Jakie buty wybrać?

[niki364]

Hej! Stoję przed zakupem butów narciarskich. Na oku mam modele SALOMON X ACCESS R70, ROSSIGNOL PURE 70, ROSSIGNOL TRACK 70 W. Nie wiem na jakie  się zdecydować. Może doradzicie mi też inne modele? Cenowo też nie chce przesadzać tak max do 700 zł. Flex 70 czy szukać z innym?

Trochę o mnie wzrost 178 cm waga około 74 kg. Będzie to mój 3 sezon na nartach.  

[wojgoc]

Jak chcesz sie  rozwijać to żadne z tych - szukaj butow o flex 90 -100-110. 
Jak chcesz pozostac na dotychczasowym poziomie to obojętnie które. 
Zobacz w gosport - sporo butów znajdziesz do 700zl

[niki364]

2 godziny temu, wojgoc napisał:

Jak chcesz sie  rozwijać to żadne z tych - szukaj butow o flex 90 -100-110. 
Jak chcesz pozostac na dotychczasowym poziomie to obojętnie które. 
Zobacz w gosport - sporo butów znajdziesz do 700zl

Już szukałam w większości sklepach, gosport też odwiedziłam, wszędzie jest problem z rozmiarem 26 albo jest 25,5 lub 26,5 

[Ch4rvel]

Nie istnieją "połówkowe" rozmiary. Producent daje w komplecie dwie wkładki - jedną większą, drugą mniejszą. Mierz te 26.5, jak masz wątpliwości czy nie za duży, to wyciągnij but wewnętrzny, włóż stopę w skorupę i dotknij palcami czuba butów. Jeśli między pietą a końcem buta jest mniej niż 1.5cm wolnego - jest ok.

 

[Mitek]

6 godzin temu, Ch4rvel napisał:

Nie istnieją "połówkowe" rozmiary. Producent daje w komplecie dwie wkładki - jedną większą, drugą mniejszą. Mierz te 26.5, jak masz wątpliwości czy nie za duży, to wyciągnij but wewnętrzny, włóż stopę w skorupę i dotknij palcami czuba butów. Jeśli między pietą a końcem buta jest mniej niż 1.5cm wolnego - jest ok.

 

Cześć

Wybacz ale błądzisz. Większość producentów dedykuje buty do konkretnego rozmiaru. Szczerze to nawet nie widziałem, żeby był na półce rozmiar łamany i wkładki wypełniające, jako wyposażenie w komplecie??

Oczywiście skorupa to rozmiar a połówka regulowana jest botkiem - wkładką. Popularny pomiar skorupy o którym piszesz czasami bywa złudny. Lepiej po prostu przyswoić sobie odczucia.

Często jest tak, że rozmiar połówkowy pasuje lepiej a czasami przy pomiarze wychodzi połówkowy a lepiej układa się cały - oczywiście nie większy.

Buty, które wymieniłaś to podstawowe modele dla początkujących. Jakie są Twoje narciarskie plany: edukacja i napad czy raczej spokojna jazda rekreacyjna. Ile masz lat i jak z kondycją ogólną?

Pozdro

Pozdrowienia

[WojtekM]

7 godzin temu, niki364 napisał:

Już szukałam w większości sklepach, gosport też odwiedziłam, wszędzie jest problem z rozmiarem 26 albo jest 25,5 lub 26,5 

A jaką masz zmierzoną miarką w sklepie (stojąc) długość stopy?

[wojgoc]

7 godzin temu, niki364 napisał:

Już szukałam w większości sklepach, gosport też odwiedziłam, wszędzie jest problem z rozmiarem 26 albo jest 25,5 lub 26,5 

Całkiem spory wybór - https://ski24.pl/22-buty-narciarskie-damskie

[Ch4rvel]

48 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Wybacz ale błądzisz. Większość producentów dedykuje buty do konkretnego rozmiaru. Szczerze to nawet nie widziałem, żeby był na półce rozmiar łamany i wkładki wypełniające, jako wyposażenie w komplecie??

