za off.

Co do tematu, to nowa gondola ma mieć 1500m, przepustowość 2800os/godz. Oczywiście będzie zbudowana przez Doppelmayra (przetarg odbył się chyba kilka lat temu).

[Gość]

Ja tam nie żałuje byłem już 5 razy to wyszło mi 10 ojro za dzień to w białce za dzień 95

i to jest zdrowe podejście do tematu :biggrin:

PS. w lutym na basenach próbowałem znów wytłumaczyć człowiekom z Wawy ,że jak kupią sezonowy to po 4 dniach już są do przodu... (mieli być 7) nie licząc saun które na aquapass są za 4 jurki a normalnie 15 :eek:

A oni na to "ale po co nam do kwietnia jak my tu więcej nie przyjedziemy!" i 7 x 23 jurki zamiast 89 za całosezonowy! Może ludzie z Wawy wytłumaczą mi waszą logikę myślenia!

PS2. więcej już nie będę doradzał bo to nie ma sensu. Na tym forum też od kilku lat piszę jak jeździć tanio. Ale wielu z tych którzy teraz mają sprytne, pisali "że to głupota 40 dni w tym samym miejscu itd." Pozdrawiam

[leitner]

Może ludzie z Wawy wytłumaczą mi waszą logikę myślenia!

Tu nie ma żadnej logiki.

Kiedy rok temu zdecydowałem się na sezonówkę, wiedziałem, że na 95% pojadę na Chopok tylko raz. Myślałem, że na 7-8 dni. To już dwa dni za darmo. Ostatecznie wyszedłem na zero.

W tym roku nie kupuję sezonówki - za duże ryzyko - nie wiem czy pojadę na SK.

Pozdrawiam Cię serdecznie

[johnny_narciarz]

Na tym forum też od kilku lat piszę jak jeździć tanio. Ale wielu z tych którzy teraz mają sprytne, pisali "że to głupota 40 dni w tym samym miejscu itd." Pozdrawiam

Jasiek,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - jak to mówią.Różne ludzie mają oczekiwania,jak i możliwości.W Twoim przypadku całosezonówka jest wykorzystana perfekcyjnie i trudno by było podważać sens jej kupowania,ale nie wszyscy tak mają... Moja żona pracuję w handlu,a to oznacza niemal całkowity brak wolnych weekendów.Odpadają więc wypady weekendowe z noclegiem,czy nawet choćby jednodniowe.Jak się już zdarza,są prawie jak święto - tylko jedna z moich relacji była z moją żoną.Ponieważ inne okoliczności nie pozwalają mi samemu zostać na weekend,to ja też jeżdżę tylko jednodniowo.Efekt?Dotychczas byłem w Ośrodkach TMR tylko 9 razy.Do tego pod koniec zeszłego roku byłem 2 albo 3 razy.To i tak mi się Sprytny Karnet opłacał,ale zawsze są jakie ale.Początkiem sezonu,w środku i pod koniec,zawsze są jakieś promocję,które mogą oznaczać,że nie koniecznie sezonówka była potrzebna.Do tego ja lubię zwiedzać i mam dylemat,czy lepiej więcej na Chopoku,czy może dodatkowy wyjazd do Austrii? Jeszcze nie zdecydowałem co zrobię na przyszły sezon,bo obecna przedpłata nic mi nie daję,a pieniądze trzeba wydać,ale chyba jednak zrezygnuję. Takie trzy dni w Katschbergu dały mocno do myślenia... Jeszcze gdyby ten Chopok był bliżej,albo droga lepsza... :proud:

[borygo]

