marboru Napisano 13 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 @tanova byliśmy tam gdzie Ty...i jak patrzę, mimo ładnej pogody, to ten tłum przy wyciągach zdecydowanie nas zniechęca do ponownych odwiedzin Obyście dzisiaj mieli z tym trochę lepiej. Dziękuję za relację i czekam na kolejny dzień 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 13 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 @marboru Może to kwestia terminu i chyba też brexitu, bo gdyby nie Brytyjczycy to obłożenie ośrodka byłoby typowe dla niskiiego sezonu. W nocy trochę popadało i przed południem również możliwy przelotny śnieg. Mamy nadzieję, że będzie faktycznie luźniej. Pewnie zajrzymy na Rendl. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 13 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 1 godzinę temu, tanova napisał: W nocy trochę popadało i przed południem również możliwy przelotny śnieg. No i fantastycznie macie, w połowie marca widać wyraźnie ogromą przewagę Arlbergu i Zachodniego Tyrolu nad Dolomitami. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 13 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 8 hours ago, tanova said: Sankt Anton ↔ Stuben - Here comes the sun część 2 <ciach> Zjeżdżamy bardzo fajną i długą czerwoną trasą nr 106 i 103 przy gondoli – o dziwo nie ma muld. To chyba zasługa północnej ekspozycji stoku. A potem przemieszczamy się na drugą stronę Albony do wysłużonych, dwuosobowych krzesełek – Albonagratbahn. No jest to już trochę stary grat 😁, ale jakie stąd urocze trasy i widoki! Chyba lubią ten zakątek również entuzjaści freeride’u, bo sporo tutaj też sinusoid na śniegu obok tras. <ciach> Masz rację @Cosworth240 , że to wyjątkowo ciekawy obiekt – architktonicznie i technicznie – bo gondole na dolnej stacji spektakularnie wynoszone są na wyższy poziom przez dwa olbrzymie niebieskie koła, a cały mechanizm podejrzeć można przez szklaną fasadę. <ciach> Polecając trasy na Rendlu zapomniałem o Albonie - stare dwuosobowe krzesła, ale zakątek super. Przy całej tej nowoczesności wokół, tam jakby czas lekutko się zatrzymał. Spędziliśmy tam trochę czasu i bardzo lubiliśmy tam uciec przed tłumami na głównych trasach. A w Galzigbahn zawsze się czuję trochę jak na kole młyńskim jak się zjeżdża na dół - zresztą dzięki temu mechanizmowi elegancko wsiadasz i wysiadasz z gondolek na poziomie 0, bez konieczności pokonywania schodów - no, bo w końcu na narty przyjeżdża się dla lenistwa 😁 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laryzbyszko Napisano 13 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 (edytowane) Szczerze mówiąc jestem zaskoczony ilością ludzi w tym terminie. Byłem w styczniu i myślę, że było może z 10-20% tego co jest widoczne na zdjęciach. Abstrahując już od terminu, to Ski Arlberg ma jedną wadę - jest ośrodkiem trudnym, a niestety z racji dogodnego położenia tuż przy autostradzie i linii kolejowej oraz względnej bliskości lotnisk jest też ośrodkiem bardzo popularnym, w tym wśród nienarciarskich narodów takich jak Brytyjczycy. Stąd też pojawia się tam dużo osób ze słabymi umiejętnościami, padających jak trupy na trasach. Jest sporo "niebieskich" tras, które w innych ośrodkach spokojnie działałyby jako "czerwone" (np. trasa nr 100), a w niektórych miejscach nie ma możliwości ominięcia tras czarnych (vide czarna 52 ze szczytu Galzig). Dlatego też moim zdaniem im dalej od Sankt Anton (a w zasadzie od gór Galzig i Gampen), tym lepiej - ludzi jest mniej, trasy są moim zdaniem ciekawsze i znacznie wolniej się degradują. Moją ulubioną częścią Ski Arlberg jest zdecydowanie Zurs - mało ludzi, fajne trasy i praktycznie nieskończone możliwości jazdy pozatrasowej. W samym Sankt Anton polecam trasy z Schindler Spitze, Kapall i Rendl no i nie można zapominać o sporej liczbie fajnych miejscówek do jazdy pozatrasowej w terenach kontrolowanych pod względem lawin - to chyba najfajniejsza rzecz jeśli chodzi o same Sankt Anton. Bym zapomniał, jeżeli