Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Husaria przegoniła nas z SMR do Katschi i okolic


Rekomendowane odpowiedzi

Mając już nieco dosyć polskiej husarii w Szczyrku i ubezwłasnowolnienia przez sezonówkę udaliśmy się w jedynie słusznym kierunku (niestety tylko na kilka dni). 

Załoga 4 osobowa w bolidzie wczoraj sprawnie dotarła do Tamsweg który jest naszą bazą wypadową na pobliski Aineck-Katschberg, Turracher Hoehe, Grosseck-Speiereck.

Dzisiaj pierwszy dzień minął pod znakiem słońca, lekkiego wiatru na szczycie Aineck, i pustych przyorczykowych trasach w Katschbergu. Wyhasaliśmy się zacnie.

 

20180307_173700.jpg

20180307_173857.jpg

20180308_072029.jpg

20180308_093027.jpg

20180308_104952.jpg

20180308_114606.jpg

20180308_115200.jpg

20180308_142510.jpg

20180308_142515.jpg

20180308_142521.jpg

 

Edytowane przez andy-w
  • Like 18
  • Thanks 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, friski said:

Hmm... Podejrzanie pusto na trasach. Może zdjęcia robione przed/po zamknięciu, albo za mała przepustowość i stoją w ogonku do wyciagu, ewentualnie lód /kamienie na trasach zniechęciły tubylców?

Oczywiście zdjęcia są tendencyjnie dobrane i tylko z tych pustych tras. Ludzi trochę jest (narciarze lubią marcowe nartowanie i piwo ;) ), ale Szczyrku z tego sezonu nie da się przebić.

  • Like 4
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, friski napisał:

Hmm... Podejrzanie pusto na trasach. Może zdjęcia robione przed/po zamknięciu, albo za mała przepustowość i stoją w ogonku do wyciagu, ewentualnie lód /kamienie na trasach zniechęciły tubylców?

Daleko im jeszcze do standardów Szczyrkowskich... a to podobno tam bije serce alpejskości xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, andy-w napisał:

Oczywiście zdjęcia są tendencyjnie dobrane i tylko z tych pustych tras. Ludzi trochę jest (narciarze lubią marcowe nartowanie i piwo ;) ), ale Szczyrku z tego sezonu nie da się przebić.

Ale czy zdarzyło Ci się czekać do wyciągu? 

Z Lungau mam masę dobrych wspomnień (byłem tam pewnie ze 30 dni) więc trochę zazdroszczę. 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Wujot said:

Ale czy zdarzyło Ci się czekać do wyciągu? 

Z Lungau mam masę dobrych wspomnień (byłem tam pewnie ze 30 dni) więc trochę zazdroszczę. 

Pozdro

Wiesiek

niekiedy na 1 min (z reguły 0 min), ale raz staliśmy na samym dole z rana z 10 min

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę Was podrażnię dzisiejszymi widokami z Turracherhohe (35 km od naszej bazy w Tamsweg) .

Mimo, że ośrodek nie należy do największych to ilość tras, ich odnóg, łączników i wariantów zadziwia.

Autem wjeżdżamy na 1750 m npm, a na nartach jeździmy od 1400 do 2200 m npm .

Trasy są tu przepiękne, szerokie (wąskie także) i bardzo zróżnicowane pod względem nachylenia i profilu.

FIS to prawdziwe pochylone lotnisko. Na koniec dnia powrót za pojazdem gąsienicowym przez zamarznięte jeziorko.

 

 

 

20180309_094237.jpg

20180309_094759.jpg

20180309_095601.jpg

20180309_125142.jpg

20180309_132524.jpg

20180309_143936.jpg

20180309_150512.jpg

20180309_151837.jpg

20180309_152349.jpg

20180309_154230.jpg

20180309_154235.jpg

Edytowane przez andy-w
  • Like 11
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.03.2018 o 19:04, andy-w napisał:

Mając już nieco dosyć polskiej husarii w Szczyrku i ubezwłasnowolnienia przez sezonówkę udaliśmy się w jedynie słusznym kierunku

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

12 godzin temu, wid napisał:

Ja wczoraj jeździłem na Großeck-Speiereck, dzisiaj walczę na Aineck-Katschberg.