Panowie nie ma co sie spinac , jest wolnosc, kazdy jezdzi gdzie chce. Ja akurat lubie jezdzic na chopoku i na lomnicy wiec jezdze Odpowaiadaja mi tam trasy, fakt faktem pogoda rzadko kiedy bywa super, w styczniu bywa lodowisko, czesto jest mgla. Ale ma tez to swoje dobre strony bo ludzi jest mniej, a mnie pogoda nie przeszkadza. Pewnie gdybym mial wieksy budzet to bym jezdzil do val di sere albo na inne tuxy . Niestety u nas w Polsce widac ze dla nie ktorych jest jeszcze PRL i zeby sie wydostac z kraju potrzebny bylby paszport:) Ludzie z pklu nie zauwazyli ze od kasprowego 50 km dalej jest lomnica gdzie mozna pojezdzic caly kwiecien za 50 ojro , a u nich jeden dzien niezmiennie 130 pln . Pewnie gdyby dzialal jeszcze nosal i gubalowka to moze bym na slowacje nie jezdzil, choc nie wiadomo tet ile by sobie zazyczyli To byly fajne stoki ale predko jeszcze nie beda chodzic jak to w Polsce

[Gość]

Każdy robi jak uważa. Dla mnie im mniej ludzi kupi całosezonówki tym lepiej. Mniejszy tłok na trasach.

Ja już kupiłem i skipass i aquapass :stupid: a więc wiem gdzie będę jeździł w przyszłym roku.

Na Alpy mnie nie stać ale kto bogatemu zabroni!

PS. a co do warunków to pewnie dziś coś dowiemy się z pierwszej ręki bo Torres się tam ślizga.

[johnny_narciarz]

Panowie nie ma co sie spinac , jest wolnos)

A ktoś się spina? Normalna dyskusja o zaletach i wadach calosezonowki. Ja rozważam różne koncepcję, a najlepiej byłoby mieć całosezonowy na Chopok i pojechać ze dwa razy w Alpy.: cheerful: Rozważam też całosezonowy na Karyntie... Trzeba jeszcze wspomnieć, że od przyszłego roku będzie pewnie w opcji Szczyrk! Tym trudniej teraz zdecydować co robić. Wszystko zależy,jaka będzie cena... :

PS. a co do warunków to pewnie dziś coś dowiemy się z pierwszej ręki bo Torres się tam ślizga.

Ponoć u góry do teraz beton,od Lukovej w dół rzeźnia. Na południu od rana miękko,ale fajnie.Info sprzed paru mniut.

Edytowane 15 Kwiecień 2016 przez johnny_narciarz

[karoldz]

Jedzie może ktoś z Krakowa lub okolic na weekend i ma jedno miejsce?

[Gość]

Noo wiem też mi Torres wysłał fotki i ifo. Ale ja chyba muszę odpuścić niestety weekend :sorrow:

[Maria]

Tu nie ma żadnej logiki.

Kiedy rok temu zdecydowałem się na sezonówkę, wiedziałem, że na 95% pojadę na Chopok tylko raz. Myślałem, że na 7-8 dni. To już dwa dni za darmo. Ostatecznie wyszedłem na zero.

W tym roku nie kupuję sezonówki - za duże ryzyko - nie wiem czy pojadę na SK.

Pozdrawiam Cię serdecznie

Idealną sytuacją byłoby, gdyby sezonówka obejmowała Szczyrk (zwłaszcza dla mieszkańców okolic BB, których na forum wielu); była zapowiedź, że tak ma być w wywiadach z Bohuszem Hlavatym jakiś czas temu, ale teraz przy sprzedaży Sprytnego Karnetu nie ma na ten temat wzmianki. Sprytny ma dodatkową opcję dopłaty za jazdę w Szpindlerowym w Czechach, może zastosują podobne rozwiązanie dla Polski - mam nadzieję. Wygląda na to, że jednak za wcześnie, nic nie mogłam znaleźć na ten temat. Może ktoś ma możliwość zapytać miarodajnych źródeł? Może taka opcja pojawi się tuż przed sezonem, nie w promocji?

Sezonówka jest świetna przy kiepskich zimach i żeby się regularnie doszkolić na przygotowanych stokach, a urozmaicenie zapewniają tury

[johnny_narciarz]

Ale ja chyba muszę odpuścić niestety weekend :sorrow:

Szkoda. :sad:

Oby ten nie okazał się ostatnim... :redface:

Idealną sytuacją byłoby, gdyby sezonówka obejmowała Szczyrk (zwłaszcza dla mieszkańców okolic BB, )

a urozmaicenie zapewniają tury

Myślę,że opcja ze Szczyrkiem będzie na pewno,tylko pytanie kluczowe brzmi: jaka będzie cena? :wink:

A toury swoją drogą - na przyszły sezon chcę im więcej czasu poświęcić.