macie jeszcze czas i siłę, to polecam: https://www.skiarlberg.at/de/regionen/aktivitaeten/run-of-fame Edytowane 13 Marzec 2019 przez laryzbyszko 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 13 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 A gdy pogoda zawita w te tereny, raj freeridowy tam nastanie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 13 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 Też sądzę, że to kwestia terminu i jednego dnia z piękną pogodą i widocznością, pomiędzy okresami sporych opadów. Rendl piłowaliśmy dzisiaj cały dzień - jak zdążę, to wstawię relację, ale mam jeszcze plany na wieczór, więc być może dopiero po powrocie - w piątek. Bardzo fajne miejsce - dzięki @laryzbyszko i @Cosworth240 za rekomendację . Jazda pozatrasowa to u mnie raczej bywa - jeśli już - z konieczności, a nie z wyboru, ale pewnie tak jest, jak piszecie - bo widać sporo osób wyskakujących w teren. Run of Fame - chyba też nie, bo wolę chyba na spokojnie sama poznawać sobie systematycznie trasy w jakimś miejscu, niż gnać z wywieszonym językiem po wyznaczonym szlaku. Może kiedyś ... Szkoda mi trochę, że nie byłam na Valludze i Schindlerspitze, ale nie było warunków. Zürs fajne - tak. Jakbym miała jednak zdecydować, który ośrodek regionu mnie się najbardziej podobał, to bym miała problem. W Sankt Anton i Lech duże urozmaicenie, ale też dużo narciarzy, Warth-Schröcken i Zürs urzekają wysokogórską scenerią, Stuben i Alpe Rauz - spokojnym klimatem i pustkami na trasach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 13 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2019 5 minutes ago, artix said: A gdy pogoda zawita w te tereny, raj freeridowy tam nastanie Oj tak! Śniegu jest na metry! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 14 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2019 (edytowane) Środa – Rendl w Sankt Anton Środa już nie taka słoneczna jak wtorek – pogoda zapowiadała się „dynamiczna” i taka była. Trochę prószącego śniegu, trochę przejaśnień i kilka gwałtownych śnieżyc – sama kwintesencja zimy . Idąc za bardzo dobrą radą @Cosworth240 uderzyliśmy na Rendl. Rzeczywiście bardzo fajna góra i nie tak oblężona jak Galzig i Gampen. Czas oczekiwania do gondoli – max. 5 minut, przy krzesełkach szło na bieżąco 😀😀😀. Rendl jest po drugiej stronie drogi, ale stacja jest prawie w centrum miasteczka. Z trasy zjeżdża się mostkiem nad szosą. A trasy – bajka! Fantastyczna 1 (również z wariantem nr 2) do doliny Twarde podłoże, na tym kilka cm świeżego śniegu. Szeroko, szybko i pusto. Cud-miód! Na początku – dopóki mocno sypał śnieg – ujeżdżaliśmy głównie właśnie 1 i 2 oraz czarną i czerwone wokół kanapy Gampergbahn, która jako jedyna ma osłony. Przy górnej stacji gondoli i przy jednej ze stacji szlaku Run of Fame Darek zjeżdża do Gamperbahn Oprócz Gampergbahn są tutaj jeszcze trzy stare, wolne podwójne krzesełka Maas, Riffel 1 i Riffel 2 – które krzyżują się ze sobą, a przy nich przyjemne, niebieskie trasy. Polecam, ale tylko przy ładnej pogodzie, a dlaczego? - o tym za chwilę... Riffelscharte 2645 m npm. to najwyższy punkt ośrodka. To tutaj zaczyna się i kończy Run of Fame. W dół prowadzi właściwie tylko jedna trasa, a w zasadzie skiruta nr 16 – wytyczona, ale nie preparowana. Obiadek w Bifang Alm - tłoczno koło trzynastej, ale pół stolika znalazło się praktycznie „z marszu”. Najpierw przystawka 😛 Potem danie główne Wystrój wnętrza: I jeszcze kilka landszaftów I pamiątkowe fotki z Sankt Anton 😀 Mieliśmy również okazję przekonać się na własnej skórze jak gwałtownie potrafią się zmienić warunki w górach. Wsiadaliśmy na krzesełko Riffel 1 około piętnastej przy całkiem ładnej pogodzie, w trakcie jazdy nagle zrobiło się szaro i zerwał się wiatr. Stwierdziliśmy więc, że trzeba spadać na trasy przy gondoli i kanapie z osłoną. Ledwie wysiedliśmy na górnej stacji to zrobiła się taka zamieć, że praktycznie nie było widać własnych butów. Wszystko stanęło – wyciągi