Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - warunki narciarskie 2012/2013


johnny_narciarz

Rekomendowane odpowiedzi

i jeszcze parę widoków [ATTACH=CONFIG]8782[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8783[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8784[/ATTACH]i PSjak to jest - czy to kwestia natury czy umiejetności ludzi? chodzi o to, że mimo duzych opadów śniegu, niskich temperatur itd. pod warstwą śniegu jest masakryczny lód i (w zależności od ilości ludzi) wcześniej, czy później warunki na stoku są średnie. jak to jest, że w alpach czegoś takiego nie ma (lub jest rzadko):confused::

DSC_0660.jpg

DSC_0658.jpg

DSC_0659.jpg

DSC_0660.jpg.b2400f0e75e728d359f8e0a77533794b.jpg

DSC_0658.jpg.9688f27a18aaf039599c7fa398874ae0.jpg

DSC_0659.jpg.52922f4b3046bc0e1135401576e4fb1f.jpg

Edytowane przez mifilim
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że oszczędności. U nas rzadko kiedy włączają frez w ratraku, bo paliwa szkoda i grubość pokrywy nie taka sama.

Trzeba zacząć od tego, że u nas nie ma się pojęcia jak naśnieżać i utrzymywać stoki. Po pierwsze większość nie wie jak się naśnieża, że armatkę należy skierować w stronę stoku i W GÓRĘ uwzględniając przy tym podmuchy wiatru, aby śnieg jak najdłużej marznął w powietrzu zanim opadnie na stok. Ratrak wtedy bez problemu robi "wzorek" w takim śniegu. Jeśli strumień armatki kieruje się tak jak w SONie równolegle do stoku to nie ma co się dziwić, że jest lód skoro woda z armatki nawet nie ma kiedy rozpocząć nukleacji. Jak taki kilkucentymetrowy lód powstanie to ratrak nic frezem nie zrobi, co najwyżej może pługiem zerwać lód, a przy takich akcjach najczęściej wychodzą roślinki spod warstwy śniegu. Ważne jest to, że jeśli raz się dopuści do powstania takiej warstwy lodu to narciarze i tak się do niego dokopią w ciągu dnia, bo śnieg, który spadł na taki lód nie zwiąże się z nim, przez co będzie się ześlizgiwał z tego podłożą, usypywał muldy i odsłaniał ślizgawkę.

Dwa lata temu miałem okazję zobaczyć jak wygląda frez w ratraku na Pilsku, może co trzecia "łopatka" była na swoim miejscu w dobrym stanie, pozostałe albo były uszkodzone (tj. skrócone) albo ich nie było... Więc po co Stefan miałby załączać taki frez? Żeby się pokręcił i paliwo zmarnował nie dając żadnego efektu? :stupid: Na Słowacji jakoś się da i w takich Sihelnych przy obładowanych obu orczykach, w połowie dnia jeździ się bardzo dobrze i nawet sztruks prześwituje. Chociaż ostatnio na Raczy się nie dało, ale mam wrażenie, że to wina deszczu padającego na minusowej temperaturze. W zeszłym roku tam byłem po niezbyt obfitych opadach i śnieg był w dużej mierze sztuczny, a lodu nie znalazłem.

Edytowane przez Slash0r
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna relacja! :applause:

Całkiem nieźle i efektownie prezentuje się ta Jaworzyna,zwłaszcza tu:

attachment.php?attachmentid=8776&d=1359634322

:rolleyes::

Jest to najbardziej niebezpieczne miejsce. Kiedyś było tu stromiej, robiły się muldy i zlodowacenia. Ze dwa razy poprawiali profil zmniejszając stromiznę. Chyba 3 lata temu, jak wybudowali krzesło (widać go na zdjeciu) i urządzili nową trasę wycinając drzewa, ponownie wygładzono stok zmniejszając spadek. Obecnie krzyżują się tam dwie trasy, a zarazem jest to ich końcówka. Z uwagi na zmęczenie, muldy, no i brak uwagi ze strony niektórych narciarzy, często wystepują tam wypadki. Ja osobiście nie lubię tego miejsca, właśnie z uwagi na wypadki i to, że kończy sie jazda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lodowy Trening

Przestało padać :smile:

No to co?

