Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Idealne auto dla narciarzy


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Myślałem po prostu, że to normalne, jeśli porównujesz samochody z innymi typami nadwozia to bierzesz pod uwagę auta z tym samym silnikiem i tym samym rodzajem napędu, ponieważ bez tego założenia porównanie nie ma sensu, to chyba jasne…

Co do "czucia" miałem na myśli odczucia kierowcy względem rodzaju nawierzchni po której jedziemy, odpowiedź układu jezdnego na manewry wykonywane samochodem skuteczność balansu ciężarem samochodu i takie tam...

Jeśli bym miał szukać zalet SUV to: większy prześwit może być dla kogoś zaletą, może nią być również wyższa pozycja za kółkiem (dalej widzisz w korku) i lepiej wypadają w czołówkach z osobówkami ;)

Edytowane przez snow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojmu odniósł się do tego że są SUV-y które nie jednego sedana, kombi czy coupe objadą w zakręcie, szybsze będą przyspieszając czy osiągając dużo większą prędkość maksymalną. Nic nie wspomniał że SUV z tym samym silnikiem ( parametrach) są lepsze od np. sedana itd.

PS

Czy aż tak dużo lepsze?

Porsche Cayenne Turbo : Moc silnika: 368 kW (500 KM)

Przysp. 0-100 km/h: 4,7 s

Prędkość maks.: 278 km/h

Porsche Panamera Turbo

Moc silnika: 382 kW (520 KM)

Przysp. 0-100 km/h: 4,1 s

Prędkość maks.: 305 km/h

Edytowane przez Roobs
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie........

Po drodze z pracy wpadłem do salonu Subaru.

Akurat był wolny i akurat Pan miał czas, no to bierzemy i jedziemy XV :smile:

Wygląd zewnętrzny to zwyczajowo kwestia gustu, deska rozdzielcza do zaakceptowania, ale wewnątrz sporo twardych plastików, trochę spartańsko i surowo, ale........ ten silnik i napęd !!!! :applause:

Przejechaliśmy się najpierw po lesie, chyba blisko 100km/h, myślę sobie, no fajna prezentacja, ale czy ten facet chce mnie zabić ? Gada mi tu o klatce bezpieczeństwa, dziewięciu poduszkach, ale przy tej prędkości byłaby przecież miazga. Potem myślę sobie, no, koleś nieźle prowadzi (owszem fakt), ale w kolejnej chwili doszło do mnie, że wieloma innymi samochodami, które znam albo sam miałem, wylądowalibyśmy już dawno na pierwszym drzewie.

Pierwszy raz jechałem Subaru, i powiem Wam.... BAJKA. :angel: Żadnych poślizgów, żadnych przechyłów, nurkowania, tam gdzie chciałem, tam jechałem - ten samochód jedzie rzeczywiście jak tramwaj po szynach ! Przy dynamicznej jeździe po mieście spalanie wyszło blisko 11l co przy silniku 2,0 benzyna z CVT jest akceptowalne.

Podsumowując: doskonały napęd, samochód nie jest efekciarski, ale jest za to EFEKTYWNY.

Jest tylko jeden drobniutki mankament - bagażnik ma tylko 380 litrów.... :sorrow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, teraz już wiem czym podniecał się mój kolega mając poprzedniego Forestera.

Napęd 4x4 w XV jest super, a bagażnik tragiczny. Nie wiem czy box załatwi sprawę przy parze rodziców z małym dzieckiem ?

Większy Forester na pewno byłby pod tym względem OK, ale mnie się jego wygląd zupełnie nie podoba.

No i znowu wracam myślami do CX-5...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Panowie........

Po drodze z pracy wpadłem do salonu Subaru.

Akurat był wolny i akurat Pan miał czas, no to bierzemy i jedziemy XV :smile:

Wygląd zewnętrzny to zwyczajowo kwestia gustu, deska rozdzielcza do zaakceptowania, ale wewnątrz sporo twardych plastików, trochę spartańsko i surowo, ale........ ten silnik i napęd !!!! :applause:

Przejechaliśmy się najpierw po lesie, chyba blisko 100km/h, myślę sobie, no fajna prezentacja, ale czy ten facet chce mnie zabić ? Gada mi tu o klatce bezpieczeństwa, dziewięciu poduszkach, ale przy tej prędkości byłaby przecież miazga. Potem myślę sobie, no, koleś nieźle prowadzi (owszem fakt), ale w kolejnej chwili doszło do mnie, że wieloma innymi samochodami, które znam albo sam miałem, wylądowalibyśmy już dawno na pierwszym drzewie.