z ludźmi i ludzie na trasach. Trwało to dobre pół godziny, na szczęście były momenty, że zadymka trochę odpuszczała i dało się dostrzec tyczki przy trasach. Dobrze, że trasę mieliśmy już przejechaną i mniej więcej orientowaliśmy się w topografii – powolutku zjechaliśmy do górnej stacji gondoli, gdzie ratownicy zamykali właśnie górną część ośrodka i wyjeżdżali już skuterami po narciarzy, którzy nie do końca radzili sobie w tych warunkach. Do końca dnia otwarte były tylko 1 i 2 do doliny. Dzisiaj wracamy do domu, a ja już myślę, gdzie się wybrać na następny wyjazd na narty . Edytowane 14 Marzec 2019 przez tanova 23 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 14 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2019 😊👸 1 godzinę temu, tanova napisał: nagle zrobiło się szaro zmień ciuchy na bardziej kolorowe to będzie mniej szaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 14 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2019 51 minutes ago, Jeeb said: 😊👸 zmień ciuchy na bardziej kolorowe to będzie mniej szaro @Jeeb odkoleguj się od moich ciuchów 😛 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 14 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2019 Tankowanie w Ehrwaldzie, z widokiem na Zugspitze i w towarzystwie takiej bryki 😀 Gość wlał 140 litrów 🙂 7 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 14 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2019 @tanova - dzięki za ciekawa relacje, sporo praktycznych uwag i ładne zdjęcia🙂 Bezpiecznego powrotu do domu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 15 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2019 (edytowane) Jeszcze kilka zdjęć z samego Sankt Anton. Jest tutaj - tuż obok trasy z Galzig - ciekawe muzeum regionalne w bardzo ładnej, ponad stuletniej willi Trier, z ciekawą kolekcją dokumentującą rozwój narciarstwa i samej miejscowości W miasteczku jest również niewielki deptak, przy którym podziwiać można zarówno witryny mniej lub bardziej ekskluzywnych sklepów jak i historyczne budynki, jak na przykład Hotel Alte Post z XVII wieku albo jeszcze starszy hotel Schwarzer Adler, zbudowany w połowie XVI wieku jeszcze przez joannitów, którego bogato zdobiona freskami elewacja opowiada historię tego niezwykłego miejsca. Kościół Mariahilf (pod wezwaniem Matki Bożej Wspomożycielki), z przełomu XVII/XVIII w. i środowy ski show - efektowne widowisko na stadionie sportowym, przybliżające historię i teraźniejszość sportów zimowych w Sankt Anton Pozdrawiam serdecznie, już z domku ... Edytowane 15 Marzec 2019 przez tanova 15 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 25 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2019 Na stronie zamieściłem relację Magdy @tanova z Sankt Anton. Warto przeczytać!!! 3 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_67 Napisano 25 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2019 (edytowane) Świetna ta-nova relacja Magdaleno . Mieliście iście zimowe warunki, jak my w okolicach Kitz. Cieszę się, że "rośnie" nam na forum takie, można rzec, "nowe" pokolenie "donoszących" prosto z różnych cudnych miejscówek narciarskich. Pozdrawiam i życzę Ci jak najwięcej okazji do tego rodzaju działalności. Edytowane 25 Marzec 2019 przez Piotr_67 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 25 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2019 46 minut temu, Piotr_67 napisał: Świetna ta-nova relacja Magdaleno . Mieliście iście zimowe warunki, jak my w okolicach Kitz. Cieszę się, że "rośnie" nam na forum takie, można rzec, "nowe" pokolenie "donoszących" prosto z różnych cudnych miejscówek narciarskich. Pozdrawiam i życzę Ci jak najwięcej okazji do tego rodzaju działalności. @Piotr_67, dziękuję Ci bardzo za miłe słowa , pozdrowienia i życzenia - w duchu też sobie tego życzę i Wam również pięknych, zimowych wyjazdów. Mam też nadzieję, że może w przyszłym roku uda się znów zgrać termin i miejsce na wspólne spotkanie w gronie forumowiczów, bo było bardzo sympatycznie Was poznać. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 25 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2019 Mi osobiście zrobiłaś ochotę aby w Arlbergu zaliczyć kiedyś freeride wyciągowy. Bardzo malownicze rejony i dużo śniegu tam widać. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 25 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2019 12 minut temu, MarioJ napisał: Mi osobiście zrobiłaś ochotę aby w Arlbergu zaliczyć kiedyś freeride wyciągowy. Bardzo malownicze rejony i dużo śniegu tam widać. Oj tak, śniegu jest mnóstwo - aktualnie do 4 metrów - i spektakularne tereny freeridowe, aż żałuję, że nie potrafię ! 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 26 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Marzec 2019 @tanova Magda masz rękę i głowę stworzoną do pisania i jeszcze do kompletu oko do świetnych zdjęć (trochę zazdroszczę tyle talentów w jednej osobie). Dla Siebie jeździj na narty jak najczęściej, a dla mnie (nas - forumowiczów) "męcz" relacjami... 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 26 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Marzec 2019 14 godzin temu, tanova napisał: Oj tak, śniegu jest mnóstwo - aktualnie do 4 metrów - i spektakularne tereny freeridowe, aż żałuję, że nie potrafię ! jak już dużo jeździsz po trasach, to wjazd na offpiste nie jest aż tak straszny, trzeba sobie tylko przyswoić kilka porad i stopniowo zdobywać doświadczenie, warto się zaopatrzyć w jakieś szersze narty i wozić w aucie, jak jest warun to "przy okazji" wykorzystać to w bezpiecznym terenie (blisko trasy albo wogóle na trasie po dużym opadzie) natomiast problemem w takim terenie jak ten Arlberg, jest bezpieczeństwo - bez odpowiedniego przygotowania lepiej tam nie zjeżdżać ostro z trasy 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 26 Marzec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Marzec 2019 3 godziny temu, marionen napisał: @tanova Magda masz rękę i głowę stworzoną do pisania i jeszcze do kompletu oko do świetnych zdjęć (trochę zazdroszczę tyle talentów w jednej osobie). Dla Siebie jeździj na narty jak najczęściej, a dla mnie (nas - forumowiczów) "męcz" relacjami... @marionen, dzięki serdeczne i może Was wkrótce znów trochę pomęczę, bo coś mam jeszcze "na warsztacie". 2 godziny temu, MarioJ napisał: jak już dużo jeździsz po trasach, to wjazd na offpiste nie jest aż tak straszny, trzeba sobie tylko przyswoić kilka porad i stopniowo zdobywać doświadczenie, warto się zaopatrzyć w jakieś szersze narty i wozić w aucie, jak jest warun to "przy okazji" wykorzystać to w bezpiecznym terenie (blisko trasy albo wogóle na trasie po dużym opadzie) natomiast problemem w takim terenie jak ten Arlberg, jest bezpieczeństwo - bez odpowiedniego przygotowania lepiej tam nie zjeżdżać ostro z trasy @MarioJ, zdecydowanie brak mi pewności siebie w terenie, który nie jest trasą - więc problem jest w głowie, bo na trasie - nawet przy dużym opadzie śniegu jest w porządku. Jak już się znajdę poza trasą, to zjadę trawersem i ostrożnie skręcę, ale nie mam z takiej jazdy przyjemności. 😟 Nie jestem też specjalnie objeżdżona na typowo szerokich nartach, może przy okazji kiedyś spróbuję, ale raczej już nie w tym sezonie. Na pewno spektakularnie to wygląda z boku, jak ktoś dobrze jeździ off piste i wierzę, że to jest fajne. Pozdrawiam 😀! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 26 Marzec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 26 Marzec 2019 33 minuty temu, tanova napisał: coś mam jeszcze "na warsztacie". czekam z niecierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 9 Kwiecień 2019 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2019 Na stronie zamieściłem drugi tekst przygotowany przez Magdę po pobycie w Tyrolu - "Ski Arlberg - ośrodek narciarski w rozmiarze XXL". Zapraszam do lektury...warto przeczytać! 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.