Na stok na kolejny trening... Bałtów, do znudzenia.

Temperatura +5, wiatr.

Ludzi pod koniec jazdy zero. Po moim zejściu ze stoku wyłączono wyciąg :biggrin:

Nawierzchnia twarda, zmrożona - istne lodowisko. A to lubię :tongue:

Kolejna nowość w Ośrodku - druga "Ośla łączka" - przy wyciągu krzesełkowym:

a765466dc4c614d8med.jpg

Pierwsze spojrzenie na Stok:

5022604c5a2cf0b0med.jpg

Na lodowej "Górze"...

0896a102dce5d5d6med.jpg

...i do przodu...

025f66626e17ed5dmed.jpg

Było super!

Bardzo szybko a jazda agresywna :happy:

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zacząć od tego, że u nas nie ma się pojęcia jak naśnieżać i utrzymywać stoki. Po pierwsze większość nie wie jak się naśnieża, że armatkę należy skierować w stronę stoku i W GÓRĘ uwzględniając przy tym podmuchy wiatru, aby śnieg jak najdłużej marznął w powietrzu zanim opadnie na stok. Ratrak wtedy bez problemu robi "wzorek" w takim śniegu. Jeśli strumień armatki kieruje się tak jak w SONie równolegle do stoku to nie ma co się dziwić, że jest lód skoro woda z armatki nawet nie ma kiedy rozpocząć nukleacji. Jak taki kilkucentymetrowy lód powstanie to ratrak nic frezem nie zrobi, co najwyżej może pługiem zerwać lód, a przy takich akcjach najczęściej wychodzą roślinki spod warstwy śniegu. Ważne jest to, że jeśli raz się dopuści do powstania takiej warstwy lodu to narciarze i tak się do niego dokopią w ciągu dnia, bo śnieg, który spadł na taki lód nie zwiąże się z nim, przez co będzie się ześlizgiwał z tego podłożą, usypywał muldy i odsłaniał ślizgawkę.

Dwa lata temu miałem okazję zobaczyć jak wygląda frez w ratraku na Pilsku, może co trzecia "łopatka" była na swoim miejscu w dobrym stanie, pozostałe albo były uszkodzone (tj. skrócone) albo ich nie było... Więc po co Stefan miałby załączać taki frez? Żeby się pokręcił i paliwo zmarnował nie dając żadnego efektu? :stupid: Na Słowacji jakoś się da i w takich Sihelnych przy obładowanych obu orczykach, w połowie dnia jeździ się bardzo dobrze i nawet sztruks prześwituje. Chociaż ostatnio na Raczy się nie dało, ale mam wrażenie, że to wina deszczu padającego na minusowej temperaturze. W zeszłym roku tam byłem po niezbyt obfitych opadach i śnieg był w dużej mierze sztuczny, a lodu nie znalazłem.

dokładnie!

do tych pytań (poza oczywistą perfekcją stoków na których jeździłem) natchnął mnie artykuł na temat śnieżenia, ekologi itd. w polskojęzycznym sic! magazynie w zillertal. jak zrobie skana to wrzucę. jest to świetny materiał dla eko terrorystów, którzy nie chcą naśnieżania na kasprowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to najbardziej niebezpieczne miejsce. Kiedyś było tu stromiej, robiły się muldy i zlodowacenia. Ze dwa razy poprawiali profil zmniejszając stromiznę. Chyba 3 lata temu, jak wybudowali krzesło (widać go na zdjeciu) i urządzili nową trasę wycinając drzewa, ponownie wygładzono stok zmniejszając spadek. Obecnie krzyżują się tam dwie trasy, a zarazem jest to ich końcówka. Z uwagi na zmęczenie, muldy, no i brak uwagi ze strony niektórych narciarzy, często wystepują tam wypadki. Ja osobiście nie lubię tego miejsca, właśnie z uwagi na wypadki i to, że kończy sie jazda!