Pierwszy raz jechałem Subaru, i powiem Wam.... BAJKA. :angel: Żadnych poślizgów, żadnych przechyłów, nurkowania, tam gdzie chciałem, tam jechałem - ten samochód jedzie rzeczywiście jak tramwaj po szynach ! Przy dynamicznej jeździe po mieście spalanie wyszło blisko 11l co przy silniku 2,0 benzyna z CVT jest akceptowalne.

Podsumowując: doskonały napęd, samochód nie jest efekciarski, ale jest za to EFEKTYWNY.

Jest tylko jeden drobniutki mankament - bagażnik ma tylko 380 litrów.... :sorrow:

He he a interesowałeś się kiedyś rajdami.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, teraz już wiem czym podniecał się mój kolega mając poprzedniego Forestera.

Napęd 4x4 w XV jest super, a bagażnik tragiczny. Nie wiem czy box załatwi sprawę przy parze rodziców z małym dzieckiem ?

Większy Forester na pewno byłby pod tym względem OK, ale mnie się jego wygląd zupełnie nie podoba.

No i znowu wracam myślami do CX-5...

Wiesz dawniej maluchem 2+2 na wczasy do Bułgarii się jeździło - generalnie jest: tak czym mamy większy bagażnik to zabieramy więcej rzeczy które są w zupełności nam nie potrzebne.

Zerknij na forum Subaru - nie liczy się wygląd tylko napęd i silnik. Wielu zatwardziałych zwolenników nie może wybaczyć Subaru drzwi z ramkami czy bryły forestera III generacji. A swoją drogą to gdzieś czytałem, że producent zamierza zaniechać rozwojowi systemu AWD.

A jak myslamii dalej jesteś przy CX-5 to odpowiednikiem w subaru jest forester nie xv,

Edytowane przez wojmu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd Subaru bezsprzecznie należy oceniać w samych superlatywach. To nie podlega dyskusji. W tym przypadku bałbym się trochę sprzęgła i koła zamachowego. Podobno coś tam pozmieniali, zmniejszyli moc do 147km, pokombinowali z charakterystyką silnika i momentem obrotowym. Jak to sie przełożyło na osiagi auta, nie wiem. To taka drobna uwaga techniczna. Jeśli tzw. design Subaru jest do zaakceptowania, to co do zastosowanej w tych autach techniki nie powinno być żadnych zastrzeżeń. No może tylko te 10 - 11 l/100km przy dynamicznej jeżdzie wydaje mi się zaniżone ( dotyczy silnika benzynowego- diesel daje radę, jak najbardziej)

Co się zaś tyczy "czucia" auta, proponuję porównać np. Alfę Romeo 156 czy któryś z modeli BMW, z suvem Lexus 300 czy 400 czy hybrid, czy jak go tam zwał. To drastyczny przykład, ale obrazuje o co w tym czuciu chodzi. Po prostu, co lepsze, szybka i wyczuwalna reakcja na ruch kierownicy, czy jakby mieszanie w kisielu, bądż przekazywanie ruchu kierownicy na koła za pomocą napinajacych się gum. Znam takich którym ten kisiel nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie........

Po drodze z pracy wpadłem do salonu Subaru.

Podejrzewam, że wskoczyłeś do Zdanowicza. Fakt, że chłopaki jak mają czas to potrafią zaprezentować auto! :eek: Szkoda tylko, że takiej fantazji brakuje im przy negocjacjach cenowych - złupią Cię do ostatniego grosza! Pamiętam, że swego czasu odbyłem u nich jazdę próbną Foresterem. Silnik 2.0 D, skrzynia manualna, napęd - oczywiście!!! - stały na 4 koła. Podobnie jak Ty dałem czadu po okolicznych lasach. Ale był też "OS" w mieście, wąską uliczką wyłożoną brukiem z "leżącym policjantem". Nie spełniłem założeń prezentacji i .... zwolniłem przed "policjantem". :mad:: Pan kazał mi się zatrzymać, cofnąć i .... przejechać ten odcinek jeszcze raz ale z odpowiednią (oczywiście dużo większą) prędkością. Posłusznie wykonałem polecenie. Ferester śmignął przez przeszkodę jak burza!. Zrobiło to na mnie wrażenie. :eek:

Akurat był wolny i akurat Pan miał czas, no to bierzemy i jedziemy XV :smile:

Spróbuj kiedyś nowego Forestera 2.0 XT! To ten z silnikiem benzynowym o mocy 240 KM! Ma pydę! Tylko, że cena jest mocno nieadekwatna! :confused::

Pierwszy raz jechałem Subaru, i powiem Wam.... BAJKA. :angel:

Wiadomo! Dobre silniki typu boxer, zawieszenie i wręcz legendarny STAŁY napęd na 4 koła. Porównywanie więc 4x4 Subaru z innymi tzw popularnymi SUV-ami 4x4 nie ma większego sensu. Inna rzecz, że zakup samochodu typu SUV bez napędu 4x4 (obojętnie jakiego) moim zdaniem mija się z celem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Napęd Subaru bezsprzecznie należy oceniać w samych superlatywach. To nie podlega dyskusji. W tym przypadku bałbym się trochę sprzęgła i koła zamachowego. Podobno coś tam pozmieniali, zmniejszyli moc do 147km, pokombinowali z charakterystyką silnika i momentem obrotowym. Jak to sie przełożyło na osiagi auta, nie wiem. To taka drobna uwaga techniczna. Jeśli tzw. design Subaru jest do zaakceptowania, to co do zastosowanej w tych autach techniki nie powinno być żadnych zastrzeżeń. No może tylko te 10 - 11 l/100km przy dynamicznej jeżdzie wydaje mi się zaniżone ( dotyczy silnika benzynowego- diesel daje radę, jak najbardziej)

Co się zaś tyczy "czucia" auta, proponuję porównać np. Alfę Romeo 156 czy któryś z modeli BMW, z suvem Lexus 300 czy 400 czy hybrid, czy jak go tam zwał. To drastyczny przykład, ale obrazuje o co w tym czuciu chodzi. Po prostu, co lepsze, szybka i wyczuwalna reakcja na ruch kierownicy, czy jakby mieszanie w kisielu, bądż przekazywanie ruchu kierownicy na koła za pomocą napinajacych się gum. Znam takich którym ten kisiel nie przeszkadza.

Nie od parady zadałem Blixenowi pytanie o rajdy bo tam Subaru wypracowało szczególy konstrykcyjne swoich rozwiązań. Niestety wraz ze zmiana kierownictwa zmieniły sie priorytety i cos czuję, że z roku na rok bedzie troszke słabiej. Wystarczy popatrzec co zrobiono z tak kultowych samochodów jak Impreza GT czy Mitsubishi Evo.

SUV to klasyczny przykład wypowiedzi: chciałbym miec terenówke ale boje sie wyrzeczeń.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUV to klasyczny przykład wypowiedzi: chciałbym miec terenówke ale boje sie wyrzeczeń.

Mitek, chyba nie minę się z prawdą jeśli stwierdzę, że większość użytkowników SUV-ów wcale nie musi i wcale nie chce mieć prawdziwych terenówek. To są zwyczajnie fajne auta. Dość duże, wygodne, wystarczająco szybkie i zwinne (niektóre nawet bardzo), w obecnych czasach nawet ekonomiczne (biorąc pod uwagę wielkość aut, pojemności i moce silników), dobrze zrobione, bezpieczne, a jak przyjdzie co do czego to być może zaoferują nieco więcej niż normalne auto segmentu C i D. Zresztą już samo określenie SUV (Sport Utility Vehicle) wszystko tłumaczy. W bardzo wolnym tłumaczeniu .... fajne autko! :stupid: Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motoryzacja to wspaniała sprawa. W moim przypadku to coś równoznaczne z narciarstwem. Daje radość, przyjemność, zabawę i satysfakcję. Mnie trudno oceniać samochody bo do sprawy podchodzę zbyt emocjonalnie i mierzę swoimi kryteriami i ich wagą. Z pewnością jednak parę parametrów mozna uznać za uniwersalne. Po pierwsze cena i koszty utrzymania! Kogo stać na auto za 500 tys zł i ubezpieczenie za 40 tys zł rocznie? Niech to będzie najwspanialsze auto, ale nie dla mnie. Wydaje mi się, że większość ludzi poszukując najlepszego auta na narty, waży jednak takie parametry jak: cena, koszty utrzymania, trwałość, mozliwość dalszej odsprzedaży, wizerunek marki, wielkość, osiagi, a nawet serwis czy kolor. Życzyłbym sobie i wszystkim "skionlinowcom" aby przy wyborze auta na narty mogli przynajmniej nie kłopotać się dwoma wymienionymi przeze mnie na początku parametrami; ceną i kosztami utrzymania! To byłby sukces! Cóż, rzeczywistość jest inna, co widzimy na naszych drogach. Średni wiek auta w Polsce to 15 lat! Wiadomo, że nie wynika to obrazy na dilerów, a z bidy! Po prostu z bidy, panie! Zadbajmy wiec o te nasze "najlepsze auta na narty" fundujac im niezbędne naprawy przed zimą. Fundujac im dobre opony, przeglądy i regulacje, a zawsze na te nasze górki dojedziemy. Damy radę!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bumer trafił celnie.

