Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

W Alpy przez Czechy czy Słowacja? Za i przeciw


gajowy01

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, zgadza się :/

Ostatnio mieliśmy wątpliwą przyjemność zapoznania się z tym :(

200 euro w plecy - niestety było +59 km, czyli 119 na 70 - kumpel się zagapił, bez dyskusji, po prostu wtopa :(

Przy okazji, winiety też podrożały niestety - choć ciągle przesadnie drogie nie są ale ciągle nie ma 10-dniówki - to duży minus, przyznaję ;)

http://www.skionline.pl/stacje/?co=samochod&co2=teksty&id_newsa=124

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie pytanko -w drodze do Austrii przez Czechy czy na granicy w Cieszynie budki, gdzie można kupić winiety czeskie, czynne są całą dobę? Pewnie można kupować za złotówki? Jeśli nie to gdzie kupić po drodze złotówkami lub kartą tak aby nie przepłacić... (W PZMot K-ce cena winietki na Czechy 55PLN, przy kursie 1CZK-0,17PLN, a jeszcze trzeba po nią extra pojechać, normalnie winietka 250 CZK wychodzi 42,50PLN). W PZMot austriacka też jest kilkanaście zł drożej...:eek:

Winiety zawsze kupuję na granicy w Cieszynie. Tydzień temu za 2 x 10 dniowa winieta na CZ i AT płaciłem dokładnie 90zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winietki w Czechach są 10-dniowe, a nie 14. u jest aktualny cenni: http://www.skionline.pl/stacje/?co=samochod&co2=teksty&id_newsa=111

Dawniej było miesiąc lub tydzień. Ten tydzień to było mało jak ktoś jechał na narty do Włoch. Trzeba było kupować miesięczną bo wychodziło taniej niż 2x tydzień.Teraz, jak mnie poprawiacie, jest winietka na 10 dni, nie 2 tygodnie. Nie zwracałem uwagi a z szyby już pozrywałem toto. Mnie wystarcza jedna na cały pobyt i to jest wazne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Coś co dyskwalifikuje w tym roku przejazd przez SK to stan dróg. Po prostu ch.jnia z grzybnią. W tamtym tydniu testowalem. W jedną stronę jechałem po staremu czyli Barwinek Presov Poprad Zylina. Miedzy Barwinkiem a Presovem wiele miejsc gdzie mozna zostawic koła. Nawet w UAZie. Są miejsca gdzie jest zupełny brak asfaltu.Takich dróg(głownych jakby nie bylo) nie doswiadczylem w najgorszych czasach w Polsce.

Powrót był przez Poprad-Kezmarok-Mniszek-Sącz . Ciut płytsze dziury ale w ilości zatrwazającej.

Autostrada trzyma normę. To maly plusik. Drugi plusik to ze jest nowa autostrada(kawalek) zaraz za Presovem w kierunku Popradu. Jakies 10km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś co dyskwalifikuje w tym roku przejazd przez SK to stan dróg. Po prostu ch.jnia z grzybnią. W tamtym tydniu testowalem. W jedną stronę jechałem po staremu czyli Barwinek Presov Poprad Zylina. Miedzy Barwinkiem a Presovem wiele miejsc gdzie mozna zostawic koła. Nawet w UAZie. Są miejsca gdzie jest zupełny brak asfaltu.Takich dróg(głownych jakby nie bylo) nie doswiadczylem w najgorszych czasach w Polsce.

Powrót był przez Poprad-Kezmarok-Mniszek-Sącz . Ciut płytsze dziury ale w ilości zatrwazającej.

Autostrada trzyma normę. To maly plusik. Drugi plusik to ze jest nowa autostrada(kawalek) zaraz za Presovem w kierunku Popradu. Jakies 10km.

jeżdżę ze śląska na v. race i chopok, odpowiednio od cieszyna albo od korbielowa. I w sumie w tych regionach jest nieźle, nawet na chopok przez góry jadę i tam też całkiem nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś co dyskwalifikuje w tym roku przejazd przez SK to stan dróg. Po prostu ch.jnia z grzybnią. W tamtym tydniu testowalem. W jedną stronę jechałem po staremu czyli Barwinek Presov Poprad Zylina. Miedzy Barwinkiem a Presovem wiele miejsc gdzie mozna zostawic koła. Nawet w UAZie. Są miejsca gdzie jest zupełny brak asfaltu.Takich dróg(głownych jakby nie bylo) nie doswiadczylem w najgorszych czasach w Polsce.

Powrót był przez Poprad-Kezmarok-Mniszek-Sącz . Ciut płytsze dziury ale w ilości zatrwazającej.

Autostrada trzyma normę. To maly plusik. Drugi plusik to ze jest nowa autostrada(kawalek) zaraz za Presovem w kierunku Popradu. Jakies 10km.