Szkoda, że pogoda do bani😎

 

no weście nie denerwujcie, normalnie  ...:eek::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 hours ago, wid said:

@andy-w przepraszam, że w Twoim wątku. Dzisiaj Aineck-Katschberg, ośrodek z@jebisty, a trasy przy orczykach Katschbergu cud miód. Jutro Fanningberg😄

Zgadza się te najdalej wysunięte trasy w Katschbergu przy orczykach są genialne. Szybkie, szerokie, o zróżnicowanym nachyleniu. Bardzo mało narciarzy. Wiadomo orczyki odstraszają :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My dzisiaj ujeżdżaliśmy stoki Grossecka i Speierecka. Pogoda już nie taka jak w poprzednich dniach. Płaskie światło i przechodząca przez szczyt chmura robiła złą robotę.

Ale pojeździliśmy sporo. Ludzi bardzo mało, czasem na stokach i trasach byliśmy sami. Wyciągi, krzesła i gondolki są tutaj raczej starszej generacji, ale to nam nie przeszkadzało.

Jutro jak będzie pogoda to Fannigberg do południa i powrót niestety do PL.

 

20180310_095452.jpg

20180310_101737.jpg

20180310_102435.jpg

20180310_102441.jpg

20180310_114804.jpg

20180310_143518.jpg

20180310_143908.jpg

20180310_151741.jpg

Edytowane przez andy-w
  • Like 8
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to dzisiaj w Fannigbergu ludzi sporo. Dojechaliśmy o 9 i wszystkie górne parkingi zajęte, na dolnym też tłoczno. Dodatkowo na czerwonej trasie ustawiony jest gigant, na jakieś lokalne juniorskie zawody. Pogoda gorsz niż wczoraj, płaskie światło trochę przeszkadza, ale dramatu nie ma.

Jutro orczyki w Katschbergu i do domu.

623F19C7-15BE-4CAE-AA46-841A7ADBFB07.thumb.jpeg.27adfbefedf468898db2c6ccbb013433.jpeg

 

Edytowane przez wid
  • Like 3
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dopisała w niedzielę, więc kilka min. po 9 stawiliśmy się w Fanningbergu czyli najmniejszym ośrodku w regionie. Kanapy szóstki - 2 szt, orczyki - 3 szt. I to by było na tyle w kwestii wyciągów. Clou programu to "tylko" 30 km tras do tych kilku marnych wyciągów. To oczywiście wróży w niedzielne przedpołudnie ogromny tłok na trasach ;) . 

Najfajniejsze jest to w małych ośrodkach, że zwykle trasy są przygotowane doskonale (nierzadko lepiej niż w tych dużych). Tak też było wczoraj. Na dole kilka stopni w plusie, na górze ok. 0 do +2. Śnieg od lekko mokrego do o dziwo suchutkiego na górze. Przez niecałe 4 godziny wybrykaliśmy się pięknie, potem prysznic oraz obiad na kwaterze i o 15 kierunek PL.

Czterodniówka w bliskich Alpach bardzo udana.

Jajecznice na boczku serwowane rano przez Grzegorza oraz jego gulasz i danie meksykańskie na obiad to najwyższa narciarska jedzeniowa półka. O codziennej pysznej kawie to już wspominał nie będę. Bigos teściowej i spagetti żonki także bardzo nam smakowały :)

 

 

20180311_093532.jpg

20180311_094556.jpg

20180311_105316.jpg

20180311_110940.jpg

20180311_111330.jpg

 

20180311_114304.jpg

20180311_114421.jpg

 

 

20180311_093931.jpg

20180308_072038.jpg

20180308_074753.jpg

Edytowane przez andy-w
  • Like 7
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...