Prosto we mnie.:biggrin:

Kupiłem do 15 to letniej A6 Quatro nowe zimówki Pirelli.

Czy będą dobre to się okaże.:laughing:

Żadnych sportowych czy ekstremalnych wyczynów nie przewiduję.

Ot,żeby bezpiecznie i w miarę bezstresowo wydrapać się gdzie trzeba.

A w dół wiadomo, jak lodowisko bez śniegu na poboczu to wolniutko i trzymać dystans do poprzedników.

I częściej patrzę wtedy w lusterko wsteczne niż przez przednią szybę.:angel:

Jeśli pobocza mocno ośnieżone z bandami ze śniegu to można troszkę pofolgować sobie.Oczywiście przy pustej drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Bumer trafił celnie.

Prosto we mnie.:biggrin:

Kupiłem do 15 to letniej A6 Quatro nowe zimówki Pirelli.

Czy będą dobre to się okaże.:laughing:

Żadnych sportowych czy ekstremalnych wyczynów nie przewiduję.

Ot,żeby bezpiecznie i w miarę bezstresowo wydrapać się gdzie trzeba.

A w dół wiadomo, jak lodowisko bez śniegu na poboczu to wolniutko i trzymać dystans do poprzedników.

I częściej patrzę wtedy w lusterko wsteczne niż przez przednią szybę.:angel:

Jeśli pobocza mocno ośnieżone z bandami ze śniegu to można troszkę pofolgować sobie.Oczywiście przy pustej drodze.

Bardzo ciekaw jestem Twoich opinii. Ja przejechałem się na tzw. markowych oponach (Pirelli, Dunlop) gdy stosowałem je do kombiaka. Kolega zasugerował mi zakup opon skandynawskich. Miałem Gislavedy, Nokiany i Vikingi zawsze modele przeznaczone na śnieg lub pod kolce. Jazda na tych opona w zimie to była bajka. Oczywiście wadą było szybkie zużywanie się na asfalcie i przy dodatnich temperaturach ale w warunkach do jakich były przeznaczone byłem często zszokowany. W wypadku dylematów tym, którzy ,mieszkaja w górach czy tam gdzie snieznie polecam rozważenie takiej opcji.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motoryzacja to wspaniała sprawa. W moim przypadku to coś równoznaczne z narciarstwem. Daje radość, przyjemność, zabawę i satysfakcję. Mnie trudno oceniać samochody bo do sprawy podchodzę zbyt emocjonalnie i mierzę swoimi kryteriami i ich wagą.
Ja też tak mam :biggrin: i jak tu przekonać Żonę, że będę spokojnie jeździł taką rajdówką jak Subaru XV, że 380 litrów bagażnika w komplecie z boxem dachowym wystarczy na urlop ... :sorrow:Dla mnie to całe szczęście zakładać i zdejmować rożne gadżety mojemu kochanemu autku - mógłbym tak codziennie :biggrin:

DSC05226box.jpg

DSC05226box.jpg.951cdab9cd5c09e724dd0225a5d024be.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]11236[/ATTACH] Jeszcze masz takie rozwiązanie małego...bagażnika :)