taaaaaaaaaaaa...

ja tam bywam przy wjeździe, 30 min. po otwarciu i zjeździe.

generalnie i tak kocham jawo :stupid:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaworzyna - obecnie najlepszy ośrodek w PolsceJa dołączę się do opinii na temat Jaworzyny. Moim zdaniem to obecnie najlepszy ośrodek w Polsce, zarówno pod względem infrastruktury jak i śniegu. Kompletnie nie rozumiem skarg wcześniejszych osób dotyczących lodu. Lód (a tak naprawdę wyjeżdżony przez narciarzy śnieg) wychodzi pod koniec dnia i tylko na 1 i 6 czyli rozdwojonej trasie do stacji głównej. Tam mimo dobrej przepustowości gondoli kolejka jest cały dzień, więc jest komu niszczyć prace ratraków. W Alpach również na koniec dnia wychodzi lód, szczególnie na b. popularnych trasach. Ale co z tego skoro najciekawsze trasy czerwona 2A, 4 i czarna 5 do końca dnia są praktycznie w idealnym stanie, a w ostatni weekend jazda była tam naokoło. Utrzymanie tras oceniam maksymalną punktacją, znacznie lepiej niż Słowaków - na Chopoku lód powstaje jeszcze przed 12:00 i tłumaczy ich tylko częściowo wiatr (łysa góra). Korków również żadnych nie zaobserwowałem i restauracje w mieście nie są oblężone. Harmonogram dnia przez 4 dni (czwartek - niedziela) na Jaworzynie wyglądał tak samo 8:30 parking. 9:00 start. Około 3-4 zjazdy do gondoli bez kolejki, później przerzut na czerwoną 2A i 4. Na deser i dopiero w drugiej części dnia niszczenie nóg na czarnej 5. Tam nawet popołudniu można jeździć po śladach ratraka i jedyny mankament to orczyk (dodatkowo nisko biegnie lina, ciągnie b. poziomo, co uda wyraźnie odczuwają). Są też minusy:- karnet teoretyczne dzienny (85 zł) jest zaplanowany od 9:00 do 15:00, to dlaczego czarna 5 działa do 16:00, a czerwone do 15:30? Żeby pojeździć odpowiednio 1h i 0,5h dłużej muszę dopłacić 35 zł do karnetu wieczornego. Dlatego wychodzi kuriozalny przelicznik karnet na 4 dni wychodzi drożej niż kupno pojedynczych 4-eh karnetów dziennych (nie dodają wcale 35 zł za karnet wieczorny);- godziny otwarcia - marzy mi się jak w Szczyrku i w wielu innych miejscach od godz. 8:00 (wówczas do gondoli kolejka nie rozpoczynała by się już prze rozpoczęciem wyciągów i więcej można byłoby pojeździć w idealnych warunkach;- orczyk na czarnej, marzy mi się tam krzesło;- opłaty parkingowe.Wychowywałem się narciarsko w Szczyrku i na Kasprowym, mimo to Krynica ostatnio bije moje ukochane ośrodki na głowę.Poniżej kilka zdjęć:

1_Krynica_szczyt.jpg

Widok ze szczytu

1a_ogĂłlny_stacja_gĹĂłwna.jpg

Stacja główna

2_dokumentujÄ_KrynicÄ.jpg

Dokumentuję

5_czerwona_2A.jpg

Czerwona 2A - krzesło więc nogi odpoczywają i nachylenie b. równe - SUPER

6_czarna_6.jpg

Czarna 5 - moja ulubiona, mimo orczyka.