Oczywiście skorupa to rozmiar a połówka regulowana jest botkiem - wkładką. Popularny pomiar skorupy o którym piszesz czasami bywa złudny. Lepiej po prostu przyswoić sobie odczucia.

Wytłumacz mi logicznie: dlaczego na moich butach mam podany rozmiar: 26/26.5

Ma dwa rozmiary naraz?

 

 

[Ch4rvel]

A gdyby nie chciało Ci się szukać: https://skimagazyn.pl/2018/01/19/bootfitting-czyli-zindywidualizowanie-w-dopasowaniu-butow-narciarskich/ -> "W tym miejscu należy zaznaczyć, że Atomic i Salomon jako pierwsze marki zrezygnowały z rozmiarów połówkowych mylących klienta. Skorupa zawsze pozostaje ta sama, tylko grubość wkładki decyduje o tym, czy but jest w pełnym rozmiarze, czy w „połówce”.  Dlatego, gdy kupujemy but Atomica czy Salomona na skorupie napisane jest 26/26,5, a w komplecie dawane są wkładki, regulujące rozmiar poprzez zmianę objętości wnętrza buta."

P.S. Admin - dlaczego na tym forum nie można edytować własnych postów?

 

[niki364]

3 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Wybacz ale błądzisz. Większość producentów dedykuje buty do konkretnego rozmiaru. Szczerze to nawet nie widziałem, żeby był na półce rozmiar łamany i wkładki wypełniające, jako wyposażenie w komplecie??

Oczywiście skorupa to rozmiar a połówka regulowana jest botkiem - wkładką. Popularny pomiar skorupy o którym piszesz czasami bywa złudny. Lepiej po prostu przyswoić sobie odczucia.

Często jest tak, że rozmiar połówkowy pasuje lepiej a czasami przy pomiarze wychodzi połówkowy a lepiej układa się cały - oczywiście nie większy.

Buty, które wymieniłaś to podstawowe modele dla początkujących. Jakie są Twoje narciarskie plany: edukacja i napad czy raczej spokojna jazda rekreacyjna. Ile masz lat i jak z kondycją ogólną?

Pozdro

Pozdrowienia

Hej mam 25 lat, raczej jazda rekreacyjna ale lubię poszaleć, z kondycją myślę że jest ok.

[niki364]

3 godziny temu, WojtekM napisał:

A jaką masz zmierzoną miarką w sklepie (stojąc) długość stopy?

25,7 cm normalnie obuwie kupuje 26 cm

[WojtekM]

25 minut temu, niki364 napisał:

25,7 cm normalnie obuwie kupuje 26 cm

Może spróbuj 25,5? Rossi wychodzą zazwyczaj trochę większe. Ja mam 27, 7 i jeżdżę w Rossignol Hero 27,5.

[niki364]

4 minuty temu, WojtekM napisał:

Może spróbuj 25,5? Rossi wychodzą zazwyczaj trochę większe. Ja mam 27, 7 i jeżdżę w Rossignol Hero 27,5.

Próbowałam i nie było to wygodne dla mnie. 

[Gość]

12 godzin temu, niki364 napisał:

Już szukałam w większości sklepach, gosport też odwiedziłam, wszędzie jest problem z rozmiarem 26 albo jest 25,5 lub 26,5 

Mam wrażenie, że jeśli jedynym problemem jest długość stopy, to problem leży zupełnie gdzieś indziej. Jeśli nie przeszkadza Ci luz / ucisk w kostce, w śródstopiu, ucisk w łydce, za wysoka / niska cholewka, lub nie zauważasz tych problemów i mając do sprawdzenia takie same buty 25.5 i 26.5 jedyną oceną jest za małe - za duże, to:

- nikt nie powiedział Ci jak powinnaś czuć buta tylko zapytał jak sprzedawca w CCC - wygodne? bierze Pani? Dodać pastę i reklamówkę?

- nikt nie doradził jak możesz dostosować buta do swojej stopy

Proponuję Ci więc odwiedzenie porządnego sklepu, w którym jest mega dużo butów do zmierzenia, oferują min. profilowane wkładki, a optymalnie jakąś formę bootfittingu, która nie polega tylko na zagrzaniu kapci w piecyku (nawet jeśli z tego nie skorzystasz, będziesz w dobrym miejscu). Tam zmierz 10 par butów od różnych producentów nie nastawiając się na kolor, markę i cenę, byle miały flex min. 90 max 110.