Ja też tak mam :biggrin: i jak tu przekonać Żonę, że będę spokojnie jeździł taką rajdówką jak Subaru XV, że 380 litrów bagażnika w komplecie z boxem dachowym wystarczy na urlop ... :sorrow:Dla mnie to całe szczęście zakładać i zdejmować rożne gadżety mojemu kochanemu autku - mógłbym tak codziennie :biggrin: [ATTACH=CONFIG]11235[/ATTACH]

Box1.jpg

Box1.jpg.1ce136ef9c738b2c48e8924883f5f02d.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Bardzo ciekaw jestem Twoich opinii. Ja przejechałem się na tzw. markowych oponach (Pirelli, Dunlop) gdy stosowałem je do kombiaka. Kolega zasugerował mi zakup opon skandynawskich. Miałem Gislavedy, Nokiany i Vikingi zawsze modele przeznaczone na śnieg lub pod kolce. Jazda na tych opona w zimie to była bajka.

W tym roku w zimie miałem okazje pojeździć trochę na lodzie w IMOLA w Finlandii. Byłem na kursie doskonalącym jazdę na lodzie. Jako że w Finlandii dopuszczalna predkość poza terenem zabudowanym jest 80 km/h wiekszość manewrów robiliśmy właśnie przy tej prędkości. Pojechaliśmy tam Volvo S80 na Bridgestonach. Na rozpoczęcie kursu zrobiliśmy porównanie - jazda 80 km/h na żywym lodzie i wciskamy pedał hamulca do podłogi. Porównanie było na:

- VW golf wariant na zimówkach Nokian (nie widziałem takich do kupienia na polskim rynku - jakaś wersja na rynek fiński) - droga hamowania 70 m.:applause:

- Ford Mondeo na zimówkach Nokian z kolcami - droga hamowania 70 m.:applause:

- Nasze Volvo S80 na Bridgestonach - droga hamowania 110 m. :angry:

Byłem pod wrażeniem Nokianów założonych w Golfie. Trzymały na lodzie prawie tak samo jak te z kolcami. Nie wiem tylko czy w naszych warunkach klimatycznych by sie sprawdziły, gdzie raz jest mróz a za chwile odwilż. Na lodzie i śniegu rewelacyjne, na wodzie nie sprawdzałem.

Edytowane przez kordiankw
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc

Mitek, chyba nie minę się z prawdą jeśli stwierdzę, że większość użytkowników SUV-ów wcale nie musi i wcale nie chce mieć prawdziwych terenówek. To są zwyczajnie fajne auta. Dość duże, wygodne, wystarczająco szybkie i zwinne (niektóre nawet bardzo), w obecnych czasach nawet ekonomiczne (biorąc pod uwagę wielkość aut, pojemności i moce silników), dobrze zrobione, bezpieczne, a jak przyjdzie co do czego to być może zaoferują nieco więcej niż normalne auto segmentu C i D. Zresztą już samo określenie SUV (Sport Utility Vehicle) wszystko tłumaczy. W bardzo wolnym tłumaczeniu .... fajne autko! :stupid: Pozdro.

Jasne. Użytkownicy Suvów to po prostu szpanerzy i tyle a reszta do dobudowywanie ideologii. :)

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bumer trafił celnie.

Prosto we mnie.:biggrin:

Kupiłem do 15 to letniej A6 Quatro nowe zimówki Pirelli.

Czy będą dobre to się okaże.:laughing:

Żadnych sportowych czy ekstremalnych wyczynów nie przewiduję.

Ot,żeby bezpiecznie i w miarę bezstresowo wydrapać się gdzie trzeba.

A w dół wiadomo, jak lodowisko bez śniegu na poboczu to wolniutko i trzymać dystans do poprzedników.

I częściej patrzę wtedy w lusterko wsteczne niż przez przednią szybę.:angel:

Jeśli pobocza mocno ośnieżone z bandami ze śniegu to można troszkę pofolgować sobie.Oczywiście przy pustej drodze.

Jak już ci się znudzi to A6 polecam ci Alfę 159 2,4D 4x4. Jest ciaśniejsze (ale bardziej przytulne) prowadzi się znacznie lepiej, zawieszenie ma w serwisowaniu równie drogie ale rzadziej pada. Jeśli by porównać awaryjność A6 C5 do 159 to Alfa o dziwo wypada lepiej. Wygląda również lepiej, kupić można za rozsądny pieniądz i co najważniejsze ma stały napęd 4x4 oparty na torsenie jak w Audi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...