1_Krynica_szczyt.jpg.571d50208dda000ff4108bfb0f39c891.jpg

57da81ab7ce0e_1a_oglny_stacja_gwna.jpg.e5cf7beddb98ac6b62e50848e6242b3b.jpg

57da81ab8711f_2_dokumentuj_Krynic.jpg.a7878ee6c3224bcfb03f00a0730cd709.jpg

5_czerwona_2A.jpg.05bfbce5205403d1522186913e3f8a6f.jpg

6_czarna_6.jpg.f8fbbad5fe5bb376913a13dc4b125b92.jpg

Edytowane przez wielofish
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Alpach też jest lód! Są muldy, dziury, kamienie, trawa... Jednak trzeba przyznać, że tam jest "wyższa kultura" związana z infrastrukturą narciarską. To chyba oczywiste. Co się zaś tyczy Jaworzyny, od 1997r, kiedy pobudowali gondolkę, sporo się zmieniła. Powstały nowe trasy (2,4,6),knajpy, że nie wspomnę o systemie naśnieżania. Chcę zaznaczyć że jest plan "7 dolin", to znaczy zagospodarowanie siedmiu dolin i budowa wielkiego ośrodka narciarskiego. Dzisiejsze ośrodki, Jaworzyna , Wierchomla, Słotwiny, zostałyby połączone systemem wyciągów. Do tego doszłoby jeszcze 4 nowe doliny. Możecie to sobie wyobrazić? Pomarzyć można, choć ja mam nadzieję , że ośrodek ten kiedyś powstanie. Pamiętam jak na początku lat 90 ub. wieku odwiedzając Krynicę patrzyłem na wagonik gondolki, który stał na podeście w centrum miasta, na deptaku. Myślałem wówczas, kiedy ta kolejka powstanie? Mijały lata i w 1997r powstała pierwsza linia na Jaworzynę. Do dziś nie wybudowano drugiej linii z Krynicy ( stacja koło lodowiska) do Czarnego Potoku, a wycięty las pod linię już zarósł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo porównywalnej odległości (ode mnie) - Wierchomla, Czorsztyn-Ski, wyjazd na 2 lub 3 godziny to tylko na Jaworzynę. Narzekam na opłaty za parking, (przecież i tak wydaję na karnet) a pomimo to tam jeżdżę.

Zgadzam się z wypowiedzią wielofish, co do absurdów godzin obowiązywania karnetu dziennego i godzin pracy wyciągów. Ja jeżdżę tam głównie popołudniami i marzeniem jest oświetlenie całej trasy nr 2 i 5 (ze względu na mniejsze zainteresowanie narciarzy, są one w lepszym stanie jak trasa nr 1 - może kiedyś :rolleyes::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa nr 2 jest usytuowana na południowym stoku, dlatego szybko kończy swoją żywotność. Piątka nie cieszy się zbytnią popularnością, jest dość stroma mimo wykonanego kilka lat temu "wygładzenia" progu na początku trasy. Myślę, że właśnie z tych przyczyn nie ma tam oświetlenia. Oszczędności. Kiedyś Jaworzyna rozpoczynała pracę o godz. 8. Nie wiem co było przyczyną przesunięcia otwarcia stoku na godz.9? Trochę szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna relacja! :applause:

Całkiem nieźle i efektownie prezentuje się ta Jaworzyna,zwłaszcza tu:

attachment.php?attachmentid=8776&d=1359634322

:rolleyes::

Jak byłem tam ostatni raz kilka lat temu, to właśnie pamiętam, drzewa, wąsko, bardziej stromo, duże muldy i co chwilę czyjaś gleba, tak że ten widok baaaardzo pozytywnie mnie zaskoczył :happy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam forumowiczów, pozostaje mi tylko podziwiać wasze popisy do końca sezonu, wycięli mi kawałek dysku w kręgosłupie i skoro na razie ledwo chodzę to pewnie nie pośmigam. Nowy sezon już blisko, do zobaczenia na stokach son-u i pilska w sezonie 2013/2014, tylko czy moje nówki atomic D2 SL będą jeszcze umiały to samo co jeszcze 3 tygodnie temu. Pozdrawiam śmigajcie za mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobie maly off top.

czytam ten temat i zastanawiam sie co ma na celu usilowanie udowodnienia, ze w Polsce nie potrafia zadbac o stoki.