Jak już to zrobisz (potrwa to min. 2-3h w sklepie), będziesz mogła ocenić, co to znaczy but wstępnie dopasowany. Cały proces pomoże też Ci podjąć decyzję, czy masz siłę na szukanie dalej, czy kupujesz raz a dobrze na lata - czy może wygodne kapcie z półki z flex 70 i milusim futerkiem  ...

[Ch4rvel]

Z tym wszystkim co opisałeś - nie ma szans zmieścić się w 700zł. Wkładki termo - 300-350zł, termoformowanie skorupy/lajnera - 100-200zł. No i te porządniejsze sklepy nie sprzedają tanich butów - dla nich miejscem zbytu są markety sportowe.

Twój budżet jaki chcesz przeznaczyć @niki364 to po prostu minimum. Czy mierzyłaś buty w pozycji w jakiej się jeździ na nartach? Czy dałaś mierzonym butom i swojej stopie co najmniej kilkanaście minut? Od razu mówię, że chodzenie po sklepie w butach narciarskich mija się z celem. To nie buty do chodzenia i choćby nie wiadomo jak wygodnie byłoby Ci w nich w sklepie podczas chodzenia - 3-4h na stoku wszystko weryfikują (przeważnie na minus). Zbyt elastyczne buty nie pozwolą Ci się niczego nauczyć, bo będziesz uginać but, zamiast nartę. Jeśli jeszcze do tego buta o flexie 60-70 dobierzesz sztywniejszą nartę, to będziesz miała wrażenie, że narty się Ciebie nie słuchają - a nie będą, bo zginać będziesz cholewkę, a nie nartę.

Moim zdaniem powinnaś zainwestować w porządniejsze buty - to nie zakup na rok, tylko na kilka lat co najmniej - a to najważniejszy ekwipunek narciarza/narciarki

 

 

 

 

[surfing]

Będzie pani zadowolona   https://sport2002.pl/pl/p/Buty-Salomon-X-Pro-70-W-2018/5015 i mimo że pisze 26,5 tak naprawdę to 26.

 

 

 

[Gość]

20 minut temu, Ch4rvel napisał:

Z tym wszystkim co opisałeś - nie ma szans zmieścić się w 700zł. Wkładki termo - 300-350zł, termoformowanie skorupy/lajnera - 100-200zł. No i te porządniejsze sklepy nie sprzedają tanich butów - dla nich miejscem zbytu są markety sportowe.

Twój budżet jaki chcesz przeznaczyć @niki364 to po prostu minimum. Czy mierzyłaś buty w pozycji w jakiej się jeździ na nartach? Czy dałaś mierzonym butom i swojej stopie co najmniej kilkanaście minut? Od razu mówię, że chodzenie po sklepie w butach narciarskich mija się z celem. To nie buty do chodzenia i choćby nie wiadomo jak wygodnie byłoby Ci w nich w sklepie podczas chodzenia - 3-4h na stoku wszystko weryfikują (przeważnie na minus). Zbyt elastyczne buty nie pozwolą Ci się niczego nauczyć, bo będziesz uginać but, zamiast nartę. Jeśli jeszcze do tego buta o flexie 60-70 dobierzesz sztywniejszą nartę, to będziesz miała wrażenie, że narty się Ciebie nie słuchają - a nie będą, bo zginać będziesz cholewkę, a nie nartę.

Moim zdaniem powinnaś zainwestować w porządniejsze buty - to nie zakup na rok, tylko na kilka lat co najmniej - a to najważniejszy ekwipunek narciarza/narciarki

 

 

 

 

No i ja właśnie o tym!

Ale nie przekonasz nikogo do wydania większej kasy, jeśli nie włożysz go w wiele par porządnych butów i tak naprawdę to but wybiera świadomego właściciela a nie na odwrót.