Oby tylko śniegu więcej było.

[Gość]

Szkoda. :sad:

Oby ten nie okazał się ostatnim... :redface:

Myślę,że opcja ze Szczyrkiem będzie na pewno,tylko pytanie kluczowe brzmi: jaka będzie cena? ...

No też żałuje chciałem się spotkać i pogadać. No i wiesz tradycyjny browar :biggrin: tylko teraz chyba tylko na Koliesku :wink: bo południe umiera (ponoć łącznik do kolei to tragedia)

ale jakieś fatum czy coś!!! mój znajomy mówi tak: "życie to jak k...wa tylko się pier...i!!!" i tu z nim się w 100% zgadzam! "

Może niedziela wypali :smile: tylko jak już to czy mnie się będzie chciało wstać o 4 :eek: jechać 2x4 godziny :sorrow: żeby 3-4 godziny pośmigać na nartach : jeszcze po imprezie! :stupid:

PS. zapomnijcie o Szczyrku w tym sezonie. TMR odpowiedział: "dopiero jak infrastruktura dorówna do poziomu naszych innych ośrodków" :frown::

PS2. Torres rusz d...e :biggrin: i napisz coś jak tam... co tam... (bo ja wiem ale nie będę Cię wyręczał) Pozdrawiam. Zostajesz na weekend?

Edytowane 15 Kwiecień 2016 przez Gość
PS2.

[Torres]

Dobra wróciliśmy w jednym kawałku :biggrin:Powiem krótko - dzisiaj piękne zakończenie sezonu ... :sorrow: Jak Johnny wspomniał wyżej oby to nie był ostatni weekend. Warunki pogodowe dzisiaj super.Północ od szczytu do Lukovej trzymało do 14 idealnie - powiem więcej odcinek 1A zabetonowany dzisiaj na amen :smile:Od Lukovej do Priehyby puściło około 10:30 a potem "rzeźnia" :biggrin: co nie oznacza że nie da się zjechać tylko trzeba włożyć trochę wysiłku żeby dojechać do Piehyby :biggrin: Pod Funitelem narty wodne :smile:Drugi zjazd Majovą - super miękko ale równiutko i jazda jak po maśle...tylko do góry trzeba czekać na biedronę.Potem pojechaliśmy na Południe - ostrzeżenie przy Rotundzie - warunki trudne, zjazd na własne ryzyko...:shocked: aż tak źle.Na szczęście nie ...trasa 33a całkiem ok.tylko miękko i w 1 miejscu gruzowisko kamoli ale bez tragedii. Za to trawers- dojazd do gondoli: miód, malina raz śnieg jest raz go "nima" : Raz śnieg plastelina a za chwilę firn a za moment żwir :biggrin: :biggrin: Jakby to ładnie ująć dla normalnych narciarzy to ten trawers już koniec ale Johnny i Jasiek ( bo oni lubią bo borówkach jeździć :biggrin:) to jeszcze warun dobry+ :wink: ale obawiam się że ten weekend to już tam ostatni.Kilka zdjęć ku pamięci jak to było 15 kwietnia 2016.

A bym zapomniał da się zjechać Majstrovską do samego dołu mimo przetopów, moja rada dla tych co przyjadą jutro - wcześnie rano na Biela Put i szybko na krzesło do Lukovej i na dół Majstrovską zanim nie spłynie....Nie była dzisiaj ratrakowana ale ostatni zjazd dzisiaj nią do samego dołu - super.Tak było

Specjalna dedykacja dla Jaśka i Johnnego. Trasa 32 - jeszcze da się "skulać" na dół

a tu coś specjalnego dla Tomka (Majora) zobacz co czekało na Ciebie po zjeździe żlebem, takie małe szmaragdowe...

Pozdr.TorresP.S- Johnny wiedziałem że stacja przekaźnikowa zadziałaP.S- no ruszyłem qu.va nie mogę dodać więcej emotikonów..........................................

Edytowane 15 Kwiecień 2016 przez Torres