No ale w całej dyskusji na temat wyższości itd. :) brana jest pod uwagę wyłącznie ta słowacka autostrada - taka trochę znikąd do ...Bratysławy, w praktyce omijająca jakiekolwiek miasta (poza B.) - zrobiona jakby dla nas właśnie, tranzytowa ...gdyby nie ten dojazd do niej ;)

Poza tym na SK nic nie i inne drogi nie wchodzą w grę - ogólnie w Czechach ogólnie "sieć" jest znacznie lepiej rozwinięta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Porównując zeszłoroczny wyjazd przez Słowację do Austrii z tegorocznym przejazdem przez Czechy, zdecydowanie Czechy!!! Te kilkadziesiąt kilometrów jazdy po słowackich wioskach było koszmarem. Teraz jechaliśmy przez Mikulov, szło naprawdę sprawnie. Jadąc z powrotem trafiliśmy tylko na korek do świateł w ostatnim austriackim miasteczku przed granicą z Czechami, tam mieliśmy jakieś 30min w plecy. Niestety, największym absurdem jest przejazd przez katowicką. Na wysokości Tomaszowa Mazowieckiego trafiliśmy na ruch wahadłowy. My na całe szczęście wyjechaliśmy z Warszawy bladym świtem i straciliśmy tam "tylko" pół godziny. Ci, którzy jechali później stali do 2 godzin:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadąc z powrotem trafiliśmy tylko na korek do świateł w ostatnim austriackim miasteczku przed granicą z Czechami, tam mieliśmy jakieś 30min w plecy. :mad:

w Poysdorfie staliście , tam jet tak zazwyczaj , ale widziałem jak skręcaja auta w te winnice i jakoś muszą objeżdżać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

Mam pytanie dotyczace drogi przez Slowacje i wylocie na Graz w Austrii. Patrzac na trase wytyczona przez google maps to 'zmuszani' jestesmy do jechania prawie do wiednia. Jaka jest sytuacja z drogami przez Eisenstad, Wiener Neustadt? Lepiej jest jechac na Wieden niz pchac sie wlasnie przez te miasta aby dotrzec do Grazu? Ktos moze tam przejezdzal? z gory dzieki za podpowiedz,

pozdr

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

Mam pytanie dotyczace drogi przez Slowacje i wylocie na Graz w Austrii. Patrzac na trase wytyczona przez google maps to 'zmuszani' jestesmy do jechania prawie do wiednia. Jaka jest sytuacja z drogami przez Eisenstad, Wiener Neustadt? Lepiej jest jechac na Wieden niz pchac sie wlasnie przez te miasta aby dotrzec do Grazu? Ktos moze tam przejezdzal? z gory dzieki za podpowiedz,

pozdr

Pawel

Witam, jechałem obydwoma wariantami i powiem cie, że nie robi różnic większej którędy pojedziesz czasowo wychodzi to samo w tej chwili jeżdżę tylko wariantem przez Wiedeń, bo wygodniej (od Żyliny tylko autostrada)z Andrychowa do Graz zajmuje mi to jakieś 5,5h do 6h przez Słowacje ważne tez jest, kiedy jedziesz ja tylko w nocy śmigam raz jechałem ciut wcześniej i uszczelniłem za Wiedniem niezły korek na jakieś 2h stania, ale to było jak mieli jakieś wolne dłuższe coś jak u nas majówka

Pozdrawiam

Edytowane przez nurek1974
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dzieki

jade z krakowa tez najprawdopodobniej przez andrychów:) dalej na zwardon->zilina->bratyslawa->???->graz

Planujemy ruszyc ok 24 (z piatku na sobote).

Droga przez Eisenstadt jest krotsza o 20km:)

pozdr

Pawel

Tak krótsza ale wolniejsza pamiętaj że ten odcinek co będziesz ścinał to pojedziesz po lokalnych drogach czyli w 50-40 km/h w miastach i wsiach wiec nie widzę sensu tamtędy jechać a tu będziesz cisnął non stop 140 km/h jeżdżę dokładnie tym wariantem i wygląda to tak do Żyliny odcinek 150 km zajmuje mi jakieś 2,5h a od Żyliny do Grazu odcinek jakieś 430 km w max 3,5h ale czasem mniej :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może przez Węgry?

Jako ciekawostkę,istotną tylko dla tych,którym droga wypada przez przejscie w Piwnicznej lub jeszcze dalej na wschod-Konieczna,Barwinek,ze zdegustowany kawałkiem Poprad-Zilina,przez który zawsze jeżdzilem,postanowilem pojechac w Alpy przez Wegry-nawigacja pokazywala 60 km więcej,ale godzinę krócej przez Węgry,bo od granicy SK-H za Kosicami możesz juz jechać naprawdę szybko.Rzeczywiście sie sprawdziło, zwłaszcza gdy Poprad-Zilina masz jechać po południu,gdy pełno ciężarowek.

Oczywiście drogi schodza się w Wiedniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostkę,istotną tylko dla tych,którym droga wypada przez przejscie w Piwnicznej lub jeszcze dalej na wschod-Konieczna,Barwinek,ze zdegustowany kawałkiem Poprad-Zilina,przez który zawsze jeżdzilem,postanowilem pojechac w Alpy przez Wegry-nawigacja pokazywala 60 km więcej,ale godzinę krócej przez Węgry,bo od granicy SK-H za Kosicami możesz juz jechać naprawdę szybko.Rzeczywiście sie sprawdziło, zwłaszcza gdy Poprad-Zilina masz jechać po południu,gdy pełno ciężarowek.

Oczywiście drogi schodza się w Wiedniu.

tylko niestety trzeba kupić kolejną winietę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...