Ja chciałem wybrać buty do 1000 (myślałem wtedy że to i tak szaleństwo), wybrały mnie buty za 1400 i nie żałuję czasu ani wysiłku jaki poświęciłem na podjęcie tej trudnej decyzji. Kasy też nie żałuję. Jak policzę ceny wyjazdów, skipassów, ceny odzieży, kasy wydanej na wyżywienie drinki itp przez kilka lat, to te kilka stów różnicy na butach, których w tym czasie nie zmieniasz to jest pikuś - tylko trzeba sobie tak to w głowie przedstawić.

Zważywszy, że koleżanka ma 178cm wzrostu i waży (przepraszam, tu są i tak sami sportowcy ) 74 kg to nie może mieć buta flex 70 bo ten może być dobry dla unikającej szaleństw pani 160cm 50kg wagi.

[WojtekM]

Ależ rozkminkę robicie, jakbyście rakietę kupowali.

Zajrzałem tylko do 1 sklepu i posortowałem po rozmiarze 26, dla kobiet, w pobliżu Twojego budżetu - i zobacz np. coś takiego:

https://www.nartywarszawa.pl/buty-narciarskie-fischer-rc-pro-w-90-thermoshape-2016-17.html

https://www.nartywarszawa.pl/buty-narciarskie-salomon-x-pro-90-w-light-green-transluc-wht-2015-16.html

Męskich, czy też juniorskich butów w roz. 26 pewnie jest więcej, ale nie wiem jak mają się one dla kobiet. Nie mam doświadczenia.

[Gość]

11 minut temu, surfing napisał:

Będzie pani zadowolona   https://sport2002.pl/pl/p/Buty-Salomon-X-Pro-70-W-2018/5015 i mimo że pisze 26,5 tak naprawdę to 26.

 

 

 

Cytat

Natychmiastowe dopasowanie do kobiecej anatomii i wydajne przenoszenie energii, uzyskane dzięki zastosowaniu buta wewnętrznego 3D i konstrukcji skorupy Twinframe, sprawiają, że but X PRO 70 W to doskonałe rozwiązanie dla osób stawiających na skuteczność.

Skuteczność w marketingu.

but 70 to but 70. Mam Salomony X Pro 130 i złego słowa nie powiem na konstrukcję, ale 130 a 70 to różnica, której nie poznasz patrząc na piękny biały kapeć i fioletowe akcenty idealnie wpasowujące się w image nowoczesnej, świadomej, energicznej narciarki wiedzącej czego chce, szusującej w białym puchu rozświelanym promykami zachodzącego słońca...  pun intended.

Edytowane 26 Listopad 2019 przez Gość

[Gość]

9 minut temu, WojtekM napisał:

Ależ rozkminkę robicie, jakbyście rakietę kupowali.

Zajrzałem tylko do 1 sklepu i posortowałem po rozmiarze 26, dla kobiet, w pobliżu Twojego budżetu - i zobacz np. coś takiego:

https://www.nartywarszawa.pl/buty-narciarskie-fischer-rc-pro-w-90-thermoshape-2016-17.html

https://www.nartywarszawa.pl/buty-narciarskie-salomon-x-pro-90-w-light-green-transluc-wht-2015-16.html

Męskich, czy też juniorskich butów w roz. 26 pewnie jest więcej, ale nie wiem jak mają się one dla kobiet. Nie mam doświadczenia.

I ja bym kupił online ze dwie pary (1 nie ma sensu), potestował w domu i odesłał to co się nie spisze. I tak do skutku. Wychodzi też taniej niż jeżdżenie po odległych sklepach

... no chyba że się nie uda, to powrót do metody numer 1

Edytowane 26 Listopad 2019 przez Gość

[tanova]

 

Teraz, Kubis napisał:

I ja bym kupił online ze dwie pary (1 nie ma sensu), potestował w domu i odesłał to co się nie spisze. I tak do skutku. Wychodzi też taniej niż jeżdżenie po odległych sklepach

Autorka wątku jest z Wolsztyna - dojazd do Poznania czy nawet Wrocławia, gdzie - jak przypuszczam wybór jest większy - nie powinien stanowić problemu.