Pierwsza moja mysl jest taka, ze osoby ktore tak pisza same nie maja wiele pojecia o stokach ich przygotowaniu i utrzymaniu.

Porownywanie do Alp, tez jest ciekawe, szkoda tylko, ze nikt nie wzial poprawke na wysokosc n.p.m. , na ilosc opadu naturalnego sniegu oraz na warunki pogodowe w Polsce i Alpach....

caly lament zaczal sie od wszechobecnego lodu na trasach. Nie jest to wina zlego ratrakowania, zlej woli wlascicieli osrodka, czy innych osob trzecich.

ten lod jest tylko i wylacznie wina pogody, ktora wywinela nam psikusa.

Jak moze nie byc lodu, skoro, na powierzchnie sniegu, w ciagu 2 dni spada kilkadziesiat milimetrow deszczu, jest wysoka temperatura w ciagu dnia, zatem stok rozmieka i sie "rozplywa", a to w polaczeniu z przymrozkiem w nocy powoduje, ze tak powstala papka - mieszanina sniegu naturalnego, sztucznego, oraz wody - zamarza na beton.

niestety ale nie zawsze jak to jest wg wyobrazenia co niektorych mozna ratrakowac stok.

po takim sniegu, mocny przesiaknietym deszczem, rozmiekczonym, wystarczy przejsc sie w butach narciarskich i zobaczyc jak sie w niego zapadaja. Mozna sobie tylko wyobrazic co by sie stalo po wjezdzie ratraka... nie ma mowy o ubiciu czegos takiego, uzyskano by odwrotny efekt do zamierzonego, czyli cos w rodzaju "rozwalkowania" i rozciagniecia tego sniegu.

Niestety naturalna kolej rzeczy, ale ten snieg musi zamarznac, pozniej potrzebny jest najlepiej swiezy opad.

W Alpach tez jest lod, tez sa ogromne muldy, w Alpach jednak pewnie takie sytuacje pogodowe jak u nas, czyli opad deszczu i + 7 w trakcie zimy zdarzaja sie troche rzadziej.

A wracajac do tematu, ciekawa wydaje sie ta Jaworzyna, fajne relacje :)

wczoraj na Pilsku pewnie jak wszedzie, lodowisko. Dzisiaj juz duuuzo lepiej. O 840 wjechalem na Buczyne, jak sie okazalo dosypalo troche sniegu - wystarczylo to by dobrze przygotowac trase, na twardym, mocnym pokladzie, kilka cm sztruksu :)

podobno na Szczawinie jeszcze lepiej. ok 10-15 cm swiezego sniegu, jednak sporo wiatr wywial do lasu...

trasa nr 1 do Soliska, troche gorsza od Buczyny, najslabiej wypadla Baba, bo jeszcze dosc twardo i sporo cukru.

pozdr

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam forumowiczów, pozostaje mi tylko podziwiać wasze popisy do końca sezonu, wycięli mi kawałek dysku w kręgosłupie i skoro na razie ledwo chodzę to pewnie nie pośmigam. Nowy sezon już blisko, do zobaczenia na stokach son-u i pilska w sezonie 2013/2014, tylko czy moje nówki atomic D2 SL będą jeszcze umiały to samo co jeszcze 3 tygodnie temu. Pozdrawiam śmigajcie za mnie.

Góralu! Nie śpiewam dalej bo widzę, że bardzo Ci żal! :sorrow: Hej! Być może gdzieś coś musiałem przeoczyć. Czyżby Cię gdzieś pokiereszowało? Tak czy inaczej trzymaj się! Wracaj szybko do zdrowia. A Twoje nówki Atomici jeszcze Cię niejeden raz przewiozą. Spokojna głowa. Trzymaj się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...