Ja bym zrobiła rekonesans - internetowo i telefonicznie - jakie buty o sensownym flexie i rozmiarze mają w dobrych sklepach w tych miastach, a potem wybrała się mierzyć do konkretnych sklepów. A tak poza tym, to nigdy nie kupuję żadnych butów przez internet bez przymiarki.

[Gość]

4 minuty temu, tanova napisał:

 

Autorka wątku jest z Wolsztyna - dojazd do Poznania czy nawet Wrocławia, gdzie - jak przypuszczam wybór jest większy - nie powinien stanowić problemu.

Ja bym zrobiła rekonesans - internetowo i telefonicznie - jakie buty o sensownym flexie i rozmiarze mają w dobrych sklepach w tych miastach, a potem wybrała się mierzyć do konkretnych sklepów. A tak poza tym, to nigdy nie kupuję żadnych butów przez internet bez przymiarki.

Ja kupuję rzeczy przez internet żeby przymierzyć i zostawić te dobre. Buty, wolałbym mierzyć na miejscu mając do wyboru wiecej niż 1-2 pary, dlatego napisałem pierwszy post

[surfing]

1 godzinę temu, Kubis napisał:

but 70 to but 70.

70 70 nierówna w zależności od modelu i firmy, podałem konkretny wypróbowany model Salomon X PRO 70W  z którego są zadowolone dobrze narciarki, w tym jedna była zawodniczka która nie musi się dowartościować twardym butem. 

@Kubis mam prośbę, nie przypisuj mi cytatów których nie użyłem. 

 

[Mitek]

13 minut temu, surfing napisał:

70 70 nierówna w zależności od modelu i firmy, podałem konkretny wypróbowany model Salomon X PRO 70W  z którego są zadowolone dobrze narciarki, w tym jedna była zawodniczka która nie musi się dowartościować twardym butem. 

@Kubis mam prośbę, nie przypisuj mi cytatów których nie użyłem. 

 

Cześć

Nie pisz głupot. Znam sporo zawodników, byłych i aktualnych i nikt z nich niczym się nie musi dowartościowywać aczkolwiek zazwyczaj wybierają buty dość twarde. Jazda w 70 w przypadku kogoś z historią wyczynową jest raczej rzadkością i nie sądzę aby koleżanka jeździła w tych butach również na zawodach czy w trudnymi terenie. Oczywistym dla każdego kto choć trochę kuma o co chodzi na nartach jest fakt, że gdy myślimy o narciarstwie amatorskim twardy but jest ułatwieniem. Każdy dobry narciarz powinien wyważać się sam a twardy but jedynie nam to ułatwia i nas "ustawia" lepiej nad nartami a także pozwala prowadzić je o niebo dokładniej niż w bucie miękkim. Do tego dochodzi przyzwyczajenie nabyte przez lata startów i jazdy, które nawet dla amatorów starszej daty ma duże znaczenie w sensie doboru twardego buta.

Pozdrowienia

[surfing]

14 godzin temu, Mitek napisał:

Nie pisz głupot. Znam sporo zawodników, byłych i aktualnych i nikt z nich niczym się nie musi dowartościowywać

Uderz w stół......... napisałem tylko że dobry narciarz nie potrzebuje bardzo twardych butów a Ty już w drugim zdaniu to potwierdziłeś. Mitek  spróbuj  najmiększego buta (zazwyczaj 90) z modelu co kończy się na 120 - 130, już po godzinie jazdy stwierdzisz że że twoje twardziele są Ci niepotrzebne.

Dziewczynie która będzie jeździć 3 sezon na nartach proponujecie  110, naprawdę chcecie ją skutecznie zniechęcić do nart? Na takie poglądy jak tutaj marketingowcy tylko zacierają ręce, dziwnym trafem w tych samych modelach 120 jest prawie raz droższa od 90 i oczywiście bardziej kolorowa, a 90 szara i nieciekawa. 

Wracając do naszej Pani to faktycznie nie zwróciłem uwagi że jest wysoka, więc lepsze będą SALOMON X PRO R90